Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu

Jak Enneagram wpłynął na wasze nawiązywanie znajomości?

Enneagram jest pomocny
8
47%
Nie sprawdziłem/am Enneagramu w praktyce ale wierzę, że byłby przydatny
2
12%
Enneagramowa wiedza jest przeszkodą/nie ma znaczenia w tej kwestii
4
24%
Podejrzewam, że Ennearam byłby raczej nieprzydatny
3
18%
 
Liczba głosów: 17

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#1 Post autor: Kapar » sobota, 24 kwietnia 2010, 15:18

Gdzie nie spojrzeć na forum, jest jakiś temat o związkach:
"Czego ósemka nienawidzi w związkach"
"7 w związkach..."
to tylko pojedyncze przykłady w gronie tego typu tematów.

Chciałbym, żeby w tym temacie można było napisać, jakie doświadczenie się miało z Enneagramem w praktyce. Jeśli ktoś nie chce się dzielić to zachęcam do oddania głosu w ankiecie, żeby zobaczyć czy takie tematy jak powyżej rzeczywiście jakoś "pomogły"?
Pod "pomogły" rozumiem poszerzyły waszą świadomość i rozumienie drugiej osoby, co mogło teoretycznie np pomóc w zdobyciu zaufania i oswojeniu piątki 8) , okiełznaniu i złagodzeniu ósemki do ciepłej kluchy :lol:, przełamania lęków szóstki i tak dalej...

A może wiedza enneagramowa działała ze szkodą? Może świadomość siebie i różnorodności typów jest przeszkodą w swobodnym i spontanicznym nawiązywaniu znajomości (bo np nie da się już raz nabytej wiedzy 'wyłączyć')?

Czy Enneagram pomógł wam albo może wg was być skuteczny w staraniu się o jakąś osobę?

Czy dyskusje i posty użytkowników na takie tematy faktycznie pomogły w jakieś realnej sytuacji podejścia do związku albo w uwiedzeniu?


Dodam: ja nie psioczę i nie narzekam, że te tematy są. Można się z nich czasem czegoś dowiedzieć ciekawego, nawet niekoniecznie w tematyce enneagramowo-związkowej. Jedyne, czego nie zrozumiem, to użytkownicy wpadający tu z pierwszym postem, żeby zasięgnąć porady lub "terapii" we własnych relacjach.

Jeśli macie sugestie na inne sformułowanie 4 możliwości w ankiecie dajcie znać na priv, jestem otwarty na nie, bo mam wrażenie, że można to ująć lepiej.
Ostatnio zmieniony sobota, 24 kwietnia 2010, 17:31 przez Kapar, łącznie zmieniany 1 raz.


Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Jaki Enneagram ma wpływ i czy pomaga w podrywaniu?

#2 Post autor: Grin_land » sobota, 24 kwietnia 2010, 16:42

Ja się wypowiem za jakieś 2-3 tygodnie, czy enneagram pomógł mi w unikaniu 7mek, to byłoby przydatne!!
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#3 Post autor: Absynt » sobota, 24 kwietnia 2010, 19:37

Mi ennearam się nie przydał.

Powtarzam.

Ennearam mi się nie przydał.

Nie przydał mi się ennearam.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#4 Post autor: Snufkin » sobota, 24 kwietnia 2010, 20:16

.
Ostatnio zmieniony piątek, 9 lipca 2010, 19:26 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Venus w Raku
VIP
VIP
Posty: 1058
Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#5 Post autor: Venus w Raku » sobota, 24 kwietnia 2010, 21:13

Mnie osobiście Enneagram pomógł, bo raptem zrozumiałam na czym polega różnorodność charakterów. Muszę się przyznać, że wcześniej byłam pod tym względem dość ograniczona i patrzyłam na innych poprzez moją własną psychikę. Może nie jestem jeszcze super wyrozumiałą osobą i dziwię się czasami, że ktoś reaguje i czuje inaczej niż ja, ale muszę powiedzieć, że moje stosunki z innymi ludźmi polepszyły się.

Na innych nie patrzę przez pryzmat Enneagramu, bo zdaję sobie sprawę, że jest duża różnorodność w obrębie każdego typu, ale uderza mnie to, że trzy osoby w moim otoczeniu są 100% odzwierciedleniem opisów enneagramowych :shock:.
1w9, 6w5, sp/sx

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#6 Post autor: Grin_land » sobota, 24 kwietnia 2010, 21:17

no trochę podobnie jak u VwR, mnie Ennea pomógł przy zrozumieniu niektórych zachowań, często takich, którymi ludzie mnie ranili, kiedy indziej takich które mnie drażniły, czasem po prostu niezrozumiałych postaw życiowych. Siebie trochę też. Choć na początku nie pomógł mi w rozwijaniu siebie (teraz powoli się to zmienia) ale pomógł mi wtedy właśnie w uporządkowaniu niektórych relacji.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Awatar użytkownika
chupser
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 5 października 2008, 21:55

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#7 Post autor: chupser » sobota, 24 kwietnia 2010, 21:34

Ja niestety zawiodłem się bo mi osobiście enneagram nie pomógł w czymkolwiek. Po zapoznaniu się z nim szufladkuję ludzi bardziej niż kiedykolwiek. Gdyby nie ludzie wolałbym zapomnieć o tej teorii psychologicznej i samym istnieniu forum.

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#8 Post autor: SuperDurson » niedziela, 25 kwietnia 2010, 00:59

Enneagram mi nie pomógł.

Ale ja pomagam sobie Enneagramem! Z premedytacją, jeśli akurat sobie przypomnę :twisted:
Nie ma sensu gadać z siódemką o lęku, ani bałaganić z jedynką.. Mechatroniką nie zainteresujesz czwórki, a głupkowatym śmiechem trójki.. itd.. i to wynika wprost z teorii..

A jak to wszystko wiesz - to znaczy, że wiesz co, komu i jak podstawić pod nos, żeby było dobrze. :twisted:
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#9 Post autor: Kapar » niedziela, 25 kwietnia 2010, 04:36

Snufkin pisze:W nawiązywaniu znajomości nie, w utrzymywaniu tak.
Mi w sumie jak Tobie. Jeśli Enneagram miałby jakąś rolę w nawiązywaniu znajomości, to raczej poprzez stosowanie go do samego siebie, a nie poprzez wiedzę o innych typach osobowości.

Może temat i pytanie do ankiety powinno brzmieć inaczej?

chupser pisze:Ja niestety zawiodłem się bo mi osobiście enneagram nie pomógł w czymkolwiek. Po zapoznaniu się z nim szufladkuję ludzi bardziej niż kiedykolwiek. Gdyby nie ludzie wolałbym zapomnieć o tej teorii psychologicznej i samym istnieniu forum.
Każdy na początku zapoznawania się z tym systemem ma fazę szufladkowania ale chyba to już zależy od osobnika, czy zrobi z tego dalszy użytek i wyjdzie z szufladek, więc jak można się na nim zawieść?
Jeśli się dobrze orientuje ty jesteś 2?
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#10 Post autor: Snufkin » niedziela, 25 kwietnia 2010, 07:17

.
Ostatnio zmieniony piątek, 9 lipca 2010, 19:26 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Rinn
VIP
VIP
Posty: 695
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 21:12
Kontakt:

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#11 Post autor: Rinn » niedziela, 25 kwietnia 2010, 12:11

Enneagram pomaga w nawiązywaniu znajomości, masę super ludzi poznałam na zlotach. :mrgreen:

A tak serio, to mam podobne zdanie jak Snufkin, a Twoja uwaga, baby_kaparze, że Enneagram w nawiązywaniu znajomości może pomóc tylko gdy zastosujemy go do siebie, jest bardzo trafna. :)

Podobnie jak Grin zaczęłam lepiej rozumieć zachowania innych, które wcześniej były dla mnie niejasne lub bolesne - teraz dużo łatwiej mi je zaakceptować. To w sumie też się odnosi do nawiązywania znajomości, bo jesteśmy bardziej tolerancyjni wobec innych i nie skreślamy ich za coś tam już na samym początku. Dla mnie zrozumienie innych było o tyle ważnym krokiem, że dało mi spokój. Miałam problem z rozpoznaniem intencji innych osób, przez co wiele rzeczy w ich zachowaniu brałam niepotrzebnie do siebie albo nie wiedziałam jak się zachować. Teraz wiem jak je interpretować i czuję się dużo pewniej.

W rozwoju siebie też bardzo mi pomaga, szczególnie w połączeniu z innymi systemami. Bardzo mi pomogło samo zrozumienie siebie i pewnych swoich reakcji. Przy czym zaznaczę, że dla mnie zrozumienie siebie z założenia jest środkiem do zmian na lepsze. Dlatego nie rozumiem za bardzo osób, które traktują Enneagram jako potwierdzenie i usprawiedliwienie swojego sposobu bycia.
Zrozumienie mechanizmu moich reakcji uspokaja i jest już moim zdaniem dużym krokiem w stronę poradzenia sobie ze swoimi problemami. Wcześniej miałam poczucie, że coś jest nie tak, ale nie wiedziałam co i dlaczego, a co za tym idzie, nie wiedziałam, co z tym zrobić.

Innymi słowy, dzięki Enneagramowi (ale nie tylko) świat zewnętrzny i świat wewnętrzny przestały być dla mnie takie straszne. :P
w lęku nie ma nic
czego trzeba by się bać

Awatar użytkownika
chupser
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 5 października 2008, 21:55

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#12 Post autor: chupser » niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:39

baby_kapar pisze:Każdy na początku zapoznawania się z tym systemem ma fazę szufladkowania ale chyba to już zależy od osobnika, czy zrobi z tego dalszy użytek i wyjdzie z szufladek, więc jak można się na nim zawieść?
Ano można, bo miałem nadzieje że jego znajomość pomoże mi w rozwiązaniu kilku problemów. Jednak jak już wspomniałem w poprzednim poście jest kilka plusów.
baby_kapar pisze:Jeśli się dobrze orientuje ty jesteś 2?
Taaaaa 8), przecież każdy chce być Dawcą :mrgreen:

Awatar użytkownika
Petroniusz
Posty: 283
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2009, 15:24

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#13 Post autor: Petroniusz » sobota, 1 maja 2010, 20:08

Trudno powiedzieć, ale zauważyłem jedną ciekawą rzecz. Jak sie obserwuje człowieka i poznaje jego temperament, łatwiej nawiązać z nim nić porozumienia.
Np. jeśli kogoś rozpoznam jako 1,5,8 to aby do nich dotrzec staram się mówić bardziej konretnie.
W rozmowie z 7,9 unikam trudnych tematów natury osobistej i nie narzucam im swojego zdania, przy dwójkach i czwórkach staram się być delikatniejszy np. mniej zprośnych dowcipów i krytyki wyglądu itp(choć przyznam że to rzadko mi wychodzi)
To takie bardzo ogólnikoweprzykłady.
7w6 ENTP

Awatar użytkownika
kunanini
Posty: 118
Rejestracja: wtorek, 4 sierpnia 2009, 14:05

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#14 Post autor: kunanini » sobota, 1 maja 2010, 20:45

BK, enneagram na przykład nasuwa mi myśl, że jako Ósemka, szukasz jego praktycznego zastosowania do przyspieszonego i skutecznego zawładania duszami niewinnych nieświadomych enneagramowo ludzi :wink:
Jako Siódemka widzę w tym szansę dla siebie do bawienia się imagem, odkąd jestem świadomsza swojego :twisted: oczywiście chodzi o przetestowanie różnych enneagramowo chorych skórek i testowania reakcji otoczenia :twisted:
Mogę też szybciej dostrzegać objawy stresu czy złej kondycji psychicznej u innych i reagować równie szybko, jak u siódemek. U siebie i u siódemek tez właściwie, bo kiedyś nie wiedziałam, że jak się za dobrze bawię, to coś tam w środku popłakuje.

Aha, chciałam powiedzieć, że mnóstwo osób potwierdza taką skłonność co do znaków zodiaku. Pytanie o znak następuje zaraz po pytaniu o imię (doświadczyłam takich pytań wiele razy) albo bawią się w zgadywanie, nieważne, że na ogół chybione, post factum se dotłumaczyć można wszystko ("od początku wiedziałem!"); nie uważam, że enneagram działa tak, jak astrologia (czy dokładnie mówiąc, tak nie działa, jak astrologia), jednakże w szufladkowaniu jest zawsze sporo pułapek, jest kuszące, bo na wstępie ułatwia znajomość, w pewnym momencie natomiast może stanowić blokadę do otwartości w dogłębnym poznawaniu drugiego człowieka.

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Czy Ennea ma wpływ i czy pomaga w nawiązywaniu znajomości?

#15 Post autor: Kapar » niedziela, 2 maja 2010, 03:02

kunanini pisze:BK, enneagram na przykład nasuwa mi myśl, że jako Ósemka, szukasz jego praktycznego zastosowania do przyspieszonego i skutecznego zawładania duszami niewinnych nieświadomych enneagramowo ludzi :wink:
Jestem pragmatykiem. Enneaagram jest wg mnie pragmatyczny. Ale nie interesują mnie właściwie inne typy poza 8. Ja osiem byłem kiedyś bardzo konfliktowy dla otoczenia, bo dla mnie to była tylko igraszka. Enneagram mógłby mi posłużyć nawet lepiej ku temu, by skutecznie stąpać po ludzkich odciskach, wciskać ich guziczki, strzelać w pięty achillesowe itp :D
Lecz:
Petroniusz pisze:Trudno powiedzieć, ale zauważyłem jedną ciekawą rzecz. Jak sie obserwuje człowieka i poznaje jego temperament, łatwiej nawiązać z nim nić porozumienia.
Np. jeśli kogoś rozpoznam jako 1,5,8 to aby do nich dotrzec staram się mówić bardziej konretnie.
W rozmowie z 7,9 unikam trudnych tematów natury osobistej i nie narzucam im swojego zdania, przy dwójkach i czwórkach staram się być delikatniejszy np. mniej zprośnych dowcipów i krytyki wyglądu itp

Ja wiedzę enneagramową wykorzystuję tylko do tego kiedy zamilknąć, jeśli zdaję sobie sprawę, że to mogłoby przynieść coś niedobrego dla mnie i drugiej osoby. Ale mówię to co mówię, nie zmieniam tego jak i co mówię względem danego typu. Nie umiałbym tak. Gram swoją melodię, są tacy co mnie nie znoszą i unikają albo lubią/akceptują, i jest spoko.
jednakże w szufladkowaniu jest zawsze sporo pułapek, jest kuszące, bo na wstępie ułatwia znajomość, w pewnym momencie natomiast może stanowić blokadę do otwartości w dogłębnym poznawaniu drugiego człowieka.
Dlatego ja nic nie zaznaczyłem w ankiecie właśnie. Mam wrażenie, że Ennea może podnieść jakoś relacji międzyludzkich ale także w pewnym momencie może okazać się blokadą. Z kilku względów, jednym z nich jest samoświadomość tej drugiej osoby. Przykład, znam kogoś komu nie mówiłem o Enneagramie ale jestem prawie pewny co do typu tej osoby. I ta osoba, kiedy piętrzą się ciemne chmury zdaje sobie sprawę z problemów; czuję, że coś jest nie tak, że może jest coś co warto zmienić - ma jakiś stopień świadomości, wrażliwości czy empatii. To jest ok, z taką osobą mógłbym iść przy boku i rozwijać znajomość. Nie umiałbym natomiast patrzeć na kogoś kto jest ślepy i uwięziony, brnie tępo wciąż w te same sytuacje i nie ma nad sobą żadnej autorefleksji - mogę tę osobę tolerować na dłuższy czas ale trzymałbym się na dystans. Więc wiedza enneagramowa o innych ludziach w tym względzie jest dla mnie własną blokadą - a prorokiem Enneagramu nie jestem i nikomu nie mówię o tym, póki sam nie pyta.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

ODPOWIEDZ