Zwierzenia jednej z Czwórek

[Heloiza]

Być moze, poprostu takie moje odczucie. Nie sądze, że ktoś tu przed popełnieniem samobójstwa pisałby posty na forum. Ludzie są różni, ale spójrzy na ten temat: wizyty u psychiatry, strach przed innymi ludźmi, wypominanie sobie błędów. Po częsci wynika to z niskiej samooceny.

Nie wierze, ze wierzysz w to, co mowisz.

Niska samoocena to czubek gory lodowej, a jak juz to na pewno nie jest przyczyna tego wszystkiego, bo czlowiek jest czescia swiata, a nie swiat czescia czlowieka... Niska samoocena to efekt - wewnetrzne odczucie. Dlatego ja radze naprawiac swiat poczynajac od zewnatrz. Wnetrze sie dostosuje, zmieni rownolegle. Sa ludzie, ktorzy chca popelnic samobojstwo, choc/bo wierza, ze sa mesjaszami. Wiec co Ty mozesz wiedziec o tym, co robi osoba... nie myslaca racjonalnie.

Zwróć uwagę, że napisałam po cześci, a nie wszystkiego.

[impos animi]

Nie trzeba mieć schizofrenii ani zaburzeń świadomości, jak lekarz stwierdzi, że zagrażasz swojemu lub czyjemuś bezpieczeństwu to może dać Ci skierowanie.

a jak lekarz mógłby to stwierdzić? Zagrożenia dla innych raczej nie stwarzam, wręcz przeciwnie. Jeśli chodzi o mnie to przeżywam wewnętrzną śmierć i naprawde nie mam nic do stracenia na tym świecie. Ale raczej bym się nie odważyła na samobójstwo, a przynajmniej nie teraz. Czekam do 2012

Widzisz, pobyt w szpitalu to nie wakacje, a służba zdrowia to nie darmowy pensjonat... Tam idą ludzie, którzy naprawdę potrzebują tego typu pomocy. Z tego co piszesz wygląda na to, że jednak sobie radzisz, wg mnie nie pozostaje nic innego, jak się z tego cieszyć, bo stan, kiedy jest tak źle, że wszyscy dookoła łącznie z Tobą się boją, że zaraz coś sobie zrobisz, naprawdę nie jest przyjemny.
Nie wiem dokładnie jak psycholog czy psychiatra stwierdza, że ktoś potrzebuje hospitalizacji, ale pamiętam, że czekając kiedyś na wizytę czytałam jakiś regulamin czy coś w tym guście, gdzie było napisane, że można się samemu zgłosić do szpitala, o ile dobrze pamiętam.
Tylko zastanawiam się, czy na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, że taki szpital to nie wakacje. Przynajmniej tak mi się wydaje, pobyt w zwykłym szpitalu wspominam strasznie, dlatego myślę, że w psychiatrycznym byłoby jeszcze gorzej.

[Pusteknik]

cał prawda

[e7th04sh]

zabić się zawsze możesz... nie ma więc sensu tego z góry planować

za wojny konspiratorzy nosili cyjanek w kołnierzu - żeby uniknąc pojmania, tortur i wsypania przyjaciół

[Eternium]

[NoMatter]

Postanowiłam sobie, że poczekam do 2012

Wybierasz się na Euro?
Przepraszam, pewnie niesmaczne.
Impulsy mylą, bardzo. Szczególnie u tak niepewnej ich znaczenia istoty jak 4.

że czekając kiedyś na wizytę czytałam jakiś regulamin czy coś w tym guście, gdzie było napisane, że można się samemu zgłosić do szpitala, o ile dobrze pamiętam.

Tak to prawda.