Złote myśli, aforyzmy itp.

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Friendofafriend
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 6 września 2012, 22:12
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Łódź

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#106 Post autor: Friendofafriend » wtorek, 18 września 2012, 10:26

"Become what you are." Pindar


4w5 sx/sp INFP

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#107 Post autor: kangur » niedziela, 11 listopada 2012, 23:00

"always be yourself unless you can be a unicorn. then always be a unicorn"

"sweat is the weakness leaving the body"

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#108 Post autor: kangur » niedziela, 20 stycznia 2013, 10:31

czy to już miłość gdy ktoś zajmuje tak dużo miejsca w życiu drugiej osoby, że po jego odejściu pozostaje niemożliwa do zapełnienia ziejąca pustka?

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#109 Post autor: jouziou » poniedziałek, 11 lutego 2013, 13:04

"Najgorszą porażką jest nieudana próba. A miarą sukcesu to, jak radzimy sobie z rozczarowaniem"
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#110 Post autor: kangur » niedziela, 3 marca 2013, 09:24

“I’m not sure which is worse: intense feeling, or the absence of it.”
—Margaret Atwood

może nie jest wzniosłe, ale prawdziwe

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Złote myśli, aforyzmy itp.

#111 Post autor: kangur » poniedziałek, 8 kwietnia 2013, 21:21

"Człowiek zwalcza w sobie powierzchowność, płytkość, żeby wyjść do ludzi bez wygórowanych oczekiwań, bez balastu nadziei i buty, nie ja czołg, bez armat i karabinów maszynowych, bez trzydziestocentymetrowej stalowej osłony; człowiek wychodzi do ludzi w zamiarach pokojowych, boso, nie rwie darni pancernymi gąsienicami, odnosi się do ludzi bez uprzedzeń, jak do równych sobie, jak człowiek do człowieka, jak to u nas mawiali - a i tak zawsze się co do ludzi pomyli.
Człowiek jest jak czołg wyposażony w mózg. Myli się co do ludzi, jeszcze zanim ich spotka, jeszcze kiedy planuje spotkanie; potem myli się w trakcie spotkania; a na koniec wraca do domu, opowiada o spotkaniu osobie trzeciej i myli się po raz kolejny. Ponieważ inni z reguły mylą się tak samo co do nas, cały proces komunikacji jest jedną wielką fatamorganą, wypraną z realizmu, porażającą farsą błędnej percepcji. Cóż jednak mamy począć z tym paląco ważkim problemem innych ludzi, który wykrwawia się z przypisywanego mu przez nas znaczenia, nabierając w zamian znaczeń groteskowych, ponieważ tak marnie jesteśmy wyposażeni w zdolność wzajemnego postrzegania swoich wnętrz i niewidzialnych motywacji?"

ODPOWIEDZ