Która relacja pozytywna a która nie?

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Która relacja pozytywna a która nie?

#1 Post autor: Charlotte » piątek, 1 listopada 2013, 16:44

Hej Wam :)
Mam pytanie, bo czegoś nie rozumiem... Która Waszym zdaniem relacja jest pozytywna? (Teoretycznie) a która nie?

Wiadomo że wszystko zależy od tego, czy macie wspólne zainteresowania, zgadzające się poglądy itp. Ale które relacje najczęściej u Was okazały się być pozytywne? (Z małymi wyjątkami) Bo nie rozumiem tego, że na stronie http://www.socjonika.pl/starastrona
często w pozytywnych relacjach dają albo relacje- Dualna, Semi-dualna, lustrzana i aktywacji,a za innym razem dają Dualna, semi-dualna, iluzji, biznesowa?

To w końcu które są te pozytywne? Iluzji, mimo iż teoretycznie (z opisu) jest ciężka do rozwoju ? (Partnerzy nie chcą się poznać) Biznesowa która teoretycznie jest dobra, ale partnerzy mało wnoszą do relacji?

I jak to jest z tymi niepozytywnymi? Wiadomo że konfliktu, nadzoru i kontrastu ale to też nie jest takie pewne. Ja np. z osobą która ma ze mną ,,niepozytywną relacje" kontrastu mam dobre relacje. Od konfliktatorów i nadzorców uciekam w popłochu, ale to też nie jest w każdej sytuacji.

Jak to u Was wygląda? :)
Wiem że to wszystko to streotypy, schematy, ale może spróbujecie jednak wyróżnić dobre i złe relacje?


Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Która relacja pozytywna a która nie?

#2 Post autor: Cotta » piątek, 1 listopada 2013, 19:54

U mnie mniej więcej tak:

1. aktywacji (SEI), dualna (ESE)
2. biznesowa (EII), podobieństwa (LSI)
3. tożsamości (LII), lustrzana (ILE), semi-dualna (EIE), iluzji (LSE)
4. pozostałe niewymienione w innych punktach
5. super-ego (ESI), konfliktu (SEE), nadzoru (SLE)
Iluzji, mimo iż teoretycznie (z opisu) jest ciężka do rozwoju ? (Partnerzy nie chcą się poznać)
W moim przypadku jest tak, że ze LSE się dobrze dogaduję, lubię ten typ, za wiele cech cenię. Chociaż faktycznie brakuje "tego czegoś", co by sprawiało, że chce się przenieść znajomość na bardziej zażyły poziom. Nie ma komu ocieplić, nie ma komu pociągnąć o krok dalej.
Biznesowa która teoretycznie jest dobra, ale partnerzy mało wnoszą do relacji?
Nie postrzegam EII jako typ, który mało wnosi do mojego życia. Mam wieloletnią przyjaciółkę o tym socjotypie i jest dla mnie kimś wyjątkowym. Myślę, że byłabym innym człowiekiem, gdybym jej nie spotkała. Wg mnie gorszym.
Ja np. z osobą która ma ze mną ,,niepozytywną relacje" kontrastu mam dobre relacje.
Relację z LIE określiłabym jako politycznie poprawną, choć jałową. To tutaj mogę powiedzieć, że strony niewiele wnoszą do relacji. Jesteśmy zorientowani na zupełnie inne rzeczy w życiu. Jak zresztą generalnie alfa z gammą. Tyle, że z logiczną gammą potrafię się komunikować tak, żeby nie było nieporozumień. Z sensoryczną już nie. SF gamma słyszy zupełnie co innego, niż ja mam na myśli (i zapewne vice versa), a to podłoże bardzo podatne na występowanie konfliktów, żalów, niechęci itd.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Która relacja pozytywna a która nie?

#3 Post autor: TasiemiecSpoleczny » sobota, 2 listopada 2013, 13:33

Potencjalna jakość relacji iluzji/biznesu i semidualności/podobieństwa może zależeć od podtypu.
Mnie jako ILE Ne bardziej ciągnie do delty niż do bety i w towarzystwie jestem bardziej wychwytywany przez IEE/SLI niż IEI/SLE. ILE Ti z kolei miałoby potencjalnie lepsze relacje iluzji i biznesu przez co łatwiej mu podejść do bety.
Wystarczy spojrzeć na opis podtypów, żeby to zauważyć i na bazie tego zbudować taką hipotezę. ILE Ne jest bardziej spokojne, delikatne i mniej nakierowane na pośpiech. ILE Ti szuka mocnej i takiej "nieregularnej" stymulacji emocjonalnej.

Coś o tym sądzicie?
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Re: Która relacja pozytywna a która nie?

#4 Post autor: Charlotte » sobota, 2 listopada 2013, 20:11

Ja mam podtyp Ni :P
Wychodzi na to że chyba powinnam mieć pozytywną relacje z LIE i ESI.
A jednak bardziej pozytywną relacje mam z moimi partnerami lustrzanymi i aktywacji.
LIE znam tylko kilku, na początku jest śmiesznie i fajnie ale potem CZEGOŚ MI BRAKUJE.
ESI chyba znam jednego, jest okej chociaż cięzko jest nam się głębiej poznać.

A z moją lustrzaną znajomą mamy świetną znajomość od 8 lat. Pomagamy sobie wzajemnie,
rozumiemy, miło nam się gada. Przyjaźnić się raczej nie przyjaźnimy, bo tak jakoś
,,daleko mi do niej" ale z drugiej strony nigdy się nie kłócimy i po prostu jej ufam :)
SLE znałam jedną, przynajmniej tak porządnie. Teraz już się nie lubimy, ale kiedy jeszcze
tak było to pamiętam że ją BARDZO lubiłam. Chyba nawet lepiej od mojego semi-duala, który
na dłuższą mete okazał się być bardziej lojalny i kochany :)

Także nie wiem czy to tak z tymi podtypami działa.
Choć moim zdaniem opis podtypów EIE jest jakiś poje... nie ważne.
Jak podtyp Fe może być spokojniejszy od Ni?
Tzn. tak przynajmniej mówi Valentine Meged i Anatolij Ovcharov.
Ciekawe jest to, że Victor Gulenko zapodał zupełnie odwrotną wizje-
dla niego Fe jest bardziej emocjonalne i wzburzone niż Ni. I jeśli tak jest faktycznie
to ja jednak jestem Fe.
Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Która relacja pozytywna a która nie?

#5 Post autor: Snufkin » niedziela, 26 października 2014, 08:22

Taki trochę offtop pozasocjoniczny. Przeczytałem gdzieś, że żeby relacja była uznawana za udaną na każdy negatywny sygnał powinno przypadać pięć pozytywnych. Wtedy można jednoznacznie powiedzieć, że relacja jest pozytywna.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

ODPOWIEDZ