Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Hehe, powodzenia w znalezieniu xD Ale nie martwcie się - ja też mam wygórowane wymagania jeśli chodzi o partnera. A szanse mniejsze, bom 5w4, muahaha.
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Jako że coraz bardziej zaczynam się obawiać starokawalerstwa, to nastąpiły pewne korekty - aktualnie wystarczy już, że dziewczyna będzie normalna*, w miarę ładna, ciepła wobec mnie i potrafiąca docenić moje uczucia oraz wywoływać regularnie uśmiech na mojej twarzy.
PW, tylko poważne oferty.
* - To pozostawiam do własnej oceny.
PW, tylko poważne oferty.
* - To pozostawiam do własnej oceny.
No UPS - no party.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Ja jako, że sam jestem nieco nienormalny, to nie wiem czy z taką do końca normalną byłoby mi po drodze, z konformistką (a jest to chyba niejako cecha "tych normalnych") raczej ciężko byłoby mi się dogadać.Jako że coraz bardziej zaczynam się obawiać starokawalerstwa, to nastąpiły pewne korekty - aktualnie wystarczy już, że dziewczyna będzie normalna*, w miarę ładna, ciepła wobec mnie i potrafiąca docenić moje uczucia
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Toć właśnie z powodu mojej dość poważnej "nienormalności" wolę dziewczynę "normalną", która stonuje we mnie pewne dziwne cechy. A czy konformizm jest cechą normalności, czy jest aż tak zły? Nie wiem, ale prawdę powiedziawszy, to znacznie bardziej odrzucają mnie skrajności.bezimienny pisze:Ja jako, że sam jestem nieco nienormalny, to nie wiem czy z taką do końca normalną byłoby mi po drodze, z konformistką (a jest to chyba niejako cecha "tych normalnych") raczej ciężko byłoby mi się dogadać.Jako że coraz bardziej zaczynam się obawiać starokawalerstwa, to nastąpiły pewne korekty - aktualnie wystarczy już, że dziewczyna będzie normalna*, w miarę ładna, ciepła wobec mnie i potrafiąca docenić moje uczucia
No UPS - no party.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Ja w sobie, swoich cech tonować nie chcę.bodzios pisze:Toć właśnie z powodu mojej dość poważnej "nienormalności" wolę dziewczynę "normalną", która stonuje we mnie pewne dziwne cechy. A czy konformizm jest cechą normalności, czy jest aż tak zły? Nie wiem, ale prawdę powiedziawszy, to znacznie bardziej odrzucają mnie skrajności.
Czy konformizm jest zły? Jak dla mnie tak, ponieważ zabija indywidualność jednostki. Bezwzględne podążanie za tłumem, zbytnie przejmowanie się opinią otoczenia... ciężko z taką osobą byłoby mi dojść do porozumienia.
Skrajności/fanatyzmu również nie trawię,
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Żadne ekstremum nie jest do "strawienia".bezimienny pisze:Skrajności/fanatyzmu również nie trawię,
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Konformizm chyba nie oznacza przejmowania się opinią otoczenia. Ja jestem konformistką ale to oznacza, że nie utrudniam sobie życia tam gdzie mogę je ułatwić. Mam swoje zdanie, często inne od zdania otoczenia, ale często milczę, bo po co się kłócić? Konformizm chyba jest po prostu cechą ludzi, którzy lubią swój święty spokój. Można iść pod prąd, ale po co od razu o tym krzyczeć?bezimienny pisze:Czy konformizm jest zły? Jak dla mnie tak, ponieważ zabija indywidualność jednostki. Bezwzględne podążanie za tłumem, zbytnie przejmowanie się opinią otoczenia... ciężko z taką osobą byłoby mi dojść do porozumienia.
There is no pain, I am receding.
A distant ships smoke on the horizon.
I am only coming through in waves...
I have become comfortably numb...
5w4
A distant ships smoke on the horizon.
I am only coming through in waves...
I have become comfortably numb...
5w4
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Konformizm oznacza właśnie przejmowanie się opinią otoczenia, dostosowywanie się do innych ze strachu przed odrzuceniem, bądź by uzyskać jakieś korzyści. To, że milczysz, to właśnie oznacza że się tą opinią otoczenia na swój sposób przejmujesz. I o żadne krzyczenie mi nie chodzi, a jedynie o pozostawanie przy swoich zasadach/przekonaniach/poglądach, i działanie zgodnie z nimi... również publicznie.Mantigua pisze:Konformizm chyba nie oznacza przejmowania się opinią otoczenia. Ja jestem konformistką ale to oznacza, że nie utrudniam sobie życia tam gdzie mogę je ułatwić. Mam swoje zdanie, często inne od zdania otoczenia, ale często milczę, bo po co się kłócić? Konformizm chyba jest po prostu cechą ludzi, którzy lubią swój święty spokój. Można iść pod prąd, ale po co od razu o tym krzyczeć?bezimienny pisze:Czy konformizm jest zły? Jak dla mnie tak, ponieważ zabija indywidualność jednostki. Bezwzględne podążanie za tłumem, zbytnie przejmowanie się opinią otoczenia... ciężko z taką osobą byłoby mi dojść do porozumienia.
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Litości, ten strach przed odrzuceniem, to już trochę przesada Opinię otoczenia mam w głębokim poważaniu, dlatego nie konfrontuję jej z moją. Nie mówię tu o dyskusji na forum, lecz o opinii na ważne życiowe tematy. A robię i tak to co chcę.bezimienny pisze:Konformizm oznacza właśnie przejmowanie się opinią otoczenia, dostosowywanie się do innych ze strachu przed odrzuceniem, bądź by uzyskać jakieś korzyści. To, że milczysz, to właśnie oznacza że się tą opinią otoczenia na swój sposób przejmujesz.
There is no pain, I am receding.
A distant ships smoke on the horizon.
I am only coming through in waves...
I have become comfortably numb...
5w4
A distant ships smoke on the horizon.
I am only coming through in waves...
I have become comfortably numb...
5w4
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Plosę baldzo : http://pl.wikipedia.org/wiki/KonformizmMantigua pisze:Litości, ten strach przed odrzuceniem, to już trochę przesadabezimienny pisze:Konformizm oznacza właśnie przejmowanie się opinią otoczenia, dostosowywanie się do innych ze strachu przed odrzuceniem, bądź by uzyskać jakieś korzyści. To, że milczysz, to właśnie oznacza że się tą opinią otoczenia na swój sposób przejmujesz.
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Może trochę nie w temacie się wypowiadam z uwagi na mą płeć, ale zauważyłam, że coś z tym jest na rzeczy. Człowiek sobie najpierw myśli, że czeka na księcia / księżniczkę z bajki, apotem uświadamia sobie, że jest tylko biednym małym 5w4 i nie ma za dużego wyboru. To jest właśnie pierwszy krok do starości - przyjęcie, że 'może być ktokolwiek', już nie musi być tym ideałem...Jako że coraz bardziej zaczynam się obawiać starokawalerstwa, to nastąpiły pewne korekty - aktualnie wystarczy już, że dziewczyna będzie normalna*, w miarę ładna, ciepła wobec mnie i potrafiąca docenić moje uczucia oraz wywoływać regularnie uśmiech na mojej twarzy.
- Grin_land
- Posty: 2459
- Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: tryb koczowniczy
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
bodzios pisze:Jako że coraz bardziej zaczynam się obawiać starokawalerstwa, to nastąpiły pewne korekty - aktualnie wystarczy już, że dziewczyna będzie normalna*, w miarę ładna, ciepła wobec mnie i potrafiąca docenić moje uczucia oraz wywoływać regularnie uśmiech na mojej twarzy.
PW, tylko poważne oferty.
* - To pozostawiam do własnej oceny.
Bodziooooo! Wybierz mnie, mnie!! XD
a na serio to porozglądaj się za jakąś 9 (mamy na forum nową- wstawiła zdjęcie to możesz sobie wyrobić opinie czy ładna, normalna na pewno- bo przecież 9w1 to przykład normalnosci)
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
-
- Posty: 302
- Rejestracja: niedziela, 8 marca 2009, 13:39
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
Ideały byłyby nudne.ja-5w4 pisze: już nie musi być tym ideałem...
- Grin_land
- Posty: 2459
- Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: tryb koczowniczy
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
nie, jeśli przyjąć za definicję ideału "zbiór odpocwiednich zalet i wad", bo posiadanie właściwych wad jest kluczowe. Ja np bym nie wytrzymała z kimś, w kim nic nie byłoby nie na miejscu, nic niewłaściwego, żadnego pola do rozwoju tej osoby, żadnej specyficznej właściwości do przyzwyczajenia się czy pokochania.Kryzysowa_narzeczona pisze:Ideały byłyby nudne.ja-5w4 pisze: już nie musi być tym ideałem...
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
A ja tam nie mam nic przeciwko ideałowi - ideałowi według mnie oczywiście