Ambiwalencja

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
malna
Posty: 322
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 01:25
Lokalizacja: Wrocław

Ambiwalencja

#1 Post autor: malna » wtorek, 27 marca 2007, 15:20

rozpisywałam się i uśmiercałam tematy, więc tym razem rzucam hasło i czekam na wasze opinie ;-)

ambiwalencja, według mnie cecha bardzo czwórkowa

nie mogę i muszę (w3?); za Placebo - stuck between the do or die,
głębokie relacje z ludźmi vs niezależność, indywidualizm i 'wrażeniowość',
...


4

have a strange day

Awatar użytkownika
Noelle
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 2 lutego 2007, 17:17

#2 Post autor: Noelle » wtorek, 27 marca 2007, 16:23

Ambiwalencja....chyba wlaśnie to jest moja postawa...

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#3 Post autor: Zielony smok » wtorek, 27 marca 2007, 16:27

Nie będą Czwórki pluć nam w twarz i dzieci nam czwórkowić, to my Dziewiątki, jesteśmy najbardziej ambiwalentnym typem w Ennagramie. Ambiwalencję mamy w genach, mleku matki, i karmie... :lol:
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Marek
VIP
VIP
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2006, 21:59
Lokalizacja: nibylandia

#4 Post autor: Marek » wtorek, 27 marca 2007, 16:28

Ambiwalencja to ja, to moje myśli, to moje życie i czyny. To mnie często, oj często przerasta.

P.S. Czy ambiwalencja ma jakiś związek z hipokryzją?

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#5 Post autor: aliszien » wtorek, 27 marca 2007, 16:46

Mój związek charakteryzuje głęboka ambiwalencja - pomiędzy jesteśmy MY, a JA i ON. Raz marudzę, że się oddalamy i odseparowujemy, drugim razem cieszę się, ze facet mnie nie ogranicza.
Zazdroszczę kobietom, które potrafią zdecydować się na jedną opcję.
4w5, INFj, sp/sx

Awatar użytkownika
barbie
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 17:59

#6 Post autor: barbie » wtorek, 27 marca 2007, 20:51

Ambiwalencja to moje druge imię ;)
4w3 (INFP/ENFP) sx/so/sp

aesde
Posty: 56
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 17:48
Lokalizacja: Warszawa

#7 Post autor: aesde » wtorek, 27 marca 2007, 21:26

ambiwalencja łaczy się z moim problemem z własna tożsamościa. Często moje myśli sa sprzeczne, uczucia tymbardziej.
4w5 INFP/ENFP i troszkę ISFP :roll: i coś jeszcze...

Awatar użytkownika
tzlm
Posty: 849
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 14:46

#8 Post autor: tzlm » wtorek, 27 marca 2007, 21:39

Wikipedia pisze:Stanowi jeden z głównych objawów dezintegracji psychicznej w schizofrenii.
Yo...

Awatar użytkownika
Nif
Posty: 372
Rejestracja: wtorek, 19 grudnia 2006, 09:34
Lokalizacja: z Krainy Mgieł
Kontakt:

#9 Post autor: Nif » wtorek, 27 marca 2007, 21:48

Dla mnie jest bardzo męcząca. Potrafię czuć i myśleć różne sprzeczne ze sobą rzeczy i wszystkie są dla mnie tak samo ważne, tak samo prawdziwe i słuszne. Czasem się w tym gubię.
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#10 Post autor: Wawelski » wtorek, 27 marca 2007, 22:38

Nif pisze:Dla mnie jest bardzo męcząca. Potrafię czuć i myśleć różne sprzeczne ze sobą rzeczy i wszystkie są dla mnie tak samo ważne, tak samo prawdziwe i słuszne. Czasem się w tym gubię.
Też tak mam :roll: Poruszanie się po ścieżkach własnych sprzeczności jest i moim udziałem :) Czasem sprzeczności są jednak pozorne.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#11 Post autor: Kimondo » środa, 28 marca 2007, 00:15

Hm.. związane prawdopodobnie może to być z konfliktem między Świadomością a podŚwiadomością. PodŚwiadomość pcha nas w przerozne smieszne zdarzenia jako, że nie ogranicza jej w takim stopniu moralność czy właśnie uczucia wyższe. Może to sprawiać obawy paradoksu myśleniowego. Tak przynajnmej myślę.( A może to ktoś inny już napisał... niepamiętam)
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#12 Post autor: impos animi » środa, 28 marca 2007, 21:34

Ambiwalencja to jedna z cech, których najbardziej w sobie nie lubię i z których najtrudniej mi się uwolnić. To jedna z tych cech, które sprawiają że czuję się jak niewolnik własnego umysłu.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
magneticwoman
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 10:05

#13 Post autor: magneticwoman » piątek, 30 marca 2007, 14:00

ta ja jestem bardzo ambiwalentna : )

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#14 Post autor: Avin » piątek, 30 marca 2007, 20:33

ja kiedys bylam bardziej ambiwalentna, ale teraz sie ustawilam i jakos z tym walcze, poczynilam pewne postepy, oby tak dalej
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

#15 Post autor: Ketchup_suicide » czwartek, 5 kwietnia 2007, 00:34

AChyba każda czwórka ma w sobie ambiwalenty stosunek do czegoś.
chociażby do ludzi, do siebie.
Ok, już nawet nie chodzi o sam stosunek, tylko o własną osobowość.
Niby jesteśmy wrażliwi, romantyczni, a jednak w pewnym sensie mozemy być jakąś famme fatale czy meską wersją tego.
Tak mi się wydaje przynajmniej, mogłabym dawać dużo więcej przykładów z włąsnego życia, jedkaże, nie chce się chcwalic :mrgreen:

ODPOWIEDZ