4w5
4w5
Nie macie wrażenia że za dużo mamy 4w5 na forum ? Wydaje mi się, że test jest źle wyważony,a sporo ludzi mylnie się identyfikuje.Z moich obserwacji wynika, że prawdziwych czwórek jest mniej.
Za pierwszym i drugim razem też miałem 4w5 i po przeczytaniu stwierdziłem: Taaak , cały ja.
Potem wyniki się zmieniały, robiłem inne testy i stwierdziłem eeee znowu jaaa, tamto jednak to jakaś depresja lub dół był :]
Rozumiem, że czwórki w poszukiwaniu zrozumienia i w poczuciu alienacji samotnie przemierzają cyberprzestrzeń częściej niż inni, ale wątpliwości pozostają
Za pierwszym i drugim razem też miałem 4w5 i po przeczytaniu stwierdziłem: Taaak , cały ja.
Potem wyniki się zmieniały, robiłem inne testy i stwierdziłem eeee znowu jaaa, tamto jednak to jakaś depresja lub dół był :]
Rozumiem, że czwórki w poszukiwaniu zrozumienia i w poczuciu alienacji samotnie przemierzają cyberprzestrzeń częściej niż inni, ale wątpliwości pozostają
„Moc bowiem w słabości się doskonali”
ja wiem że moi przyjaciele to według tego testu 4w5...właściwie każdy kogo znam i z testu wyszło mu 4w5 jest kimś kogo naprawdę szanuję (traktuje jak równego sobie... jak kogoś kto jest w stanie mnie zrozumieć)...
wydaje mi się że jednak ten test jest prawidłowy... po prostu nasz świat sprawia że dużo jest ludzi tego typu...
podobnie jest z 7w8... po prostu mnożą się jak grzyby po deszczu
wcale nie uważam że jest to pomysłka... po prostu wystarczy zobaczyć że każdy 4w5 jest inny... ale podobieństw mają bardzo dużo...
wydaje mi się że jednak ten test jest prawidłowy... po prostu nasz świat sprawia że dużo jest ludzi tego typu...
podobnie jest z 7w8... po prostu mnożą się jak grzyby po deszczu
wcale nie uważam że jest to pomysłka... po prostu wystarczy zobaczyć że każdy 4w5 jest inny... ale podobieństw mają bardzo dużo...
Raczej nie powiedziałbym, żeby była to wnia złego wyważenia testu.
Po prostu 4 bardzo lubią takie fora, a skrzydło 5 daje im więcej introwertyzmu i większą skłonność do siedzenia w domu, przed komputerem.
Gdyby zwiększyć wymagania na typ 4 to w końcu okazałoby się, że zdrowe czwórki nie istnieją. Poza tym ludzie go źle wypełniają - zamiast zaznaczać odpowiedzi według tego, jak zwyke myślą, zaznaczaja tak, jak myślą w danej chwili.
Ludziom z chwilowym dołem albo w depresji często wychodzi 4, jednak po wielokrotnym jego wypełnieniu w dłuższych odstępach czasu, często okazuje się, że najczęściej występuje inny typ.
Poza tym, radziłbym przynajmniej pobieżnie przeczytać opisy wszystkich typów zanim stwierdzi się, który jest nasz.
Ja nie mam wątpliwości, że jestem 4w5. Raz wyszło mi 5w4 i raz 7w8, natomiast w testach po angielsku najczęściej 4w5 i 5w4.
Po prostu 4 bardzo lubią takie fora, a skrzydło 5 daje im więcej introwertyzmu i większą skłonność do siedzenia w domu, przed komputerem.
Gdyby zwiększyć wymagania na typ 4 to w końcu okazałoby się, że zdrowe czwórki nie istnieją. Poza tym ludzie go źle wypełniają - zamiast zaznaczać odpowiedzi według tego, jak zwyke myślą, zaznaczaja tak, jak myślą w danej chwili.
Ludziom z chwilowym dołem albo w depresji często wychodzi 4, jednak po wielokrotnym jego wypełnieniu w dłuższych odstępach czasu, często okazuje się, że najczęściej występuje inny typ.
Poza tym, radziłbym przynajmniej pobieżnie przeczytać opisy wszystkich typów zanim stwierdzi się, który jest nasz.
Ja nie mam wątpliwości, że jestem 4w5. Raz wyszło mi 5w4 i raz 7w8, natomiast w testach po angielsku najczęściej 4w5 i 5w4.
A ja zgodzę się z Wawelskim. Mi zawsze wychodziło 4w5 w tym teście. Po drodze były oczywiście 7w8, 8w7, 2w3, 3w4. Dopiero od niedawna wychodzi prawidłowy (najbardziej trafny) wynik czyli 4w3. Gdy mam słabszy dzień to nadal prawdopodobne, że wyjdzie 4w5, a z piątki mam raczej niewiele.
Żeby odkryć swój typ trzeba próbować innych testów, w j. angielskim, obserwować się i porównywać do innych.
Żeby odkryć swój typ trzeba próbować innych testów, w j. angielskim, obserwować się i porównywać do innych.
Nie ma już dla mnie nadziei.ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
4w3 sp lub sx / so ENFJ
Dokłądnie tak jak powiedział Gabriel - ja zasięgnąłem pomocy forumiczów i jestem raczej pewien zę ejstem 6 tmy bardziej ze 6 ma bardzo rozległą osobowosc i mylnei identyfikuje sie z innymi typami co jest prawdą.
A 4w5 wychodzi gdy ludzie próbują oszukać siebie dalczego im nic w życiu nie wychodzi ( bożauważylem ze większosc 4w5 dostrzega tylko wady tego typu)
A 4w5 wychodzi gdy ludzie próbują oszukać siebie dalczego im nic w życiu nie wychodzi ( bożauważylem ze większosc 4w5 dostrzega tylko wady tego typu)
Muszę powiedzieć że pisałem test kilka razy. Większość wyników dawała 4w5. Zdarzały się czasem 5w4 lub 4w3. Jednak w końcu stwierdizłem że najbardziej pasuję do 4w5.
Nie wiem czemu tyle osób uważa że ma 4w5. Może jest to spowodowane tym że nie robią testu tylko czytają co by brzmiało najfajniej i budziło respekt. Może dlatego że rozwiązując test z góry zakładają jak będą odpowiadać. A może rzeczywiście szukają wyjaśnienia dla swojej alienacji.
Ale na litość boską, nie żyjmy stereotypami. Przecież 4 nie musi być zawsze mroczny, niekoleżeński i z myślami somobójczymi tak samo jak 1 nie musi być zawsze sztywniakiem w garniturze który oczekuje od innych osiągania celów ponad ich siły. Indywidualizm jest jest rzeczą bardzo indywidualną. (tak mi się jakoś ułożyło). Bo przecież skoro test nas sklasyfikowal do danej grupy to nie ozancza to że musimy postępować zgodnie charkaterystyką tej grupy. Ja na porzykład mam tendencje do bycia władczym, czy to znaczy że jestem 4w5w8 ?
Myślę że wynika to również z pewnej "niedoskonałości systemu". Bo przecież nic doskonałe nie jest.
Nie wiem czemu tyle osób uważa że ma 4w5. Może jest to spowodowane tym że nie robią testu tylko czytają co by brzmiało najfajniej i budziło respekt. Może dlatego że rozwiązując test z góry zakładają jak będą odpowiadać. A może rzeczywiście szukają wyjaśnienia dla swojej alienacji.
Ale na litość boską, nie żyjmy stereotypami. Przecież 4 nie musi być zawsze mroczny, niekoleżeński i z myślami somobójczymi tak samo jak 1 nie musi być zawsze sztywniakiem w garniturze który oczekuje od innych osiągania celów ponad ich siły. Indywidualizm jest jest rzeczą bardzo indywidualną. (tak mi się jakoś ułożyło). Bo przecież skoro test nas sklasyfikowal do danej grupy to nie ozancza to że musimy postępować zgodnie charkaterystyką tej grupy. Ja na porzykład mam tendencje do bycia władczym, czy to znaczy że jestem 4w5w8 ?
Myślę że wynika to również z pewnej "niedoskonałości systemu". Bo przecież nic doskonałe nie jest.
A ja nie rozumiem idei robienia testów. Sama zrobiłam tylko dlatego, że najpierw dostałam test, a potem dowiedziałam się, co to jest.
Moim zdaniem najprostszym dla wielu sposobem jest przeczytanie opisu WSZYSTKICH typów - gdy ja czytałam o 4w5 to czułam, jakby ktoś pisał to siedząc w mojej głowie.
Oczywiście, zanim powiedziałam "jestem 4w5" zapoznałam się dokładnie z opisami innych typów, przeanalizowałam to dokładnie - ale nie było mowy o pomyłce. Taki mój los Czwóreczki, na szczęście lub niestety.
Niektórym 4w5 wychodzi, gdy mają doła; innym, gdy starają się wypaść "poetycko". Na pewno są i tacy, którym opis wydaje się trafny, ale utożsamiają się też z opisami innych. Ja na szczęście tego nie miałam, bo po prostu nic innego do mnie nie pasuje, i nie raz usłyszałam o sobie "typowe 4w5".
Faktem też jest, że skrzydło w5 utrudnia nam kontakty z ludźmi, choć do nich często garniemy - czasem czuję się wewnętrznie rozerwana, bo chciałabym z kimś pogadać, a jednocześnie nie mam ochoty nikogo widzieć. xD Najprostszym rozwiązaniem dla nas, szukających kontaktu, ale "bez przesady" , jest właśnie internet.
Moim zdaniem najprostszym dla wielu sposobem jest przeczytanie opisu WSZYSTKICH typów - gdy ja czytałam o 4w5 to czułam, jakby ktoś pisał to siedząc w mojej głowie.
Oczywiście, zanim powiedziałam "jestem 4w5" zapoznałam się dokładnie z opisami innych typów, przeanalizowałam to dokładnie - ale nie było mowy o pomyłce. Taki mój los Czwóreczki, na szczęście lub niestety.
Niektórym 4w5 wychodzi, gdy mają doła; innym, gdy starają się wypaść "poetycko". Na pewno są i tacy, którym opis wydaje się trafny, ale utożsamiają się też z opisami innych. Ja na szczęście tego nie miałam, bo po prostu nic innego do mnie nie pasuje, i nie raz usłyszałam o sobie "typowe 4w5".
Faktem też jest, że skrzydło w5 utrudnia nam kontakty z ludźmi, choć do nich często garniemy - czasem czuję się wewnętrznie rozerwana, bo chciałabym z kimś pogadać, a jednocześnie nie mam ochoty nikogo widzieć. xD Najprostszym rozwiązaniem dla nas, szukających kontaktu, ale "bez przesady" , jest właśnie internet.
Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato.
4w5, ISFp.
4w5, ISFp.
A ja mysle że 4w5 po prostu to typ domowy i siedzący przed kompem . Znam jedną niezdrową 4w5 to to jest właśnie taki typ - szkoła dom,komputer i nic wiecej choc nawet go lubie. A w życiu znam tylko dwa takie typy. A jakby ktoś chciałby być 'elo' i zaznaczał odpowiedzi to raczej nie chcieliby być 4w5 tylko raczej takim 'lanserskim' 'zabawowym' typem jak 7 czy 8 od biedy jakieś szurnięte 2
I czego tu jeszcze chcieć?Samo wyrażanie się i dążenie do samo-poznania się to są wysokie priorytety u ludzi z tym typem.
Z reguły wychodzi mi 4w5. W teście na enneagram.pl zawsze, w jakimś tam anglojęzycznym waha mi się między 5 i 4 z przewagą 5, jest jeden też anglojęzyczny, niestety nie kojarzę w tej chwili jaki, w którym 3 razy wyszło mi 1 - ze skrzydłem 2, 9 i czyste
Mimo to uważam, że jestem 4. Opis świetnie pasuje, może poza paroma małymi kwestiami.
No ale nawet jesli nie, to mam jeszcze trochę czasu na jasne określenie typu. Poczekam, aż wyraźnie ukształtuje się moja osobowość. Na razie jestem nadal na etapie szukania swojego miejsca w życiu i takich tam innych, więc wynik może się zmieniać - choć, co ciekawe, te zmiany oscylują wokół raptem trzech typów, czyli wcale nie są duże.
Re: 4w5
Robiłam test kilka razy z długimi przerwami i zawsze wychodzi 4w5Wawelski pisze:Nie macie wrażenia że za dużo mamy 4w5 na forum ? Wydaje mi się, że test jest źle wyważony,a sporo ludzi mylnie się identyfikuje.Z moich obserwacji wynika, że prawdziwych czwórek jest mniej
Wcale tak nie robię. Ogólnie lubię spotkania i rozzmmowy w realu. A zrozumienia nie szukam w necie.Wawelski pisze:Rozumiem, że czwórki w poszukiwaniu zrozumienia i w poczuciu alienacji samotnie przemierzają cyberprzestrzeń częściej niż inni