Podejrzana zbieżność
Podejrzana zbieżność
Witajcie.
Rzuciła mi się dzisiaj w oczy pewna zbieżność.
Osoby z syndromem DDA mają dużo wspólnego z niezbyt zdrową dziewiątką.
Przypadek?
Rzuciła mi się dzisiaj w oczy pewna zbieżność.
Osoby z syndromem DDA mają dużo wspólnego z niezbyt zdrową dziewiątką.
Przypadek?
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Re: Podejrzana zbieżność
Cześć.
Pewnie każdy niezdrowy typ miałby jakieś wspólne cechy z syndromem dda, co nie znaczy, że to dda warunkuje takie zachowania
Pewnie każdy niezdrowy typ miałby jakieś wspólne cechy z syndromem dda, co nie znaczy, że to dda warunkuje takie zachowania
Spoiler:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Podejrzana zbieżność
Polecam wątek: "Scenariusze Dzieciństwa" dla Enneatypów.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: Podejrzana zbieżność
Ja znam szóstki i jedynki DDA. Nie wiem, czy to zbieżność, ale w przypadku 1 nie było agresywnych zachowań po alkoholu (z tego co mi wiadomo), a u 6 były (choć nie wszystkich znam historie). Aa, i jeszcze jedną dwójkę znam DDA. Ooo, i jeszcze czfurkę.
Matko, kraj alkoholików.
Matko, kraj alkoholików.
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Podejrzana zbieżność
Tak jeszcze od przypadku napiszę, że:
1. Nie każda osoba z alkoholowej rodziny ma syndrom DDA.
2. Nie każdy alkoholik - chociaż fakt, że większość - zachowuje się agresywnie (są tacy, którzy stają się nieobecni/niedostępni).
3. Duże znaczenie dla dziecka dorastającego w rodzinie alkoholowej ma nie tylko sama osoba uzależniona, ale również postawa osób z najbliższego otoczenia (np. czytałam, że ryzyko powielenia schematu rośnie, jeżeli w otoczeniu nie było osoby okazującej dziecku empatię; w przypadku kiedy taka osoba była gdzieś w pobliżu dziecko przechodzi przez to, co się dzieje, w trochę inny sposób - zna inne drogi niż tylko uzależnienie).
1. Nie każda osoba z alkoholowej rodziny ma syndrom DDA.
2. Nie każdy alkoholik - chociaż fakt, że większość - zachowuje się agresywnie (są tacy, którzy stają się nieobecni/niedostępni).
3. Duże znaczenie dla dziecka dorastającego w rodzinie alkoholowej ma nie tylko sama osoba uzależniona, ale również postawa osób z najbliższego otoczenia (np. czytałam, że ryzyko powielenia schematu rośnie, jeżeli w otoczeniu nie było osoby okazującej dziecku empatię; w przypadku kiedy taka osoba była gdzieś w pobliżu dziecko przechodzi przez to, co się dzieje, w trochę inny sposób - zna inne drogi niż tylko uzależnienie).
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: Podejrzana zbieżność
No to też dodam, bo mi się przypomniało, że DDA może mieć również wiele wspólnego z dwójką, bo ponoć często zdarza się, że dziecko musi brać odpowiedzialność za rodziców, opiekować się nimi, rodzeństwem, zająć się sobą.
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like
with money we don't have
to impress people we don't like
Re: Podejrzana zbieżność
Rzeczywiście, zbyt się pospieszyłam.
Dziękuję za odpowiedzi.
Dziękuję za odpowiedzi.
Re: Podejrzana zbieżność
Ostatnio czytalam sporo o DDA i wychodiz na to, że wszystkei niezdrowe typy mają cechy DDA.
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
Re: Podejrzana zbieżność
Zdecydowanie pewne cechy DDA pasują do cech 9. Forumowy boogi ponad 4 lata temu pomógł mi w uświadomieniu sobie, że jestem DDA. Dziś na szczęście nie widzę już w sobie żadnych cech typowych ani dla DDA ani dla niezdrowej czy średnio zdrowej 9.
Jednak pracuję z kobietą 9, która miała dobrych, zgodnych rodziców i mimo, że jest moralnie ułożona, ma tę "dziewiatkową pierdołowatość" zapomina o czymś, nie dopatrzy czegoś i tłumaczy to "złym dniem".
Tak sobie myślę, że gdyby nie moja trudna rodzina to nie miałabym potrzeby interesowania się psychologią i samorozwojem i pewnie zostałabym poczciwą pierdołą
Jednak pracuję z kobietą 9, która miała dobrych, zgodnych rodziców i mimo, że jest moralnie ułożona, ma tę "dziewiatkową pierdołowatość" zapomina o czymś, nie dopatrzy czegoś i tłumaczy to "złym dniem".
Tak sobie myślę, że gdyby nie moja trudna rodzina to nie miałabym potrzeby interesowania się psychologią i samorozwojem i pewnie zostałabym poczciwą pierdołą
Re: Podejrzana zbieżność
Ja nie wierzę w DDA ani DDD, to znaczy, wierzę że te cechy mogą nas faktycznie łączyć ale nie chciałabym definiować kogoś przez dyskuncję biorącą się z patologii rodzinnych. Samo sformułowanie "dorosłe dzieci" mi się strasznie nie podoba. I w ogóle cztałam Witkowskiego i myślę, że ma rację.