Enneagram a pociąg do płci przeciwnej.
- sUk
- Posty: 207
- Rejestracja: środa, 28 stycznia 2009, 19:47
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
a mnie w siódemkach troche dobija wielozadaniowość :/ próbują zrobić wiele rzeczy, a tak naprawde nic do końca nie dociągają (żeby nie było, nie mówie tu nikim z forum, tylko z przykładów tych które znam) dla mnie, jako dla piątki, to po prostu troche dobijające :f bo jestem przyzwyczajony do swojego trybu postępowania
- dostojewska
- Posty: 101
- Rejestracja: środa, 10 września 2008, 09:36
- Lokalizacja: Z Księżyca
hmm,
a mnie pociągają 8, ale chyba zbyt długo nie dałabym rady z nimi, a one ze mną, aczkolwiek mogłaby wyniknąć z tego niezła przygoda
4, lubię za ich wrażliwośc i zrozumienie i tutaj sie powtórzę: trudno się z nimi żyje (mi nawet z moimi myślami)
6, uwielbiam ich za ich oddanie i lojalność i to jak potrafią mnie słuchać
9, znam taką jedną, ale nie mam już z nią kontaktu, a poza tym jest w wieku ok. 40 i jest kobietą więc odpada, ale pamiętam jak dobrze mi się z nią pracowało i chciałabym poznać inne 9, gdyby znalazła się chętna 9 to zapraszam ma gg
a mnie pociągają 8, ale chyba zbyt długo nie dałabym rady z nimi, a one ze mną, aczkolwiek mogłaby wyniknąć z tego niezła przygoda
4, lubię za ich wrażliwośc i zrozumienie i tutaj sie powtórzę: trudno się z nimi żyje (mi nawet z moimi myślami)
6, uwielbiam ich za ich oddanie i lojalność i to jak potrafią mnie słuchać
9, znam taką jedną, ale nie mam już z nią kontaktu, a poza tym jest w wieku ok. 40 i jest kobietą więc odpada, ale pamiętam jak dobrze mi się z nią pracowało i chciałabym poznać inne 9, gdyby znalazła się chętna 9 to zapraszam ma gg
4w5 i w1 INFJ
"Kłamstwo to najbardziej osobisty akt tchórzostwa."
"Kłamstwo to najbardziej osobisty akt tchórzostwa."
shiiit.Petroniusz pisze: Dziwi mnie tylko że wiele 7 nie chciałoby być z inna 7. Mnie sie właśnie radosne kobiety najbardziej podobają.
Dla mnie 7z7 pomimo iż byłby to dynaniczmy związek, pełen entuzjazmu to uważam że niezwykle pusty i w gruncie rzeczy bezwartosciowy
taka prawda o.
ale jak kto lubi...
Wydaje mi się że dla zdrowej 7 dobra byłaby fajna 2ka
Radosna i do tego opiekuńcza
Typ nie jest najistotniejszy
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Boję się, że to może być zabójcze dla 7. W końcu... ;)
Innymi słowy, siódemki spychają emocje na dalszy plan, bojąc się przywiązania, które bywa bardzo silne po stronie dwójki (choć niekiedy również bardzo niestałe). To enneagramowe przeciwieństwa.
Innymi słowy, siódemki spychają emocje na dalszy plan, bojąc się przywiązania, które bywa bardzo silne po stronie dwójki (choć niekiedy również bardzo niestałe). To enneagramowe przeciwieństwa.
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Wydaje Ci się 8) Nie do związków, a do przyjaźni - bardzo dobra relacja. Osobiście mnie taka opiekuńczość nieco przytłacza, tracę poczucie wolności i taki związek dobrze nie działa, bo mam ochotę uciec. To taka dwójkowa złota klatka, niby złota, ale klatka. Przynajmniej tak było z 2, które miałam okazję poznać w takich "związkowych" okolicznościach.illusion pisze: Wydaje mi się że dla zdrowej 7 dobra byłaby fajna 2ka
Radosna i do tego opiekuńcza
A demotywator Oresta'a jest esencją tego, co chciałam przekazać [Genialny!]
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
4ki też potrafią być opiekuńcze, dobre, przywiązane, kochające, potrzebujące bliskości.Orest_Reinn pisze: Innymi słowy, siódemki spychają emocje na dalszy plan, bojąc się przywiązania, które bywa bardzo silne po stronie dwójki (choć niekiedy również bardzo niestałe). To enneagramowe przeciwieństwa.
Wiem mamy do czynienia z tym samym..
Zaznaczyłem że to ma być zdrowa 7ka ale teraz już sam nie wiem czym jest zdrowa 7 bo chyba takiej nie ma jaką potrafię sobie wyobrazić
ehh no tak. W co ja wierzę teraz. Zgłupiałem.
a może po prostu kij w oko wszystkim 7demkom bo na dłuższą mete tak w zasadzie nic z nimi nie wychodzi.
W gruncie rzeczy jak spotykam nachalną 2kę to czasami teżchottomatte pisze:Osobiście mnie taka opiekuńczość nieco przytłacza, tracę poczucie wolności i taki związek dobrze nie działa, bo mam ochotę uciec.
Tylko co innego na początku a co innego po jakimś dluższym związku gdy najlepsze jest jak 7ka spiepsza bo się znudził abo potrzebuje wolności %))
Ostatnio zmieniony sobota, 11 lipca 2009, 23:44 przez illusion, łącznie zmieniany 2 razy.
Typ nie jest najistotniejszy
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Dziś jest dzień dobroci dla 7 - albo kij w oko albo wypad na księżyc. Urocze 8)illusion pisze:a może po prostu kij w oko wszystkim 7demkom bo na dłuższą mete tak w zasadzie nic z nimi nie wychodzi.
A jak takie 4w5 się nudzi i nudzi albo czuje, że ktoś zabiera mu wolność i perspektywa zmian na lepsze nie nadchodzi, to co? Dalej trwa w związku? W imię męczeństwa pewnie trwa ^^ Siódemka katem dla siebie nie jest - dlatego się ulatnia, by nie męczyć kogoś i siebie.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
Ulatnia się bo szybko się odkochuje. Najczęściem mowi kocham pod wpływem entuzjazmu i uśmiechu na twarzy a gdy coś sie staje troche uciążliwe to: 'to nie ma sensu'chottomatte pisze: A jak takie 4w5 się nudzi i nudzi albo czuje, że ktoś zabiera mu wolność i perspektywa zmian na lepsze nie nadchodzi, to co? Dalej trwa w związku? W imię męczeństwa pewnie trwa ^^ Siódemka katem dla siebie nie jest - dlatego się ulatnia, by nie męczyć kogoś i siebie.
4ki tak nie robią bo jak 4ka chce kochać to się stara, szuka rozwiązania i to wcale nie jest męczące. 7ka nie potrafi tego docenić i najczęściej bezuczuciowo i bezwartościowo ucieka i najczęściej tak właśnie wychodzi.
7ka ucieka, 4ka daje jej wolność świadomie albo nieświadomie bo sama się poddaje z braku miłości
7ka ma wolność a jednocześnie straciła człowieka.
amen
Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>
A co do 2+7..
Widziałem taką zakochaną parę.
Jeżeli 2ka jest wyrozumiała a 7ka potrzebuje wrażliwości i bliskości [bardziej 7w6] myślę, że daje rade
Po prostu zależy od ludzi...
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 lipca 2009, 00:41 przez illusion, łącznie zmieniany 2 razy.
Typ nie jest najistotniejszy
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Jak jesteś czwórka-paker i masz ze 2 butelki wódki (żeby uwieść 7 na dyskotece), to coś większego z 4 i 7 może wyjść - np. taki 4 kg dzieciak na porodówceillusion pisze:[Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
chottomatte pisze:Jak jesteś czwórka-paker i masz ze 2 butelki wódki (żeby uwieść 7 na dyskotece), to coś większego z 4 i 7 może wyjść - np. taki 4 kg dzieciak na porodówceillusion pisze:[Nadal się zastanawiam ja jakie kompromisy trzeba pójść, ażeby ze związku 4ki i 7ki wyszło coś większego? ;>
hehehehe jak zawsze się uśmiałem
Jakbym miał cały wagon wódki to bym nawet 7ki kijem nie dotkął na dyskotece
Typ nie jest najistotniejszy
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
I słusznie! Bo siódemkom nie zależy na ludziach tylko na alkoholu jaki posiadają! Kto ma najwięcej wygrywa. 8)illusion pisze:Jakbym miał cały wagon wódki to bym nawet 7ki kijem nie dotkął na dyskotece
Wyłącznie dla właścicieli barów i knajp - podaję swój nr tel. 0 700 123 123 - chotto
Dzwońcie! Czekam!
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę