Strona 4 z 4

Re: Traktowanie innych

: sobota, 16 lipca 2011, 16:48
autor: boogi
Cotta pisze:U 1 ten konflikt może wynikać z tego, że w sferze intelektualnej mają zaprogramowanych dużo zasad i przez to emocjom może być za ciasno.
U 1 Ośrodek Intelektu jest najsłabiej rozwinięty i dlatego trzymają się sztywno zaprogramowanych zasad. Kieruje nimi Ośrodek Działania, ale bez wsparcia Intelektu, co skutkuje tym że Jedynka jest mało elastyczna. Nie jest w stanie na chłodno ocenić zmian zachodzących wokół niej (słaby Intelekt), więc trzyma się uparcie obranej ścieżki (Działanie wsparte Emocjami).
Problem ten oczywiście znika, gdy wszystkie trzy Ośrodki są zrównoważone (u osób z rozwiniętą osobowością).

Dwójki dla odmiany ma Emocje wsparte Działaniem, i Intelekt najsłabszy, co oznacza że swoje uczucia zanim je dobrze poczuje, od razu przełoży na czyn, i niezbyt jest w stanie się zastanowić nad tym, dlaczego to robi. I, jak wyżej, problem ten znika u osób z rozwiniętą osobowością i zrównoważonymi Ośrodkami.

Re: Traktowanie innych

: środa, 10 sierpnia 2011, 13:41
autor: Orest_Reinn
Intan pisze:
Venus w Raku pisze:Jedynka operuje ciągle na granicy pomiędzy uczuciami, a tym co racjonalne i intelektualne.... i nie potrafi się zdecydować, aby obrać tylko jeden kierunek.
Cotta pisze:A trzeba obierać tylko jeden? To się wydaje dobra kombinacja, jeżeli te cechy (uczuciowość i racjonalność) zamiast być ze sobą w konflikcie, wspierają się.
Ja sobie tego nie wyobrażam. To jak w tej reklamie - "słuchasz serca czy rozumu?" Albo jedno, albo drugie, naraz to się nawzajem wyklucza, bo to są dwie niepodobne do siebie rzeczy, zupełnie różne. Wszyscy znamy powiedzenie "miłość jest ślepa" - tam, gdzie są uczucia, rzadko kiedy jest i miejsce na logikę i racjonalność. c:
Ciężko jednocześnie korzystać z dwóch różnych ośrodków, ale skazywanie się na całe życie na jeden to upośledzenie.
Emocje mają swe miejsce w mózgu, mają swoje ewolucyjne uzasadnienie i pomagają w ocenie sytuacji oraz dokonywaniu poprawnych decyzji. Warto umieć z tego narzędzia korzystać. To samo z pozostałymi narzędziami (łącznie trzema, jeśli pozostajemy przy enneagramie). Jeszcze tylko wiedzieć w jakiej sytuacji które z nich zastosować...
Chyba powoli zmieniam swój stosunek do poziomów zdrowia. Muszę to przemyśleć...
Zajebiście, piszę do samego siebie na publicznym forum.

Co do reszty tematu, to przebrnąłem przez niego powierzchownie i widzę tylko mnóstwo pieprzenia o dwójkowym miłosierdziu. Nudy.

To tyle. Do zobaczenia za następne 2 miesiące.

Re: Traktowanie innych

: wtorek, 23 sierpnia 2011, 14:07
autor: Negai1
Cotta pisze:Czy zastanawiacie się nad tym, jak traktujecie innych?
Czy traktujecie innych tak, jak sami byście chcieli być traktowani? A może traktujecie innych tak, jak Wam się wydaje, że oni chcą być traktowani? Lub wręcz odwrotnie - tak jak by nie chcieli?
Czy gdyby ktoś traktował Was tak, jak Wy traktujecie innych, czulibyście się dobrze? (w ankiecie chodzi o ludzi, z którymi nie macie na pieńku)

Dlaczego tak, dlaczego nie? Co Was motywuje? Co Was powstrzymuje? Czym się kierujecie? Co w Waszym zachowaniu byłoby nie do zaakceptowania, gdyby to inni tak Was traktowali?


Zainspirowane cytatem: Nie czyń bliźniemu tego, co chciałbyś, aby on uczynił tobie. Możliwe, że macie zupełnie różne gusty. George Bernard Shaw

Hm... to chyba najtrudniejsze pytania jakie przeczytałam na forum xD
Osobiście nie potrafię odpowiedzieć na to jednogłośnie. W sumie dwójki są empatyczne, i rzadko traktują kogoś jak śmiecia (rzadko czyt. kiedy ten ktoś nie zrobił tego wcześniej). Osobiście żyje zasadą ,,Jak Kuba Bogu tak Pan Bóg Kubie" i dobrze mi z tym ;D Sama jestem typem walczącej o dobre imię ale nie tylko swoje, lecz również swoich przyjaciół.
Na ogół osobiście nie robię drugiemu co ja bym nie chciała od niego dostać, lecz jeśli osoba zachowała się do mnie nie właściwie- czemu by nie zemsta?
Lecz głupio jest uogólniać. Ja jestem dwójką sp, nie sx czy inne takie... czasem zdarza się zrobić coś nie empatycznego, ale nie ma osoby która by tego nigdy nie zrobiła. Na ogół jednak dwójki szanują drugie życie ;D Przynajmniej te zdrowe... a ja jeszcze jestem zdrowa ;b

Re: Traktowanie innych

: niedziela, 23 lutego 2014, 14:40
autor: przecinek92
W sumie dwójki są empatyczne, i rzadko traktują kogoś jak śmiecia (rzadko czyt. kiedy ten ktoś nie zrobił tego wcześniej).
Powiedziałabym raczej: w sumie dwójki UWAŻAJĄ SIĘ za empatyczne. Z osobistej perspektywy: chyba wcale nie tak rzadko traktuję ludzi jak śmieci, z tym, że uczucia podpowiadają, że robię dobrze, nawet jeśli niezgodnie z ich wolą. "Ja wiem lepiej, co jest dla kogoś lepsze..." - to poziom świadomy - "...więc ten ktoś doceni i odwdzięczy mi się tym samym" - poziom podświadomy. A jak nie wiem, co ktoś uważa, to się dowiem (zacznę przeglądać prywatne wiadomości, być czujna, nastawiona tylko na odbiór sygnału). Tak, to nadal jest prywatna perspektywa i tak, jest mi głupio/przykro, że jestem impulsywna i nie mogę się opanować.
Osobiście żyje zasadą ,,Jak Kuba Bogu tak Pan Bóg Kubie"


I oczywiście nic z tej zasady nie wychodzi, bo zawsze chciałoby się otrzymać więcej, mocniej, bardziej. Myślę, że Dawca to taki zakamuflowany Biorca, albo Biorca nie chcący przyznać się do tego, że chciałby brać. :P

Re: Traktowanie innych

: niedziela, 23 lutego 2014, 17:50
autor: 999Przemek
I oczywiście nic z tej zasady nie wychodzi, bo zawsze chciałoby się otrzymać więcej, mocniej, bardziej. Myślę, że Dawca to taki zakamuflowany Biorca, albo Biorca nie chcący przyznać się do tego, że chciałby brać. :P
Taki zamaskowany swoją "bezinteresowną" pomocą egoista ;)

Re: Traktowanie innych

: niedziela, 23 lutego 2014, 18:14
autor: przecinek92
Taki zamaskowany swoją "bezinteresowną" pomocą egoista ;)
Dokładnie.
Przecież tak łatwiej, niż powiedzieć wprost.
Bo jeszcze nie daj powiesz, wystawisz się na odrzucenie i go nie uzyskasz!
A która dwójka uwierzy w to, że mogłaby coś "po prostu" dostać?

Swoją drogą: czy inne dwójki są też tak bardzo wrażliwe na emocjonalny ból?

Re: Traktowanie innych

: niedziela, 23 lutego 2014, 21:03
autor: Intan
Zgadzam się w zupełności. Dawać, żeby brać - paskudny nawyk. :|

Emocjonalny ból? Byłoby miło, gdybyś rozwinęła swoją wypowiedź, może w nowym temacie... ;)

Re: Traktowanie innych

: niedziela, 23 lutego 2014, 21:35
autor: przecinek92