Enneagram

Reszka pisze: ↑

środa, 20 grudnia 2017, 15:21

Osobiście wolałabym związać się z kimś kto akceptuje mój sposób bycia i moje zachowanie, przy okazji nie będąc moją kopią.

Tu wyszła chyba z ciebie Trójka Bądź co bądź, wiele Ósemek ma silny wpływ na swoje otoczenia, ludzi upodobniających się, podąrzających za silną osobowością. Chyba właśnie wiele Ósemek próbuje ukształtować swoje otoczenie i wymusić na innych pewne standardy czy zachowania - co może wydać się innym jak tworzenie kopii siebie.
A wiadomo, im bardziej się prze na coś, tym większa siła oporu obiektu.

Kapar pisze: ↑

piątek, 4 stycznia 2019, 02:28

Tu wyszła chyba z ciebie Trójka Bądź co bądź, wiele Ósemek ma silny wpływ na swoje otoczenia, ludzi upodobniających się, podąrzających za silną osobowością. Chyba właśnie wiele Ósemek próbuje ukształtować swoje otoczenie i wymusić na innych pewne standardy czy zachowania - co może wydać się innym jak tworzenie kopii siebie.
A wiadomo, im bardziej się prze na coś, tym większa siła oporu obiektu.

Dziwnie by było, gdyby nie wyszła, skoro nią jestem Lubię mieć wpływ na swoje otoczenie i na ludzi bliskich, aczkolwiek nie czuję potrzeby wywierania na nich tak silnego wpływu, by stali się podobni do mnie. Dla mnie ciekawsze jest partnerstwo oparte na zrozumieniu oraz wspólnych celach, niż na odtwarzaniu zachowań drugiej strony. Jasne, są osoby na tyle dominujące, że naturalnie inni za nimi podążają i je kopiują (zdarza mi się nieświadomie tak na innych działać, ale też nie na wszystkich oczywiście), co nie zmienia faktu, że moją intencją nigdy nie było coś takiego. Pewnie niezdrowe Ósemki mają takie pragnienie silniejsze, a Trójki... mają swoje potrzeby