Socjoniczny kącik offtopiczny

[jouziou]

Mnie tam się wydaje, że wszystko jest w naszej głowie. To jak siebie postrzegamy nieco "wycieka" na zewnątrz zmieniając energię, którą siejemy. Oczywiście wiem, że to jak siebie odbieramy nijak ma się do tego jak postrzegają nas inni ale chodzi mi tu raczej o nasze wewnętrzne nastawienie. Jak chodzimy przybici, z czarnymi myślami, z niechęcią do siebie, to inni odbierają to także w nieprzyjemny sposób. Natomiast kiedy więcej w nas optymizmu, więcej "wyciekającej" z nas pozytywnej energii, to i łatwiej o kontakt z otoczeniem. No ale tego trzeba się po prostu nauczyć

► Pokaż Spoiler

z tym ze ja uwazam, ze uczenie się takiej pozytywnej, optymistycznej postawy, pewnosci siebie itd. wbrew sobie jest bez sensu, bo gdy próbujemy w ten sposób "czitować" by cos dla siebie ugrać to oszukujemy co najmniej otoczenie, ale siebie samych równiez; dla mnie to prosta kategoria albo to jest w Tobie i emanuje na otoczenie albo tego nie ma i mozna próbować znaleźć powód (jesli istnieje) tego dlaczego jest jak jest, ale nie grać czy uczyć się czegos co zupełnie nie współgra z naszym wnętrzem

[Feminazi]

Ale nie jest, bo jest LSE, a ja ILI, a nie EII

Mogę ją wesoło nadzorować moim Ni

Uuuu, bójcie się, straszne ILI nadchodzi!
Agon, proszę Cię Widziałam cię na żywo, ty nie możesz być ILI. IEI jest znacznie bardziej prawdopodobne w twoim wypadku. Więc swoją Ni-ozą prędzej pokonfliktorzysz niż ponadzorujesz

Swoją drogą, reklamowanie EIE dla LSE to kiepski pomysł, z tego co słyszałam, relacja Super-Ego to najgorsza relacja w całej socjonice. Chociaż nie wiem jak to się ma do relacji asymetrycznych. Może więc nie najgorsza, a jedna z gorszych.

Hej, Virga, znasz jakieś męskie SLI? Bo tak mi się wydawało po twojej wypowiedzi.

[Ace]

Nie wiem jak Agon zamierza nadzorować przy pomocy Ni, skoro jeszcze dziś mówił, że nie czuje jak działa

Swoją drogą, reklamowanie EIE dla LSE to kiepski pomysł, z tego co słyszałam, relacja Super-Ego to najgorsza relacja w całej socjonice.

Tak jak Agon wspomniał wynika z mojego chwilowego wcześniejszego typowania się na EII. Tzn. brania EII w ogóle pod uwagę. Co do Super-Ego jak i co do każdej innej relacji nie ma co przesadzać - nie uciekałem przed Basket w Warszawie

[Feminazi]

Ja mam wrażenie, że Ni jest tak zawiłe, ze nawet Ni-ego nie będzie wiedzieć co to jest, ale to ja. ^^"

A tam EII, dawno i nieprawda, modelowe EIE z Ciebie
A co do Basket, nie wiem jak w Warszawie, ale w Krakowie siedzieliście na różnych krańcach stołu, a Basket zaprezentowała idealnie na czym polega relacja Super Ego przy twojej opowieści o panach menelach

[Shavira]

Hej, Virga, znasz jakieś męskie SLI? Bo tak mi się wydawało po twojej wypowiedzi.

Szukajcie mi duala, szukajcie, przygarnę w swoje IEE-owe ramiona.

[Ace]

A co do Basket, nie wiem jak w Warszawie, ale w Krakowie siedzieliście na różnych krańcach stołu, a Basket zaprezentowała idealnie na czym polega relacja Super Ego przy twojej opowieści o panach menelach

Nie sądzę by fakt ustawienia na zlocie miał cokolwiek wspólnego z socjoniką, z tego co pamiętam nawet gdyby Basket chciała usiąść gdzieś bliżej mnie gdy przyszła to strefa w której siedziałem cierpiała na niedobór miejsca.
Opowieści o menelach za nic nie pamiętam.

[Feminazi]

Część osób się przemieszczała, aczkolwiek fakt, to może nie mieć żadnego znaczenia. Nie będę się upierać przy tym argumencie.
Opowiadałeś o tym jak pracowałeś kiedyś bodajże w Carrefourze i rozkminiałeś, że menele nigdy nie kupują pół litra tylko setki i dwusetki.

[Shavira]

Opowieści o menelach za nic nie pamiętam.

Żule nigdy nie kupują pół litra, tylko zawsze setki albo dwusetki.

[Ace]

A, ok, niewykluczone, że wątek się przewinął z bliżej nieokreślonego powodu.

[Agon]

Wkurzają mnie nadzorcy, bo są tacy "fajni" i wszyscy ich lubią

[Shavira]

Jeżeli faktycznie jesteś ESI, to ten tekst jest o mnie. [*]

[sjofh_ystad]

Od nadzorców warto się uczyć podejścia do niektórych spraw, serio! przynajmniej obserwować, bo to ciekawe, choć może boleć Ok no dobra, realistycznie patrząc może bardzo boleć, powinna być naklejka ostrzegawcza z trupią czachą.. btw póki co Agon to masz kilku nadzorców bo jest kilka wersji twojego typu
A Super-Ego na średni dystans nie jest złe. Ja tam nie mam nic przeciwko SEE W bliskiej relacji mi wyszło słabo, fakt..

Jeżeli faktycznie jesteś ESI, to ten tekst jest o mnie. [*]

Chodzi Ci o to, że wkurzasz Agona swoim istnieniem, czy że nie jesteś taka jak on pisze?

@Eol pozytywne LII są super-fajne!
@Joł zgadzam się z treścią spoilera całkowicie, miło że ktoś też myśli tak jak ja

[Shavira]

Że wkurzam Agona istnieniem. Tzn. potencjalnie, jako IEE, nadzorca ESI.

[Agon]

Jeżeli faktycznie jesteś ESI, to ten tekst jest o mnie. [*]

Jestem ILI, mam Fe polara, EIE mają Fe1 i są "fajni" przez to. ESE mają podobnie, ale to sensorycy, przyciągają co najwyżej zwyklaków z którymi i tak nie chciałoby mi się gadać.

[sjofh_ystad]

Jeżeli faktycznie jesteś ESI, to ten tekst jest o mnie. [*]

Jestem ILI, mam Fe polara, EIE mają Fe1 i są "fajni" przez to. ESE mają podobnie, ale to sensorycy, przyciągają co najwyżej zwyklaków z którymi i tak nie chciałoby mi się gadać.

Ja ci dam zwyklaków, kmiocie! xD