Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

Ogólne dyskusje na temat socjoniki
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lusylia
Posty: 383
Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 06:05
Lokalizacja: chi town

Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#1 Post autor: lusylia » niedziela, 10 czerwca 2007, 07:02

Zauwazylam, ze niejednokrotnie forumowiczom trudno pogodzic sie z typem Socjoniki jaki prezentuja i pragna sie przemienic z "I" na "E", z "P" na "J" itp. Przeciez to niewykonalne. Oczywiscie introwertyk moze stac sie bardziej towarzyski i smialy, ale zawsze i tak bedzie introwertykiem, i kazdego pierwotny typ bedzie jego typem ostatecznym; co da sie zrobic, da sie poprostu posuwac do przodu badz cofac w stopniach zaawansowania ktoregos z faktorow. Moze wiec badzmy typem jakim jestesmy od poczatku, (zaakceptujmy to) ale zwyczajnie otworzmy sie na rozwoj w obrebie WLASNEGO typu...

Ja bym chciala byc ExTj, ale chocbym stanela na rzesach to nie bede, choc nie rezygnuje z pracy nad soba, JAKO INFj.


1w9, INFJ/j, sx/sp/so (silny zwiazek z polaczeniami 7 i 4, oraz i8i6)
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.

Maślany
Posty: 484
Rejestracja: czwartek, 29 marca 2007, 17:53

#2 Post autor: Maślany » niedziela, 10 czerwca 2007, 12:52

Oczywiscie introwertyk moze stac sie bardziej towarzyski

Co do towarzyskości to tu jest dobry fragment opisu:
Social extroversion is generally seen as the plentitude of social contact. Sensorics is called a socially extrovert function in opposition to intuition being a socially introvert function due to the directness of contact in action. The sensorics are associated with 'dominating physical space'. It is easy to see what they are doing, what their intentions are. They are direct. This increases the amount of meaningful interaction they have with other people.

On the other hand if we think about thinking vs. feeling... Thinking has very definite intentions, but ones the reasons for which are not immediately perceivable (since it's not related to perceiving traits). Instead it is commanding and conflict-oriented. Thus, in social contact Thinking people can seem disagreeable, rough. In opposition to this the Feeling people have a softer touch in social contact. Their actions relate to more general needs which are easier to emphatise with. They also allow more latitude to people since their needs and opinions are not well-defined. This allows them to interact with people easier, to occupy the 'center-space' of human relations.
zwyczajnie otworzmy sie na rozwoj w obrebie WLASNEGO typu...
W czym pomoże znalezienie sobie duala :D , który "zaspokoi" i wzmocni funkcje bloku super-id czyli nieświadome i pożądane. Człowiek odnoszący sukcesy przez funkcje bloku ego, a nie mający nikogo kto potrafi pomóc mu w funkcjach bloku super-id zawsze będzie czuł, że czegoś mu w życiu brakuje. Poza tym dual sprawia, że osoba może więcej osiągnąć bo widzi więcej aspektów sprawy. Najlepiej zobaczyć na opisy par dualnych jak to wygląda w praktyce.

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chec ZMIANY typu... Apel(?)

#3 Post autor: Hydra » niedziela, 10 czerwca 2007, 21:11

lusylia pisze:Zauwazylam, ze niejednokrotnie forumowiczom trudno pogodzic sie z typem Socjoniki jaki prezentuja i pragna sie przemienic z "I" na "E", z "P" na "J" itp.
Ciekawa jestem czym argumentują chęć takiej przemiany? :?
Ja tam jestem zadowolona, że wyszło mi ISTp.
Chocby własnie dlatego, że mój typ jest z reguły zadowolony z siebie i nie zagląda do sąsiada szukając "bardziej zielonej trawy" :wink:
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#4 Post autor: Almodi » niedziela, 15 lipca 2007, 15:20

Maślany pisze:W czym pomoże znalezienie sobie duala :D , który "zaspokoi" i wzmocni funkcje bloku super-id czyli nieświadome i pożądane. Człowiek odnoszący sukcesy przez funkcje bloku ego, a nie mający nikogo kto potrafi pomóc mu w funkcjach bloku super-id zawsze będzie czuł, że czegoś mu w życiu brakuje. Poza tym dual sprawia, że osoba może więcej osiągnąć bo widzi więcej aspektów sprawy. Najlepiej zobaczyć na opisy par dualnych jak to wygląda w praktyce.
A jezeli tak sie zlozy, ze nie ma mozliwosci miec duala. To juz jestesmy skazani na nieszczescie?

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#5 Post autor: Wawelski » niedziela, 15 lipca 2007, 17:35

lusylia pisze:Zauwazylam, ze niejednokrotnie forumowiczom trudno pogodzic sie z typem Socjoniki jaki prezentuja i pragna sie przemienic z "I" na "E", z "P" na "J" itp. Przeciez to niewykonalne.(...)Moze wiec badzmy typem jakim jestesmy od poczatku, (zaakceptujmy to) ale zwyczajnie otworzmy sie na rozwoj w obrebie WLASNEGO typu...
:lol: Jak człowiek tkwi w narzuconych ograniczeniach to droga rozwoju jest cokolwiek okrojona.

Wg mnie socjonika , MBTI czy enneagram to tylko system, MODEL, probujący opisać rzeczywistość, ale jest skazany na porażkę, bo...zawsze znajdą się wyjątki potwierdzające regułę. Dlaczego? Bo nie ma modelu, który opisze rzeczywistość w 100% jest to swego rodzaju przybliżenie. Fizyka też nie opisuje wiernie rzeczywistości :)

Ja nie zamierzam się podporządkowywać uproszczeniom. Ludzka psychika i osobowość jest tak złożona, że 16 typów owszem dużo wyjaśnia i pomaga w rozumieniu siebie i innych ale to wciąż przybliżenie. Funkcje z socjoniki ENFp ani INFp nie opisują mojej osobowości. Są wymieszane. W MBTI wiele cech jest na granicy i właściwie najtrafniejszy mój typ to xxFx :lol: Człowiek to nie program komputerowy, jest nieprzewidywalny nawet jeśli i to jest opisane przez xxxP... takie mam zdanie.

Nie uważam się za ekstrawertyka pełną gęba, jestem trochę skryty...taki introwertyczny ekstrawertyk, ale wciąż ekstrawertyk. Nie jestem ENFp ani INFp, to opisy tych typów są mi najbliższe i zawierają wiele pomocnych odpowiedzi, które mnie najbardziej interesują. Klasyfikacja owszem pomaga, w końcu z niej korzystam w podpisie, ale jestem daleki od przyjmowania jej bez zastrzeżeń ;) Jeśli pozbędziemy się pewnych zahamowań droga ewolucji naszej osobowości może być ciekawsza.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#6 Post autor: kamilri » niedziela, 15 lipca 2007, 18:36

Wawelski, teorie dostosowuje się do ludzi, a nie ludzi do teorii... Jeśli oczywiście rozumiesz o co mi chodzi (innymi słowy nie widze problemu)... A tak zupełnym nawiasem przypomina mi się pewna 6w7 która doskonale pasuje do tego typu (nie tylko moim zdaniem) i uparcie twierdzi że nie da się jej opisać... Mam wrażenie że niektórzy nie dokońca rozumieją cel systemów takich jak enneagram... Nie odróżniają uogólnień od uproszczeń...
5 sx/sp, LII

Awatar użytkownika
paranoidandroid
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 27 maja 2007, 16:20

#7 Post autor: paranoidandroid » niedziela, 15 lipca 2007, 19:26

Obrazek
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 stycznia 2008, 19:25 przez paranoidandroid, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8 Post autor: kamilri » niedziela, 15 lipca 2007, 19:47

Po pierwsze nie wierz testom ;)... Pod drugie sprawdź podtypy (możesz też sprawdzić kluby, funkcje itp.)... Po trzecie zastanów się nad sednem każdego typu, a nie nad próbami szczegółowych opisów... A tak nawiasem to na http://www.socioniko.net/pl/1.1.types/index-type.html na dole strony jest dziwnie skuteczna tabelka...
5 sx/sp, LII

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#9 Post autor: Wawelski » niedziela, 15 lipca 2007, 20:12

kamilri pisze:Wawelski, teorie dostosowuje się do ludzi, a nie ludzi do teorii...
Dokładnie o to mi chodziło.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Awatar użytkownika
kroplablekitu
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 19 października 2010, 15:09
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#10 Post autor: kroplablekitu » czwartek, 18 sierpnia 2011, 02:34

No dobra, ale – typem jesteśmy z urodzenia, nie z wychowania.
Załóżmy, że ktoś rodzi się jakimś typem, potem życie go dociska, neuroprzekaźniki wykańczają i ma depresje.
Typ może być błędnie rozpoznany. Zwłaszcza jeśli chodzi o Introwersje/ Ekstrawersje (I być może P/J)

Brakuje mi w socjonice określenia poziomów zdrowia, tak jak w enneagramie.

A zmierzam do tego, że ktoś należący do silnego typu może przejawiać cechy np. swojego łagodnego duala, bo cierpi na brak energii i radości życiowej, czyli powszechną chorobę cywilizacyjną. Albo może przejawiać kompletnie pojechane cechy np czepliwość, obrażalstwo, izolacja, kompleksy. Tego nie ma w opisach, tam wszystko jest trochę przejaskrawione (albo na plus jakiś typ, albo na minus). Po tych opisach sądząc trudno dziwić się, że część osób nie akceptuje tego kim są. Np. bodajże o INFP – “zawsze będzie niewolnikiem” Mogli jakoś inaczej bardziej dyplomatycznie to nazwać :twisted:
:mrgreen: testy kłamią ! Enneagram morduje ! ALE Spójrz, jak wiele nam dano! Skocz obiema nogami w ten przepiękny wszechświat! Odnajdź swą moc i stań się tym, kim powinieneś być!

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#11 Post autor: yusti » czwartek, 18 sierpnia 2011, 08:41

to jest dział socjonika.
tu nie ma INFP jest "JEJ"
xD

Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#12 Post autor: kamilri » czwartek, 18 sierpnia 2011, 10:56

kroplablekitu pisze:silnego typu moż
Co to jest silny typ?
kroplablekitu pisze:przejawiać cechy
Socjonika nie mówi o cechach... Socjonika mówi o tym jak poszczególne typy przetwarzają informacje.

Więc niezależnie od tego czy typ jest zdrowy czy przejawia się u niego "choroba cywilizacyjna", wystarczy że rozpoznamy w zachowaniach z tego wynikających (pozytywnych lub nie) formę przetwarzania informacji która za tym stoi.
kroplablekitu pisze:Brakuje mi w socjonice określenia poziomów zdrowia, tak jak w enneagramie.
Socjonika nie mówi o niczym co mogło by być różnicowane poziomami zdrowia. Ale masz informację o tym które bloki odpowiadają za problemy z przetwarzaniem informacji w niekorzystnych warunkach, więc możesz na tej podstawie powiedzieć coś o "chorym" przetwarzaniu informacji tego typu. Natomiast na marginesie nie ma to związku z rzeczami charakterystycznymi dla duala, wręcz odwrotnie.

Po za tym opisy to tylko opisy, ale o których opisach piszesz?
5 sx/sp, LII

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#13 Post autor: jouziou » czwartek, 18 sierpnia 2011, 12:01

kroplablekitu pisze:No dobra, ale – typem jesteśmy z urodzenia, nie z wychowania.
Załóżmy, że ktoś rodzi się jakimś typem, potem życie go dociska, neuroprzekaźniki wykańczają i ma depresje.
sądzę że nie rodzisz się danym typem, a na pewno nie socjonicznym, w jaki sposób można typować malutkie dziecko które właściwie nie ma jeszcze konkretnej osobowości, a co tu dopiero mówić o jakimś jej ukształtowaniu w danym kierunku

nie wierzę w to że rodzimy się już z gotowym bagażem cech i zachowań, widzę jak pod wpływem różnych czynników zmieniałam się (i zmieniam) na przestrzeni lat
Typ może być błędnie rozpoznany. Zwłaszcza jeśli chodzi o Introwersje/ Ekstrawersje (I być może P/J)
ZWŁASZCZA jeśli chodzi o temperamenty... używasz oznaczeń z MBTI a nie z socjoniki, mam wrażenie że coś o tej socjonice poczytałaś pobieżnie i nie za bardzo wiesz w ogóle o czym piszesz
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

Awatar użytkownika
kroplablekitu
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 19 października 2010, 15:09
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#14 Post autor: kroplablekitu » piątek, 19 sierpnia 2011, 02:17

Ok słownictwo rzeczywiście zmieszałam z MBTI, ale to jeszcze nie znaczy, że nic nie czytałam o socjonice.
jouziou pisze: sądzę że nie rodzisz się danym typem, a na pewno nie socjonicznym, w jaki sposób można typować malutkie dziecko które właściwie nie ma jeszcze konkretnej osobowości, a co tu dopiero mówić o jakimś jej ukształtowaniu w danym kierunku
Ale ja nie mówię nic o tym, w jakim wieku się rozwija osobowość. Może nie ma sensu badać jej u dzieci, bo wtedy jest nierozwinięta, ale to nie znaczy że nie ma juz wtedy zarodków w określonym kierunku.
jouziou pisze: widzę jak pod wpływem różnych czynników zmieniałam się (i zmieniam) na przestrzeni lat
Zmieniasz się, ale czy to znaczy, że sądzisz, że zmiana typu jest możliwa?

kamilri: rzuciło mi się w oczy, że wiele osób się mylnie interpretuje, np z ILE albo żywi cichą nadzieje, że są jakimś typem np SLE. Jest to o tyle bezsensu, że dokonując błędnej identyfikacji typu sami się oszukujemy. Myślę, że przyczyną może być właśnie opis - niektóre typy (np. SLE, ILE ) są fajnie opisane (np. u Gulenki) a inne tak, że podczas czytania się zasypia w połowie.

Mnie się niestety ciągle zdarza sytuacja, że jak wychodzę od modelu psychiki i opisu funkcji, to dochodzę do dziwnych rezultatów, a jak czytam opis typu, którym niby jestem, to nic się nie zgadza. Nie mogę zaakceptować takich wyników, nie czuję ich po prostu. Ktoś mógłby stwierdzić, że chce sobie zmienić typ.

Myślę, że wiele osób błędnie identyfikują bo zwodzą ich opisy. A są wg mnie jednostronne, przykładowo SLE zwany bywa na forum "twardzielem" ale nie bierze się pod uwagę innych niefajnych cech. SLE to może być też cierpiący narcyz, który sam bywa zażenowany swoimi niestosownymi wybuchami złości, podejrzliwości itd. To jest oczywiście ta ciemniejsza strona, bliska patologii, co nie znaczy, że nie ma SLE, które nauczyły się panować nad sobą przynajmniej w takim stopniu, żeby nie było im później głupio. Ale przeciętny SLE to nie musi być fajny, chłodny, opanowany zwycięzca tylko bardzo przeciętny człowieczek targany niskimi namiętnościami, a opis Gulenki to prawie jak opis mitycznego herosa. Zresztą nie tylko w przypadku tego typu.
masz informację o tym które bloki odpowiadają za problemy z przetwarzaniem informacji w niekorzystnych warunkach, więc możesz na tej podstawie powiedzieć coś o "chorym" przetwarzaniu informacji tego typu.
chodzi Ci o funkcje z bloku Super-Ego?
:mrgreen: testy kłamią ! Enneagram morduje ! ALE Spójrz, jak wiele nam dano! Skocz obiema nogami w ten przepiękny wszechświat! Odnajdź swą moc i stań się tym, kim powinieneś być!

Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Chęć ZMIANY typu... Apel (?)

#15 Post autor: kamilri » piątek, 19 sierpnia 2011, 10:51

kroplablekitu pisze:rzuciło mi się w oczy, że wiele osób się mylnie interpretuje, np z ILE albo żywi cichą nadzieje, że są jakimś typem np SLE. Jest to o tyle bezsensu, że dokonując błędnej identyfikacji typu sami się oszukujemy. Myślę, że przyczyną może być właśnie opis - niektóre typy (np. SLE, ILE ) są fajnie opisane (np. u Gulenki) a inne tak, że podczas czytania się zasypia w połowie.
Cóż, to że opisami nie należy się kierować to fakt powszechnie znany... przynajmniej wśród osób które udzielają się na forum socjoniki.
kroplablekitu pisze:Mnie się niestety ciągle zdarza sytuacja, że jak wychodzę od modelu psychiki i opisu funkcji, to dochodzę do dziwnych rezultatów, a jak czytam opis typu, którym niby jestem, to nic się nie zgadza. Nie mogę zaakceptować takich wyników, nie czuję ich po prostu. Ktoś mógłby stwierdzić, że chce sobie zmienić typ.
Cóż, na pewnym poziomie widzi się który element opisu z czego został wyprowadzony (bądź że nie został z niczego) i w jakim stopniu to wyprowadzenie jest sensowne, co pozwala łatwiej obrać się w opisach, czy czuć się opisywanym przez nie typem. Choć dla samego czucia się lepiej przydaje się zauważanie podobieństw w wynikających z modelu rzeczach u innych ludzi.
kroplablekitu pisze:A są wg mnie jednostronne, przykładowo SLE zwany bywa na forum "twardzielem" ale nie bierze się pod uwagę innych niefajnych cech.
Nie wiem jak tutaj ale na socjonice zdecydowanie się bierze... czy brało bo ostatnio trochę ucichło.
kroplablekitu pisze:SLE to może być też cierpiący narcyz, który sam bywa zażenowany swoimi niestosownymi wybuchami złości, podejrzliwości itd.
Obawiam się że to pewna nadinterpretacja. Ciężko mi wyobrazić sobie go w tej roli, a przynajmniej uzasadnić tą rolę metabolizmem. Nie sądzę również żeby reakcją SLE na jego problemy z zachowaniem było zażenowanie... co nie oznacza że on nie posiada tych problemów i nie przejawia reakcji na nie. Trudno mi też powiązać z SLE wybuchy złości i podejrzliwości... chyba że właśnie w ramach tej reakcji.
kroplablekitu pisze:chodzi Ci o funkcje z bloku Super-Ego?
W skrócie tak. Mniej w skrócie chodzi mi o cały mechanizm, zwłaszcza współdziałania ego, super ego i super ID w niekorzystnych warunkach, i jak to rzutuje na super ego. Bo to co zwykle kojarzy się z super ego u danego typu to jeszcze nie niezdrowe zachowanie.
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sierpnia 2011, 10:54 przez kamilri, łącznie zmieniany 1 raz.
5 sx/sp, LII

ODPOWIEDZ