Jak poznać bette?

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Jak poznać bette?

#1 Post autor: Charlotte » sobota, 26 października 2013, 16:22

No hej :D
Mam pytanie, do innych kwadr jak i samej betty:
Jak poznać właśnie tą, drugą kwadre?
A w zasadzie ich poszczególnych osobników :)
Jestem ciekawa po prostu czy dobrze ,,dopisuje" do moich znajomych dane typy.
Najgorsze jest dla mnie zdiagnozowanie LSI. Ich opis jest tak dziwny, i mało podpowiadający
że w sumie nie wiem czy Oni nawet istnieją :/
Jak już jakieś LSI poznałam to są to ludzie znacznie ode mnie starsi, nie znam nikogo w moim wieku
z tym socjotypem. No może prócz jednej dziewczyny, ale co do tego czy ona jest tym typem nie jestem
pewna.
Mogę wypowiedzieć się o tym, po czym poznaje SLE i IEI.
Bo chyba ich dobrze typuje.
SLE- jak dla mnie to otwarte, pełne szacunku do innych typy.
Są często zaciekawieni problemami innych, zadają dużo pytań na temat czyjegoś życia osobistego,
ale też bez problemu opowiadają o swoim. Często się uśmiechają i są przyjaźni. Mogą nagle
stać się agresywni, i dowalić jednym ,,mocnym" zdaniem. Na szczęście mnie nigdy nie atakują :)
IEI- Prócz tego że są bardzo sympatyczni i często uśmiechnięci, zauważyłam że są też bardzo tolerancyjni
i przede wszystkim łatwo nawiązuje się z nimi rozmowy.
Akceptują zdanie innych, nie wywyższają się. Umieją jak i słuchać tak i mówić :)

A Wy jak poznajecie osobników Betty?


Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jak poznać bette?

#2 Post autor: Cotta » niedziela, 27 października 2013, 15:25

Rany, jak to odbiór innych inaczej wygląda w oczach różnych typów... Ostatnie, co powiedziałabym o SLE, to że są pełne szacunku do innych. Jak dla mnie to typ, który nie szanuje niczego i nikogo. O ile zlewka na konwenanse mi w niczym nie przeszkadza (a nawet pomaga, bo też nie lubię kurtuazyjnych fiu-bzdziu), o tyle psychiczne, a bywa, że i fizyczne, taranowanie ludzi już przeszkadza, i to bardzo. Czasami mnie przeraża, do jakiego stopnia SLE potrafią bezpardonowo nie liczyć się z uczuciami i potrzebami innych. Stąd nie postrzegam ich jako przyjaznych, tylko jako niebezpiecznych. Ale moja percepcja tego typu też jest subiektywna. Dla mnie to nadzorcy, dla Ciebie aktywatorzy. Jasne, że będziemy ich inaczej odbierać.

Co do całej bety, to dla mnie ludzie wyraziści, najbardziej ze wszystkich kwadr targani silnymi emocjami, we wszystkim idący "do końca", niekonformistyczni.

Po czym poznaję poszczególne typy? Trudno mi odpowiedzieć, bo jeżeli chodzi o socjo, to w dużej mierze opieram się na własnej reakcji na daną osobę, na tym, jakie obszary we mnie porusza, jakie stany emocjonalne wytwarza, na jakich elementach informacyjnych w mojej metabolicznej układance gra. Czyli coś na tyle subiektywnego, że dla innej osoby kompletnie w typowaniu nieprzydatnego.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#3 Post autor: Charlotte » niedziela, 27 października 2013, 19:10

O Boże... ja nie wiem czy ja źle typuje czy co... nigdy bym nie powiedziała że SLE są tacy jak opisałaś :P
Choć tak jak napisałaś, dla mnie to aktywatorzy a dla Ciebie nadzorcy. Hm.. sama nie wiem.
A prócz tego uporczywego dążenia do celów i tyrani jaką u nich zauważasz, zwróciłaś uwagę na jakieś typowe schematy
zachowań u nich? Może przytoczysz mi jakąś sytuacje z nimi, która zapadła ci w pamięci?
Bo sama teraz nie jestem pewna czy dobrze wytypowałam moich znajomych na ten typ.
Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jak poznać bette?

#4 Post autor: Cotta » niedziela, 27 października 2013, 22:36

Hmmm, trudno mi przytoczyć jakąś konkretną sytuację tak, żebym nie musiała pisać całego elaboratu na temat kontekstu... nawet trudno mi wyróżnić jakieś jedno wydarzenie. Chociaż ze SLE miałam bliską styczność (z tych najbliższych: matka i raz ex-facet). Ale jak relacja jest jednym wielkim pasmem konfliktów i starć, to trudno uznać któryś za wyjątkowy. Obrazek Zresztą nie chodzi tylko o to, co mówią/robią, ale też o to jak. W moim odbiorze bezkompromisowo, ekspansywnie, ingerująco, narzucająco, ostrym tonem, gwałtownie. Na stopie koleżeńskiej jeszcze ujdzie, bo taka luźna relacja skupia się raczej na opowiadaniu jakichś ciekawych historii (jeszcze nie spotkałam męskiego SLE, który by nie miał bogatej przeszłości i w związku z tym ciekawych historii do opowiedzenia). Ale przy bliższym kontakcie szybko pojawia się u mnie dyskomfort, związany ze sposobem bycia SLE (i moim brakiem odporności na taki styl bycia).

Niekoniecznie źle typujesz, bo np. to "Są często zaciekawieni problemami innych, zadają dużo pytań na temat czyjegoś życia osobistego, ale też bez problemu opowiadają o swoim" mogę potwierdzić. SLE łatwo zadają takie pytania, gdzie ktoś inny by się czaił, owijał w bawełnę itp. Są bezpośrednie, to fakt. W mówieniu o sobie też. Przy czym mam wrażenie, że zarówno SLE, jak i LSI są w stanie przyjąć dowolnie pokręcony życiorys. Pod tym względem nie odbieram ich jako oceniających (w przeciwieństwie do gammy). Nie wiem, może właśnie to sprawia, że odbierasz ich jako szanujących innych?

Jak masz wątpliwości z typowaniem jakiejś konkretnej osoby, to może po prostu przybliż tę osobę, będzie jakiś punkt wyjścia. Bo mi serio trudno napisać coś ogólnego, obiektywnego, ale na tyle konkretnego, żeby było pomocne przy typowaniu.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#5 Post autor: TasiemiecSpoleczny » poniedziałek, 28 października 2013, 09:09

co to bette?

[oppa alfa style]
a tak srsly, to wystarczy przeczytac opis kwadry, żeby z niego moc skorzystac w praktyce i dopasowac jedno do drugiego. działa mi bardzo często. beta jest bardzo wyrazista i pelna kontrastow i glosnego zachowania nawet i bez alko ;)

warto tez sprawdzic reakcje na stres.

EIE i LSI od razu wyprowadzają się z równowagi i muszą sobie z tym poradzic.
IEI i SLE wydają się tj. zupelnie oddalone od poczucia stresu.

(tylko deltowe racjonały i irracjonały traktują stres tak samo jak betowe, więc trzeba zobaczyć, czy ktoś jest wyrazisty, czy jest raczej budyniem okraszonym okruszkami sucharków)

[/oppa alfa style]
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#6 Post autor: eszpe » poniedziałek, 28 października 2013, 16:55

Cotta ma mocną traume związaną z nami jak widze : (
papa ludki

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jak poznać bette?

#7 Post autor: Cotta » poniedziałek, 28 października 2013, 20:12

Zaryzykuję tezę, żem nie jedyna, która z kontaktów ze SLE wyniosła traumę. Na pocieszenie - Ty jesteś tylko jedną nogą w SLE, drugą stoisz w LSI (a ze LSI to ja problemów żadnych nie mam, z jedną taką się nawet przyjaźnię od... 29 lat). :wink:
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#8 Post autor: TasiemiecSpoleczny » poniedziałek, 28 października 2013, 23:48

Cotta pisze:Zaryzykuję tezę, żem nie jedyna, która z kontaktów ze SLE wyniosła traumę. Na pocieszenie - Ty jesteś tylko jedną nogą w SLE, drugą stoisz w LSI (a ze LSI to ja problemów żadnych nie mam, z jedną taką się nawet przyjaźnię od... 29 lat). :wink:
Pewnie mocny podtyp Ti.
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#9 Post autor: eszpe » wtorek, 29 października 2013, 00:05

Ja jestem małomównym, bezkonfliktowym, miłym i spokojnym człowiekiem
:mrgreen:

Jak poznać bete? Dajcie mi recepte a unikne zawodów towarzyskich.
papa ludki

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#10 Post autor: TasiemiecSpoleczny » wtorek, 29 października 2013, 16:18

przecież betą wali na kilometr ;)
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#11 Post autor: eszpe » wtorek, 29 października 2013, 18:13

Taka "stereotypowa" beta z opisu mnie odrzuca, jak spotykam kogoś takiego to daje mu do zrozumienia, że się nie dogadamy. Szczególnie imprezowiczy, hipsterów, wielkich rewolucjonistów na zasiłku/mieszkających u rodziców/bezrobotnych itp.
papa ludki

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#12 Post autor: TasiemiecSpoleczny » wtorek, 29 października 2013, 22:49

Grupa o której piszesz kwalifikuje się do miana 'gimbazy'. Mniemam, że mamy na myśli ludzi o nieco dojrzalszym statusie teraz.
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#13 Post autor: eszpe » środa, 30 października 2013, 01:16

TasiemiecSpoleczny pisze:Grupa o której piszesz kwalifikuje się do miana 'gimbazy'. Mniemam, że mamy na myśli ludzi o nieco dojrzalszym statusie teraz.
Nie wiem co to "gimbaza", jeśli masz na myśli gimnazjalistów to nie o to mi chodzi. Mówie o rówieśnikach a czasem starszych odemnie. Głównie bydło trzymane na łańcuchach przez całe życie, a następnie spuszczone z nich na studia.

Nie chce generalizować, więc powiem od razu - nie wszyscy tacy są. Mam szczęscie spotykać ludzi rozsądnych i mieszkam na uboczu, dlatego rzadko widuje to coś. Jednak jeżeli już do tego dochodzi, to kontrast jest na tyle duży, że czuje niechęć do osobników.



Myślałem troche o tym jak poznać bete, to jest zagmatwana sprawa. Przynajmniej u mnie.

Tak jadąc po stereotypach, sporo bety to członkowie jakiś grup, jest w nas jakaś łopatologiczna chęć łączenia się w większe grupy. Więcej, głośniej, mocniej.
Prawda jest taka - ludzie są tak różni, że beciaka spotkasz wszędzie. Może to być członek subkultury, jakiejś drużyny czy organizacji, a może to być taki odludek jak ja. Bardziej warto by się skupić w jaki sposob ktoś taki przedstawia informacje, opowiada o czymś, jakie tematy go interesują. Ogólnie odnosze wrażenie, że dużo ludzi widzi spotkania pełne bety troche jak jakieś przedstawienie, do tego mocno przerysowane.

Jak ja trafić na swoich? Gdy poznaje nowych ludzi, pytam o zaintresowania, dyskutuje na różne tematy i albo czujesz czacze albo nie czujesz. Czego nie robić? Nie opowiadać długich historii, nie gadać bez przerwy o swojej wspaniałości oraz sukcesach. Jak cię proszą do tańca to nie uciekaj do tańca i vice versa.
No i oczywiście absolutny temat tabu w rozmowach- osobiste sprawy, a już w ogóle socjalnej autokastracji dokonasz gdy zaczniesz rozpowiadać coś co zostało powiedziane w cztery oczy. W wersji płeć ładna inaczej, pewnie skończy się zerwaniem kontaktu, no w najlepszym razie obitym ryjem.

Kwadra to jedna, ludzie to inna sprawa. Jedyna osoba którą mógłbym nazwać przyjacielem jest moim socjonicznym konfliktorem (EII), więc traktować te opisy z przymrużeniem oka.

na koniec SLE i EIE (Długie, bardzo, jak się nie chce oglądać to do drugiej minuty już widać beta stylówkę ):
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=wE1uiNIIQTY[/youtube]
papa ludki

Charlotte
Posty: 127
Rejestracja: sobota, 24 września 2011, 08:59
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#14 Post autor: Charlotte » czwartek, 31 października 2013, 15:13

Ja należę do Betty ale nie jestem imprezowiczką :D
Ale fakt ludzie z Betty wyraziści są. Choć np. o LSI bym tego nie powiedziała... spokojni są raczej.
Chyba że trafią na takiego Aktora jak ja to wtedy zabawa się rozpoczyna :twisted:
A ta dwójka z filmiku- to Pani jest EIE a Pan SLE? Czy odwrotnie? Jak dla mnie ta
Pani wygląda na EIE :P
Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Jak poznać bette?

#15 Post autor: TasiemiecSpoleczny » czwartek, 31 października 2013, 15:56

dla mnie to jest LSE i EIE, koleś wygląda jak heheżarciory-misiek (ach, cóż za naukowo brzmiący argument), a babka to czysta Feoza.
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

ODPOWIEDZ