Strona 3 z 3

Re: 8w9

: wtorek, 9 kwietnia 2013, 13:27
autor: Mirabelka250
6 to boi dudki :)
8 są niezależne, a z tego co zaobserwowałam 6 bardzo ciężko to przychodzi :)
Ale fakt, można się pomylić, nawet czasami łatwo...

Re: 8w9

: środa, 10 kwietnia 2013, 01:29
autor: eszpe
Teoria skrzydeł jest luźna, chyba tylko Riso uważał, że każdy ma dominujące skrzydło.
Ja skrzydła wśród typu odbieram jako sposób radzenia sobie z głównym lękiem, motywacją. Także sposobem radzenia sobie z rzeczywistością i rozwiązywaniem problemów. Tak czy inaczej tą wciąż jeden i ten sam typ, dlatego uważam, że skrzydło to dodatek.

Osiem to osiem : lęk - być kontrolowanym/słabość, motywacja - mięć kontrole, radzenie sobie z rzeczywistością - zdobywanie (władza), rozwiązywanie problemów - agresja (jawna).
Nikt nie mówi, że Osiem musi być ekstrawertyczne. Podobno są jeszcze inne takie bękarty-mutanty jak ja, czyli introwertyczne, u szóstek jest to bardziej powszechne.
Szóstka własnym motywacji, leków i problemów nie ukryje, a na pewno nie przed samym sobą. Lęk - samodzielność/samotność(socialna, od grup)/bezradność, motywacja - akceptacja grupy , radzenie sobie z rzeczywistością - mediacja z otoczeniem, rozwiązywanie problemów - poddanie/uległość/zależność od innych. Cała szóstkowa machina napinania mięśni i tej dziwacznej agresji to próba ukrycia bezradności oraz lęków.

Różnica radzenia sobie z cechami Ósemek u jej skrzydeł:
w7 będzie bardzo aktywne, socialnie lepiej uzdolnione, wygadane, intelektualnie agresywne, bardziej nastawione na publikę, weselsze.
w9 będzie bardziej pasywne, chodzi swoimi ścieżkami, małomówne, ciężkość myślenia, bardziej samotnicze i gburowate.

Jeżeli jakakolwiek 8 jest ustępliwa i łagodna to albo jest 1pro albo nie jest 8. Może też być pijana, albo coś równie ciekawego.

Co do socjoniki to niech się wypowie Basket jak jej się zachce, mi się nie chce. Za długo by pisać.

Re: 8w9

: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:26
autor: BlackRose
Mirabelka250 pisze:6 to boi dudki :)
8 są niezależne, a z tego co zaobserwowałam 6 bardzo ciężko to przychodzi :)
Ale fakt, można się pomylić, nawet czasami łatwo...

ale 6 kontrfobiczne (a o takich piszę) nie okazują swoich lęków

co jeszcze zauważyłam:
- zarówno 6 jak i 8 lubi dzielić świat na "moich"-tych, co się zgadzają z nią i "innych, wrogich" - tych, co mają odmienne zdanie.
-chociaż 6w7 to typ 'mentalny' bardzo chętnie podejmuje się różnych działań i aktywności, co upodabnia ją do 8w9
-6 i 8 wymagają bezpośredniości, są uczulone na fałsz i ściemnianie
-potrafią być bardzo opiekuńcze
-bliscy są dla nich bardzo ważni, poświęcają im dużo czasu

Jak rozróżnić te dwa typy?

Re: 8w9

: czwartek, 11 kwietnia 2013, 22:45
autor: kangur
nie sugeruj się za bardzo tym co napisałam, bo to intuicyjne byle co
8w9 jeśli podejmie decyzję to się jej trzyma, bo wie, że wybrała dobrze i rozważnie. 6 mimo wszystko będzie szperać, szukać i zmieniać. Oba typy jeśli coś nie zagra zmienią decyzję bez mrugnięcia okiem nawet jeśli miałoby to kogoś urazić ('zasady są jasne, odbierasz to emocjonalnie-twój kłopot'). 6 wydają się bardziej elastyczne i płynące pod prąd, czasem dla własnego widzimisię ;)

Re: 8w9

: piątek, 12 kwietnia 2013, 12:46
autor: Mirabelka250
6 to boi dudki :)
8 są niezależne, a z tego co zaobserwowałam 6 bardzo ciężko to przychodzi :)
Ale fakt, można się pomylić, nawet czasami łatwo...
ale 6 kontrfobiczne (a o takich piszę) nie okazują swoich lęków
Mogą nie okazywać, co nie zmienia faktu, że moim zdaniem nadal są boi dudkami. Mieszkam z taką 6 pod jednym dachem, więc ją przejrzałam :). Sama jestem 6, nawet gdy przyjmuję postawę kontrfobiczną, to gdzieś w głębi czai się niepewność i strach. Ale jeśli chodzi o okazywanie tego strachu/niepewności, zależy to na pewno od poziomu zdrowia. Niezdrowe 6 będą paranoiczne, u zdrowych raczej ciężej będzie zauważyć te charakterystyczne zachowania.
co jeszcze zauważyłam:
- zarówno 6 jak i 8 lubi dzielić świat na "moich"-tych, co się zgadzają z nią i "innych, wrogich" - tych, co mają odmienne zdanie.
Hm... ja tak nie mam. Ale to może być racja. Często szóstki lubią doszukiwać się podstępów i wrogości u innych, nawet jeśli to jest nieuzasadnione, a 8 takie po prostu są.
-chociaż 6w7 to typ 'mentalny' bardzo chętnie podejmuje się różnych działań i aktywności, co upodabnia ją do 8w9
Tak, ale u niezdrowych 6 często przyjmuje to formę działań bezsensownych. Robią coś, żeby wprowadzić jakąś powtarzalność do życia, jakiś schemat. Tak mi się wydaje. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale zdarza się :)
-6 i 8 wymagają bezpośredniości, są uczulone na fałsz i ściemnianie
-potrafią być bardzo opiekuńcze
-bliscy są dla nich bardzo ważni, poświęcają im dużo czasu
To prawda.

Jak odróżnić 6 od 8?
Moim zdaniem jeśli jest jakiś problem - ktoś bardzo źle się zachował w stosunku do nas. 6 będzie to przeżywała, będzie szukała ukrytych znaczeń i będzie to ciągle i ciągle roztrząsać i od nowa myśleć i gdybać nad niesprawiedliwościami losu. 8 się baaardzo zdenerwuje lub oleje to.
To taki pierwszy przykład który przyszedł mi do głowy.

Re: 8w9

: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 00:25
autor: eszpe
Chociaż to mało ważne to myliłem się co do skrzydła, albo rozwinąłem oba. Tak czy siak ostatnio obserwuje u siebie zachowania typowe dla obu z przewagą w7.

Re: 8w9

: czwartek, 22 stycznia 2015, 19:39
autor: Mietła
Uwaga, będzie o kobietach 8w9 :wink:

Ostatnio codziennie mam do czynienia w pracy z pewną żeńską 8w9. Jej pewne nawyki trochę przypominają mi mą psiapsiółkę 8w9, ale do tej drugiej mam zdecydowanie więcej cierpliwości.
Zauważyłam u nich taką dziwną tendencję do czarnowidztwa. Tak, wiem - babskie pier*olenie - powiecie, ale w wydaniu 8w9 jest ono wyjątkowo irytujące. Jedna z nich "ło matko, co to będzie za 10 lat jak będziemy mieć dzieci, a on dalej będzie mieć takie podejście do sprzątania w samochodzie; ja mam gdzieś taki związek", a druga "Mietła, ja nie wiem co to będzie. Ja. Nie. Wiem. Co. To. Będzie" (w kontekście nadmiaru pracy, który ostatnio mam w robocie, a który omija ją bardzo szerokim łukiem).

Tak mi się wydaje, że kobiety 8w9 chcą być takie rzeczowe i konkretne, bo w końcu 8, ale to skrzydło w połączeniu z naturalnym kobiecym roztargnieniem czyni je takimi rozmemłanymi i wolnymi. Niby chęć jest, ale zeeebrać się taaak ciężko. Niby mam siłę zmienić świat, no ale ja tak bardzo lubię spaaać. I znowu zryw - trzeba coś robić, działać! - ale co to bęęęędzieee... I do tego to biadolenie. Oj jak mnie to irytuje!

Jeszcze jedno, na co zwróciliście uwagę wcześniej, ta błyskotliwość. Jak coś te kobity 8w9 mocno wkurzy, to słychać tylko: "no k... no ja pi..., k... co za (tu moment ciszy), no ja pi..." A widać po twarzy, że chcą dodać coś więcej, wyrzucić z siebie emocje w bardziej błyskotliwy sposób, ale nie da rady bo skrzydło w9... Co ciekawe - faceci 8w9, których znam, są bardziej wygadani.

U tej laski z pracy zauważyłam, że "na dzień dobry" przyszła z nastawieniem a'la i'm the boss. Przyzwyczajona do tego, że nikt jej nie podskoczy, usiłowała nawet zaprowadzić swoje rządy. Tylko nie wyszło... :twisted:
8w9 wchodzi i przytłacza swoją energią. Inaczej niż 8w7, które na początku się przyczaja cichutko i obserwuje, tudzież chowa się za maską wesołka i knuje :twisted:

Swoją drogą fajnie mi się teraz w pracy ściera obraz 8w9 i 8w7, bo ta pierwsza to nowa koleżanka, a druga to szefowa. Od 8w9 czuć większy gniew, właściwie ciągle czuć gniew. 8w7 jak wkurzy się raz i porządnie, to trzęsą się ściany i z każdym słowem "wygadywania się" pojawia się coraz więcej ironii i z czasem uśmiech. 8w9 im dłużej gada, tym bardziej się nakręca. Aż się nakręci do tego stopnia, że emocje ją przytkają i kwituje sprawę wyżej przytoczoną wiązanką, po czym kończy i zaczyna ziewać wracając do stałego poziomu gniewu.

Fajne takie porównania :) ciekawe tylko, czy obserwujecie podobne rzeczy, czy może po prostu nie służy mi praca po 12 godzin... :wink:

Re: 8w9

: piątek, 23 stycznia 2015, 01:20
autor: Yarpen_Zigrin
3x damskie 8 w jednym biurze O.o nie chciałbym tam być jeśli by się im przypadkiem zgrały okresy...

Re: 8w9

: czwartek, 5 lutego 2015, 18:59
autor: Vanadis_27
Ja jestem 8w9, mimo że do niedawna myślałem że jestem 5w6 (szczegóły tu: http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=8838)
Wydaje mi się że ludzie z typem 8w9 to taka cicha woda - są bardzo spokojni i opanowani (wpływ 9), ale kiedy ktoś naruszy ich autonomie, bądź np. oszuka to potrafią w 1 chwili wpaść w niewyobrażalny gniew (wpływ 8) - trochę na zasadzie "od skrajności do skrajności"
Black Rose bardzo trafnie wypunktowała cechy jakie pasują do mnie.Czasami odnoszę wrażenie że ludzie się mnie boją, choć ja nie mam wrogich zamiarów wobec nich.To czasem utrudnia komunikację, co mnie osobiście bardzo denerwuje.Dlatego wydaje mi się że 8w9 nie powinno się "oceniać" po pozorach bo te bywają bardzo mylne.

P.S
Podobno John Wayne był 8w9 ^_^