Tatuaż

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu

Mam lub chcę mieć tatuaż. W ankiecie głosujemy tylko na tak.

1
1
3%
2
2
6%
3
0
Brak głosów
4
7
23%
5
4
13%
6
2
6%
7
3
10%
8
6
19%
9
6
19%
 
Liczba głosów: 31

Wiadomość
Autor
Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Tatuaż

#16 Post autor: Snufkin » wtorek, 23 sierpnia 2011, 20:52

PB pisze:Najprawdopodobniej łydka
Najlepiej taki chiński znaczek, którego znaczenia nikt nie pojmie.

Martini, SAI kontratakujcie tych lewaków :lol:


5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Tatuaż

#17 Post autor: yusti » wtorek, 23 sierpnia 2011, 21:31

PB

tatuaże na męskich łydkach są teraz mega popularne. mega.
ale to chyba trzeba nie być włochatym, albo golić nogi ;D

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

Re: Tatuaż

#18 Post autor: Elkora » wtorek, 23 sierpnia 2011, 21:34

nie trzeba, dziś pan dres na przystanku miał wytatuowana nieogolona łydkę
Obrazek

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Tatuaż

#19 Post autor: atis » wtorek, 23 sierpnia 2011, 21:57

Wygolonym to trzeba być żeby tatuaż zrobic, potem mozna hodować kłaki długości dowolnej, oczywiście mając na uwadze porady z wątku 'czy mężczyzna powinien sie depilować'.

Yusti wypowiedz się lepiej czy TY byś sobie tatuaż zrobiła i jaki. Chciałabym wiedzieć jaki jest wymarzony tatuaż dla jedynki, bo ze wszystkich jedynek jakie znam tylko jedna i to domniemana ma tattoo - inicjał imienia na nadgarstku zrobiony w czasach burzliwej młodości domowym sposobem ;) Zastanawia mnie, co tatuowaliby sobie inni perfekcjoniści, do pozostałych typów mam pewne 'wizje' co i czy w ogóle a jedynka, hm....
I proszę, bądź poważna a nie...myszy...koty... na łydkach vv;
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Tatuaż

#20 Post autor: Grin_land » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:01

atis pisze: do pozostałych typów mam pewne 'wizje'
jaka masz "wizję" odnośnie 9?
i 3?
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Tatuaż

#21 Post autor: boogi » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:02

atis pisze:Chciałabym wiedzieć jaki jest wymarzony tatuaż dla jedynki
To proste: nieistniejący.

Żadnych tatuaży.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Tatuaż

#22 Post autor: yusti » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:06

Yusti wypowiedz się lepiej czy TY byś sobie tatuaż zrobiła i jaki.

w przeciwieństwie do moderacji stosuję się do regulaminu i nie powielam tematów/postów!
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
strasznie mi się podobają i moją uwagę przykuwają czarne bohomazy na męskich łydkach. Od razu mi się opener otwiera, by iść i macać ("Ooo! jakie fajne! a bolało?? O jaki ty jesteś dzielny! podziwiam cię!") 8) .
ale nie wypada!
i Intelekt hamuje te żądze trzpiotki-idiotki. Trzeba się zachowywać i nie dziwaczeć jak Dzidzia. Choć oni specjalnie to robią, by zwracać na siebie uwagę! Wiadomo - nie moją. Ale... działa!
Ya nie mam lustra. nie mam kontaktu ze swoim ciałem. Nie znam go i nań nie spoglądam. nikomu go nie oddaje. Więc po cholerę?! Nie mam potrzeb wyróżniania się, bo i bez tego STRASZNIE się wszędzie mimowolnie wyróżniam. Nie znoszę bólu, więc zadawanie go sobie na własne życzenie to hipokryzja i nie chcę umierać na WZW. Jesli ktoś ma ciało jak z pornola, to tatu pasuje. Jeśli nie to nie. proste.
Boogi, jeszcze do niedawna byłeś 2, więc pewnie masz jakieś tatuaż po tym okresie, co? :twisted: :mrgreen: 8) Imię ukochanej byłoby iście dwójkowe...

oh, tribale! tak! właśnie takie widuję na chłopięcych łydkach! Baaardzo ostatnio są popularne. Właśnie to! Piękne!
Ostatnio zmieniony wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:17 przez yusti, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
valerie
Posty: 157
Rejestracja: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 19:28
Enneatyp: Dawca

Re: Tatuaż

#23 Post autor: valerie » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:10

Zamierzam w przyszłości zrobić sobie tatuaż. Niewielki, na lewym nadgarstku. Już nawet opracowałam wzór ^^
Spoiler:
O taki :) Tylko trochę słaba jakoś obrazka...
Ten cytat dużo dla mnie znaczy. Miejsce także jest w pewien sposób symboliczne.
Może w dalszej przyszłości coś jeszcze powstanie, ale jak na razie mam w planach tylko to.
2 sx/so
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Tatuaż

#24 Post autor: atis » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:11

3 - cytat z gatunku motywujących (jakieś everyone can be the winner lub coś w ten desen xD), coś przypominające logo, albo też coś 'szpanerskiego' - tatuaż w jakiś sposob symbolizujący wyczesane wakacje na Majorce czy gdzieś. Wydaje mi się mozliwy rowniez 'trendy' tatuaż jaki mają wszyscy - mam na mysli wszelkie tribale.

9 - tu najbardziej mi sie kojarzy 'mialem zrobic sobie tatuaż (tu następuje długi opis) ale (a tu wyjaśnienie, dlaczego tatuażu nie ma)' - wybacz, moj dziewiatkowy brat wiecej mowil o tatuazu ktorego ostatecznie nei zrobil niz wszystkie osoby jakie znam z tatuazem razem wziete xDDDD Gdyby dziewiątka miałą robić tatuaż, kojarzy mi sie, ze bylby stonowany kolorystycznie i pozbawiony ostrych linii. Raczej nie widzę też tatuażu w widocznym miejscu. Pewnie wiązałby się z jakimis zainteresowaniami albo przeszłoscią (inicjaly, data etc wchodzą w grę), możliwe motywy roślinne. Raczej żadnych czaszek, skrzydeł i pstrokacizny. Powiedziałabym że raczej żadnych motywów motoryzacyjno-mechanicznych, ale kumpel-dziewiątka wydziergał sobie na ramieniu silnik z okiem co burzy mi moją wizję ._.''
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Tatuaż

#25 Post autor: Grin_land » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:25

3 to raczej coś o tym że tylko najlepsi mogą zwyciężyć, nie ze każdy - to zeszmacenie podstawowej wartości w życiu 3 byłoby XD
albo swoje obecnie zajmowane stanowisko, tudzież kreskę za każdą zaliczoną dziewczynę :P

9-mnie by się skojarzytło raczej coś ze świata baśni, lub coś na pkcie czego 9 ma fioła, kwiatki gwiazdki i bohomazki mają za małą wage by dla nich zwlekać 4ry litery sprzed tv i narażać się na ból oraz organizowanie owego tatuażu.

Co do ukrytego miejsca się zgodzę, w sumie mam taki zawód że nikomu by nie przeszkadzało nawet jakbym sobie coś na twarzy walnęła, ale różne są losy i różni są ludzie, wolałabym żeby nie był zawsze na wierzchu, nie zawsze mam siły by być pozytywną i oryginalną osobą i wtedy wole się wtopić w tłum i nie przyciągać spojrzeń.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Tatuaż

#26 Post autor: yusti » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:32

9-mnie by się skojarzyło raczej coś ze świata baśni,

hahah od razu sobie przypomniałam lekturę wydrukowanych i niezmiernie męczonych ze zmarszczonymi boleśnie brwiami Poziomów zdrowia dziewiątek i najwyższe!!! poziomy:
"duchy, skrzaty i krasnale zamieszkują ich własny dom" :!: :?:
jebnij se krasnala, mała
:mrgreen: :twisted: 8)
E ssie.

tatuaże to ogromne koszty. Ból. Nie ma z tego wydatku żadnego wymiernego pożytku, to żadna inwestycja, oprócz niegodnego wzbudzania w innych podziwu/chęci przypodobania się. i to jest za duże zobowiązanie, a ja nie lubię zobowiązań.
Ale u kogoś..CUDO! Nic tylko macać. pretekst jest.

Awatar użytkownika
valerie
Posty: 157
Rejestracja: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 19:28
Enneatyp: Dawca

Re: Tatuaż

#27 Post autor: valerie » wtorek, 23 sierpnia 2011, 22:52

tatuaże to ogromne koszty. Ból. Nie ma z tego wydatku żadnego wymiernego pożytku, to żadna inwestycja, oprócz niegodnego wzbudzania w innych podziwu/chęci przypodobania się.
Chęć przypodobania się? A co powiesz o ludziach, którzy robią sobie tatuaże w miejscach na co dzień niewidocznych?
Jak pisałam, zamierzam zrobić sobie tatuaż, ale na pewno nie po to, by się komuś przypodobać. Słowa, które chcę sobie wytatuować mają dla mnie ogromne znaczenie, staram się żyć zgodnie z nimi, pomogły mi w wielu ciężkich chwilach i są dla mnie tak uniwersalne, że pragnę być z nimi związana z zawsze. Wybrałabym miejsce mnie wystawione na widok, ale, jak już pisałam, lewy nadgarstek ma dla mnie, szczególnie w kontekście tych słów, ogromne, symboliczne znaczenie.
2 sx/so
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick

Awatar użytkownika
szerfi1991
Posty: 476
Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Gniezno

Re: Tatuaż

#28 Post autor: szerfi1991 » środa, 24 sierpnia 2011, 00:53

Kto chce niech sobie robi, nic mi do tego- ja nie chcę i tyle na ten temat :)
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Tatuaż

#29 Post autor: Kapar » czwartek, 25 sierpnia 2011, 18:33

Venus w Raku pisze:
Snufkin pisze:Temat tatuażu był wielokrotnie poruszany na forum.
A ja sobie czytam to forum od dłuższego czasu i jeszcze się na taki temat nie natknęłam. Może niezbyt intensywnie czytam i szukam.
ja zakladalem taki temat pseudonaukowy moj manifest o piercingu i tatuazach. nie wiem gdzie jest czy w przy piwie czy HP
Venus w Raku pisze:
Cotta pisze:Nie odczuwam potrzeby ingerowania w ciało, nawet włosów nigdy w życiu nie farbowałam, a co dopiero farbować na trwałe swoją skórę
Właśnie o to chodzi, że jak się nie farbuje włosów, to odrastają w kolorze naturalnym. Tatuażu nie można się pozbyć, bo zotaje na zawsze. Ciekawi mnie sprawa, że jak ktoś ma 20 - 30 lat i ciało dobrze napięte, to tatuaż wtedy wygląda dobrze, ale co dzieje się z tatuażem jak ktoś ma 70-80 lat, kiedy skóra jest zwiotczała. Wydaje mi się, że tatuaż wtedy staje się zdeformowany i może wyglądać żałośnie.
Pytanie, czy ktos ma potrzebe ogladania twojego ciala w wieku 70-80 lat, jakie ma wtedy znaczenie czy ma sie go czy nie? Cialo i tak jest nieatrakcyjne wtedy... i sie go nie wystawia na widok nie? Nie ma to wg mnie tez znaczenia po 40stce...

Ja bym chcial miec tatuaz, po lewej stronie na klatce od ramienia lekko w dol, nachodzacy na reke do lokcia ale dlatego, ze mam tam blizny po opazeniach i ta czesc ciala wyglada zle tak czy inaczej. mam tez koncepcje co by to mialo byc i jak mogloby sie to w moje skore wkomponowac. ale... chce jeszcze troche pocwiczyc, wiec tatuaz teraz nie sprzyja, poza tym musialbym miec specjalny tatuaz na ktory trzeba o wiele wiecej kasy niz taki zwykly. no i chcialbym zeby byl w kolorze jesli mozliwe... co niesie dodatkowe koszty.

zdaje sie, ze to potwierdza zdanie snufkina, ze osemkom jest nablizej do malp i ze to prymitywy.

niech autorka tematu sie podzieli jakie byly typy wobec enneagramu a preferencji posiadania tatuazu?
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
xkairix
Posty: 270
Rejestracja: wtorek, 24 marca 2009, 20:02
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: 3city

Re: Tatuaż

#30 Post autor: xkairix » czwartek, 25 sierpnia 2011, 19:44

Mam, lubię i na jednym nie poprzestanę.
sxe

ODPOWIEDZ