No ja też tak mam jako pięć, chyba że akurat w jakimś środowisku bardziej sobie pozwalam, ale nie daj Boże przyzwyczaić ludzi do miłego, spokojnego zachowania. Ludzie często mnie rozczarowują różnymi głupimi i bucowatymi zachowaniami, jednym z nich jest właśnie szufladkowanie ludzi. Szufladkują po prostu każdego i jeśli nie jesteśw szufladce z osobami, które okazują złość czy chociaż pretensje, to potem jest wielki szok i uraza, że śmiałaś się tak zachować, chociażby od innych spotykało ich to parę razy w tygodniu. Wkurwiające.In3orn pisze:Tak. Niestety zwykle nic nie daje, bo ludzie są w szoku i nie wiedzą co się dzieje, a cały przekaz idzie się teges..Pierzasta pisze:Czyli wybucha jak już naprawde nie może i wtedy to jest serio?
Zastanawaiam się czy nie trzeba przypadkiem od czasu do czasu prewencyjnie odstawiać focha, żeby się ludzie przyzwyczaili.
Załóżmy jakiś klub może?In3orn pisze:Też chcęPierzasta pisze:Tulić, głaskać, karmić i prowadzić miłą, inteligentną konwersację.