Nadopiekuńczość

Dyskusje na temat typu 2
Wiadomość
Autor
Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Nadopiekuńczość

#1 Post autor: Snufkin » niedziela, 20 października 2013, 21:20

Był u was temat o chęci pomocy, manipulacji, neurotycznej potrzebie miłości ale nie było stricte o nadopiekuńczości, głównie rodzicielskiej. Generalnie jest to ważna kwestia i chyba z roku na rok coraz ważniejsza.

Nadopiekuńczość, czyli innymi słowy tzw. parasol ochronny lub chowanie pod kloszem, może zaburzyć rozwój samodzielności i samodecydowania o sobie. W zasadzie prowadzi to do upośledzenia funkcji społecznych u takich osób.

Filmik poglądowy:
http://vod.tvp.pl/seriale/obyczajowe/sz ... k/12537100


5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Nadopiekuńczość

#2 Post autor: Intan » niedziela, 20 października 2013, 23:38

Cholera jasna, czyżby moja mama 5w6 skrycie była nadopiekuńczą Dwójką? :?
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
ubiotech
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 5 lutego 2012, 10:41
Enneatyp: Dawca

Re: Nadopiekuńczość

#3 Post autor: ubiotech » poniedziałek, 21 października 2013, 14:45

Lub 6w5 jeżeli odprowadza Ciebie do liceum :)

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Nadopiekuńczość

#4 Post autor: Intan » poniedziałek, 21 października 2013, 21:48

Bez urazy, Snuffie, ale wydaje mi się, że ta cecha nie jest stricte dwójkowa. To, czy ktoś ją będzie przejawiał, zależy chyba przede wszystkim od tego, kim jest dla nas ten ktoś, wobec którego jesteśmy nadopiekuńczy. Czy jest naszym dzieckiem, małżonkiem, narzeczonym... Zależy to także od naszego poziomu zdrowia, bo przecież nadopiekuńczość to przecież nic innego jak jedna z form kontroli innych. Mimo że jestem Dwójką, nie zauważyłam u siebie tej cechy. Jestem opiekuńcza wobec moich przyjaciół, osób bliskich i ważnych, ale nadopiekuńcza? Nigdy.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
wodzu88
Posty: 129
Rejestracja: wtorek, 13 marca 2012, 15:01
Enneatyp: Dawca

Re: Nadopiekuńczość

#5 Post autor: wodzu88 » wtorek, 22 października 2013, 07:15

Nadopiekuńcze to ja spotkałem 6 i 8... Dwa never
Ponad wielkie cycki cenię wielkie serce <3
2 w 1

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nadopiekuńczość

#6 Post autor: Cotta » wtorek, 22 października 2013, 07:46

Moja matka, 2w1, może nie tyle była nadopiekuńcza*, co nadkontrolująca i to bardzo.

*Mam opory, żeby nazwać to nadopiekuńczością, bo np. jak byłyśmy z siostrą chore, to bez skrupułów brała sobie na nas wolne z pracy, nas wysyłała do szkoły (nawet z gorączką), a sama się byczyła w domu. Jakoś trudno mi coś takiego skojarzyć z opiekuńczością. Za to nakazy, zakazy, przeszukiwanie rzeczy, kontrolowanie i ograniczanie kontaktów - to było na porządku dziennym.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Nadopiekuńczość

#7 Post autor: Snufkin » wtorek, 22 października 2013, 15:27

Intan pisze:Bez urazy, Snuffie, ale wydaje mi się, że ta cecha nie jest stricte dwójkowa.
Spoko, w takim razie na jaki numerek byś typowała bohaterkę filmku ?
Intan pisze:Cholera jasna, czyżby moja mama 5w6 skrycie była nadopiekuńczą Dwójką? :?
BTW więź między matką a dzieckiem jest wyjątkowa, dziecko to jakby jej własność.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Nadopiekuńczość

#8 Post autor: Intan » wtorek, 22 października 2013, 21:56

Snufkin pisze:
Intan pisze:Bez urazy, Snuffie, ale wydaje mi się, że ta cecha nie jest stricte dwójkowa.
Spoko, w takim razie na jaki numerek byś typowała bohaterkę filmku ?
Nie wiem, kiepska jestem w typowaniu innych. :lol:
Snufkin pisze:
Intan pisze:Cholera jasna, czyżby moja mama 5w6 skrycie była nadopiekuńczą Dwójką? :?
BTW więź między matką a dzieckiem jest wyjątkowa, dziecko to jakby jej własność.
NIE ZGADZAM SIĘ. Żadna własność! Dziecko to wciąż odrębna istota, a naszym zadaniem jest opiekować się nią, zapewnić jej bezpieczeństwo i tak dalej. Ale własność? Absolutnie nie. Stąd już o krok do utajonej nienawiści.
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
Thinker
Posty: 97
Rejestracja: sobota, 27 października 2012, 14:18
Enneatyp: Obserwator

Re: Nadopiekuńczość

#9 Post autor: Thinker » czwartek, 28 listopada 2013, 23:01

Moja matka nie zrobiła testu jednak wstępnie analizując mogę powiedzieć że jest 2 i z ręką na sercu powiedzieć że jest nadopiekuńcza ;)
Ennea:5w4
MBTI: INTP/J
Socjo: ILI

"Nie myślę, więc się tu zalogowałem"

Awatar użytkownika
Minka
Posty: 194
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 19:38

Re: Nadopiekuńczość

#10 Post autor: Minka » poniedziałek, 23 grudnia 2013, 16:11

Cotta pisze:Za to nakazy, zakazy, przeszukiwanie rzeczy, kontrolowanie i ograniczanie kontaktów - to było na porządku dziennym.
znam wiele matek - dwójek, które właśnie tak postępują. najczęściej te dwójki są matkami siódemek.

u dwójek to raczej właśnie taka "postawa żandarma", a nie nadopiekuńczość.

bardziej o nadopiekuńczość podejrzewałabym szóstki lub dziewiątki.
"Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć."

sp/so

przekopany
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 21:35

Re: Nadopiekuńczość

#11 Post autor: przekopany » poniedziałek, 23 grudnia 2013, 22:10

Bo to zależy jak się wyraża nadopiekuńczość.Jeśli ktoś ją kojarzy z przytulaniem i głaskaniem po głowie to nie wiem czy dwójki tak z dziećmi będą postępowały,raczej z partnerem.
Poza tym dwójki mają przejście na ósemke w stresie więc ciężko mówić o ciągłym głaskaniu po głowie a raczej ta miłość do dziecka to może być czasem srogie pomaganie jak w wojsku.
Wychowamy cie na dobrego żołnierza a myśle,że dwójki lubią macho i pewnie by chciały żeby ich dziecko było odporne i zaradne jak żołnierz,coś w tym stylu.

Awatar użytkownika
999Przemek
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 3 sierpnia 2013, 23:44
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Nadopiekuńczość

#12 Post autor: 999Przemek » poniedziałek, 23 grudnia 2013, 22:48

"znam wiele matek - dwójek, które właśnie tak postępują. najczęściej te dwójki są matkami siódemek."
TRUE STORY (np. ja :P)
Hmm... nie zauważyłem tego... byłem dosyć "niemęsko" wychowany jak i przez matkę jak i przez ojca, co skutkowało... syfem... mama co jakiś czas pyta czy coś chcę do jedzenia/picia, tu sama coś przynosi, tu przytula, tu mówi że kocha itp itd... dla mnie to zbyt... eh... nadopiekuńcze... Mówi że sobie na studiach nie poradzę, to ja się kur** pytam, co ona robi, żebym ja sobie poradził... ale co zrobisz z dwójką, aplikacja "cechy dawcy" są zainstalowane dożywotnio i nie da się ich wyłączyć choćby na chwilkę...
No i sam musiałem "wymężnieć", bo inaczej się nie dało...
No i się udało ^^
Enneagram: 7w8
Socionika i MBTI: ENTp-ILE
Instynkt: sx

Awatar użytkownika
Minka
Posty: 194
Rejestracja: wtorek, 9 czerwca 2009, 19:38

Re: Nadopiekuńczość

#13 Post autor: Minka » wtorek, 24 grudnia 2013, 10:22

no to matki dwójki moich przyjaciół siódemek, zachowują się jeszcze inaczej - bardzo mocno kontrolują, chcą wiedzieć wszystko, istny żandarm, jak jest nie po jej myśli to krzyczą (po kilku minutach już im przechodzi), ciągle pokazują, ile one robią dla tych siódemek, a tak naprawdę... wielka kontrola, wielka manipulacja, wielka inwigilacja. ja bym nie wytrzymała. zważywszy na fakt, że moi rodzice są raczej wycofani.
"Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć."

sp/so

Awatar użytkownika
Intan
Posty: 859
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 19:02
Enneatyp: Dawca
Kontakt:

Re: Nadopiekuńczość

#14 Post autor: Intan » wtorek, 24 grudnia 2013, 18:46

Minka pisze:no to matki dwójki moich przyjaciół siódemek, zachowują się jeszcze inaczej - bardzo mocno kontrolują, chcą wiedzieć wszystko, istny żandarm, jak jest nie po jej myśli to krzyczą (po kilku minutach już im przechodzi), ciągle pokazują, ile one robią dla tych siódemek, a tak naprawdę... wielka kontrola, wielka manipulacja, wielka inwigilacja. ja bym nie wytrzymała. zważywszy na fakt, że moi rodzice są raczej wycofani.
O rany! Jakbyś opisywała mojego ojca. Z tym że on jest chorą Jedynką...
dwietrzecie
sx/so

EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.

Marianne Williamson

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Nadopiekuńczość

#15 Post autor: Kapar » piątek, 3 stycznia 2014, 03:33

Nadopiekuńczość może być przywarą 2, 5 i 8, ale także innych typów. Jednak wymienione przeze mnie typy mają skrzywienie pod kątem kontroli a nadopiekuńczość to tylko eufemizm dla kontroli.

Jeśli chodzi o 2 to ich skłonność do nadopiekuńczości może być potęgowana przez wpływ skrzydła w1, co przeradza się w żandarma.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

ODPOWIEDZ