Socjoniczny kącik offtopiczny

[kama.zielona]

Nie wiem, nic z tego nie rozumiem, ale coś mi mówi, że to funkcja numer 2.

Absyncie, próbowałam się zapoznać z socjoniką, ale nadal nic z tego nie rozumiem xD Nie sądzę, żeby to była samosugestia.

[kamilri]

Hmm, pokombinujmy dalej...

Co rozumiałaś przez ową "chorobliwą chęć zdobywania informacji"? Czy potrafiłaś byś się powstrzymać od zdobywania informacji (chociaż przypuszczalnie nie będziesz widziała w tym sensu), czy też jest to coś co ciężko ci kontrolować?

[kama.zielona]

Niektórzy dostają polecenia i je wypełniają bez rewelacji, a niektórzy wiedzą, że samo wykonanie zadania nie jest najważniejsze, a dodatkowe atrakcje, o których nikt Ci nie powie. Tego trzeba się dowiedzieć poszukując. Chorobliwa chęć zdobywania informacji, to przeświadczenie o tym, że poza informacją dostępną dla wszystkich są jeszcze jakieś, które warunkują osiągnięcie celu bez wysiłku. Nie potrafię poprzestać na informacji dostępnej dla wszystkich. Szukam.

Ciężko jest mi kontrolować przechwytywanie informacji. Rozmawiam z kimś i słyszę paplaninę, informacja jest jasna, ciekawa i od razu przyciąga moją uwagę.

Potrafiłabym powstrzymać zdobywanie informacji, ale tylko częściowo.

Z resztą jestem samolubem- moja informacja jest moja, chyba, że zdobywam jakąś na wymianę. Jeśli nie muszę- nie dzielę się.

[Piotr]

Niektórzy dostają polecenia i je wypełniają bez rewelacji, a niektórzy wiedzą, że samo wykonanie zadania nie jest najważniejsze, a dodatkowe atrakcje, o których nikt Ci nie powie.

Wiedzą? Może niektórzy tak uważają. Poza tym nie zawsze muszą być jakieś ukryte atrakcje, zresztą to czy są często zależy od postrzegania czegoś jako atrakcyjnego.

Chorobliwa chęć zdobywania informacji, to przeświadczenie o tym, że poza informacją dostępną dla wszystkich są jeszcze jakieś, które warunkują osiągnięcie celu bez wysiłku. Nie potrafię poprzestać na informacji dostępnej dla wszystkich. Szukam.

Brzmi to trochę paranoicznie, jakby ktoś przed Tobą coś ukrywał. To pewnie jest Te, ale chyba nie w Ego, bo byś napisała po prostu "szukam efektywniejszych sposobów na wykonanie zadania".

Ciężko jest mi kontrolować przechwytywanie informacji. Rozmawiam z kimś i słyszę paplaninę, informacja jest jasna, ciekawa i od razu przyciąga moją uwagę.

Jakie cechy ma informacja, którą postrzegasz jako "jasną"?

[kamilri]

Hmm, może ujmę inaczej o co mi chodzi...

Jak masz powiedzmy jakąś informacje którą używasz często, albo masz konieczność ustalenia czegoś co wymaga informacji o działaniu czegoś to:

- zastosowania są oczywiste, więc korzystasz z takiego które jest ci akurat potrzebne do dalszych ustaleń (1).
- określasz jak najlepiej zastosowanie bo tak określone będzie wygodne do dalszego wykorzystania (2).

Ech, ciężko mi to przenieść na dynamikę (pewnie należało by to dopracować*)...

Więc może na przykładzie:

Mamy +Ne czyli określenie głównej myśli przewodniej czegoś, i -Ti czyli rozkład czegoś na proste zależności logiczne.

ENTp widzi wszelkie różne możliwości ujęcia sedna różnych rzeczy i nie przywiązuje do ich wyboru wagi (1), ale stara się jak najlepiej rozłożyć to zagadnienie na zależności (2).

INTj widzi wszelkie możliwe sposoby rozkładu zagadnienia na zależności i nie przywiązuje do sposobu tego rozkładu wagi (1), ale stara się jak najlepiej ująć wynikające z tych zależności sedno danej rzeczy (2).

Innymi słowy chodzi o wybór pomiędzy sytuacja kiedy widzisz wystarczająco wielowymiarowo dane zagadnienie, że nie zależy ci na wyborze jakiejś konkretnej wersji bo i tak z wszystkich zdajesz sobie sprawę, a sytuacja w której nie widzisz tego aż tak dobrze więc zależy ci na jak najlepszym ujęciu czegoś, żeby potem mieć jak najlepsze odniesienie do dalszych działań.

Można powiedzieć że 1 funkcja jest bardzo dokładnym i elastycznym sposobem odbioru świata, a 2 jest jego jak najlepszym odwzorowaniem na inny sposób odbioru.

* - W wypadku dynamików to pewnie bardziej był by podział - jak masz zamiar wykorzystać jakąś informacje to:

- wybierasz bez namysłu jakaś metodę która pozwoli ci osiągnąć ci to co chcesz
- starasz się wybrać jak najlepiej dopasowaną do sytuacji metodę

[Absynt]

Chorobliwa chęć zdobywania informacji, to przeświadczenie o tym, że poza informacją dostępną dla wszystkich są jeszcze jakieś, które warunkują osiągnięcie celu bez wysiłku. Nie potrafię poprzestać na informacji dostępnej dla wszystkich. Szukam.

Brzmi to trochę paranoicznie, jakby ktoś przed Tobą coś ukrywał. To pewnie jest Te, ale chyba nie w Ego, bo byś napisała po prostu "szukam efektywniejszych sposobów na wykonanie zadania".

Very true. Sam właściwie tak mam - liczę na idealną metodę rozwiązania problemu; swoisty łup, wygraną, big shot, bingo, a nie po prostu działam, jak to czynią Te dominanci.


Myślę, że nie ustalicie typu kamy . Nie wierzę w to.

[kama.zielona]

Dlaczego nie ustalą?

<kama potrzebuje trochę czasu, by rozszyfrować to, co napisał Kamilri. Najprawdopodobniej to się stanie dziś wieczorem>

[Absynt]

Bo takie internetowe typowanie nigdy nie było skuteczne. Jedni będą mówili A, a drudzy B. Tak samo ja myslałem na poczatku, że nie cenisz Te, potem udowadniasz, że jednak tak, a potem znów wychodzi na to, że nie.

[kamilri]

Myślę, że nie ustalicie typu kamy . Nie wierzę w to.

Ale pytanie brzmiało jaka to funkcja, a nie jaki to typ .

Generalnie przesadzasz. Ustaliliśmy w ten sposób parę typów na przestrzeni czau np. Andrzeja czy Czekolady.

Albo w ten sposób przez PW ustaliliśmy razem z anaplastycznym jego typ. Nawet jeśli jego weryfikacji dokonała dopiero Sekta na żywo.

Możliwość ustalenia jest jak się akurat trafi na dobre punkty zaczepienia. Ale przyznam ci rację że takie ustalenie przez internet nie będę traktował jako pewne bez weryfikacji na żywo.

[Absynt]

Na przestrzeni czasu to ustaliliśmy nawet mój typ .

[kamilri]

No, tego to bym nie powiedział . Swój typ to akurat ty ustaliłeś, wiec ciężko to nazwać typowaniem przez forum.

[Piotr]

Wracając do tematu archetypów. Rudy LIE z filmu Guy'a Ritchie "Porachunki":
http://www.youtube.com/watch?v=pA7nHD5ORUA

[yusti]

.

[bruno dievs]

a sama sobie znajdź a nie się innymi wyręczasz

[yusti]

.