Socjonika - Mój typ

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Socjonika - Mój typ

#286 Post autor: Snufkin » poniedziałek, 10 grudnia 2012, 23:56

Basket Case pisze:Jeszcze się nie zdarzyło, w tym eksperymencie boogiego, by logik odwzajemnił się boogiemu podobną miną xD
Dla niektórych takie coś to coś w rodzaju debilizmu, więc przykład nie jest całkowicie trafny.


5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Aleksandrowa
Moderator
Moderator
Posty: 1452
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 20:01
Enneatyp: Zdobywca

Re: Socjonika - Mój typ

#287 Post autor: Aleksandrowa » wtorek, 11 grudnia 2012, 08:29

Snufkin pisze: Najgorsze dla mnie jest to gdy ktoś się do mnie uśmiecha i jestem zobligowany odwzajemnić uśmiech. Wychodzi wtedy pewnie coś żałosnego.
Mój w sumie też tak ma. Kiedyś naprzeciwko niego, siedział wyjątkowo głośny osobnik. No i się uśmiechał. Dużo. ILI się tylko patrzyło, a ów osobnik wbijał w niego wzrok. ILI zaczynało się wkurzać, bo nie wiedział o co chodzi. Ja do niego, żeby się uśmiechnął. Najpierw pojawił się na jego twarzy wyraz zwątpienia wymieszanego z zaskoczeniem. Później zniesmaczenia ( żeby nie napisać pogardy :P). A potem w bólu powstał najbardziej krzywy uśmiech, jaki u niego widziałam. :lol:
Did you see SEE se?

Trójkowdwójkę

Człowiek rzadko myli się dwa razy – na ogół TRZY lub więcej.

John Perry Barlow

Awatar użytkownika
Basket Case
VIP
VIP
Posty: 712
Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41

Re: Socjonika - Mój typ

#288 Post autor: Basket Case » czwartek, 13 grudnia 2012, 13:21

Snufkin pisze:
Basket Case pisze:Jeszcze się nie zdarzyło, w tym eksperymencie boogiego, by logik odwzajemnił się boogiemu podobną miną xD
Dla niektórych takie coś to coś w rodzaju debilizmu, więc przykład nie jest całkowicie trafny.
Jak słodko domniemujesz Snufkin xD

"takie coś" Co? (rozumiem, że wyobraziłeś sobie dokładnie, wszak nigdy nie byłeś na zlocie z boogm, więc na żywo nie widziałeś...)
"niektórzy" Kto? (konkretnie jaki typ ludzi... może logicy, którzy świadomie zdali sobie sprawę z tego co robi boogi?)
"nie całkiem trafny" Kiedy mamy do czynienia z brakiem trafności? (i czy jest to istotne z punktu widzenia wniosków)

Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Socjonika - Mój typ

#289 Post autor: sjofh_ystad » niedziela, 13 stycznia 2013, 16:16

Basket Case pisze:domniemujesz
*domniemywasz ; mocno nieintuicyjna odmiana, ale dla mnie do branżowe słówko :D

Kurczę, im bardzie wychodzę z dołka, tym więcej ILE (ENTp) w sobie widzę. I nie śmiać się, że zmienia typy jak skarpetki, bo to, że ja jestem Alfą NT, papieżem jest Benek itd. to fakty, mur-beton. Ale wychodzi, że albo jestem LII (INTj) silne Ne, albo ENTp silne Ti (jak zwykle w "zawieszeniu" :D w ennea walka 5 vs 4, a w MBTI ostre ataki INTP bywały, E troszeczkę no ale nie przesadzajmy roślinek).

Mimo wszystko, to tylko takie se kombinowanie- dalej w głębi duszy jestem pewien, żem INTj silne Ne podtyp kreatywny. Jak będę miał czas, to pokombinuję jeszcze.

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Socjonika - Mój typ

#290 Post autor: Cotta » niedziela, 13 stycznia 2013, 19:26

Bądź LII, LII są fajne. :D

A serio, to też miałam fazę, że się wahałam między LII a ILE, ale jednak LII. Może pomyśl nad polarkiem - jak się głębiej zastanowiłam, to nie mam wątpliwości, że u mnie w polr jest Se a nie Fi.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
Enturie
Posty: 493
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 19:26
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: poza zasięgiem sieci

Re: Socjonika - Mój typ

#291 Post autor: Enturie » wtorek, 15 stycznia 2013, 19:19

Bądź moim dualem i zostań ILE. :D

Myślę, że określenie temperamentu byłoby pomocne, bo zasadniczo się różnią. IJ w wypadku LII i EP w wypadku ILE. Ja bym się nad tym zastanowiła. W sumie samo określenie czy jest się bardziej ekstratykiem czy introtykiem dużo mówi. ;]
► Pokaż Spoiler
Sometimes what you're looking for comes when you're not looking at all

Awatar użytkownika
eszpe
Posty: 319
Rejestracja: czwartek, 4 sierpnia 2011, 05:41
Enneatyp: Lojalista

Re: Socjonika - Mój typ

#292 Post autor: eszpe » czwartek, 17 stycznia 2013, 00:11

Podtyp DCNH ustaliłem - normalizujący.
papa ludki

Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Socjonika - Mój typ

#293 Post autor: sjofh_ystad » piątek, 1 lutego 2013, 20:36

Enturie pisze:Bądź moim dualem i zostań ILE. :D

Myślę, że określenie temperamentu byłoby pomocne, bo zasadniczo się różnią. IJ w wypadku LII i EP w wypadku ILE. Ja bym się nad tym zastanowiła. W sumie samo określenie czy jest się bardziej ekstratykiem czy introtykiem dużo mówi. ;]
Spoiler:
Cotta pisze:Bądź LII, LII są fajne. :D

A serio, to też miałam fazę, że się wahałam między LII a ILE, ale jednak LII. Może pomyśl nad polarkiem - jak się głębiej zastanowiłam, to nie mam wątpliwości, że u mnie w polr jest Se a nie Fi.
j.w. :D

Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Socjonika - Mój typ

#294 Post autor: sjofh_ystad » poniedziałek, 4 lutego 2013, 01:42

Chyba jednak ILE.
:D :D
Poza tym, jednak P w MBTI, ale chyba oleję tę typologię w opisie siebie, bo socjo lepsiejsze.
Aż mnie leb rozbolal od kminy nad sobą... musialem przeskoczyć parę murków w swojej glowie. Mile uczucie (przeskakiwanie, a nie bUl).
I nawet zaczynam rozumieć różnicę między socjo a ennea <duma z siebie>
Grrr, czemu moja gama 5-owych lęków skutecznie uniemożliwiala mi pelne wykorzystywanie swoich najlepszych cech przez tyle lat...

Awatar użytkownika
duplo
Posty: 746
Rejestracja: poniedziałek, 24 września 2012, 16:15
Enneatyp: Lojalista

Re: Socjonika - Mój typ

#295 Post autor: duplo » poniedziałek, 25 lutego 2013, 13:19

Zaczelam zabawe z socjonika, i poki co najblizej mi do IEE (psycholog), jednak nie jestem pewna czym sie kierowac szukajac swojego socjotypu. Sa tu może jacyś wolontariusze sluzacy pomoca?
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like

Awatar użytkownika
fifolka
Posty: 3
Rejestracja: środa, 19 grudnia 2012, 22:54

Re: Socjonika - Mój typ

#296 Post autor: fifolka » poniedziałek, 25 lutego 2013, 21:56

Obawiam się,że mogę być SEI.

Awatar użytkownika
Paweu
Posty: 297
Rejestracja: czwartek, 20 maja 2010, 00:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Kontakt:

Re: Socjonika - Mój typ

#297 Post autor: Paweu » środa, 27 lutego 2013, 23:52

Byłem niemalże pewien, że jestem LIE, ale po tym co napisał Snufkin
Snufkin pisze:Najgorsze dla mnie jest to gdy ktoś się do mnie uśmiecha i jestem zobligowany odwzajemnić uśmiech. Wychodzi wtedy pewnie coś żałosnego.
może być tak, że jestem ILI. Generalnie przy swoich nie jestem jakiś spięty czy coś, pełen luz, natomiast nie mam specjalnej ochoty poznawać nowych ludzi, zwłaszcza mocno Fe-ujących czy być w środowisku, gdzie dominuje Fe. Z tego, co wyczytałem, to funkcja roli objawia się tym, że nie da się nią swobodnie posługiwać, ale uważa się za potrzebną i stara się jakoś nadrabiać braki mniej lub bardziej zręcznie. Podczas gdy ja traktuje wszelkie przejawy Fe jako coś skrajnie głupiego i niepotrzebnego, "jakby nie można było normalnie porozmawiać bez tej całej błazenady". Czyżbym miał Fe w polarze? Aha, i wydaje mi się, że LIE powinni mieć coś wspólnego z enneagramowymi 3, podczas gdy ja chyba jestem dokładnym zaprzeczeniem Trójki. Nie mam potrzeby błyszczeć, czy być lepszym od kogoś, tylko po prostu mam być zadowolony i robię to co ma być zrobione, a to jak wyglądam na tle innych nie interesuje mnie. Ktoś mądry coś doradzi?
Podobno 1w9 LIE

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

Re: Socjonika - Mój typ

#298 Post autor: jouziou » czwartek, 28 lutego 2013, 00:49

duplo pisze:Zaczelam zabawe z socjonika, i poki co najblizej mi do IEE (psycholog), jednak nie jestem pewna czym sie kierowac szukajac swojego socjotypu. Sa tu może jacyś wolontariusze sluzacy pomoca?
poczytaj o elementach informacyjnych na wikisocion, ważne tak samo wg mnie jest ustalenie temperamentu, choć wg niektórych opisy socjonicznych temperamentów są dosyć nieostre, ale jak zapoznasz się z linkiem powyższym, poczytasz tam o modelu A itd., to myślę że większego problemu nie będzie z wytypowaniem się
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

Awatar użytkownika
duplo
Posty: 746
Rejestracja: poniedziałek, 24 września 2012, 16:15
Enneatyp: Lojalista

Re: Socjonika - Mój typ

#299 Post autor: duplo » czwartek, 28 lutego 2013, 03:09

Ten caly model A i typowanie siebie po kwadrach/temperamentach jest, przynajmniej jak dla mnie, najtrudniejsza droga, stworzona dla zaawansowanych. Czarna magia o.O

Dlaczego tak wiele osob stroni od typowania siebie po samych opisach? Przez ostatnie dni slyszalam rady, ze najlepiej po kwadrach, po relacjach (kontekst zwiazkowy), po temperamentach, tym modelu A i co mnie najbardziej zaintrygowalo - po wygladzie (wyslalam zdjecia paru osobom ale wychodzi na to, ze wygladam jak nie "ja". ;) /PS. Tak czy inaczej dziekuje tym osobom za zaangazowanie i pomoc).

Wiec co jest takiego zlego w typowaniu siebie po opisach / jednoczesnie ignorujac kwadry, modele i cala reszte (ktore i tak bezowocnie przestudiowalam)? Moga mnie zmylic/dac bledny wynik/zaburzyc obiektywne spojrzenie?
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Socjonika - Mój typ

#300 Post autor: Grin_land » czwartek, 28 lutego 2013, 11:22

opisy to jakieś (IMO dość subiektywne i zależne od autora, a do tego czasem naprawdę śmieszne) wyobrażenie na temat jak bardzo typowo (tudzież bardzo schematycznie) może objawiać się w zachowaniu to, jak ktoś przetwarza informację. Typowanie siebie/kogoś bez znajomości podstaw (a elementy informacyjne, temperamenty, kwadry, nawet model A to najprostsze podstawy socjoniki, jest wiele dużo bardziej zaawansowanych elementów) i tylko po opisach porównałabym do wnioskowania po akcencie/wadach wymowy jaką literaturę lubisz. Zwłaszcza, że wiele fragmentów opisu konkretyzuje się dopiero gdy wiemy, do jakich elementów informacyjnych w konkretnych miejscach modelu A się odnoszą.
Jeśli nie masz ochoty się wgłębiać dalej to poczytaj raczej o MBTI, powinno być dla ciebie w sam raz.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

ODPOWIEDZ