Strona 11 z 11

: środa, 1 kwietnia 2009, 22:48
autor: fatalposition
dostojewska pisze:żal mi ich, przy takich ludziach zawsze czuję się bardzo silna psychicznie, choćbym miała wrócić później do domu i płakać, z powodu samotności.

wg. mnie to straszne co dzieje się teraz z ludźmi, jak bardzo są słabi
to jest tak jakbym powiedzial ze jestem lepszym kierowcą niz holowczyc ale to nic ze myle hamulec z gazem.żałosne.a siła tu nie ma nic do rzeczy,jak ktos zachoruje na raka to znaczy ze ma malo odporny organizm czy co?

: środa, 1 kwietnia 2009, 23:44
autor: pumpkin
no właśnie

a w ogóle spotykając tego wariata (a zdarzyło mi się) wcale nie czuję się zdrowsza, silniejsza, lepsza
ja czuję współczucie

: środa, 1 kwietnia 2009, 23:53
autor: morbus
Jestem ciekaw co oni widzą , co słyszą , co czują.

Czuje się silniejszy psychicznie i czuje wyższość nad normalnymi ludźmi.

: wtorek, 14 kwietnia 2009, 11:09
autor: koyot
ja sobie myślę, że kiedyś też mi się może coś takiego przydarzyć, jak się nie pozbieram i będę się dalej pogrążał w pogrąży, wielu z tych ludzi zaczynało przecież całkiem normalnie....czuję współczucie i strach