SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
- silvergirl
- Posty: 307
- Rejestracja: czwartek, 2 stycznia 2014, 00:42
- Enneatyp: Entuzjasta
SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Jakie jest SEE w kontaktach z ludźmi, szczególnie w kontaktach w pracy?
Czego oczekuje od innych i co samo SEE daje innym?
Jak przemówić SEE do rozsądku, przekonać do swoich poglądów?
Czego oczekuje od innych i co samo SEE daje innym?
Jak przemówić SEE do rozsądku, przekonać do swoich poglądów?
SLE 8v7
► Pokaż Spoiler
-
- Posty: 134
- Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Mięsożerna roślina
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
1) Rozbiegane.
2) Oczekuje informacji, a daje energię do wykonania zadania.
3) Nie kompromituj go przy tym, bo zginiesz. Najlepiej w ogóle żeby myślał, że pomysł wyszedł od niego.
2) Oczekuje informacji, a daje energię do wykonania zadania.
3) Nie kompromituj go przy tym, bo zginiesz. Najlepiej w ogóle żeby myślał, że pomysł wyszedł od niego.
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Keep running
Spoiler:
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Oczekuje, że ty wszystko zrobisz, a sam skupia się na utrzymywaniu dobrych kontaktów z szefem.
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Jakby mogli to by w ogóle nic nie robili tylko gadali, opowiadali dowcipy i lizali dupsko przełożonym.Orest_Reinn pisze:Oczekuje, że ty wszystko zrobisz, a sam skupia się na utrzymywaniu dobrych kontaktów z szefem.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Albo nie jestem SEE albo nie zgadzam się absolutnie z powyższym.
Nie boję się pracy, lubię mieć zrobione wszystko jak należy, nie odkładam na później, chyba że ilość pracy wymaga rozłożenia w czasie, wtedy staram się być chociaż troszkę dalej niż wymaga tego plan działania. Nie lubię bałaganu i niezorganizowania.
Innych mobilizuję w różny sposób, nie zawsze ok, czasem zdarza mi się pokrzyczeć, czasem próbuję chwytów, typu: pomóż mi, ja tobie stareńka i razem zajdziemy do nieba bram. Nie obrażam się, ale troszkę za karę dystansuję od osoby, która zachowała się nie fair. Wymagam od innych sporo ale nie więcej niż od siebie, nie znoszę w ludziach lenistwa, kombinatorstwa i cwaniactwa, a ponad wszystko fałszu. Po pracy lenistwo jak najbardziej. Moim przeciwieństwem są osoby, które mają na wszystko zawsze czas i nie są za chiny ludowe z niezrozumiałych dla mnie przyczyn punktualne. No jak można notorycznie spóźniać się do pracy??
Mój przełożony za mną oględnie mówiąc nie przepada, bo ma ze mną krzyż pański, niestety, zero dyplomacji jeśli chodzi o skargi i zażalenia. Myślę nad założeniem związku zawodowego.
A jak przemówić SEE do rozsądku? Rozsądkiem. I spokojem. Dobrym pomysłem. Przykładem. Efektywnością i konsekwencją. Szlachetnością i nieudawaną pracowitością. Będę chciała być taka sama.
Nie boję się pracy, lubię mieć zrobione wszystko jak należy, nie odkładam na później, chyba że ilość pracy wymaga rozłożenia w czasie, wtedy staram się być chociaż troszkę dalej niż wymaga tego plan działania. Nie lubię bałaganu i niezorganizowania.
Innych mobilizuję w różny sposób, nie zawsze ok, czasem zdarza mi się pokrzyczeć, czasem próbuję chwytów, typu: pomóż mi, ja tobie stareńka i razem zajdziemy do nieba bram. Nie obrażam się, ale troszkę za karę dystansuję od osoby, która zachowała się nie fair. Wymagam od innych sporo ale nie więcej niż od siebie, nie znoszę w ludziach lenistwa, kombinatorstwa i cwaniactwa, a ponad wszystko fałszu. Po pracy lenistwo jak najbardziej. Moim przeciwieństwem są osoby, które mają na wszystko zawsze czas i nie są za chiny ludowe z niezrozumiałych dla mnie przyczyn punktualne. No jak można notorycznie spóźniać się do pracy??
Mój przełożony za mną oględnie mówiąc nie przepada, bo ma ze mną krzyż pański, niestety, zero dyplomacji jeśli chodzi o skargi i zażalenia. Myślę nad założeniem związku zawodowego.
A jak przemówić SEE do rozsądku? Rozsądkiem. I spokojem. Dobrym pomysłem. Przykładem. Efektywnością i konsekwencją. Szlachetnością i nieudawaną pracowitością. Będę chciała być taka sama.
Ona_8w7 | sx/sp/so SLE albo SEE nie znam się
Myślałem, że dojrzejesz i się otworzysz...
Co? Tak robią pistacje.
Myślałem, że dojrzejesz i się otworzysz...
Co? Tak robią pistacje.
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Napisałem o swoim poprzednim szefie xD SEE jako szeregowy pracownik z reguły jest całkiem profesjonalny, natomiast w funkcji szefa widzę u nich sporo niedociągnięć, dlatego moim zdaniem nadają się jedynie na pracowników średniego szczebla max. No ale mi trudno dogodzić więc bym się nie przejmował. Przy okazji dodam, że jak nie ma żadnego SEE w pracy to mi się strasznie nudzi bo za bardzo nie ma z kim pogadać.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Miałem rację! SEE nawet przed obcymi ludźmi na forum doskonale udaje, że pracuje!Ona_8w7 pisze:Albo nie jestem SEE albo nie zgadzam się absolutnie z powyższym.
Nie boję się pracy, lubię mieć zrobione wszystko jak należy, nie odkładam na później, chyba że ilość pracy wymaga rozłożenia w czasie, wtedy staram się być chociaż troszkę dalej niż wymaga tego plan działania. Nie lubię bałaganu i niezorganizowania.
Innych mobilizuję w różny sposób, nie zawsze ok, czasem zdarza mi się pokrzyczeć, czasem próbuję chwytów, typu: pomóż mi, ja tobie stareńka i razem zajdziemy do nieba bram. Nie obrażam się, ale troszkę za karę dystansuję od osoby, która zachowała się nie fair. Wymagam od innych sporo ale nie więcej niż od siebie, nie znoszę w ludziach lenistwa, kombinatorstwa i cwaniactwa, a ponad wszystko fałszu. Po pracy lenistwo jak najbardziej. Moim przeciwieństwem są osoby, które mają na wszystko zawsze czas i nie są za chiny ludowe z niezrozumiałych dla mnie przyczyn punktualne. No jak można notorycznie spóźniać się do pracy??
Mój przełożony za mną oględnie mówiąc nie przepada, bo ma ze mną krzyż pański, niestety, zero dyplomacji jeśli chodzi o skargi i zażalenia. Myślę nad założeniem związku zawodowego.
A jak przemówić SEE do rozsądku? Rozsądkiem. I spokojem. Dobrym pomysłem. Przykładem. Efektywnością i konsekwencją. Szlachetnością i nieudawaną pracowitością. Będę chciała być taka sama.
Re: SEE w kontaktach międzyludzkich i w pracy?
Heheh, mam urlopek na który ciężko zapracowałam.Orest_Reinn pisze:Miałem rację! SEE nawet przed obcymi ludźmi na forum doskonale udaje, że pracuje!Ona_8w7 pisze:Albo nie jestem SEE albo nie zgadzam się absolutnie z powyższym.
Nie boję się pracy, lubię mieć zrobione wszystko jak należy, nie odkładam na później, chyba że ilość pracy wymaga rozłożenia w czasie, wtedy staram się być chociaż troszkę dalej niż wymaga tego plan działania. Nie lubię bałaganu i niezorganizowania.
Innych mobilizuję w różny sposób, nie zawsze ok, czasem zdarza mi się pokrzyczeć, czasem próbuję chwytów, typu: pomóż mi, ja tobie stareńka i razem zajdziemy do nieba bram. Nie obrażam się, ale troszkę za karę dystansuję od osoby, która zachowała się nie fair. Wymagam od innych sporo ale nie więcej niż od siebie, nie znoszę w ludziach lenistwa, kombinatorstwa i cwaniactwa, a ponad wszystko fałszu. Po pracy lenistwo jak najbardziej. Moim przeciwieństwem są osoby, które mają na wszystko zawsze czas i nie są za chiny ludowe z niezrozumiałych dla mnie przyczyn punktualne. No jak można notorycznie spóźniać się do pracy??
Mój przełożony za mną oględnie mówiąc nie przepada, bo ma ze mną krzyż pański, niestety, zero dyplomacji jeśli chodzi o skargi i zażalenia. Myślę nad założeniem związku zawodowego.
A jak przemówić SEE do rozsądku? Rozsądkiem. I spokojem. Dobrym pomysłem. Przykładem. Efektywnością i konsekwencją. Szlachetnością i nieudawaną pracowitością. Będę chciała być taka sama.
Ona_8w7 | sx/sp/so SLE albo SEE nie znam się
Myślałem, że dojrzejesz i się otworzysz...
Co? Tak robią pistacje.
Myślałem, że dojrzejesz i się otworzysz...
Co? Tak robią pistacje.