Niepewność.
Niepewność.
...
Ostatnio zmieniony czwartek, 25 grudnia 2008, 16:56 przez Memory, łącznie zmieniany 1 raz.
Mechanizmy obronne na stres?
Jeśli pojawią się czarne chmury, to najczęstsze sposoby to...
Używki [nadmierne palenie papierosów], jedzenie, czasem sport [wsiadam na rower i jadę w miejsca skąd mam dobre wspomnienia], słuchanie muzyki, zwrócenie się po poradę do przyjaciół, wypłakanie się komuś bliskiemu w mankiet.
Cechy 5 przyjmuję najczęściej, gdy jest mi źle, ale na co dzień nie widze z nią jedności.
Hm... zaintrygowałeś mnie. Może 7 połączona z 5? To całkiem niewykluczone.
Jeśli pojawią się czarne chmury, to najczęstsze sposoby to...
Używki [nadmierne palenie papierosów], jedzenie, czasem sport [wsiadam na rower i jadę w miejsca skąd mam dobre wspomnienia], słuchanie muzyki, zwrócenie się po poradę do przyjaciół, wypłakanie się komuś bliskiemu w mankiet.
Cechy 5 przyjmuję najczęściej, gdy jest mi źle, ale na co dzień nie widze z nią jedności.
Hm... zaintrygowałeś mnie. Może 7 połączona z 5? To całkiem niewykluczone.
Podobno (piszę tak bo nie jestem tu enneagramowym gosu) typ najłatwiej rozpoznać właśnie po zachowaniu jak jest źle. Rzuć okiem na forum 5, 5 ma połączenia z 7 i 8 + może mieć skrzydło 4. Ja bym obstawiał właśnie zdrowszy egzemplarz piątki.Memory pisze:Cechy 5 przyjmuję najczęściej, gdy jest mi źle, ale na co dzień nie widze z nią jedności.
Hm... zaintrygowałeś mnie. Może 7 ze skłonnościami 5?
Ew. mutant typu 7 INTj ;p
Jest czas, posiedzisz tu to się coś wynegocjuje.. ;pp
Bium zrobiła piękny guide do socjoniki, jak się w tym mniej więcej określisz, to będzie z górki.
Bium zrobiła piękny guide do socjoniki, jak się w tym mniej więcej określisz, to będzie z górki.
-
bíumbíumbambaló
- Posty: 882
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
- Lokalizacja: Wrocław
Ojezu widzę, że moja praca staje się popularna. ^^qqq pisze:Jest czas, posiedzisz tu to się coś wynegocjuje.. ;pp
Bium zrobiła piękny guide do socjoniki, jak się w tym mniej więcej określisz, to będzie z górki.
Od wczoraj wnikliwie studiuję wszystkie blisko opisujące mnie typy. Wczoraj doszłam do wniosku, że jestem 6.
Jednak dziś ostatecznie wykonując dodatkowy test punktujący każdemu typowi, który sięga najbliżej naszej osobowosci [wiecie co mam na mysli?
], odkryłam prawdę. 
Panie i panowie... Skromne towarzystwo, ale cóż. xD
9w8. Po raz pierwszy wszystko idealnie mnie określało.
Dziękuje za pomoc i pozdrawiam. :*
Jednak dziś ostatecznie wykonując dodatkowy test punktujący każdemu typowi, który sięga najbliżej naszej osobowosci [wiecie co mam na mysli?
], odkryłam prawdę. Panie i panowie... Skromne towarzystwo, ale cóż. xD
9w8. Po raz pierwszy wszystko idealnie mnie określało.
Dziękuje za pomoc i pozdrawiam. :*
6w7 sp/sx, EIE
a jak dla mnie enneagram jest trochę jak horoskop. każdy jest tym typem, który mu najbardziej pasuje, no chyba, że lubi się koncentrować na swoich wadach i niedociągnięciach, to wtedy odkrywa w sobie cechy tego typu, którym nie chciałby być. i tyle, właśnie dlatego enneagram nie jest aprobowany przez psychologów, bo jest zbyt ogólny.
Żeście odgrzebali temat sprzed epoki lodowcowej. ;p
Ja czasami odnoszę wrażenie, że odrzucam prawdziwą tożsamość.
Im bardziej zbliżam się do poznania jej, po raz kolejny niemal ciśnie mi się na usa okrzyk triumfu, tym większy robię krok wstecz z wyniku braku całkowitej pewności. Idealizuję swoją postać, ponieważ obawiam się odkrycia prawdziwego oblicza.
Paradoks, ciekawa jestem, co skrywam pod powierzchnią, ale wciąż uciekam od ujawnienia się spod bezpiecznej kurtyny.
Ja czasami odnoszę wrażenie, że odrzucam prawdziwą tożsamość.
Im bardziej zbliżam się do poznania jej, po raz kolejny niemal ciśnie mi się na usa okrzyk triumfu, tym większy robię krok wstecz z wyniku braku całkowitej pewności. Idealizuję swoją postać, ponieważ obawiam się odkrycia prawdziwego oblicza.
Paradoks, ciekawa jestem, co skrywam pod powierzchnią, ale wciąż uciekam od ujawnienia się spod bezpiecznej kurtyny.
6w7 sp/sx, EIE