Dobrze czuję się ze sobą. Lubię ten natłok myśli w głowie. Lubię patrzeć na świat i ludzi pod różnymi kątami, krążyć po raz kolejny wokół tematu, nawet jeśli inni uważają to za stratę czasu. Lubię swoje ciągłe poszukiwania i przemyślenia. Wszystkie rozterki i doły prowadzą do lepszego zrozumienia siebie i otaczającego świata, prowokują do dalszych przemyśleń, do zastanowienia się nad tym jaka chcę być i które drogi w związku z tym powinnam wybierać.
Również to w sobie uwielbiam Niejednokrotnie potrafię zaszyć się w domu na jakiś czas czytając najróżniejsze książki, słuchając muzyki lub oglądając filmy, tworząc i rozmyślając o wszystkim. Kiedy znajomi pytają czym byłam tak strasznie zajęta, skoro długo się nie odzywałam, słysząc moją odpowiedź często są zdziwieni i mówią, że zanudziliby się na śmierć. A mnie taki "quality time" odpręża, inspiruje i pozytywnie naładowuje energią do dalszych działań 8)Brzozówka pisze:I uwielbiam w sobie to, że niezwykle rzadko zdarza mi się nudzić samej ze sobą. Szkoda, że tylko mi