Strona 1 z 1

ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 20:39
autor: trente_sept
Witam,
od lat przegladam to forum, bez wczesniejszj potrzeby udzielania sie, ale tym razem musze zadac nurtujace mnie pytanie. Zapobiegawczo wobec wszechobecnej niecheci do mojego enneatypu musze dodac, ze wzgledu na przebywanie z irytujacymi pedantami i krytykami, ktorzy wtracaja sie w nie swoje sprawy, jestem rzadkim okazem zdrowej jedynki- nie ulepszam innych na sile i nie narzucam swoich rozwiazan nikomu, chyba sie tego ode mnie oczekuje. Ale do rzeczy: drogie Ósemki, czy możliwe jest abyscie po latach przyjazni (dla obu stron byla to tylko przyjazn) zmienily swoje nastawienie do tej drugiej osoby i nagle zechcialy opuscic freindzone? czy sa jakies czynniki ktore moglyby słonic Was do postrzegania kogos juz bliskiego w innych kategoriach? czy moze byc to raczej złudne wrazenie spowodowane checia otworzenia sie na swiat? Dodam, ze przegladajac liczne watki, udalo mi sie natrafic jedynie na odwrotna sytuacje- dlatego pytam. Ucieszy mnie kazde spostrzezenie :> PS. czy zasada in vino veritas jest u Was prawdziwa ? :>
Z gory dzieki.

Re: ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: wtorek, 9 czerwca 2015, 10:26
autor: L36
Cześć,
Może wyszłaś z no go zone? https://www.youtube.com/watch?v=XuI6GTY9eVc :thumbup: Spotykałem się ostatnio z 1w2, nie powiem ciekawie było. I tak, mówię prawdę jak już ledwo na nogach stoję ;) zdarzył mi się raz czy dwa odpał szczerości niekontrolowany.
No chyba że jesteś gościem, to może dziewczę już się wyszalało i szuka sobie teraz swojego beta-bankomatu :lol:
tak czy siak szczęścia życzę

Re: ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: wtorek, 9 czerwca 2015, 17:08
autor: trente_sept
ahhaha zawsze to jakas koncepcja :D
ciekawie było...a juz nie jest? ze smutkiem stwierdzam ze wciaz temat nie zostal wyczerpany, ale dzieki :wink: no chyba, ze odpowiedz domyslna, ze jest to mozliwe w przypadku opuszczenia no-go-strefy :>

Re: ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: wtorek, 9 czerwca 2015, 22:42
autor: L36
Już nie jest, bo była niezdrowa na maxa i mnie nie szanowała co mnie niemiłosiernie wkurwiało. Seks się skończył, relacje oziębły i kontakt umarł. Ale nie powiem był ogień na starcie :thumbup:

Re: ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: niedziela, 14 czerwca 2015, 01:54
autor: kasia_em
hmmm nie wiem jak tam inni, ale ja jesli kogos znam bardzo dobrze, dlugo i lubie spedzac z ta osoba czas, to nie mam nic przeciwko przeniesieniu znajomosci na inny level ;) rzeklabym wrecz ze jest to nawet nieco kuszace :D choc z drugiej strony jest ten ped za nieznanym, ze moze jakis ktos fajny czai sie za rogiem, a ja jeszcze nie sprawdzilam co i jak tam mogloby z tego wyniknac ;)
badz co badz, jesli jestes przyjacielem jakiejs osemki a chcialbys byc kims wiecej, to musisz dac do zrozumienia ze chcesz czegos wiecej. jasno i wyraznie ;)

Re: ósemki a zmiany w postrzeganiu osób

: niedziela, 14 czerwca 2015, 20:53
autor: trente_sept
wiec to nie tak, ze wolicie wyzwania? :D