4w3 vs. 4w5
4w3 vs. 4w5
Jak układają wam się relacje z ludźmi drugiej wersji typu 4? Teoretycznie powinniśmy się dobrze rozumieć ale w praktyce u mnie zawsze wygląda to w sposób "weź idź stąd, bo mi nastrój psujesz", też tak macie? i jak to wygląda z perspektywy 4w5?
Jak kogoś poznaję to nie pytam "jesteś 4w5? albo 3w4?". Nie mam pojęcia kim są moi kumple... nawet nie wiem jak to jest z moją dziewczyną
4w5
'I don't know why the fuck I'm here in the first place
My worst day on this earth was my first birthday
Retarded? What did that nurse say? Brain damage?
Fuck, I was born during the earthquake'
'I don't know why the fuck I'm here in the first place
My worst day on this earth was my first birthday
Retarded? What did that nurse say? Brain damage?
Fuck, I was born during the earthquake'
Nie tylko kwestia, jak ja się czuję w towarzystwie 4w5, bo jeśli zauważam, że ktoś od początku się dystansuje - nic na siłę. Nie wiem, czy to moje, czy '4w3', ale mam wrażenie, że ze wszystkich typów enneagramu najbardziej sceptycznie podchodzą do mnie osoby z 5 w typie lub skrzydle. I nie zrzucałabym tego na charakter 'obserwatora' - dla porównania ze "sceptycznymi, wątpiącymi szóstkami" naogół zaskakujemy od razu.
Za to jeśli już się pojawi trochę dobrej woli ze strony 4w5, to właśnie z nimi rozumiem się najlepiej. Nie chcę generalizować, ale w porównaniu z 4w3, które znam, myślą szerzej i bardziej abstrakcyjnie - głos 'za' 4w5.
Za to jeśli już się pojawi trochę dobrej woli ze strony 4w5, to właśnie z nimi rozumiem się najlepiej. Nie chcę generalizować, ale w porównaniu z 4w3, które znam, myślą szerzej i bardziej abstrakcyjnie - głos 'za' 4w5.
4
have a strange day
have a strange day
Znam kilka 4w5 i nie da się zgeneralizować czy lubię ten typ czy nie, bo właściwie każda ze znanych mi czwórek jest inna. W 4w5 wkurza mnie to ciągłe, niby żartobliwe, marudzenie w stylu "świat jest do dupy, wszystko jest do dupy, chodźmy się zabić". Ale nie wszystkie 4w5 tak robią, bo moja jedna kumpela ze skrzydłem 5 jest totalnie optymistyczna i tak dalej.
Tak sobie myślę, że chyba jednak bardziej wolę 4w3. Rozumiemy się lepiej niż z 4w5, bo jednak skrzydło 3 robi swoje Kierują nami podobne motywy, mamy te same poglądy, no i jesteśmy bardziej rozrywkowi niż w5. ^^
Tak sobie myślę, że chyba jednak bardziej wolę 4w3. Rozumiemy się lepiej niż z 4w5, bo jednak skrzydło 3 robi swoje Kierują nami podobne motywy, mamy te same poglądy, no i jesteśmy bardziej rozrywkowi niż w5. ^^
podobno 4w3, INFp/ENFp
mam 'znajomą' ze szkoły, która jest 4w5 , ale mam wrażenie, że nieźle naściemniała wypełniając test. Oj wiem, okropna jestem, ale ona mi za cholere nie pasuje do tego typu
wiecej typów nie znam
Nie mam zielonego pojecia jakim typem sa moi kumple, kumpele, rodzina... wiec w tym topicu sie udzielać wiecej raczej nie bede, bo nie mam nic do gadania
wiecej typów nie znam
Nie mam zielonego pojecia jakim typem sa moi kumple, kumpele, rodzina... wiec w tym topicu sie udzielać wiecej raczej nie bede, bo nie mam nic do gadania
4w5
Drzewo bez liści nadal będzie drzewem.
Drzewo bez liści nadal będzie drzewem.
To samo mogę powiedzieć o moim jednym kumplu... Niby jest czwórką, a kompletnie mnie nie rozumie. _-_" O radę w jakiejkolwiek sprawie go prosić nie mogę, bo gada takie głupoty, że masakra... i to ma być czwórka?!Sigurrós pisze:mam 'znajomą' ze szkoły, która jest 4w5 , ale mam wrażenie, że nieźle naściemniała wypełniając test. Oj wiem, okropna jestem, ale ona mi za cholere nie pasuje do tego typu
podobno 4w3, INFp/ENFp
No ten, teges, świat dziwny jest, Czwórki też może się zdarzają takie nietypowe?
Nie wiem. Nie wiem, ile jest Czwórek w moim otoczeniu. Czy w ogóle są. A jeśli są, to i tak pewnie nie będę ich lubić bardziej czy mniej. Znam jedną dziewczynę 4w5, świetnie się z nią dogaduję, ale tylko na gg, bo mieszka spory kawałek ode mnie i nie mogę jej wiywać w realu. Poza nią nie wiem, jakie typy mają moi znajomi i nawet niespecjalnie chcę wiedzieć. Bo wtedy musiałabym powiedzieć im, jaki ja mam typ, a tego bym nie chciała. W każdym razie w ankiecie i tak nie ma mowy o stosunku 4w5 do 4w5 więc nic nie zaznaczam.
A po co ja to w ogóle pisałam?
Idę oglądać Taniec z Gwiazdami, może przejdzie mi kaszel.
Pff. Marzenia.
Nie wiem. Nie wiem, ile jest Czwórek w moim otoczeniu. Czy w ogóle są. A jeśli są, to i tak pewnie nie będę ich lubić bardziej czy mniej. Znam jedną dziewczynę 4w5, świetnie się z nią dogaduję, ale tylko na gg, bo mieszka spory kawałek ode mnie i nie mogę jej wiywać w realu. Poza nią nie wiem, jakie typy mają moi znajomi i nawet niespecjalnie chcę wiedzieć. Bo wtedy musiałabym powiedzieć im, jaki ja mam typ, a tego bym nie chciała. W każdym razie w ankiecie i tak nie ma mowy o stosunku 4w5 do 4w5 więc nic nie zaznaczam.
A po co ja to w ogóle pisałam?
Idę oglądać Taniec z Gwiazdami, może przejdzie mi kaszel.
Pff. Marzenia.
Ja nigdy nie powiedziałbym, które typy lubię a których nie... To zależy od poziomu zdrowia i konkretnej osoby, od tego, co sobą reprezentuje... Ale na pewno nie byłoby różnicy pomiędzy czwórkami z różnymi skrzydłami.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 marca 2007, 07:25 przez ktośtam, łącznie zmieniany 1 raz.
ech, ci moi faceci! Dwóch najważniejszych w moim życiu mężczyzn to właśnie 4w5 i 4w3. I obaj są czasami bardzo wkurzający, przy czym trójka chyba bardziej. Wolę przeciwne skrzydło. Dwie nakręcone trójki mogą się zadręczyć nawzajem. Spokój piątki to takie ładne przeciwieństwo dla mojej żywiołowości. I mam wrażenie, że to się bardzo ładnie uzupełnia i że dobrze można to wykorzystać do wzajemnego wyciągania się z dołków.
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP
4w3 , ENFP
Znam dobrze dwie 4w3 i dwie 4w5 (jeśli nie więcej, ale nie chcę spekulować). Dwa pierwsze przypadki są zdrowo denerwujące, jeden to mój były mężczyzna, z którym związek zakończył się w wielkich mękach (po kilku miesiącach przymusowej separacji on wreszcie zdał sobie sprawę, że nie wmawiam sobie braku miłości - czyt. uwaga na zrywanie z czwórkami ; )).
Druga męska 4w3 jest tak żywiołowa i tak gadatliwa, że trudno z nią spedzić więcej czasu. Owszem, można prowadzić bardzo interesujące rozmowy, ale na dłuższą metę to se ne da.
Z 4w5 płci żeńskiej prowadzimy niekończacy się taniec zbliżeń i oddaleń, kiedyś wreszcie oddalimy się na amen i tak to się skończy. Z 4w5 płci męskiej były duże problemy, bo jak on chciał, to ja nie bardzo, i na odwrót. To wiele popsuło, ale i tak wiem, że ze wszystkich ludzi, których znam, my rozumieliśmy się najlepiej.
Druga męska 4w3 jest tak żywiołowa i tak gadatliwa, że trudno z nią spedzić więcej czasu. Owszem, można prowadzić bardzo interesujące rozmowy, ale na dłuższą metę to se ne da.
Z 4w5 płci żeńskiej prowadzimy niekończacy się taniec zbliżeń i oddaleń, kiedyś wreszcie oddalimy się na amen i tak to się skończy. Z 4w5 płci męskiej były duże problemy, bo jak on chciał, to ja nie bardzo, i na odwrót. To wiele popsuło, ale i tak wiem, że ze wszystkich ludzi, których znam, my rozumieliśmy się najlepiej.
4w5 / INTP (...INFP?)
Pisanie jest sztuką skreślania
– Julian Przyboś
Pisanie jest sztuką skreślania
– Julian Przyboś
ja lubie i 4w3 i 4w5
a takiej obcji nie bylo, ale oczywiste co kliknelam
wogole to ja lubie wszystkie typy, jesli nie sa mocno chore i psychopatyczne
a takiej obcji nie bylo, ale oczywiste co kliknelam
wogole to ja lubie wszystkie typy, jesli nie sa mocno chore i psychopatyczne
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce