Poszukuję Dwójki!
Poszukuję Dwójki!
<morda w kubeł pijany durniu>
Ostatnio zmieniony środa, 26 sierpnia 2009, 13:40 przez Pablo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Te właśnie są najgorsze Mam jednego takiego znajomego. Jedna z bardziej hałaśliwych osób jakie znam. W kontaktach towarzyskich teatralny, wybitny błazen. Dla niego nie istnieje słowo dialog - nie dopuszcza innych do głosuJeśli miałaby być z tych bardziej energicznych i optymistycznych to czemu nie?
Ja go lubię, ale większość on irytuje.
Ostatnio się publicznie przyznał, że wszystko to co po nim widzą, jest kłamstwem Manipulant
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
-
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 15 maja 2008, 23:54
- Lokalizacja: MAZURY
Pablo... napisałeś wasz typ jest dla mnie strasznie słodki...
Oj slodki jest słodki...ale czy da sie wytrzymać z 2w3? jak sama nazwa mowi DAWCA...fajnie dopuki jej nie masz, ale jesli juz ją>>posiadasz<< musisz liczyć sie z tym ,że bedzie latała po ludziach i dawała dalej...hihi
właśnie jestem na etapie w miarę precyzyjnego poznania osobowości dla mnie..
A juz troszku czasu w moim życiu uciekło...
ale obserując siebie i otoczenie postaram sie szybko sprecyzować swoje oczekiwania...hehe
Dawca: oddam serce...ale wara od moich nerek....
Oj slodki jest słodki...ale czy da sie wytrzymać z 2w3? jak sama nazwa mowi DAWCA...fajnie dopuki jej nie masz, ale jesli juz ją>>posiadasz<< musisz liczyć sie z tym ,że bedzie latała po ludziach i dawała dalej...hihi
właśnie jestem na etapie w miarę precyzyjnego poznania osobowości dla mnie..
A juz troszku czasu w moim życiu uciekło...
ale obserując siebie i otoczenie postaram sie szybko sprecyzować swoje oczekiwania...hehe
Dawca: oddam serce...ale wara od moich nerek....
wszystko swoje niosę sobą...
Dwójki w miłości to według mnie najlepsze osoby. Może nie zawsze są ogromnie romantyczne i w ogóle, ale są dość mocno romantyczne mimo wszystko, a co więcej, dwójka kocha zawsze... miłość dwójki się nie wyczerpuje, dlatego nawet po kilkunastu, kilkudziesięciu latach jest żywa i ciepła. Oraz wciąż romantyczna
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
-
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 15 maja 2008, 23:54
- Lokalizacja: MAZURY
Jestem 2 choc nie wiedziałam ze tak mam właśnie na imię..prawdą jest to ,że barzdo potrzebuję akceptacji ,milości i boje się odrzucenia..ale prawda jest tez ,że potrafie kochać..
Jeszcze do niedawna skupiałam sie tylko a moze bardziej na tym by ktos mnie w końcu pokochał..ale kiedy tego zaznałam, coś zmieniło sie we mnie, juz tak za tym nie biegnę choc tesknie za bliskością..Kochanie kogoś jest piękne i inspirujące i myśle ,że dopełnia dwojkę.
Adaras! w pełni sie z Toba zgadzam! To przwda co piszesz o 2 w miłosci!
Ja tak mam
posty połączone (korzystaj z przycicku "zmień" kiedy chcesz coś dopisać)/ewutek
Adaras ! zgadzam sie z Tobą całkowicie w tym co mówisz o miłości i kochaniu przez 2!!!!
Jeszcze do niedawna skupiałam sie tylko a moze bardziej na tym by ktos mnie w końcu pokochał..ale kiedy tego zaznałam, coś zmieniło sie we mnie, juz tak za tym nie biegnę choc tesknie za bliskością..Kochanie kogoś jest piękne i inspirujące i myśle ,że dopełnia dwojkę.
Adaras! w pełni sie z Toba zgadzam! To przwda co piszesz o 2 w miłosci!
Ja tak mam
posty połączone (korzystaj z przycicku "zmień" kiedy chcesz coś dopisać)/ewutek
Adaras ! zgadzam sie z Tobą całkowicie w tym co mówisz o miłości i kochaniu przez 2!!!!
wszystko swoje niosę sobą...