Instynkty dla enneatypu Dwa

Dyskusje na temat typu 2
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Instynkty dla enneatypu Dwa

#1 Post autor: boogi » niedziela, 21 grudnia 2008, 05:12

Poniżej przetłumaczony tekst traktujący o podtypach (seksualny, socjalny, samozachowawczy) dla Dwójki.

O ile cały Enneagram traktuję jako wskazówkę, a nie wyrocznię, o tyle poniższy tekst już w szczególności uważam za wskazówkę (żeby nie powiedzieć: rozrywkę). Ale podyskutować zawsze warto, a nuż ktoś znajdzie coś dla siebie. Na pewno rzuca dodatkowe światło na fakt, że Dwójka Dwójce nierówna.
Ponieważ tekst angielski uważam za napisany momentami niejasno, tzn. pewne rzeczy nie wynikają mi bezpośrednio z kontekstu, albo też nie potrafię tego prawidłowo przełożyć, to czasami w nawiasach kwadratowych podaję własne domysły, wątpliwości i wyjaśnienia.
Tłumaczenie oczywiście luźne, stosowane skróty dla podtypów: so - socjalny, sx - seksualny, sp - samozachowawczy.
Przy tego typu tematach modne są ankiety "jestem typem...", ale nie widzę sensu ;)

Podobne tematy to:
Instynkty - opis.
Podtypy Dwójki.

Tyle tytułem wstępu, miłego czytania.


=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=

Zdrowe Dwójki wiedzą, jak dać siebie komuś bez oczekiwania "wzajemności na swoich warunkach". Jeżeli ich miłość pozostaje nieodwzajemniona, mogą dalej koncentrować energię na sytuacji [?w sensie, że jak pomogą i brak wzajemności, to odczuwają to, ale nie reagują?], ale akceptują życie takie, jakim jest. Jak tylko Dwójki stają się mniej zdrowe, zaczyna wkradać się pycha i nie potrafią już zaakceptować, że miłość i bliskość, której pożądają od drugiej osoby, nie jest osiągana. Zaczynają więc podnosić problem. Stają się ślepe na ten fakt, że zaangażowane jest ich ego, i rozpoczynają wmanipulowywanie innych w poczucie winy za nieodpowiedzenie na ofiarowaną miłość. Usprawiedliwiają, albo wręcz nie zauważają że manipulują innymi, ponieważ nie potrafią po prostu zaakceptować tego, że nie zasługują na bycie kochanymi. Gdzieś w głębi, boleść i strach Dwójki dotyczy właśnie tego, że czują iż są nie do pokochania, ale pycha zaślepia ich, zaś ego prowadzi grę której celem jest doprowadzenie drugiej osoby do dania Dwójce tego, czego Dwójka chce. To skutkuje cyklami dawania i gniewu, na przemian. Zdrowe Dwójki dają, akceptując każdą "odpowiedź".

Podstawowy strach Dwójki przed "byciem nie do pokochania" manifestuje się różnie przy różnym układzie instynktów. Dwójka należy do Triady Uczuciowej; odczuwa strach przed byciem niekochaną, albo przed odebraniem jej jako niekochającej. Kiedy ta wizja/odczuwanie łączy się z instynktem seksualnym, powstaje uzewnętrznione złączenie energii: Dwójki i instynktu seksualnego, co skutkuje typem bardzo ukierunkowanym na innych. Energia przetrwania jest bazowana na potrzebie czucia miłości od najbliższych.

Kiedy instynkt socjalny jest dominującym, to strach przed byciem niekochanym nie mniej skupiony na kluczowych jednostkach. Grzech pychy staje się bardzo [apparent: widoczny lub pozorny, z kontekstu mi nie wynika], i skupia się na potrzebie zarządzania więziami społecznymi. Kiedy wizja/odczuwanie typu Dwa łączy się z instynktem socjalnym, to może powstać motywacja bardzo współczująca (współodczuwająca) tak często widziana w społecznych Dwójkach.

Samozachowawcze Dwójki przerabiają swój strach przed byciem niekochanym w materialne obdarowywanie. Dają siebie w konkretny sposób, jak np. robienie przysług innym. Dawanie i czynienie może poskutkować poczuciem uprawnienia, gdzie dają by otrzymać, oczekując "zwrotu" za dowolne dobra które przynieśli innym.


:arrow: Samozachowawczy (sp)

Instynkt samozachowawczy w Dwójce jest tak jakby w konflikcie z dominującym nawykiem (fiksacją) Dwójki. Centralną energią Dwójek jest energia uzewnętrzniana, podczas gdy samozachowawcza energia kieruje się do wewnątrz. W efekcie Dwójka sp chce przynieść miłość samej sobie. Czyni to w sposób skorelowany ze środowiskiem, swoim bezpieczeństwem, komfortem i stanem posiadania [possession - posiadania materialnego? czy "rządu dusz" osób wokół, w sensie liczby przyjaciół?]

Samozachowawczy/Socjalny (sp/so)

Podtyp sp/so jest ciepły, przyjazny i bardzo atrakcyjny. Skupia się zazwyczaj na swojej rodzinie i domu. Daje innym w akcie uprzejmości - podarunki, pocztówki [thoughtful cards 'kartki oznaczające, że pamiętają'] przypominające specjalne okazje. Są skłonni do bycia tutaj fizycznie, by pomóc, ugotować, podać rękę, naprawić coś. Minusem jest to, że będą się złościć iż to oni wykonują całą pracę. Byłoby miło, gdyby ktoś pomógł im od czasu do czasu. Rozwijają poczucie uprawnienia (w sensie "uważam, że to mi się należy"), czując że teraz ich kolej na bycie zaspokajanymi, skoro zrobili tak wiele. Mogą być uparci i pasywno-agresywni w próbie uzyskania spełnienia swoich potrzeb.

Plusem jest to, że tak długo, jak tylko ten podtyp przeznacza czas na zadbanie o swoje własne potrzeby, może czerpać wiele przyjemności z pomocy innym oraz życia, które buduje dla siebie, swoich przyjaciół i rodziny.

Samozachowawczy/Seksualny (sp/sx)

Ten podtyp jest bardziej asertywny niż sp/so w dawaniu i przyjmowaniu miłości. Zaletą jego jest to, że jest są bardziej złączeni z osobami im najbliższymi i nie-aż-tak-bardzo zainteresowani/zaangażowani osobami dalszymi. Kiedy intynkt socjalny jest ostatni, to pozwala obniżyć pewne cechy wizerunku które wypływają na wierzch, kiedy podtyp jest wytrącony z równowagi [mowa o cechach charakterystycznych dla wytrąconej z równowagi Dwójki: czyli przejęciu negatywnych cech Ósemki; so na ostatnim miejscu ma sprawiać, że złość będzie mniejsza, gdyż im wyżej so, tym bardziej podbija pychę Dwójki; więcej o tym przy opisie so]. Wadą jest to, że mogą nałożyć wiele wymagań na swoich ukochanych. Ich świat jest zazwyczaj skupiony wokół ich rodziny. Plusem jest to, że ten typ może być spoiwem trzymającym ludzi razem, ale z drugiej strony, jest taki minus, że manipulacja może wejść do gry kiedy rzeczy nie dzieją się tak, jak sobie Dwójka życzy. Kiedy ich próby dania miłości nie są doceniane, to takie Dwójki prawie na pewno dadzą innym o tym znać, zazwyczaj w formie wiązanki wyrzutów [guilt trip 'podróż przez wyrzuty'].

:arrow: Socjalny (so)

Instynkt socjalny u Dwójki dodatkowo zwiększa sprawy związane z pychą. Strach przed tym, że zostanie odebrana jako niekochająca, staje się głównym punktem skupienia socjalnej Dwójki.

Socjalny/Samozachowawczy (so/sp)

Podtyp so/sp ma silne przekonania. Z jasnej strony, chcą dawać społeczeństwu. Mogą np. wykonywać prace charytatywne bądź być wolontariuszami organizacji dobroczynnych. Wkręcają się w społeczność na drodze pomocy. Ciemna strona jest taka, że mogą być bardzo manipulujący, np. odgrywając przyjaciół przed każdym, w celu utrzymania się w centrum zainteresowania jako ci jedyni, do których inni powinni się zwracać [np. po pomoc]. Mogą stać się osobami "wiem-to-wszystko" [dodatkowo w sensie: ja wiem i na pewno mam rację]. Wręcz muszą powiedzieć ci jak wszystko powinno być zrobione dla twojego własnego dobra. Stale odczuwają strach przed utratą swojej pozycji w grupie, tak więc manipulują grupą, na sposoby niebezpośrednie, by utrzymać się na dobrej pozycji.

Socjalny/Seksualny (so/sx)

Dwójka so/sx jest mocno zorientowana na ludzi. Są przyjaciółmi ze wszystkimi. Obierają za cel stworzenie więzi z niemalże każdym, kogo spotkają. Używają w tym celu humoru i uroku. Przypomną ci, jak wielu mają przyjaciół. Mogą wyolbrzymiać to, jak blisko z nimi są ci przyjaciele. Ich darem dla innych są oni sami, ich przyjaźń. Nie są jakoś specjalnie skoncentrowani na celach materialnych. Zaletą jest to, że są świetnymi przyjaciółmi - zwykle pozytywnymi i inspirującymi. Wadą jest natomiast ich zbytnie uczepianie się człowieka, co sprawia że czuje się on napastowany.
[to mój podtyp, dorzucam więc pewną ciekawostkę: jest różnica między chcieć, a móc; o ile faktycznie "chcę być przyjacielem każdego", o tyle kiedyś, kiedy byłem jeszcze bardziej nieśmiały niż jestem teraz, to pozostawało to w sferze marzeń - po prostu można być typem so/sx i jednocześnie na tyle nieśmiałą osobą, by bać się nawiązać z kimś rozmowę; ciekawe, jak na inne podtypy może wpływać nieśmiałość czy inne tymczasowe cechy charakteru]

:arrow: Seksualny (sx)

Zazdrość [u Dwójek raczej definiowana jako "zaborczość"] jest charakterystyczna dla seksualnego podtypu Dwójki. Niezdrowe, nie są w stanie zobaczyć jak bardzo odpychają ludzi od których najmocniej pragną miłości. Przechodzi to w błędne koło, gdyż im bardziej są odrzucane, tym bardziej naciskają. Dwójki zwykle są bardzo dobre w odczytywaniu u innych emocji i potrzeb, ale jest taka ślepa plamka (jak u każdego typu uczuciowego) która nie zawsze pozwala odczytać, jak one same wpływają na uczucia innych, szczególnie w teraźniejszości. Dwójka [podtypu seksualnego] jest zorientowana na przeszłość; mają emocjonalny ślad w swoim umyśle odnośnie każdego dobra, jakie uczynili innym w przeszłości, ale są ślepi na to, jak wpływają na innych w chwili bieżącej. Jest to wspólne dla wszystkich niezdrowych Dwójek, ale jeszcze bardziej zaakcentowane jest przy wariancie sx ze względu na leżący głębiej strach, wspólny dla typu enneagramowego oraz instynktu seksualnego.

Seksualny/Samozachowawczy (sx/sp)

Podtyp sx/sp kocha uwagę. Dają poprzez okazywanie uczuć i spędzanie czasu z tymi, na których są skoncentrowani. Czynią siebie atrakcyjnymi, by być kochanymi. Mogą być bardzo flirtujący, oraz bardzo dobrzy w sprawianiu by druga osoba poczuła się wyjątkowa. Gdy są po ciemnej stronie, to jeżeli na ich atencję nie ma odpowiedzi, mogą stać się kontrolujący i manipulujący tymi, których kochają. Niezdrowe sx/sp mogą stać się niestabilne [pewnie uczuciowo, np. raz gniew, raz radość] względem swoich najbliższych. Kiedy Dwójki sx/sp są zdrowsze, to potrafią rozwinąć "moc wniku" w samego siebie, która pomaga im tworzyć prawdziwie zdrowe relacje.

Wyjaśnienie różnic pomiędzy podtypami sp/sx oraz sx/sp może być bardzo trudne w przypadku enneatypu Dwa, ponieważ energia tego typu sama z siebie może imitować energię instynktu seksualnego. Tak więc, Dwójka sp może mieć ciągle takie same cechy, jak Dwójka sx. Największą różnicą będzie tu intensywność. Kiedy niezdrowe, Dwójki sp/sx [adopt more of an air of entitlement - przyjmą jeszcze więcej "poczucia, że im się należy"] w porównaniu do podtypu sx/sp. Będą mniej bezpośrednie kiedy przyjdzie do wyrażania ich potrzeb. Będą oczekiwać, by ich najbliżsi czytali w ich myślach i czynili im przyjemność (na znak docenienia Dwójki).

Seksualny/Socjalny (sx/so)

Ten podtyp dzieli większość cech z podtypem sx/sp - flirtowność, zazdrość, oraz intensywność skupiania się na innych. Różnicą jest to, że okazują swoją uwagę szerszym grupom osób [a nie tylko pojedynczym, najbliższym]. Mają bardziej wysublimowaną prezencję niż dziko intensywny sx/sp. Ten podtyp ma wiele charyzmy. Z lepszej strony, mogą być wzorem akceptacji i dbania. Ich miłość może się rozlać na całą ludzkość. Ich gorsza strona może być podobna do tej prezentowanej przez sx/sp, ale instynkt socjalny, tutaj wyżej umieszczony, dorzuca jeszcze dodatkowo problemy pychy.

Podtyp sx/so, podobnie jak so/sx, ma tendencję do oceniania swojej obecności jako daru. Mogą być wspaniałymi przyjaciółmi, jak so/sx, ale różnicą jest to, że swoje relacje biorą bardziej poważnie wtedy, kiedy przejdą poza wstępną fazę. Nie będą się starać tak bardzo w pierwszych momentach znajomości, jak so/sx, ale w pewnym momencie, gdy relacja stanie się bliższa, to "odpalony" zostanie wariant sx. Przy so/sx cechy tegoż podtypu (i wady) są bardziej widoczne, jeszcze przed nastąpieniem zażyłości.

Strona źródłowa oraz bezpośredni link do oryginału.

przyklejony/kapar
Uaktualniłam linki do źródła./ Irka


"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#2 Post autor: NoMatter » niedziela, 21 grudnia 2008, 12:26

Najbardziej pasuje mi so/sp :P
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#3 Post autor: Orest_Reinn » niedziela, 21 grudnia 2008, 12:44

A od kiedy to jesteś 2? ;>

Ja dalej jestem sp, również zgodnie z tymi opisami. I chyba raczej sp/sx niż sp/so.
Boogi odwala czarną robotę, tłumacząc opisy. Pewnie domaga się podziękowań ;]
Tak mi się zdaje, że można by jednak połączyć ten temat z już istniejącym.
nie da się łączyć tematów/ewutek

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#4 Post autor: NoMatter » niedziela, 21 grudnia 2008, 13:01

stąd pisze:2: ESFj, ENFj, ESFp, ENFp
:P

Tak sobie się tylko bawię :P
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5 Post autor: boogi » niedziela, 21 grudnia 2008, 20:01

Orest_Reinn pisze:Boogi odwala czarną robotę, tłumacząc opisy. Pewnie domaga się podziękowań ;]
Nie oceniaj innych podług siebie ;)
A tłumaczę sobie, żeby lepiej zrozumieć - samo przeczytanie tekstu angielskiego jakoś wyjątkowo mało wiedzy mi w głowie pozostawia; po przetłumaczeniu umiem więcej.

NM: Ty nie jesteś 2, więc czemu "się bawisz" tym tematem? Poczytaj o podtypach swojego typu, jeżeli już go znasz ;)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
malna
Posty: 322
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 01:25
Lokalizacja: Wrocław

#6 Post autor: malna » poniedziałek, 4 maja 2009, 12:14

Seksualny/Samozachowawczy (sx/sp)

Podtyp sx/sp kocha uwagę. Dają poprzez okazywanie uczuć i spędzanie czasu z tymi, na których są skoncentrowani. Czynią siebie atrakcyjnymi, by być kochanymi. Mogą być bardzo flirtujący, oraz bardzo dobrzy w sprawianiu by druga osoba poczuła się wyjątkowa.
Niepokojąco się zgadza.
Gdy są po ciemnej stronie (...)
A tu już nic.
Albo nie widzę mroku, albo to nie to.
4

have a strange day

ODPOWIEDZ