Czwórki jedynakami?
- Nil Desperandum
- Posty: 7
- Rejestracja: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:26
Czwórki jedynakami?
Nie wiem czy był już taki post, ale pytam: czy czwórki to przypadkiem nie są przeważnie jedynakami?
Ja tak, niestety jestem. Nigdy nie mogłem skonfrontowac moich przemysleń i widzenia np. trudnej domowej sytuacji z kimś bliskim, kto byłby w podobnym wieku i po tej samej stronie barykady. I kto by motywował mnie do dziłania a nie wycofania...
Szkoda, bo przydałby mi się taki kontrapunkt. Wspólnie stawilibyśmy czoła złu!
A jak u was to wyglądało?
Ja tak, niestety jestem. Nigdy nie mogłem skonfrontowac moich przemysleń i widzenia np. trudnej domowej sytuacji z kimś bliskim, kto byłby w podobnym wieku i po tej samej stronie barykady. I kto by motywował mnie do dziłania a nie wycofania...
Szkoda, bo przydałby mi się taki kontrapunkt. Wspólnie stawilibyśmy czoła złu!
A jak u was to wyglądało?
Nil sine magno vita labore dedit mortalibus.
Życie niczego nie dało ludziom bez trudu z ich strony.
4w5
Życie niczego nie dało ludziom bez trudu z ich strony.
4w5
ja mam siostrę, osiem lat młodszą, przez co czasami zachowuje się przy niej jak dzieciak.
Niezbyt ją lubię ale widzę, że wyrośnie na ładną kobietkę Niestety,charatkter ma paskudny, akurat takich ludzi nienawidzę. Ale że siostra to jakoś daję radę.
Niezbyt ją lubię ale widzę, że wyrośnie na ładną kobietkę Niestety,charatkter ma paskudny, akurat takich ludzi nienawidzę. Ale że siostra to jakoś daję radę.
no sympathy for the devil.
[4w5.dumny.fikcyjny.żałosna defilada]
[4w5.dumny.fikcyjny.żałosna defilada]
Ja nie jestem jedynaczką. Mam brata: metro, egoista, zapatrzony w siebie narcyz, zajmuje się głównie swoim wyglądem i krytykowaniem mojego. No, kompletne moje przeciwieństwo. Dałam mu test i okazało się, że jest... Czwórką. Aha, brat starszy dwa lata.
PS. Nie uważam, że metroseksualizm jest wadą, ale mieszkaj w domu z facetem, który Ci rano przesiaduje godzinę w łazience!
PS. Nie uważam, że metroseksualizm jest wadą, ale mieszkaj w domu z facetem, który Ci rano przesiaduje godzinę w łazience!
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.
4w5, ISFp.
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Ja mam siostrę dwa lata starszą i całkiem dobrze nam się razem żyje, często ze sobą gadamy, ale nie zwierzam się jej, a jak już to bardzo rzadko, za to ona mi dość często. Obie uważamy, że jesteśmy zupełnymi przeciwieństwami, ale ludzie, którzy nas poznają często mówią, że jesteśmy do siebie bardzo podobne, ponoć tak samo się poruszamy, tak samo mówimy, mamy takie same głosy i taką samą intonację. Być może to prawda, ale wydaje mi się, że charaktery jednak mamy różne. Nie wiem, jakim numerem ona jest, bo nigdy jej nie mówiłam o Enneagramie. I często się zastanawiam, jak to się dzieje, że tak dobrze się dogadujemy, ale to w sumie dobrze
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
- Basketcase
- Posty: 716
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09
Mlodsza siostra - 4, nie mogaca okreslic swojego podtypu, caly czas wychodzi jej cos innego. Jak jej opowiedzialem o enneagramie, to najpierw mnie wysmiala, potem zaliczyla klasyczny opad szczeki, a jeszcze pozniej wkrecila sie prawie tak samo jak ja (mam nadzieje, ze nie czytasz tego forum ). Kontakt IMO bardzo dobry, choc potrafimy sie wzajemnie niezle wkurzyc.
Kiedyś chyba chciałam założyć podobny wątek - czy czwórkowość zależy od kolejności w pojawianiu się rodzeństwa, ale już widać, że reguły nie ma.
Ja mam brata dwa lata młodszego - przez większość czasu kłócilismy się, tłukliśmy. Dzieciństwo i młodość to była ciągła walka o siebie i o swoje. Brat miał duże mniemanie o sobie, poczucie własnej wartości, co pogłębiało moją czwórkowość.
Kiedyś wydawało mi się, że jest 8, ale jak poczytałam o enneagramie to bardziej się skłaniam ku 5 lub 6.
Dziś, gdy oboje jesteśmy dorośli kontaktu nie mamy, jedynie w czasie świąt, ale okazało się, że brat zachowuje się wobec mnie bardzo fair jeśli chodzi o sprawy majątkowe.
Ja mam brata dwa lata młodszego - przez większość czasu kłócilismy się, tłukliśmy. Dzieciństwo i młodość to była ciągła walka o siebie i o swoje. Brat miał duże mniemanie o sobie, poczucie własnej wartości, co pogłębiało moją czwórkowość.
Kiedyś wydawało mi się, że jest 8, ale jak poczytałam o enneagramie to bardziej się skłaniam ku 5 lub 6.
Dziś, gdy oboje jesteśmy dorośli kontaktu nie mamy, jedynie w czasie świąt, ale okazało się, że brat zachowuje się wobec mnie bardzo fair jeśli chodzi o sprawy majątkowe.
4w5, INFj, sp/sx