Motywy senne

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Motywy senne

#91 Post autor: yusti » wtorek, 30 marca 2010, 17:33

.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 20:55 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.



bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Motywy senne

#92 Post autor: bruno dievs » wtorek, 30 marca 2010, 20:04

Mandala pisze:Albo z jednej strony chcesz uciec od czegoś w taką beztroskę, świat fantazji, ale boisz się tego oderwania od rzeczywistości. Rozdarcie między stąpaniem twardo po ziemi (5), a bujaniem w obłokach jako ucieczką od przeszkód (4)? ;-)
Ani trochę nie kojarzy mi się ten sen z beztroską. Wyobraź sobie, że spadasz - i odwróć w wyobraźni rzeczywistość do góry nogami. To właśnie takie uczucie jak przy spadaniu, tylko, że leci się nie w dół, tylko w górę :P "Ucieczka przed przeszkodą" też to nie jest, wprost przeciwnie. Taki sen wygląda na przykład w ten sposób, że chcę gdzieś dotrzeć, ale napotykam po drodze przepaść. Koncentruję się, rozpędzam, skaczę i zaczynam latać. Przelatuję nad przepaścią i w momencie gdy powinienem "lądować", nagle jakby grawitacja się odwraca i porywa mnie w górę.
yusti pisze:
ojejejej myliłam bodziosa z bruno....TY JESTEŚ 5w4 LIE
rany, nie rób tego więcej ;)

przypomniał mi się popieprzony sen - sen, w którym oszukałem koniec świata :) zniknęło wszystko, ludzie, ziemia, kosmos. Zostałem tylko ja, zawieszony w nicości. I potem, żałowałem tego, bo nie miałem co robić.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Motywy senne

#93 Post autor: yusti » wtorek, 30 marca 2010, 20:11

.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 20:54 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Motywy senne

#94 Post autor: Mandala » wtorek, 30 marca 2010, 20:17

bruno dievs pisze:Ani trochę nie kojarzy mi się ten sen z beztroską. Wyobraź sobie, że spadasz - i odwróć w wyobraźni rzeczywistość do góry nogami.
Chodziło mi o sam wyskok - powinien prowadzić do beztroski, ale prowadzi do braku kontroli i niechcianemu odlotowi.
To właśnie takie uczucie jak przy spadaniu, tylko, że leci się nie w dół, tylko w górę :P
Miałam to samo. :D W świadomym śnie przypomniałam sobie, że ludzie chwalą możliwość latania w LD, więc spróbowałam i na początku fajnie - ale potem nie mogłam przestać lecieć w górę, zaczynałam mieć objawy lęku wysokości i robiło się coraz mniej fajnie. :/
"Ucieczka przed przeszkodą" też to nie jest, wprost przeciwnie.
Ty mówiłeś, ze skaczesz, by uciec. :P Ale widać chybiona hipoteza, zawsze warto spróbować. ;-)
Taki sen wygląda na przykład w ten sposób, że chcę gdzieś dotrzeć, ale napotykam po drodze przepaść. Koncentruję się, rozpędzam, skaczę i zaczynam latać. Przelatuję nad przepaścią i w momencie gdy powinienem "lądować", nagle jakby grawitacja się odwraca i porywa mnie w górę.
Hm... może... udaje Ci się ominąć jakieś przeszkody życiowe, ale doprowadza Cię to nie tam, gdzie byś chciał, owocuje nieprzewidzianymi skutkami?
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Motywy senne

#95 Post autor: Absynt » wtorek, 30 marca 2010, 22:46

Mandala pisze:Hm... może... udaje Ci się ominąć jakieś przeszkody życiowe, ale doprowadza Cię to nie tam, gdzie byś chciał, owocuje nieprzewidzianymi skutkami?
No coś w ten deseń. Właśnie przez ta beztroskę. bruno chyba lubi adrenalinę ;].
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Motywy senne

#96 Post autor: SuperDurson » wtorek, 30 marca 2010, 23:42

Byłem w krainie sennych pomarańczy i to był turniej magów. Byli tu zwykli kuglarze, iluzjoniści, szarlatani, ale byli też kapłani i magiczni żacy, byli tu wszyscy najbieglejsi magowie całego Nohav-Arh. Zebrałem ich wszystkich na turnieju, a teraz bawili publiczność światełkami..
To było piękne i tak niesamowicie wciągające móc patrzeć na rozbłyskujące w powietrzu formuły wzmocnionych zaklęć. Można by patrząc na przenikające się nici niesamowitych, gromadzonych i używanych tutaj energii odsunąć wszystko inne i zatopić się w magii.. Tak. Tego właśnie potrzebowałem. Zamek wciąż rezonował podsycając kwieciście atmosferę, a wszędobylską radość przerywały tylko okrzyki zachwytu i zdumienia..

STOP-klatka.
  • Zajęło to ułamek nieskończoności zanim tchnięto w obraz życie i..
Coś się stało, a tutaj czas nie istnieje więc znalazłem się u źródła i to był sam środek mojego owocowego sadu. Jadłem truskawki. Były przepyszne. Szukałem zagrożenia i wtedy wąż dał mi jabłko więc upiekłem węża. I jabłko. Ogień wytrysnął z pod ziemi smażąc je smakowicie, a one unosiły się nad nim skwiercząc, a wtedy skrzydlate elfy naciągnęły całą watahą niosąc po ziarenku ryżu i odrobinkę cynamonu. Wąż był bardzo pożywny. Z pełnym już żołądkiem, ekstremalnie zadowolony i rozglądając się wokoło STOP-klatka!?

Zdziwienie to mało powiedziane! Skonfudowany własną nieudolnością postanowiłem za wszelką cenę uruchomić mój sen, który się zacinał! W samym już sercu zamczyska teleportowany myślą STOP-klatka. Zrobiłem krok w stronę epicentrum mocy - STOP-klatka. Popatrzyłem tylko na ten znowu na ten sferyczny ołtarz pomarańczy - STOP-klatka.
STOP-klatka.
STOP-klatka.
STOP-klatka.
STOP-klatka...

Obudziłem się.
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Motywy senne

#97 Post autor: Mandala » środa, 31 marca 2010, 00:15

Ciekawy sen. Tylko dlaczego w tym miejscu go opowiedziałeś? Przypominam, że temat dotyczy charakterystycznych motywów sennych w kontekśce enneagramowego typu śniącego. Szczególnie istotne są korelacje z typem osobowości i reprezentatywność dla snów osoby opowiadającej :!: Na historie z seii: "a dzisiaj mi się śniło...", bez ścisłego odniesienia się do tematu opisanego szerzej na początku wątku, jest miejsceTUTAJ.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Motywy senne

#98 Post autor: SuperDurson » środa, 31 marca 2010, 01:39

Odnoszę wrażenie, że może być tak, że skoro ten temat dotyczy charakterystycznych motywów sennych w kontekście enneagramowego typu śniącego, to być może sen znalazł się tutaj właśnie po to, aby go w tym właśnie kontekście rozpatrzyć?

Nie dostrzegasz żadnych korelacji między motywami w tym śnie, a moim typem?

Dlaczego sielanka trwa tak niebezpiecznie krótko? :?
Co może reprezentować upieczenie węża? :shock:
Zastanawiam się jakie może mieć znaczenie STOP-klatka. Bo zdecydowanie ma jakieś znaczenie.. :!:

Nie wiem, jak zatrzymywanie się snu może wpływać, lub wypływać z szóstkowości, ale ten motyw powtarza się i odnoszę wrażenie, że może być ważny i powiązany z czymś głęboko..
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Motywy senne

#99 Post autor: Mandala » środa, 31 marca 2010, 02:14

SuperDurson pisze:Odnoszę wrażenie, że może być tak, że skoro sen znalazł się tutaj, a temat dotyczy charakterystycznych motywów sennych w kontekście enneagramowego typu śniącego, to może właśnie po to, aby właśnie w tym kontekście sen rozpatrzyć?
Jeśli tak, to brakuje w Twoim poście kontekstu. Co z tego snu powtarzało się w innych? Jakie odczucia związane z Twoim typem Ci towarzyszyły i w których momentach?
Nie dostrzegasz żadnych korelacji między motywami w tym śnie, a moim typem?
A jaki w końcu masz typ? 6, 3? Jestem zdezorientowana. ;-)
Dlaczego sielanka trwa tak krótko?
Wszystko co dobre, szybko się kończy? ;-)
Co może reprezentować upieczenie węża?
Nawiązanie do motywu biblijnego i:
a) pokonanie kusiciela,
b) przejęcie cech kusiciela (odniesienie do wiary, że przejmuje się właściwości, które miała zjadana istota)?
Zastanawiam się jakie może mieć znaczenie STOP-klatka.
Myślałam, że takie coś jest normalne w snach.
Bo zdecydowanie ma jakieś znaczenie..
Warto więc poświęcić temu trochę więcej uwagi. Może to wskazywało na co zwracasz uwagę? Przy czym warto się zatrzymać, albo nie warto, a Ty to robisz. xD

Prosiłabym o jakieś własne interpretacje, albo w ostateczności pomocnicze informacje, kiedy ktoś czuje, że coś, co powtarza się w jego snach jest przesycone cechami albo emocjami jego typu i że to wyróżnik warty pokazania, ale nie umie go dokładnie określić. Spróbujcie dodać cokolwiek, co pomoże odpowiednią interpretację. Jaki macie typ? Co się powtarza w snach? W jakich okolicznościach? W jakiej formie? Jak to odbieracie? Co czujecie w związku z tym? Z czym Wam się to kojarzy? Czy widzicie jakieś odniesienia do swojego życia? Nie chodzi o wypunktowanie odpowiedzi na te pytania, szczególnie, jakby miały brzmieć: "nie wiem". Po prostu zwracam uwagę, że ten temat ma skupiać się na pokazaniu przejawów enneagramowego typu w motywach sennych, a nie na niezinterpretowanych opisach całego snu, który się komuś przyśnił, bez wyróżnienia nawet motywów. Nie ma sensu czekać tylko na odgadnięcie przez innych, która część może się komuś powtarzać i dlaczego (choć wszelkie próby interpretacji i pomoc mile widziane).
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Motywy senne

#100 Post autor: SuperDurson » środa, 31 marca 2010, 12:45

Mandala pisze: Co z tego snu powtarzało się w innych?
Praktycznie wszystko. Wszystkie występujące tam miejsca, postacie, obiekty są stałymi gośćmi w moich snach.. Zdarzyło mi się już urządzać tam turnieje, czy smażyć węże, ale tym czym jestem zaintrygowany (i co pojawiło się też w innym śnie) jest właśnie zatrzymanie akcji.
Moje sny są BARDZO ruchome.. To zaskakujące, jak znienacka, pędząca z olbrzymią prędkością rakieta raptem zastyga w ułamku sekundy na wielkim slajdzie.. Jak fotka polaroidem, otoczona białą ramką..
Mandala pisze: Jakie odczucia związane z Twoim typem Ci towarzyszyły i w których momentach?
Raczej uczucia, niż odczucia. Po kolei, za akcją: radość, duma, zachwyt.. zdziwienie.. niska wibracja zagrożenia (daleko, ale jest) połączona z wyostrzeniem zmysłów, strach przed ukąszeniem.. sytość, zniecierpliwienie.. potem cała kinestetyka znika i przełączony w całkowicie cyfrowy tryb szukam usterki, ale..
Mandala pisze:
Zastanawiam się jakie może mieć znaczenie STOP-klatka.
Myślałam, że takie coś jest normalne w snach.
Nie w moich. Dodam, że wielka biała obwódka dookoła slajdu wyraźnie sugerowała, że to jest zdjęcie (nawet chyba popatrzyłem pod innym kątem, że było płaskie) - jak gdyby ktoś cykał fotki z daleka i chciał mnie na nich uwięzić.. ale obudziłem się.
Mandala pisze:Może to wskazywało ..
..na każdym slajdzie była pomarańcza.
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Motywy senne

#101 Post autor: bruno dievs » czwartek, 1 kwietnia 2010, 07:36

SuperDurson pisze:Zastanawiam się jakie może mieć znaczenie STOP-klatka. Bo zdecydowanie ma jakieś znaczenie.. :!:
Mi w snach zdarzały się nie tylko stop klatki, ale przewijanie w przód i w tył jak w filmie. Ba, raz nawet na koniec snu zaczęły lecieć napisy końcowe :lol:
A dzisiaj śniło mi się, że leżałem na wyrku i nie mogłem zasnąć. Nie zorientowałbym się, że to był sen, gdyby nie to, że pod sufitem wisiała ogromna playlista z winampa ;]
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
inezkaa3
Posty: 51
Rejestracja: wtorek, 16 lutego 2010, 20:56
Enneatyp: Entuzjasta

Re: Motywy senne

#102 Post autor: inezkaa3 » czwartek, 1 kwietnia 2010, 11:49

Mnie zawsze zastanawiało to, że za każdym razem kiedy biegłam w śnie, nogi wydawały mi się nieprawdopodobnie cięzkie, z trudem potrafilam je wogóle uniesc, aż w koncu zawsze opadalam na kolana, próbując się czołgać.
A ostatnio mam coś odwrotnego- tzn. biegnę biegnę i zamiast się męczyć ciągle przyśpieszam, co wogóle nie sprawia mi trudności. W końcu mogę sobie pobiegać i nie trzeć kolanami o ziemię!
:mrgreen:
7w8

Awatar użytkownika
Rhoe
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 21 marca 2010, 22:02

Re: Motywy senne

#103 Post autor: Rhoe » czwartek, 1 kwietnia 2010, 12:15

Miałam ciekawy sen. Wyjechałam gdzieś z koleżanką, a w trakcie tułaczki dowiedziałam się, że mój kolega a jej przyjaciel umiera. Kiedy wróciłyśmy moja koleżanka postanowiła, że go poślubi (a miłość raczej nie wchodzi w grę, przynajmniej z jej strony). Mamy więc trupa i męczennice. Nie wiem, czułam bezsilność. To nie jest sen w którym czarne charaktery włamują się do mojego mieszkania, matka zaczyna krzyczeć, a ja ich siekam ozdobną kataną (gdybym potrafiła to, co we śnie byłabym teraz na mistrzostwach kendo).
Aha, to było kłamstwo - to wcale nie jest ciekawe.
"Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre."

Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Re: Motywy senne

#104 Post autor: bodzios » sobota, 3 kwietnia 2010, 02:29

Powoli zaczynam zapamiętywać sny. Przede wszystkim dlatego, że są w miarę powtarzalne, a konkretnie dwie rzeczy w nich pojawiają się bardzo często: olbrzymia dynamika, w sensie przenoszenia się z miejsca na miejsce (nie mam pojęcia, ile trwają te sny, ale mam wrażenie, że są długie, bo miota mnie w nich po wielu przeróżnych miejscach) oraz motywy... hmm, jak je nazwać... może "wakacyjne"? Dużo w nich lata, słońca, ale także hoteli, moteli i innych ośrodków wypoczynkowych, do tego dynamika jednoznacznie kojarzy się z przygodami, a te z latem, wakacjami... Mam rozumieć, że chcę się zmienić, a te zmiany nastąpią na wakacjach? :mrgreen:
yusti pisze:ojejejej myliłam bodziosa z bruno....TY JESTEŚ 5w4 LIE
Ooo, zapamiętałaś mnie, już nie jestem anonimowy. Jupi!!! 8)
No UPS - no party. :(

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Motywy senne

#105 Post autor: yusti » sobota, 3 kwietnia 2010, 09:11

.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 21:15 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ