Strona 2 z 6

: środa, 1 listopada 2006, 16:46
autor: tzlm
We mnie jest akurat tyle patriotyzmu...Na pewno nie angażowałabym się w to wszystko.
5 - Wyłączają się zupełnie stając się bezmyślnymi maszynami do zabijania. Zaczynają żyć w swoich urojeniach. Możliwa choroba psychiczna.
Masz dużo racji. Ale myślę że JA (nie wiem jak inni) nie postąpiłabym tak, a na pewno nie byłabym 'bezmyślną maszyną do zabijania'. Ale nigdy nic nie wiadomo, teraz siedząc sobie w sweterku w pokoiku mówię tak, ale całkiem inaczej mogę mówić w chwili zagrożenia.

Hehehe, tak przy okazji czy kobiety idą do wojska w czasie wojen? Chyba nie.

: środa, 1 listopada 2006, 16:55
autor: Basketcase
Hehehe, tak przy okazji czy kobiety idą do wojska w czasie wojen? Chyba nie.
W czasie IIWŚ same się zgłaszały (jeśli idzie o Polskę).

: środa, 1 listopada 2006, 17:27
autor: tzlm
Tak, jakieś patriotki, ciekawe ile teraz by się zgłosiło...

: czwartek, 2 listopada 2006, 11:19
autor: Kikijuro
NoMatter pisze:
9 - Przestają przejmować się czymkolwiek. Wykonują wszystkie rozkazy nie zwracając uwagi co takiego czynią, ogarnia je apatia. Tak naprawdę, w ciężkiej depresji - po prostu się wyłączają. Zaczynają dominować używki.
Moge sie zgodzic szczególnie z tą apatią.


A co do kobiet w wojsku to np. w Izraelu mają obowiązkowe służbe wojskową, więc sie cieszcie ze mieszkacie w Polsce ;)

: piątek, 3 listopada 2006, 16:45
autor: Montez
A czy ktoś z Was doszedł kiedyś do wniosku że wkrótce będzie kolejna wojna?
Bo ja czytając najróżniejsze artykuły w najróżniejszych pismach i oglądając najróżniejsze programy w najróżniejszych stacjach telewizyjnych już dawno doszedłem do wniosku że kolejny ogólnoświatwy konflikt wisi w powietrzu.

Dlaczego?

Ogrom nienawiści, jaki jest w tej chwili na świecie jest przerażający:

Arabowie nienawidzą "zachodniej cywilizacji" za Izrael, Irak, Afganistan i nieustanne mieszanie się w wewnętrzns sprawy tamtejszych państw w pogoni za źródłami dostaw ropy naftowej.

"Zachodnia cywilizacja" nienawidzi świata arabskiego bo uważa że wszyscy arabowie to terroryści i dlatego że, jak to mówi nowy papież "Swiat islamski przynosi światu tylko zło"

Emigranci z Afryki i Azji mieszkający w krajach Unii czują się obywatelami drugiej kategorii, są niedowartościowani i dyskryminowani. I zaczynają się buntować.

Mieszkańcy Unii nienawidzą emigrantów dlatego że jest ich tak cholernie dużo, że zabierają miejsca pracy, których i tak już zaczyna brakować i za to że zamiast być wdzięcznymi że pozwolono im mieszkać w krajach Unii to jeszcze im źle i pyskują.

Mieszkańcy tzw cywilizowanego świata to w zasadzie niewnawidzą również siebie na wzajem. Od dziecka oglądają morderstwa i nienawiść w telelwizji, wybijają się nawzajem w grach komputerowych. Imponuje im bezwzględność i przemoc, nie szanują nikogo i niczego.

Kurde, muszę spadać.

Ps. : Wiem że temat opisałem po łebkach ale chciałem tylko Wam zasygnalizować mój punkt widzenia. Ciekawe co powiecie :)

: piątek, 3 listopada 2006, 17:05
autor: Kikijuro
Montez pisze:A czy ktoś z Was doszedł kiedyś do wniosku że wkrótce będzie kolejna wojna?
Wojny w tym momencie toczą się niestety cały czas
Montez pisze:Bo ja czytając najróżniejsze artykuły w najróżniejszych pismach i oglądając najróżniejsze programy w najróżniejszych stacjach telewizyjnych
:)

Montez pisze:Arabowie nienawidzą "zachodniej cywilizacji" za Izrael, Irak, Afganistan i nieustanne mieszanie się w wewnętrzns sprawy tamtejszych państw w pogoni za źródłami dostaw ropy naftowej

"Zachodnia cywilizacja" nienawidzi świata arabskiego bo uważa że wszyscy arabowie to terroryści i dlatego że, jak to mówi nowy papież "Swiat islamski przynosi światu tylko zło".
Powiem ci tylko ze strasznie uogólniasz.
Montez pisze:Emigranci z Afryki i Azji mieszkający w krajach Unii czują się obywatelami drugiej kategorii, są niedowartościowani i dyskryminowani. I zaczynają się buntować.

Mieszkańcy Unii nienawidzą emigrantów dlatego że jest ich tak cholernie dużo, że zabierają miejsca pracy, których i tak już zaczyna brakować i za to że zamiast być wdzięcznymi że pozwolono im mieszkać w krajach Unii to jeszcze im źle i pyskują.
Tu sytuacja przyznam się jest troszke skomplikowana. Europie do rozwoju jest potrzebna tania siła robocza, ktoś kto zapracuje na tą armie emerytów, ale z drugiej strony niemożna traktować emigrantów jak ludzi drugiej kategorii którzy przyjezdzają tylko i zabieraja miejsca pracy, a ja zaznacze tylko ze z reguły emigranci pracuja w takich zawodach w których mieszkaniec np. europy zachodniej niechce. Ale to jest sprawa do rozwiązania dla polityków i innych ludzi którzy o tej sprawie wiedzą znacznie więcej odemnie.
Montez pisze:Mieszkańcy tzw cywilizowanego świata to w zasadzie niewnawidzą również siebie na wzajem. Od dziecka oglądają morderstwa i nienawiść w telelwizji, wybijają się nawzajem w grach komputerowych. Imponuje im bezwzględność i przemoc, nie szanują nikogo i niczego.
Bez urazy ale ja własnie mniej więcej w taki sposób się rozwijałem i nie wydaje mi się abym miał przez to zwaloną psyche, czyli znowu uogólniasz ;). Ludzi jak najbardziej szanuje bez wyjątku.


A co do wybuchu większej wojny o jaką ci z pewnoscia chodziło to jest to raczej niemożliwe kraje w dobie globalizacji są od siebie zbyt żalezne gospodarczo. Przeciez np. taka Rosja czy tez dla antyimperialistów USA nie mogą sobie pozwolic na konflikt na większą skale bo skonczy sie on dla nich tragicznie. A poza tym istnieje coś co o ironio jest narzędziem który umożliwa utrzymanie pokoju na świecie a jest to bomba atomowa.

: niedziela, 19 listopada 2006, 20:45
autor: Avin
najwiecej wojen toczylo sie na tle religijnym o ile nie wszystkie.
a teraz doszedl terroryzm, ktory wszedzie sie szerzy, im wyzsze daty tym gorzej... ciekawe kiedy przyjdzie 3 wojna swiatowa i czy nas wszystkich zmiecie, bo z obecna technologia... wystarczy jakis wariat i po naszej planecie

ale ku temu to wszystko zmierza, tu bomba, potem kataklizm, jeszcze jakis meteoryt i po nas, polecimy w kosmos, przygotujcie gasmaski, ciekawe na jakiej planecie wyladujemy, o ile wogole, ja to bym sie wybrala do innej galaktyki, oczywiscie z predkosia swiatla

: niedziela, 19 listopada 2006, 21:29
autor: koffal
...

: niedziela, 19 listopada 2006, 21:40
autor: Avin
raczej chodzilo mi o ten meteoryt, ktory moze rozwalic ziemie jak bedzie duzy, same kataklizmy to tylko czesc spisku, zreszta coraz wiecej ich oststnio,a skoro sa one to moze dojsc do czegos innego, a atki meteoryt to ma przeciez sile...
poza tym ludzie moga wymyslic jeszcze lepsze bomby, kilka spuscic, w roznych miejscach, itd...

: niedziela, 19 listopada 2006, 21:43
autor: koffal
...

: niedziela, 19 listopada 2006, 21:54
autor: Avin
technologia i rozwoj ida w szalenczym tempie, za 100 lat nie wiadomo co wymysla, ale wtedy nas juz nie bedzie, ja jednak slyszlam, ze koniec jest blisko i cos ma ma sie stac w tym wieku, ale czy to bedzie calkowita zaglada, tego nie wiem, zniszczenie cywilizacji jakie bylo na atlantydzie i wszyscy polecieli w astral-byc moze

: niedziela, 19 listopada 2006, 22:21
autor: Szopa
Avin pisze:technologia i rozwoj ida w szalenczym tempie, za 100 lat nie wiadomo co wymysla, ale wtedy nas juz nie bedzie, ja jednak slyszlam, ze koniec jest blisko i cos ma ma sie stac w tym wieku, ale czy to bedzie calkowita zaglada, tego nie wiem, zniszczenie cywilizacji jakie bylo na atlantydzie i wszyscy polecieli w astral-byc moze
A ja słyszałem że oszołomy sieją ploty. Koniec świata już miał być z 30 razy, zagłada ludzkości też już miała być milion razy. Takie durne gdybanie ech.

: niedziela, 19 listopada 2006, 22:27
autor: koffal
...

: niedziela, 19 listopada 2006, 23:18
autor: Avin
ale kiedys do tego dojdzie
a 3 woja swiatowa bedzie na pewno, wiele przepowiedni o tym mowi
m.in Nosterdamus
przepowiednie fatimskie
jakies plemiona

ja bym nie chciala zyc w czasie wojny, nie moglabym zabic, a sama bym sie poddala

: niedziela, 19 listopada 2006, 23:56
autor: Szopa
Avin pisze:jakies plemiona
aha. - -'

I co wierzysz w przepowiednie? To wszystko zależy od interpretacji. Gdzieś widziałem interpretacje Biblii z której wynikało że 'bestią' jest Bill Gates. Wojny były światowe już dwie, jakoś ciągle żyjemy, mogę nawet powiedzieć, że mamy się całkiem dobrze. To że technologie bojowe się rozwijają nie znaczy że defensywa stoi w miejscu. Ludzie budują bunkry i inne takie. Koffal ma racje - tak łatwo sie nie pozabijamy :P