Z kim 9 tworzy udany związek?
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Nie no, to było tak pół-żartem.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
5 byłaby partnerem idealnym:D
z jednym tylko zastrzeżeniem - rzadko jest, bo niewielu udaje się do niej dotrzeć.
z jednym tylko zastrzeżeniem - rzadko jest, bo niewielu udaje się do niej dotrzeć.
5w6
Zazwyczaj jestem paskudna, wredna i cyniczna. A, i jeszcze lekceważąca. No chyba, że jestem szczęśliwa - to wtedy jestem sarkastyczna.
Zazwyczaj jestem paskudna, wredna i cyniczna. A, i jeszcze lekceważąca. No chyba, że jestem szczęśliwa - to wtedy jestem sarkastyczna.
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
ja mam przyjaciolke 9w8, jestem 4. Własciwie malo nas laczy, a mimo to uwielbam tego wyjatkowego czlowieka. Kompletnie jej nie rozumiem,a mimo to szanujemy sie nawzajem, wspieramy, sluchamy PRAWIE nigdy sie nie klocimy
9 i 2
Hej
Co sądzicie o związku z dwójką? Chodzi mi tu jak o przyjaźń tak i o miłość
Czy tak jak większość enneatypów za nimi nie przepadacie?
2 i 9 łączy wiele, ale czy to sprawia że się dogadują?
I jeszcze jedno pytanie może trochę nie do tematu, ale czy macie chwilami takie coś, że uważacie iż wasze zdanie jest najmądrzejsze? Proszę nie brać tego jako atak na was, po prostu pytam się gdyż mam chłopaka, i do dziś nie wiem jakim on jest enneatypem. Niby pasuje do 9, ale zawsze chce być najmądrzejszy, więc czy wy tak działacie?
Z góry dziękuje za odpowiedź
1. Zanim rozpoczniesz jakąś dyskusję czy zadasz pytanie, upewnij się czy już ktoś tego nie zrobił.
3. Zastanów się dwa razy zanim o coś zapytasz - bo możliwe, że odpowiedź masz pod ręką.
~atis
Co sądzicie o związku z dwójką? Chodzi mi tu jak o przyjaźń tak i o miłość
Czy tak jak większość enneatypów za nimi nie przepadacie?
2 i 9 łączy wiele, ale czy to sprawia że się dogadują?
I jeszcze jedno pytanie może trochę nie do tematu, ale czy macie chwilami takie coś, że uważacie iż wasze zdanie jest najmądrzejsze? Proszę nie brać tego jako atak na was, po prostu pytam się gdyż mam chłopaka, i do dziś nie wiem jakim on jest enneatypem. Niby pasuje do 9, ale zawsze chce być najmądrzejszy, więc czy wy tak działacie?
Z góry dziękuje za odpowiedź
1. Zanim rozpoczniesz jakąś dyskusję czy zadasz pytanie, upewnij się czy już ktoś tego nie zrobił.
3. Zastanów się dwa razy zanim o coś zapytasz - bo możliwe, że odpowiedź masz pod ręką.
~atis
Kontrfobiczne 6 z mocnym skrzydłem 7
ENFj - EIE - Mentor - Aktor
ENFj - EIE - Mentor - Aktor
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
To maże ja się wypowiem z perspektywy Dwójki, będącej od prawie dwóch lat w związku z Dziewiątką.
Jak dla mnie ten związek jest bardzo udany, nie wiem jak uważa mój chłopak, ale jeszcze mnie nie zostawił, więc chyba nie jest aż tak źle
Myślę, że te typy mogą sobie nawzajem wiele dać. Dwójka czuje się akceptowana i kochana, poza tym, za niektóre Dziewiątki trzeba pewne sprawy załatwiać i tu też Dwójka ma pole do popisu. Dziewiątka natomiast może otrzymać od Dwójki taką pozytywną motywację do rozwoju. No i zdrowa Dwójka potrafi pomóc Dziewiątce nawiązać kontakt ze swoimi uczuciami.
Oczywiście nie zawsze jest tak różowo. Zdarza się, że Dziewiątka robi coś, bo Dwójka tak sugeruje. Ja na przykład często łapię się na tym, że podrzucam mojemu chłopakowi książki i filmy, moim zdaniem warte uwagi, a krytykuję te wybierane przez niego. Poza tym Dwójki bywają trochę zbyt kontrolujące, co prowadzi do błędnego koła - Dwójka zaczyna kontrolować, bo boi się utracić daną osobę, Dziewiątka zachowuje się przekornie, więc Dwójka czuje się bardziej zagrożona i jeszcze bardziej ogranicza Dziewiątkę. Uważam, że to jest najniebezpieczniejsza pułapka związku 2-9, przynajmniej w moim związku coś takiego się przewijało kilka razy, ale na szczęście za każdym razem udawało nam się z tego wyjść Poza tym, emocjonalność Dwójek, szczególnie jeśli jakaś jest na niższym poziomie zdrowia, może irytować Dziewiątki. Dwójki natomiast nie znoszą biernej agresji i czegoś takiego (nie wiem, czy to występuje u wszystkich Dziewiątek), że jak jestem zła na mojego chłopaka, to on, zamiast ze mną o tym porozmawiać, robi wszystko, żeby mnie rozśmieszyć. To znaczy, przy błahostkach to jest bardzo fajna cecha, ale przy poważniejszych sprawach, może naprawdę mocno zirytować.
Mój przyjaciel 9 stwierdził kiedyś, że miał szczęście, bo trafił w życiu na naprawdę mądrą (życiowo) kobietę. Myślę, że związek Dziewiątki ze zdrową Dwójką to jedna z najlepszych rzeczy, jaka może te typy spotkać.
Ale się rozpisałam...
Jak dla mnie ten związek jest bardzo udany, nie wiem jak uważa mój chłopak, ale jeszcze mnie nie zostawił, więc chyba nie jest aż tak źle
Myślę, że te typy mogą sobie nawzajem wiele dać. Dwójka czuje się akceptowana i kochana, poza tym, za niektóre Dziewiątki trzeba pewne sprawy załatwiać i tu też Dwójka ma pole do popisu. Dziewiątka natomiast może otrzymać od Dwójki taką pozytywną motywację do rozwoju. No i zdrowa Dwójka potrafi pomóc Dziewiątce nawiązać kontakt ze swoimi uczuciami.
Oczywiście nie zawsze jest tak różowo. Zdarza się, że Dziewiątka robi coś, bo Dwójka tak sugeruje. Ja na przykład często łapię się na tym, że podrzucam mojemu chłopakowi książki i filmy, moim zdaniem warte uwagi, a krytykuję te wybierane przez niego. Poza tym Dwójki bywają trochę zbyt kontrolujące, co prowadzi do błędnego koła - Dwójka zaczyna kontrolować, bo boi się utracić daną osobę, Dziewiątka zachowuje się przekornie, więc Dwójka czuje się bardziej zagrożona i jeszcze bardziej ogranicza Dziewiątkę. Uważam, że to jest najniebezpieczniejsza pułapka związku 2-9, przynajmniej w moim związku coś takiego się przewijało kilka razy, ale na szczęście za każdym razem udawało nam się z tego wyjść Poza tym, emocjonalność Dwójek, szczególnie jeśli jakaś jest na niższym poziomie zdrowia, może irytować Dziewiątki. Dwójki natomiast nie znoszą biernej agresji i czegoś takiego (nie wiem, czy to występuje u wszystkich Dziewiątek), że jak jestem zła na mojego chłopaka, to on, zamiast ze mną o tym porozmawiać, robi wszystko, żeby mnie rozśmieszyć. To znaczy, przy błahostkach to jest bardzo fajna cecha, ale przy poważniejszych sprawach, może naprawdę mocno zirytować.
Mój przyjaciel 9 stwierdził kiedyś, że miał szczęście, bo trafił w życiu na naprawdę mądrą (życiowo) kobietę. Myślę, że związek Dziewiątki ze zdrową Dwójką to jedna z najlepszych rzeczy, jaka może te typy spotkać.
Na jakimś zagranicznym forum przeczytałam, że Dziewiątki mają tendencję do "odbijania" zachowań innych typów, szczególnie jeśli dużo z nimi przebywają. Ja na przykład miałam problem, żeby wytypować mojego chłopaka, bo przez pierwsze trzy miesiące zachowywał się jak 2w1, dopiero później ujawniły się te cechy Dziewiątkowe. Może poobserwuj zachowania znajomych Twojego chłopaka...I jeszcze jedno pytanie może trochę nie do tematu, ale czy macie chwilami takie coś, że uważacie iż wasze zdanie jest najmądrzejsze? Proszę nie brać tego jako atak na was, po prostu pytam się gdyż mam chłopaka, i do dziś nie wiem jakim on jest enneatypem. Niby pasuje do 9, ale zawsze chce być najmądrzejszy, więc czy wy tak działacie?
Ale się rozpisałam...
2 sx/so
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Jakiś czas temu poznałem dziewiątkę, ale o enneagramie i jej typie w ogóle dowiedziałem się dużo później; od początku się dogadywaliśmy, chodzimy razem do klasy. Szybko zdałem sobie sprawę, że ta dziewczyna po prostu taka jest - dobra. Łatwość w jaki okazuje uczucia i jej spontaniczność, a przy tym jakiś rodzaj grzeczności (pruderyjności?), której nie potrafię nazwać - mogła by przytulić cały świat. Dużo rozmawiamy, i muszę powiedzieć że to jedyna osoba (poza moją matką - też 5w4) z którą znalazłem płaszczyznę porozumienia, i przed którą mogłem się otworzyć. Ta aura zaufania i lekkości, to ciepło - coś pięknego. A przy tym utrzymujemy czysto koleżeńskie kontakty, chociaż zaczynam myśleć o tym, by jakoś się do niej zbliżyć. Już przedtem próbowałem otworzyć się przed dziewczyną, która, jak mi się wydawało była odpowiednia dla mnie. Ale strasznie się sparzyłem. Z tego, co mi wiadomo, ona też przeżyła podobne rozczarowanie, i dlatego na razie wstrzymywałbym się przed jakąś inicjatywą. Zwłaszcza, że ma powodzenie u chłopaków.
Cieszę się, że ją spotkałem, bardzo brakowało mi takiej osoby. Chciałbym spędzać z nią więcej czasu, ale ma dużą rodzinę i mnóstwo przyjaciół.
Chciałbym, żeby Naavle powiedział coś więcej.
Cieszę się, że ją spotkałem, bardzo brakowało mi takiej osoby. Chciałbym spędzać z nią więcej czasu, ale ma dużą rodzinę i mnóstwo przyjaciół.
Chciałbym, żeby Naavle powiedział coś więcej.
5w4 Sp
INTJ LII - 2Ti
INTJ LII - 2Ti
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Z każdym?Mandala pisze:Nie no, to było tak pół-żartem.
Nic nie wnosi.
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Dziewiątki takie właśnie są - dobre.ocet pisze:Szybko zdałem sobie sprawę, że ta dziewczyna po prostu taka jest - dobra.
Żeńskie dziewiątki tak mają - zdecydowanie podobają się facetom. Z kilku względów.ocet pisze:Zwłaszcza, że ma powodzenie u chłopaków.
Jeśli Dziewiątka Cię naprawdę polubi, to spędzicie z sobą więcej czasu - one po prostu takie są, mają moc rozciągania czasu. Doba Dziewiątek ma chyba 48 godzin.ocet pisze:Chciałbym spędzać z nią więcej czasu, ale ma dużą rodzinę i mnóstwo przyjaciół.
Oj tam, Ciebie jeszcze tu nie było, gdy Mandala się tu udzielała. To było naprawdę półżartem, zresztą użytkowniczka ta zawsze sojusznikiem naszym (5) była.Pierzasta pisze:Z każdym?Mandala pisze:Nie no, to było tak pół-żartem.
Ogólnie Dziewiątki są całkiem sensowną, ba, jedną z lepszych propozycji dla Piątki, pod dwoma warunkami - 5 musi się jednak nauczyć, że na 9 czasem trzeba jednak krzyknąć, przywrócić ją do porządku, bo w innym przypadku niezdecydowanie, prokrastynowanie Dziewiątki nas zje, no i, co jest znacznie trudniejsze, Dziewiątka musi się nauczyć czasem... krzyknąć na Piątkę, przywrócić ją na właściwe tory (niełatwo się przyznać, ale np. mną trzeba raz na jakiś czas wstrząsnąć). Przynajmniej wtedy, gdy 5 nie jest zbyt zdrowe, ma problemy. A że 9 ma tylko "wielkie wybuchy słonia", to wszelakie związki na tej linii są zasadne, gdy 5 jest w miarę zdrowe. Wtedy gra i buczy praktycznie w każdym przypadku, nawet gdy 9 nie jest zbyt zdrowe, inaczej może się skończyć na uroczej, bliskiej, miłej, pełnej ciepła równi pochyłej dla 5, która może i 9 niestety wciągnąć...
No UPS - no party.
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Na mnie nie trzeba krzyczeć. Ba, na mnie nie wolno krzyczeć! Choćby dla celów dydaktycznych (niech się drań nauczy, że mnie się nie traktuje brutalnie) postąpię na przekór. Mnie wolno (i trzeba ) tulić, głaskać i dobrze karmić. Ale to już bardziej socjonika niż enneagram.bodzios pisze:Dziewiątka musi się nauczyć czasem... krzyknąć na Piątkę, przywrócić ją na właściwe tory (niełatwo się przyznać, ale np. mną trzeba raz na jakiś czas wstrząsnąć).
W każdym razie, Dziewiątki tulą, głaszczą i dobrze karmią, więc się nadają.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Wcale mnie to nie dziwi, jednak żeńska a męska Piątka to nie to samo. Na mnie czasem krzyknąć wręcz trzeba, bo się zapominam, a poza tym to faktycznie tulić, głaskać i dobrze karmić.
No UPS - no party.
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Nie wiem co ja tu zacytowałam, dlaczego i jak, miało być tak:
-- Posty sklejone automatycznie czwartek, 2 lutego 2012, 00:08 --
Ogólnie chyba najlepiej wyvhodza związki zdrowym typom, zaryzykuję taką hipotezę. Bo chore to chyba często mają tendencję do brania wad za zalety... a zresztą w ogóle. Ech, chore typy.
Tulić, głaskać, karmić i prowadzić miłą, inteligentną konwersację.
Z każdym?Z kim 9 tworzy udany związek?
-- Posty sklejone automatycznie czwartek, 2 lutego 2012, 00:08 --
Tru. Jak one to robią? Moja doba ma mniej niż 12 godzin...bodzios pisze: Jeśli Dziewiątka Cię naprawdę polubi, to spędzicie z sobą więcej czasu - one po prostu takie są, mają moc rozciągania czasu. Doba Dziewiątek ma chyba 48 godzin.
Czyli wybucha jak już naprawde nie może i wtedy to jest serio? Ale czy piątki tez tak nie mają?bodzios pisze: A że 9 ma tylko "wielkie wybuchy słonia", to wszelakie związki na tej linii są zasadne, gdy 5 jest w miarę zdrowe. Wtedy gra i buczy praktycznie w każdym przypadku, nawet gdy 9 nie jest zbyt zdrowe(...)
Ogólnie chyba najlepiej wyvhodza związki zdrowym typom, zaryzykuję taką hipotezę. Bo chore to chyba często mają tendencję do brania wad za zalety... a zresztą w ogóle. Ech, chore typy.
Tulić, głaskać, karmić i prowadzić miłą, inteligentną konwersację.
Nic nie wnosi.
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Pokonała mnie w depresji wibracji.
Jestem ostoją Prawdy. Widzisz? Ty aż kipisz, a po mnie to spływa. Jakiego chcesz jeszcze dowodu na to, kto ma rację?
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Pytaj Dziewiątek, np. Grina.Pierzasta pisze:Czyli wybucha jak już naprawde nie może i wtedy to jest serio?
Pod tym względem ogarnąłem się na tyle, że potrafię wyrzucić z siebie wszystko mniej gwałtownie, raz na jakiś czas, w kontrolowanych seriach. Wcześniej bywało z tym znacznie gorzej, ale jednak połączeniu z 8 zdarza się funkcjonować.Pierzasta pisze:Ale czy piątki tez tak nie mają?
To oczywiste, z tym, że mam wrażenie, że jednak pewne konfiguracje partnerskie na zasadzie jedno zdrowe - jedno niezbyt, są zdecydowanie łatwiejsze do przyjęcia, niż inne, które mogą jedynie szkodzić. Z tym, że oczywiście traktujemy wszystko indywidualnie, w oparciu o dany związek.Pierzasta pisze:Ogólnie chyba najlepiej wyvhodza związki zdrowym typom, zaryzykuję taką hipotezę. Bo chore to chyba często mają tendencję do brania wad za zalety... a zresztą w ogóle. Ech, chore typy.
No UPS - no party.
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Oczywiście wszystko zależy od poziomu zdrowia, ale moimi faworytami są 2, 3, 4, 5, 7 i 8. :> Triada emocji nastawia mnie bardziej na sangwinizm niż flegmatyzm zwiększając przepustowość energii, zwyczajnie mam dużo więcej sił. Z Dawcą zagłaszczę się na śmierć, Zdobywcy dołożę serca do projektów samemu odkrywając nowe rzeczy, Romantyczce pokażę, że jestem milion razy bardziej tajemniczy niż ona i ma w co się bawić. (a także skażę się na czasami głupie podchody) Triada wycofania przeciętnie mnie pociąga, ale sensowni Obserwatorzy są godnymi dyskutantami, zaś z takim Epikurejczykiem mamy masę rozrywki. Jeśli chodzi o ostatnią ekipę, to nie lubię krytykanctwa ani często przenudnych Mediatorów bez zdania, więc zostają energetyczne, silne Ósemki, z którymi kłócę się po sportowemu.
Jeśli chodzi o czas, to działa na różnych poziomach. Mój rok ma tydzień, a dzień mniej więcej dwie-trzy doby. Czas rozlewa się tym bardziej, im mniej robię konkretów, a więcej czasu spędzam z przyjaciółmi. Faktycznie coś jest w tym polubieniu innych. Kiedy mi się zdarzy nie wracam z miasta do domu tylko jadę nie wiadomo gdzie spędzając z kimś z 7-10h i opowiadając sobie masę historii, poglądów, przeżyć. Tak zwyczajnie.
Si, Dziewięć na ogół będzie reagować rozdrażnieniem, uparciem albo przymilnością. Oczywiście to się zbiera, więc z czasem łatwiej ją wkurzyć. Jednak z tego co zauważyłem te WWB nie polegają na krzyczeniu, niszczeniu przedmiotów. Głos jest zmodulowany, w oczach prawdziwa wściekłość. Powiedziałbym: dzikość. Dla otoczenia to zwykle mały szok, bo nie dość, że wychodzi na jaw swoje zdanie, to jeszcze tak odmienne emocje!
Jeśli chodzi o czas, to działa na różnych poziomach. Mój rok ma tydzień, a dzień mniej więcej dwie-trzy doby. Czas rozlewa się tym bardziej, im mniej robię konkretów, a więcej czasu spędzam z przyjaciółmi. Faktycznie coś jest w tym polubieniu innych. Kiedy mi się zdarzy nie wracam z miasta do domu tylko jadę nie wiadomo gdzie spędzając z kimś z 7-10h i opowiadając sobie masę historii, poglądów, przeżyć. Tak zwyczajnie.
Si, Dziewięć na ogół będzie reagować rozdrażnieniem, uparciem albo przymilnością. Oczywiście to się zbiera, więc z czasem łatwiej ją wkurzyć. Jednak z tego co zauważyłem te WWB nie polegają na krzyczeniu, niszczeniu przedmiotów. Głos jest zmodulowany, w oczach prawdziwa wściekłość. Powiedziałbym: dzikość. Dla otoczenia to zwykle mały szok, bo nie dość, że wychodzi na jaw swoje zdanie, to jeszcze tak odmienne emocje!
9w8, sx/sp, ENTp.
- In3orn
- VIP
- Posty: 601
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 21:07
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Kraków
Re: Z kim 9 tworzy udany związek?
Tak. Niestety zwykle nic nie daje, bo ludzie są w szoku i nie wiedzą co się dzieje, a cały przekaz idzie się teges..Pierzasta pisze:Czyli wybucha jak już naprawde nie może i wtedy to jest serio?
Też chcęPierzasta pisze:Tulić, głaskać, karmić i prowadzić miłą, inteligentną konwersację.
Don't give up! Never give up! Never back down!