Enneagram

Zyfika pisze:Powinien spełniać następujące kryteria:

- bardzo wysoki stopień niezależności w działaniu i decydowaniu,
- poczucie, że robię dobre, sprawiedliwe rzeczy dla ogółu,
- brak monotonii, ciągłe nowe wyzwania,
- trochę adrenaliny, trochę walki w słusznej sprawie

Agent specjalny z licencją na zabijanie.

Albo chirurg w oddziale ratunkowym też spełnia powyższe kryteria

Chyba wszystkie zawody tego rodzaju: ratownik WOPR/GOPR, strażak, prywatny detektyw, nurek rozbrajający miny na Bałtyku, strażnik graniczny na granicy wschodniej (z zastrzeżeniem, że te niektóre wymienione zawody podlegają dość sztywnemu prawu i ma się swojego zwierzchnika, ale z drugiej strony niezależność jest często w pojedynczych akcjach które odbiegają od instrukcji).

Cześć, jestem Mietła i jestem księgową...

Chętnie dołączę do tych, którzy chcą wysadzić w powietrze ZUS


A tak całkiem serio - nawet nie wiecie, jaka adrenalina jest związana z tym zawodem. I ta codzienna żądza zabijania...

Uderzył mnie od razu, że żadne 8 nie wymieniło zawodów artystycznych typu; piosenkarz, malarz, pisarz, itp.

Padł projektant, ale nie wiem, czy to takie typowo artystyczne pod względem kontaktu z odbiorcą.

Myślę, że dobrym zawodem może być nauczyciel. Jest pewien element władzy, uwage, bywanie na pedestale, coś się dzieje, dużo konfrontacji i presji/stresu.
Gorzej z funkcjonowaniem w strukturze i hierarchii instytucji szkolnej. No i to co się odbywa w pokoju nauczycielskim

Kapar pisze: ↑

czwartek, 16 lipca 2020, 10:42

No i to co się odbywa w pokoju nauczycielskim

nauczyciele wpadają na chwilę na kremówki i potem znikają bez śladu wciągnięci w mechanizmy potwornego edukatora narzuconego przez MEN