Hyde Park

Dyskusje na temat typu 1
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#301 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 13:42

Czasem w ten sposób ludzie starają się nam przekazać, że chcą z nami porozmawiać, "o niczym"
Ja to odbieram tak, że wypada im ze mną zagadać więc pytają nie chcąc zna odpowiedzi. Bardziej bym wolał sytuację kiedy ludzie odzywają się kiedy maja coś do powiedzenia lub chcą uzyskać konkretną informację.


Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

Re: Hyde Park

#302 Post autor: Revania » poniedziałek, 30 listopada 2009, 13:47

Myślę dokładnie tak, jak car.
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
Amber
Posty: 375
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 20:29
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Hyde Park

#303 Post autor: Amber » poniedziałek, 30 listopada 2009, 13:50

Pytam "co słychać" nie dlatego, że chcę wiedzieć dokładnie i konkretnie co słychać, tylko chcę żeby było miło, chcę okazać sympatię mojemu rozmówcy, poza tym zawsze istnieje możliwość, że powie coś, co mnie zainteresuje, może przypadkiem wskoczymy na jakiś fajny temat. Gdybym zawsze czekała z odzywaniem się, aż będę chciała uzyskać konkretną informację, to nie wykorzystywałabym okazji do uzyskania informacji, o których nie wiem, że są, a które mnie zainteresują.
BiałyMAg pisze:"miałem jechać na koncert Tiersena, ale nie pojechałem ;/"
Też chciałam iść, ale jak zawsze skończyło się na konstatacji, że nie bardzo mogę sobie pozwolić na bilet :/
Obrazek

Nie wyrywam ósemek.

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#304 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 14:02

Czyli im więcej trajkotania tym więcej przypadkowych treści, cudownie.... (Kobieto puchu marny.... :roll: )
Rozumiem Amber, Twoje podejście ale... mnie by głowa rozbolała. :lol:

Nie potrzebuję takich rozmów w biegu. Kiedy się spotykam z kimś znajomym żeby pogadać to ok. Wiem że będzie o czym, bo i on wie co mnie interesuje i vice versa.

Inna sprawa że raczej uważam moje życie codzienne za szaronudne i "nic ciekawego się nie dzieje", nie ma prawa :D
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
Amber
Posty: 375
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 20:29
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Hyde Park

#305 Post autor: Amber » poniedziałek, 30 listopada 2009, 14:05

Wiesz, priorytetem nie jest treść. Treść może być tylko dodatkiem, czymś co mnie zaciekawi albo w jakiś sposób poruszy.
Ważniejsze jest dla mnie to, że wytwarza się jakiś rodzaj więzi, przez to że się z kimś komunikuję, daję mu do zrozumienia, że interesuje mnie ten ktoś jako osoba, że nie jest mi zupełnie obojętny, że darzę go pozytywnymi uczuciami (bo jak kogoś nie lubię, to nie podchodzę i nie zagaduję, rzucę "cześć" i tyle).
Obrazek

Nie wyrywam ósemek.

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#306 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 14:22

wytwarza się jakiś rodzaj więzi, przez to że się z kimś komunikuję,
to prawda. Czasem tego nie czuć w czasie rozmowy ale dopiero po jakimś czasie.
Tyle, że nawet jeśli podejdziesz do mnie z pozytywnym nastawieniem i zagadasz, i porozmawiamy to ja za 5 min wrócę do swoich spraw i zapomnę o kilkuzdaniowej rozmowie. I to co zaczęło się zawiązywać jest zrywane zaraz po zawiązaniu.
Interesuje Cię czasowe odczuwanie więzi?
Dla mnie jest ważna jej trwałość

PS dziękuje za jeża, teraz możesz podejść :P
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

Re: Hyde Park

#307 Post autor: Revania » poniedziałek, 30 listopada 2009, 14:45

car II pisze:Tyle, że nawet jeśli podejdziesz do mnie z pozytywnym nastawieniem i zagadasz, i porozmawiamy to ja za 5 min wrócę do swoich spraw i zapomnę o kilkuzdaniowej rozmowie. I to co zaczęło się zawiązywać jest zrywane zaraz po zawiązaniu.
Interesuje Cię czasowe odczuwanie więzi?
Dla mnie jest ważna jej trwałość
QFT

Jak ktoś gada głupoty, to raczej tej więzi ze mną nie zawiąże, bo po prostu nie zwrócę na tą rozmowę uwagi. Trzeba mnie tą rozmową zainteresować, abym w ogóle pomyślała o jakimkolwiek zawiązywaniu więzi.
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#308 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 14:57

tak
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
BialyMag
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 18:35
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hyde Park

#309 Post autor: BialyMag » poniedziałek, 30 listopada 2009, 18:20

Post poparcia dla Amber.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

Re: Hyde Park

#310 Post autor: Revania » poniedziałek, 30 listopada 2009, 19:42

Za co?

Ona uważa, że przy każdej próbie rozmowy nawiąże się więź, więc jak gada się komuś strasznie głupoty, byle tylko gadać, to też chce nawiązywać więź?
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#311 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 19:58

Wg mnie nie twierdzi, że przy każdej a głupoty nie muszą być od razu straszne. :D

My widzimy sytuację jak najgorszą: ktoś z kim nie chcemy utrzymywać za bardzo kontaktu pyta co u nas... Masakra. I jeszcze gada o pierdołach

Amber widzi sytuację gdzie ktoś kogo trochę zna wydaje jej się interesujący na tyle, że warto mu poświecić chwilę. I może powie coś ciekawego...

Post poparcia dla Feliks Chwalibóg:
Mówić można z każdym – rozmawiać bardzo mało z kim.
Różnica jest minimalna ale znacząca :D
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
BialyMag
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 18:35
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hyde Park

#312 Post autor: BialyMag » poniedziałek, 30 listopada 2009, 20:23

car II pisze:My widzimy sytuację jak najgorszą: ktoś z kim nie chcemy utrzymywać za bardzo kontaktu pyta co u nas... Masakra. I jeszcze gada o pierdołach
Prawda, ale po co odrazu ten pesymizm? ;)


Nawiązując do mojego poparcia dla Amber:
Amber pisze:priorytetem nie jest treść
Przecież, rozmowa nie musi być jedynie nośnikiem informacji. Nawet jeżeli nie dowiesz się niczego ciekawego, pogawędka z niektórymi ludźmi sprawia kupe radości.

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Hyde Park

#313 Post autor: car II » poniedziałek, 30 listopada 2009, 20:36

Przecież, rozmowa nie musi być jedynie nośnikiem informacji. Nawet jeżeli nie dowiesz się niczego ciekawego, pogawędka z niektórymi ludźmi sprawia kupe radości.
z niektórymi tak, z niektórymi nie.
Niestety tych perfekcyjnie idealnych kompanów do rozmowy jest mniej.
Niewiemczemu :?
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
Revania
Posty: 522
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
Lokalizacja: przed monitorem
Kontakt:

Re: Hyde Park

#314 Post autor: Revania » poniedziałek, 30 listopada 2009, 21:46

Też nie wiem, mało kto mówi takie rzeczy, żeby rozmowa sprawiała mi przyjemność :roll:
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2

Awatar użytkownika
Amber
Posty: 375
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 20:29
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Hyde Park

#315 Post autor: Amber » poniedziałek, 30 listopada 2009, 22:24

Revania pisze:Ona uważa, że przy każdej próbie rozmowy nawiąże się więź, więc jak gada się komuś strasznie głupoty, byle tylko gadać, to też chce nawiązywać więź?
Ona stara się nie gadać głupot, ceni sobie swój wizerunek osoby dość inteligentnej ;)
Poza tym ona myśli, że jeśli kogoś darzy sympatią, raz do niego zagada i drugi raz zagada i jeśli ten ktoś reaguje również z sympatią (a może i sam następnym razem zechce zagadać), to można wnioskować, że istnieje jakaś szansa, że jakaś więź powstanie.
Ona oczywiście nikogo nie zmusza, nie narzuca się i potrafi wyczuć, kiedy zagadywanie nie ma sensu.
Ona po prostu co do zasady lubi ludzi i cieszy się, jeśli może komuś okazać sympatię, a jeszcze bardziej się cieszy, kiedy ktoś na to zareaguje pozytywnie. Dlatego chętnie nawiązuje rozmowę i pyta, co słychać.
A jeśli ktoś tego nie chce, to ona da mu spokój, nie bój się ;)
Obrazek

Nie wyrywam ósemek.

ODPOWIEDZ