Osoby zajmujące się badaniami nad poczuciem winy i wstydu twierdzą, że nie tylko przeciętny człowiek, ale również fachowcy nie potrafią odróżnić tych dwóch emocji i używają je wymiennie jako synonimy.
Poniżej jest parę wybranych opinii na temat poczucia winy i wstydu, które razem z zażenowaniem i dumą należą do tzw. "moralnych", "społecznych", "wyższego rzędu" emocji, a którymi dopiero stosunkowo niedawno zajęli się badacze. Dodatkowo twierdzą oni, że do odczuwania tych emocji jest potrzebny pewien podwyższony poziom samoświadomości.
Rozróżnienie pomiędzy poczuciem wstydu i winy
Z punktu widzenia teorii rozwojowej Eriksona (1950), poczucie wstydu pojawia się w wieku ok. 2-go roku życia, a poczucie winy pomiędzy 3 - 6 r.ż. Według Eriksona poczucie wstydu jest związane z ograniczeniami autonomii i woli/chęci/pragnień, a poczucie winy z ograniczeniami inicjatywy i osiągania celów. Poważne ograniczenia autonomii i/lub inicjatywy dziecka dają w konsekwencji odpowiednio nadmierne i głębokie poczucie wstydu i/lub poczucie winy. Z drugiej strony, brak ograniczeń powoduje, że osoba ma trudności z odczuwaniem wstydu i winy, i wydaje się, że jest bezpośrednio powiązane z postawami aspołecznymi, egoistycznymi i narcystycznymi.
Helen Block Lewis (1971) wysunęła teorię, że chociaż te same sytuacje mogą wywołać poczucie wstydu w jednej osobie, a poczucie winy w innej, to odróżniającym czynnikiem jest indywidualna interpretacja własnej roli w takich sytuacjach. W poczuciu winy, osoba osądza czyn, a w poczuciu wstydu osoba wydaje bardziej sumaryczny i totalny osąd na temat własnej nieadekwatności. Ogólnie rzecz ujmując, osoba podatna do odczuwanie wstydu, w sytuacji przewinienia, koncentruje się głównie na sobie i ma skłonności do poczucia, że jej całe "ja" jest złe (czyli jest beznadziejna, do dupy, kiepska, licha, marna, niedobra, niedoskonała, niepełnowartościowa, nikczemna, podła, ułomna, wadliwa). Chce się jak najczęściej wycofać z sytuacji, uciec od innych ludzi lub jak to się mówi "zapaść się pod ziemię". Uwaga skierowana głównie na siebie, dlatego często brak empatii. Osoba, u której główną emocją jest poczucie winy raczej odczuwa, że źle postąpiła w konkretnej sytuacji, ocenia czyn, a nie siebie. Nie ucieka od ludzi, i ewentualnie robi coś, aby to naprawić, a jak nie jest to możliwe, to unika w przyszłości podobnych czynów.
Nie wiem jak inne Jedynki, ale wydaje mi się, że jestem bardziej podatna na poczucie wstydu. Często koncentruję się na sobie, ale dobrze uświadomić sobie, że trzeba się odsunąć i popatrzeć na czyn. O ile to możliwe, to zastąpienie poczucia wstydu, poczuciem winy wydaje się być krokiem rozwojowym.Obwinianie i gniew
Obarczanie winą innych i nadmierny gniew (zarówno gniew wewnętrzny jak ten okazywany na zewnątrz) mogą być sygnałem o dominacji poczucia wstydu. Kiedy opisując problem osoba skupia się na błędzie/winie kogoś innego lub na okolicznościach zewnętrznych bardziej niż na swojej roli w zaistaniałym problemie, to poczucie wstydu może bardziej przeważać niż poczucie winy. Obwinianie innych jest sposobem na to, aby bronić się przeciwko negatywnej ocenie z zewnątrz jak i obronie własnego "ja". W ten sposób np. partner, który ma problem w dostrzeżeniu własnego udziału w tworzeniu napięć w związku lub osoba, która myśli, że jej gniew jest spowodowany postępowaniem innych, prawdopodobnie cierpi z powodu poczucia wstydu. Osoba skłonna do poczucia winy potrafi łatwiej zrozumieć i zaakcepotwać swoją rolę w problemie. Kiedy przeważa poczucie winy, osoba nie tylko potrafi łatwiej wysłuchać drugą stronę, ale jest również w lepszej pozycji, aby podjąć kroki uzdrawiające sytuację.
Perfekcjonizm
Zachowania przymusowe i sztywność, obserwowane u perfekcjonistów, są rekompensowaniem sobie ogólnego braku kontroli poprzez zdefiniowanie pewnego obszaru w życiu, którym mogą zarządzać dobrze. Perfekcjonistę można by uważać za osobę, która bardziej zmaga się z poczuciem wstydu niż poczuciem winy.
Czasami przymusowe zachowania mogą wskazywać na poczucie winy, jednakże perfekcjonista bardziej zmaga się z kwestiami kontroli, autonomii i tłumienia własnej woli/pragnień, co według eriksonowskiej teorii rozwoju jest bardziej oparte na wstydzie i wątpliwościach. Osoba, która zmaga się z poczuciem winy więcej niż z poczuciem wstydu jest bardziej świadoma, co może lub nie może "zrobić", a to są zagadnienia związane z inicjatywą i ukierunkowaniem na określony cel.