Ulubione miejsce

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anku
Posty: 229
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 15:17
Lokalizacja: z magicznego pudełka
Kontakt:

#16 Post autor: anku » czwartek, 27 marca 2008, 21:40

na ogół mój pokój jednak najbardziej lubię wtedy włozyc sluchawki na uszy i wyjsc gdzies, gdziekolwiek i sama najchetniej


4w5

moralności mi brak.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#17 Post autor: Rilla » czwartek, 27 marca 2008, 21:45

Akai pisze:Albo spacer po Bażantarni - też las tyle że większy :wink:
Tak! Uwielbiam chodzić do lasu i to niemalże od urodzenia. Tam mogę się zaszyć, zatopić w ciszy i posłuchać co ma mi do powiedzenia Dusza Świata- piszę z dużej, bo to, co się czuje na łonie natury i to w tym miejscu jest czymś wyjątkowym. Tam mój wzrok zaczyna szwankować, ale dzięki temu moja wyobraźnia pobudza się, wyostrzają mi się wszystkie inne zmysły, nawet te będące w uśpieniu. Zaczynam Czuć, nie czuć, ale Czuć magię i Duszę tego miejsca, która nawiązuje kontakt z moją duszą. Mam wrażenie, jakby las ten był nawiedzony, zasiedlony, przez istoty niematerialne lub jakby to rośliny żyły życiem człowieczym (myśląc, widząc wszystko i czując jak ludzie), choć tak naprawdę pewnie to tylko efekt mojej fantazji. Pewnie czytając to uznacie mnie za wariatkę, ale naprawdę od zawsze tak się czuję spacerując po lesie mojego miasta i tylko wtedy, gdy po nim spaceruję. W żadnym innym miejscu nie przeżywam czegoś podobnego. To coś niezwykłego i nie dającego się opisać.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
mith
Posty: 296
Rejestracja: wtorek, 27 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: z nienacka

#18 Post autor: mith » czwartek, 27 marca 2008, 22:04

Hyh no to witajce w klubie wszyscy miłośnicy lasów bo ja też kocham lasy :DDD
Ale takie prawdziwe.. Nie zasmiecone badziewie tylko taka dzicz :D
4w5

der Wald er steht so schwarz und leer
Weh mir, oh weh
Und die Vögel singen nicht mehr

Ohne dich kann ich nicht sein

SAI

#19 Post autor: SAI » czwartek, 27 marca 2008, 23:06

Errdil pisze:Widzę że dużo osób z Wrocławia się wypowiada...

Zazwyczaj po prostu siedzę w swoim pokoju.
Jeśli postanowię wyjść, idę do parku. (Dla Wrocławiaków: Tego między Kozanowem a Popowicami.) Czasem sterczę na brzegu Odry.
Kozanów jest otoczony przez parki kiedyś tam mieszkałem... jak się otworzyło okno to było słychać kumkanie żab z pobliskiego stawu.

tam też kiedyś topiliśmy marzannę. ( ja ją chciałem zawsze palić ale nauczycielka nie pozwalała )

Awatar użytkownika
Seiren
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 18 listopada 2007, 21:34
Lokalizacja: Łódź

#20 Post autor: Seiren » czwartek, 27 marca 2008, 23:27

Własny pokój jeżeli nikogo nie ma w domu. Bo obecność innych mnie irytuje.
Taki jeden pub... mogę tam zarówno siedzieć ze znajomymi jak i sama. Bo wiąże się z tym dużo wspomnień...
Jak jadę na dziłkę to wszelkie okoliczne lasy. I jak się przejdzie przez jeden z nich jest taka śliczna polana... Cudowne miejsce. I często tam sarny przychodzą :D
A, i jeszcze stara stacja PKP, również ze względu na wspomnienia.
4w5
INFp/j
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.

Awatar użytkownika
Akai
Posty: 91
Rejestracja: wtorek, 11 marca 2008, 19:46
Lokalizacja: Elbląg

#21 Post autor: Akai » piątek, 28 marca 2008, 16:03

Rilla pisze:Mam wrażenie, jakby las ten był nawiedzony, zasiedlony, przez istoty niematerialne lub jakby to rośliny żyły życiem człowieczym (myśląc, widząc wszystko i czując jak ludzie), choć tak naprawdę pewnie to tylko efekt mojej fantazji. Pewnie czytając to uznacie mnie za wariatkę, ale naprawdę od zawsze tak się czuję spacerując po lesie mojego miasta
Często jak spaceruję sam mam podobne uczucie, więc z pewnością nie jesteś wariatką Rilla :wink: Bażantarnia to po prostu miejsce magiczne i kropka :)
Z motyką na Słońce, z siekierką na Smoka...

Obrazek Klikaj smoka!

Awatar użytkownika
mith
Posty: 296
Rejestracja: wtorek, 27 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: z nienacka

#22 Post autor: mith » piątek, 28 marca 2008, 16:07

Ja też się z tym zgodzę :D mimo że bardzo żadko mam takie wrażenie w lesie. Pare razy się zdażyło ale to jest wspaniałe po prostu ^^
4w5

der Wald er steht so schwarz und leer
Weh mir, oh weh
Und die Vögel singen nicht mehr

Ohne dich kann ich nicht sein

Awatar użytkownika
Alia
Posty: 115
Rejestracja: wtorek, 4 marca 2008, 11:59
Lokalizacja: z góry

#23 Post autor: Alia » piątek, 28 marca 2008, 16:22

Aż mi laaasem zapachniało :):) ja lubię pewną polanę koło torów, i pewną równie zieloną polanę, też niedaleko torów ale z innej strony miasta. Wspomnienia robią swoje, ale oczywistym faktem jest ,że wszelkie zielone miejsca darzę sympatią.

Ale oprócz tego pewna ciastkarnia...

I wbrew być może temu, co zdarza mi się gadać, lubię moją szkołę:D
;) 5w4 /jakieś INFp

"Wszyscy ludzie, których napotykamy na swojej drodze przede wszystkim pokazują nam nas samych."
--

Dafne
Posty: 37
Rejestracja: niedziela, 30 grudnia 2007, 13:08

#24 Post autor: Dafne » sobota, 29 marca 2008, 13:21

takim miejscem dla mnie jest plaża w Krynicy Morskiej... mam duży senstyment do tego miejsca, może to zabrzmi smiesznie, ale ta plaża i przyplywy i odpływy potrafią odpowiedzieć na pytania o przyszłość... a tak poza plażą w Krynicy Morskiej jest jeszcze wiele miejsc spędzonych w towarzystwie wąznych dla mnie osób i pokój mojej kuzynki który jest moim pokojem gdy u niej jestem... ma coś w sobie psychodelicznego i magicznego zarazem...
"and if go i wanna go with you
and if you die i wanna die with you."

Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

#25 Post autor: Pusteknik » poniedziałek, 31 marca 2008, 00:06

Mój pokój, moje krzesło, mój komputer

A tak pyzatym to Tatry, Morskie Oko, Wąwóz Kraków i inne piękne dzieła natury.
No i las najlepiej busz w którym można się łatwo zgubić (lasy łęgowe są idealne)
ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

Re: Ulubione miejsce

#26 Post autor: Prowokacja » poniedziałek, 31 marca 2008, 01:08

mith pisze:Czy macie może swoje ulubione miejsca? Takie w które zawsze idziecie gdy ogarnia smutek?
Piszcie o waszych ulubionych miejscach, jeśli takowe posiadacie :)
Miejsce obok Cudownej Osoby, nieważne gdzie...
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Marek
VIP
VIP
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2006, 21:59
Lokalizacja: nibylandia

Re: Ulubione miejsce

#27 Post autor: Marek » poniedziałek, 31 marca 2008, 02:52

mith pisze:Czy macie może swoje ulubione miejsca? Takie w które zawsze idziecie gdy ogarnia smutek?
Piszcie o waszych ulubionych miejscach, jeśli takowe posiadacie :)
Mój pokój -> łóżko - mój odwieczny przyjaciel ;)

magda
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 00:00

#28 Post autor: magda » poniedziałek, 31 marca 2008, 13:23

w Jego ramionach.
ISTP

eddie
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:55

#29 Post autor: eddie » poniedziałek, 31 marca 2008, 23:43

własny pokój, ale pod warunkiem, że nikogo nie ma w domu. Z innych miejsc to góry, jedna droga w parku, jedna droga do domu (gdy idę inną, to czuję się jakoś nie tak) oraz (uwaga, uwaga) kilka miejsc u mnie na uczelni.
4w5, ale chyba raczej 5w4,
INTp/j

skrajny introwertyk, rzadko piszę
No hope, no life, just pain and fear
No food, no love, just greed is here

SAI

#30 Post autor: SAI » wtorek, 1 kwietnia 2008, 00:03

eddie pisze:(uwaga, uwaga) kilka miejsc u mnie na uczelni.
czy to WC?

ODPOWIEDZ