@Sorrow
Dziwne że w tych Twoich "innych" nie ma podziału na wrogów, neutralnych, przyjaznych i przyjaciół oraz podziału na dobro i zło.
Oczywiście, że jest to uogólnienie. Rozpatrując tylko stosunek do siebie i innych są możliwe tylko te 4 kombinacje. Tak samo jak enneagram dzieląc na 9 czy socjonika na 16 zrobiła uogólnienie. A i tak wszystko da się sprowadzić do jedynki czyli 1 człowiek
Ja zrobiłam podział na 4, a w nich zawiera się wiele kombinacji, bo człowiek to istota skomplikowana. Może być nawet tak, że matka kocha wszystkie swoje dzieci, ale nie wszystkie jednakowo lubi.
Zachowania jednych typów w pierwszej kolejności obracają się przeciwko nim samym, np.9, a innych przeciw innym, np.3. Ostatecznie i tak są to działania autodestrukcyjne, tyle, że podążają inną drogą. Jeśli kogoś lubimy to gdy trzeba stajemy w jej obronie, prawda? Jeśli zatem działamy autodestrukcyjnie znaczy to, że nie lubimy samych siebie, gdyż inaczej stawalibyśmy w swojej obronie. Choć oczywiście nikt spytany czy się lubi, nie odpowie, że nie. Zatem dlaczego ludzie tak często działają autodestrukcyjnie?
Zresztą w opisie wysokich poziomów zdrowia 4 nie ma nic o brataniu się z wrogami i siłami zła.
Bo nie o bratanie się chodzi, a o wybaczenie. Najdobitniejszym chyba przykładem będzie wybaczenie przez Jana Pawła II Ali Agcy.
Po pierwsze, w opisach nacisk jest położony na cechy pozytywne danego typu. Po drugie, są cechy pozytywne właściwe dla człowieka i są one domyślnie zawarte w poziomach zdrowych.
Przykład z p.2 czwórek: "Są łagodne, dyplomatyczne oraz empatyczne."
Posiadanie tych cech wyklucza nienawiść do kogokolwiek. Będzie to sprzeczność. Żeby było śmieszniej ten opis pasuje też świetnie do zdrowych 9
@Agon
Sytuacja b. to klasyczny psychopata - uważa, że tylko on jest godny, by żyć i cieszyć się życiem, a inni nie są tego godni. ..., manipuluje i traktuje ludzi jak śmieci, lub narzędzia. Nie lubi innych ludzi, bo stanowią konkurencję w wyścigu po zasoby.
Tak właśnie zachowuje się niezdrowa, narcystyczna 3. U mniej niezdrowej będzie to łagodniejsze, a zdrowa to całkiem fajna osoba, dająca duże wsparcie.
Sytuacja c. to jakieś wieczne popychadło, człowiek pozbawiony godności
Tak właśnie wygląda niezdrowa 9. Kto nią nie był nie zrozumie
Sytuacja d. brzmi jakby ktoś miał klapki na oczach i wmawiał sobie, że zawsze wszystko jest ok.
Ta sytuacja wymaga przepracowania i rozumienia wielu rzeczy, pracy nad sobą. Sam osiągasz swoje cele, a życie w zgodzie ze sobą, bez konfliktów z innymi nie jest iluzją tylko wynikiem tej pracy i innego niż wcześniej podejścia. Nie działasz kosztem siebie jak 9 ani kosztem innych jak 3.
A teraz wracam do roboty, żeby osiągnąć kolejny mały cel.