Nie zrozumiałam. Chcesz np. Piątkę przypisać do konkretnej kwadry? Czy rozważać cztery gatunki Piątek (po jednym z każdej kwadry)?
Inności, różności i inne dziwności u poszczegółnych enneatrybów będą inne w zalezności od wyznawanych wartości, które można przypisać innym kwadrom.
Które to rzeczy nie zmieniają wewnętrznej motywacji, a na tym opiera się Enneagram.
Osobiście zauważam, że wstyd, gniew i strach mogą mieć zupełnie inne oblicza w zalżności od kwadry i cenionych EI.
One przejawiają się inaczej już w samym Enneagramie:
- podstawowe emocje są trzy: wstyd, gniew, strach
- podstawy wobec tych emocji mogą przybrać charakter: prosty (niezróżnicowany), uzewnętrzniony (ekstrawertyczny), uwewnętrzniony (introwertyczny).
Stąd 9 typów (każda emocja przejawiana na jeden z trzech sposobów). Każdy z typów obiera sobie inną strategię przetrwania/cel, np. Jedynka dąży do perfekcjonizmu (wyeliminowanie niedoskonałości, które budzą gniew), Dwójka do uzyskania miłości innych przez pomaganie (jako antidotum na odczuwany wstyd), Trójka przez zdobycie uznania poprzez sukcesy (wstyd), Czwórka poprzez dążenie do bycia wyjątkową (wstyd), Piątka do uczynienia świata bezpiecznym poprzez zdobywanie wiedzy o nim (strach), Szóstka do uzyskania poczucie bezpieczeństwa poprzez budowanie oparcia w ludziach/organizacjach/wierze itp. (strach) i tak dalej. Dążeniom u wszystkich typów towarzyszy lęk (niezależnie czy strach jest wiodącą emocją). Na górze drabinki rozwoju osobistego jest lęk podstawowy, do niego - wraz z opuszczaniem się na niższe poziomy zdrowia - dołączają lęki wtórne (opisane z linku ze stopki Boogiego:
http://www.enneagram.pl/Enneagram/). Poziomów rozwoju jest 9, czyli już w samym Ennegramie jest zatrzęsienie odmian dziwactw (każdy z 9 typów przejawia trochę inne "dziwactwa" na każdym z 9 poziomów rozwoju).
To, o co mi chodzi, to że oba te systemy są już wystarczająco rozbudowane same w sobie. To po pierwsze.
Po drugie - one są o czymś innym. Mają inne punkty wyjścia. W Enneagramie podstawą wyróżnienia typów jest główna motywacja, w socjonice - metabolizm informacyjny. Czy główna motywacja nie wynika z metabolizmy informacyjnego? Praktyka pokazuje, że nie. Np. Snufkin i ja jesteśmy z przeciwstawnych kwadr, cenimy różne elementy informacyjne, a jednak mamy ten sam Enneatyp. Podobnie z innymi typami. Np. ESE może być i Trójką, i Szóstką, i Siódemką, i Dziewiątką. Ponoć zdarzają się nawet ESE Ósemki.
Jeżeli chodzi Ci właśnie o to, czym się różni np. ESE Trójka od ESE Szóstki - tym samym, co każda Trójka od każdej Szóstki, czyli główną motywacją i wynikającymi z tego lękami oraz mechanizmami obronnymi.
Jeżeli natomiast chodzi Ci o to, czym się różni np. Trójka SEE od Trójki ESE - tym samym, co każde SEE od każdego ESE - metabolizmem informacyjnym.
Oczywiście, można zrobić diagram, gdzie powiedzmy z jednej strony będzie 9 Enneatypów, z drugiej 16 socjotypów. Uzyskasz w ten sposób 144 kombinacje ludzi o różnym metabolizmie i różnej motywacji. Pytanie, czemu taka klasyfikacja miałaby służyć? Sam Enneagram jest narzędziem do pracy nad rozwojem osobistym (pokonywanie lęków, pięcie się w górę po poziomach zdrowia), socjonika skupia się głównie nad badaniem relacji między typami, lepszym rozumieniu, co i dlaczego się dzieje pomiędzy różnymi ludźmi (przynajmniej ja tak postrzegam jej cel). W czym miałoby być pomocne wyróżnienie 144 typów opartych i na metabolizmie, i na motywacji? Tj. nie neguję, że w czymś może być pomocne, ale sama tego nie widzę, dlatego pytam.