Reakcja 4 na dotyk i bliskość

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#181 Post autor: morbus » czwartek, 25 czerwca 2009, 20:26

Nie lubię jak mnie dotykają osoby postronne ale jak jestem w "związku" to tego wymagam.

Wiele razy musiałem podkreślać przytul mnie etc etc zanim zrozumiała że ma to robić samoistnie.


Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
leiletta
Posty: 31
Rejestracja: środa, 27 maja 2009, 19:50

#182 Post autor: leiletta » czwartek, 25 czerwca 2009, 21:12

ostatnio drażliwy temat... brakuje mi dotyku, poczucia bliskości, oczekuję tego, ale będąc ostatnio w towarzystwie osoby na której mi zależało (zależ?) miałam niesamowitą potrzebę przytulenia się, dotyku, a w momencie w jakim to nastąpiło, z inicjatywy tej drugiej osoby, jako zwykły koleżeński gest poczułam się tak dziwnie jakoś, bo nie stało za tym nic więcej, nie te emocje, żadnego ciągu dalszego, bliskość ale taka udawana :? pogubiłam się w tym sama
4w5
The sky is full of dreams but you don't know how to fly

Awatar użytkownika
skylines
Posty: 109
Rejestracja: niedziela, 9 listopada 2008, 15:12

#183 Post autor: skylines » czwartek, 25 czerwca 2009, 21:15

dostojewska pisze:sprawa ze mną wygląda tak jak w jakichś telenowelach czy jakichś tam filmach z aspektem romantyzmu: kobieta krzyczy, wykłoca, czasem wręcz bije drugą osobę, histeryzuje, a wystarczy, że ją się siłą przytuli i spokój jest.
Prawda! Też tak mam :lol: A schodząc przy okazji na sprawy damsko-męskie to jest to naprawdę cudowne jeśli chłopak jest kumaty i wie, że tak właśnie trzeba ze mną postępować kiedy jestem zła z jakiegoś niezbyt dużego powodu :)
dostojewska pisze:
skylines pisze:czasami miewam problem ze skupieniem się na odczuwaniu kontaktu fizycznego w trakcie bycia przytulaną. Chodzi mi o skupienie się na szczegółach, na odczuwaniu wrażeń sensorycznych w momencie gdy mają one miejsce, na moich bezpośrednich reakcjach na nie.

Ja tak mam! Niby chcę, niby lubię, ale jak już się przytulam to to myslę, że robię to od niechcenia i trochę z łaski (straszne to ostatnie ;D ) i myślę o czymś innym, nieważnym, niezwiązanym.
Trochę tak! Choć też nie do końca ;) A przynajmniej nie w tym sensie, że myślę o czymś innym i przytulam się "od niechcenia". Nie chodzi mi też o to, że nagle jestem spięta czy jak stoję jak słup soli ;)

Wygląda to raczej jakby w mózgu pojawiała się informacja "o, jestem przytulana :D" a mimo to nagle, ni stąd ni zowąd, wszystkie unerwione miejsca na skórze na chwilę się... odłączają. Tak po prostu. Pstryk! I nagle jakbym nie zdawała sobie sprawę, że czuję :] Nie potrafię np. stwierdzić chociażby takiej drobnostki sensorycznej jak to czy przytulający miał ciepłe dłonie o_O

Taki nagły "zanik czucia" zdarza się to zwykle przy krótkich uściskach. Przy dłuższych jestem w stanie się skupić. I może w tym tkwi sęk? Może chodzi o bycie przytulaną z zaskoczenia? Dziwne to wszystko. Mam tak od dawna, ale jakoś dopiero niedawno zaczęłam tak rzeczywiście zwracać na to uwagę. Chyba ostatnio mam po prostu większą potrzebę dotyku i bliskości.
. 4w5 . INFp .

"My dreams were all my own;
I accounted for them to nobody;
they were my refuge when annoyed ---
my dearest pleasure when free."
/ Mary Shelley

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#184 Post autor: bíumbíumbambaló » czwartek, 25 czerwca 2009, 21:50

Uwielbiam to i nie wyobrażam sobie teraz by mogło być inaczej.

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

#185 Post autor: .Anka. » piątek, 26 czerwca 2009, 15:53

Nie rozumiem, czemu k witają się pocałunkiem na powitanie... :shock: Wolę podanie łapy. Bliska koleżanka nie mogła się nauczyć moich powitań i w rezultacie ja się nauczyłam "na miśka". Jednej kumpeli zawsze się rzucam na szyję, bo rzadko się widujemy. Płeć ma znaczenie!

Nie lubię dotyku! Nie lubię! Nigdy nie chciałam się przytulać i odpychałam Mamę
Obrazek a do ojca, tylko manipulując - gdy coś chciałam. Zachowuję się przez to trochę dziwnie, ale nie lubię przytulania!

Swoją drogą pewnie zastanawiacie się jakby wyglądał sex z taką osobą...? a koty widzieliście? :twisted:
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Keri
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 czerwca 2009, 22:21

#186 Post autor: Keri » piątek, 26 czerwca 2009, 18:29

.Anka. pisze:Nie rozumiem, czemu k witają się pocałunkiem na powitanie... :shock: Wolę podanie łapy. Bliska koleżanka nie mogła się nauczyć moich powitań i w rezultacie ja się nauczyłam "na miśka". Jednej kumpeli zawsze się rzucam na szyję, bo rzadko się widujemy. Płeć ma znaczenie!

Nie lubię dotyku! Nie lubię! Nigdy nie chciałam się przytulać i odpychałam Mamę
Obrazek a do ojca, tylko manipulując - gdy coś chciałam. Zachowuję się przez to trochę dziwnie, ale nie lubię przytulania!

Swoją drogą pewnie zastanawiacie się jakby wyglądał sex z taką osobą...? a koty widzieliście? :twisted:
sex? :roll: :roll: :roll: :roll: :shock: :shock: :shock:
mowi tu osoba aseksualna :P :P :P 8)
4w5

Awatar użytkownika
Ina
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 1 czerwca 2009, 16:23

#187 Post autor: Ina » piątek, 26 czerwca 2009, 18:33

ściskowi a autobusie mówimy stanowczo NIE.
Przytulenie owszem.
A do mnie dochodzą jeszcze treningi. Kiedy muszę być tak blisko innych osób, aby móc np. założyć dźwignię lub coś w tym rodzaju. Niektórych to obrzydza (ludzie postronni), ale ja nie mam nic przeciwko.
jeszcze niedawno 4w5, teraz dość duży przechył w stronę 4w3, ale jestem ogólnie między a między.

W połowie drogi mojego żywota posród ciemnego znalazłem się lasu. Las ten, co gorsza, był z i e l o n y.

Keri
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 czerwca 2009, 22:21

#188 Post autor: Keri » piątek, 26 czerwca 2009, 18:36

dla mnie wiecej niz 10 to duszno a co powiedziec wlasnie w autobusie? 8) :wink:
4w5

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#189 Post autor: bíumbíumbambaló » piątek, 26 czerwca 2009, 20:34

Ja nieustannie przytulam moją mamę. Przytulanie niesie ze sobą mnóstwo czułości, ale też i humoru. ^^
A najbardziej lubię przytulać sie do zwierząt, zwłaszcza psów.

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#190 Post autor: morbus » piątek, 26 czerwca 2009, 22:30

Sex? to w sobie mam z * dominating. Totalny sex maniac
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
Karolka
Posty: 105
Rejestracja: środa, 27 maja 2009, 09:43
Lokalizacja: Gdańsk

#191 Post autor: Karolka » sobota, 27 czerwca 2009, 10:44

Lubię dotyk tylko z bliską osobą. Po przyjacielsku zawsze czuję się zakłopotana. Nienawidzę jak dotyka mnie jakiś palant, któremu się zdaje, że może mieć każdą.
4w5 "Moje dzisiaj obala moje wczoraj"

Awatar użytkownika
.Anka.
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 14:56
Lokalizacja: z rpga ;-)

#192 Post autor: .Anka. » wtorek, 30 czerwca 2009, 16:47

Właśnie doszłam do wniosku, że nie lubię przytulania, bo czuję się jak w klatce, ale mogłabym kogoś przytulić. To byłby taki akt dominacji... 8)
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)

Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.

Awatar użytkownika
darienne
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 23:15

#193 Post autor: darienne » środa, 1 lipca 2009, 22:12

.Anka. pisze:Właśnie doszłam do wniosku, że nie lubię przytulania, bo czuję się jak w klatce, ale mogłabym kogoś przytulić. To byłby taki akt dominacji... 8)


hahahaha, dobre :roll:
4w3

Awatar użytkownika
Maximus
Posty: 188
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwietnia 2009, 02:01
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#194 Post autor: Maximus » czwartek, 2 lipca 2009, 01:12

To ja się jakby co łaskawie pozwolę przytulić :P
Sbigneus Petrus Thomas Alexander Maximus M.

4w5

Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami. Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami.

Lifelover
Posty: 244
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 09:30

#195 Post autor: Lifelover » czwartek, 2 lipca 2009, 01:14

Ostatnio zmieniony wtorek, 20 października 2009, 19:03 przez Lifelover, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ