Częstotliwość występowania związków między enneatypami

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Częstotliwość występowania związków między enneatypami

#1 Post autor: boogi » niedziela, 26 kwietnia 2009, 02:10

Artykuł ze strony 9types.com autorstwa Thomasa Chou. Thomas Chou znany jest w świecie enneagramowym z tego, iż uważa Jedynki za agresywne, a Siódemki za zgodne (z czym polemizuje z resztą enneagramowców i, w moim subiektywnym odczuciu, ze zdrowym rozsądkiem jeżeli bliżej przyjrzeć się pracom Horney - więcej informacji w poście Hornevian Groups).

Po przeczytaniu zapraszam do dyskusji, czy faktycznie parowanie tutaj przedstawione pasuje także do waszych oczekiwań. Jest już na forum sporo wątków typu "ulubiony typ / wymarzony partner", ale wedle mojej wiedzy nikt nie próbował jeszcze z tego robić zbiorczej statystyki.

W próbę statystyki możemy się pobawić lokalnie-forumowo w następujący sposób: jeżeli jesteś w związku małżeńskim i znasz enneatyp swój i swojego męża, to zapisz te dane w niniejszym temacie (z informacją który typ należy do męża, a który do żony, oczywiście).

Proszę też o dojrzałe podejście do sprawy: jeżeli w artykule stoi napisane iż, przykładowo, "osoby o tym samym enneatypie rzadko wchodzą w związki małżeńskie" to jest to statystyka, ale na pewno nie żadna wyrocznia. Nie polecam sugerowania się we własnych osobistych wyborach wynikami z poniższego artykułu. (np. ja jako Dwójka osobiście preferuję związki z kobietami-Trójkami, mimo iż artykuł widocznie ich nie preferuje)

Jeżeli ktoś zna artykuły/linki prowadzące do podobnych badań/wyników/wniosków to oczywiście jest zachęcany do podzielenia się nimi w tym temacie.

[komentarze tłumacza umieszczam w nawiasach kwadratowych]
  • :idea: Czy przeciwieństwa się przyciągają?

    Co czyni jedną osobę atrakcyjną dla innej? Czy wybieramy partnerów którzy są podobni do nas, czy też może potrzebujemy różnic by wywołać romantyczną iskrę? Jakie typy pasują najlepiej do siebie? Ta strona pokazuje pewne moje badania tej kwestii.

    Tabela poniżej pokazuje frekwencję wszystkich 81 kombinacji enneagramowych małżeństw. Zawiera 457 par. Niektóre kombinacje są uderzająco częstsze niż wynikałoby z losowości i oznaczone są kolorami żółtym lub czerwonym (1 albo 2 standardowe odchylenia powyżej normy). Niektóre kombinacje zaś są rzadsze niż można oczekiwać i te zaznaczone są na szaro. [o kolorach patrz poniżej komentarz do tabeli]

    Kod: Zaznacz cały

           Mąż jest:   1    2    3    4    5    6    7    8    9
    Żona jest:
                1:    -5-  .4.   5    3  .14.   7   .9.  -7-  15
                2:    10   -0-   6   .8.  12  .15.   4  .18. -12-
                3:    .7.   0    1    2    4    5    3   -1-   5
                4:     8   .6.   3    5   -6-  -3-   5   11  .16.
                5:    +5+   1   -0-  -0-   2    2    2   -1-   3
                6:     6    1   .8.   4   11   -2-  -2- .13.  13
                7:    .8.   1    5    1    8    4   -1-   6    7
                8:     2    2    2   +4+  -2-   3    1    3  +11+
                9:     9    1   .9.  -2-  11  .14.   6   11    2
    
    Tabelka: częstość występowania małżeństw osób danych enneatypów [użyłem znaczników "code" dla czytelności tabeli; a ze względu na brak kolorków w znaczniku "code" zamieniłem kolory na oznaczenia opisane poniżej]

    - 2 standardowe odchylenia powyżej średniej (98% pewności) [oznaczyłem plusami, np. +15+]
    - 1 standardowe odchylenie powyżej średniej (85% pewności) [oznaczyłem kropkami, np. .8.]
    - 1 standardowe odchylenie poniżej średniej (85% pewności) [oznaczyłem minusami, np. -2-]

    Notka: ponieważ kolory wskazują częstość relatywną względem przypadkowej, to niektóre komórki czerwone lub żółte mogą zawierać wartość mniejszą niż komórki nie zaznaczone.

    :arrow: Główne wnioski:

    1. Wzorce małżeństw nie są przypadkowe. Np. wśród wszystkich kobiet-Ósemek, 37% poślubiło mężczyzn-Dziewiątki, pomimo tego iż wśród wszystkich mężczyzn Dziewiątki stanowią 19%. Zdarza się więcej takich par, które wykraczają poza poziom określony przypadkowością.

    2. Małżeństwa osób tego samego typu występują rzadko, zdarzając się dwa razy rzadziej niż można by oczekiwać. "Swój do swego" może ciągnąć w przyjaźni, ale najwyraźniej nie w małżeństwie. Interesującym wyjątkiem zdaje się być małżeństwo dwóch Czwórek, jedyne małżeństwo osób jednego typu występujące częściej niż można oczekiwać (ale jest to jedynie 1/2 standardowego odchylenia powyżej oczekiwanej, więc nie zaznaczono tego w tabeli powyżej).

    3. Mężczyźni i kobiety dokonują znacząco różnych wyborów osobowości na swoich partnerów. Mężczyźni-Dziewiątki i kobiety-Czwórki łączą się dosyć często (16 par), gdy mężczyźni-Czwórki z kobietami-Dziewiątkami zdarzają się wyjątkowo rzadko (2 pary). Kobiet-Ósemki preferują mężczyzn-Dziewiątki, gdy mężczyźni-Ósemki preferują kobiety: Dwójki i Szóstki.

    4. Ludzie pobierają się z przedstawicielem ze swojego Kierunku Integracji o wiele częściej niż wynikałoby to z przypadku. Np. małżeństwa 7-1 oraz 3-6 są dosyć powszechne, podobnie jak mężczyzn-2 z kobietami-4, mężczyzn-3 z kobietami-9 i kilkoma innymi podobnymi kombinacjami.

    5. Przedstawiciele typu "brzucha" (8, 9 oraz 1) rzadko preferowały, albo wręcz unikały, innych przedstawicieli tych typów, i to samo jest prawdą dla typów Serca i Intelektu.

    6. Mimo iż ludzie unikali poślubiania przedstawicieli własnego typu, to nie okazywali żadnego unikania względem przyległych typów (skrzydeł). Z drugiej strony nie widać też żadnego preferowania typów skrzydeł.

    7. 6 najczęściej spotykanych par typów to:
    • 18 par: mężczyzna 8, kobieta 2
      16 par: mężczyzna 9, kobieta 4
      15 par: mężczyzna 6, kobieta 2
      15 par: mężczyzna 9, kobieta 1
      14 par: mężczyzna 5, kobieta 1
      14 par: mężczyzna 6, kobieta 9
    Jest zauważalne, iż małżeństwa 9+4 są wśród najbardziej powszechnych, pomimo posiadania przez tą kombinację reputacji "sztormowej" zmienności nastrojów. Powinno też zostać wzięte pod uwagę, iż lista ta jest ułożona tylko na podstawie wartości liczbowych, a nie częstości występowania względem przypadku. Stąd jest ona zakrzywiona w kierunku typów częściej występujących (9 i 6).

    :arrow: Pytania na przyszłość:

    1. Jak osobowości partnerów w małżeństwie wpływają na ich szczęście, rozwój osobisty i długowieczność? Odpowiedzi takie mogłyby być bardzo istotne dla doradców małżeńskich.

    2. Dane na tej stronie pochodzą od samych par, lub ich dzieci, tak więc nie są zweryfikowane przez obiektywny test. Niestety, nawet najlepsze testy enneagramowe mogą zapewnić jedynie ograniczoną trafność (zobacz porównanie testów). Rozwój lepszych testów jest kluczowy dla postępów badań nad Enneagramem.


    :idea: Ogólna częstość występowania typów:

    Jeżeli typy występowałyby zgodnie z przypadkowością, to można by oczekiwać iż każdy z nich będzie obejmował 1/9 = 11% populacji. Widać jak na dłoni jednak, iż tak nie jest, co pokazano w tabelce poniżej. Dziewiątki stanowią co nieco więcej niż 11% populacji, zaś Trójek jest znacznie mniej, szczególnie pośród kobiet. Poniższe różnice wedle płci są bardzo spójne z tym, co wcześniej odnotowali Dora i Ted Levinson (Enneagram Monthly, Wrzesień 1998).

    Kod: Zaznacz cały

     Typ    Kobiety   Mężczyźni
      1       15%        13%
      2       20%         4%
      3        5%         6%
      4       12%         6%
      5        4%        15%
      6       16%        13%
      7        8%         8%
      8        7%        17%
      9       14%        19%
tłumaczenie: boogi
źródło: http://www.9types.com/writeup/enneagram_marriages.html

Wnikliwi zauważą, iż po zsumowaniu obu kolumn w ostatniej tabelce otrzyma się wyniki po 101%... przypuszczalnie ze względu na zaokrąglenia poszczególnych wyników, ale niewykluczone też że gdzieś jest literówka.
Wnikliwi być może zwrócą także uwagę na to, jak mało w tym zestawieniu jest męskich Dwójek, a jak dużo Ósemek, oraz jak wiele kobiet-Dwójek i mało np. kobiet-Piątek - powstaje pytanie, czy typowania samego siebie były celne, czy może raczej wiele jest tutaj błędnych typowań ze względu chociażby na stereotypy: "facet chce być 8 bo to taki męski typ i nie będzie tym zniewieściałym 2, kobieta zaś uważa się za 2 bo jest kochająca i nie będzie 5 bo 5 jest zimne".

Chociaż... jeżeli spojrzeć na to z innej strony... to jako facet-Dwójka jestem o wiele bardziej indywidualny (bo rzadziej występujący) niż powszechniej ode mnie występujący facet-Czwórka :lol:


"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
kinia
Posty: 150
Rejestracja: poniedziałek, 8 września 2008, 22:31
Lokalizacja: kraków

#2 Post autor: kinia » niedziela, 26 kwietnia 2009, 12:31

oczywiście zanim doszłam do końca chciałam napisać ze w sumie jest w kolumnach jest 101% :lol: :lol: 8)

mój mąż jest 5 - zgodził się przeprowadzić na sobie test i opis zgadza sie z nim w 101%, ja jestem 9 - takich małżeństw wg tabelki jest całkiem sporo
jakim jesteśmy małżeństwem? - trzeba wielkiego samozaparcia zeby wytrzymać z zamknięta i wszystko wiedzącą 5 w domu ;)
9w1, ISFj

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#3 Post autor: chottomatte » niedziela, 26 kwietnia 2009, 13:01

kinia pisze:oczywiście zanim doszłam do końca chciałam napisać ze w sumie jest w kolumnach jest 101% :lol: :lol: 8)

mój mąż jest 5 - zgodził się przeprowadzić na sobie test i opis zgadza sie z nim w 101%, ja jestem 9 - takich małżeństw wg tabelki jest całkiem sporo
jakim jesteśmy małżeństwem? - trzeba wielkiego samozaparcia zeby wytrzymać z zamknięta i wszystko wiedzącą 5 w domu ;)
boogi to wróżbita - on ma w domu szklaną kulę i podczas seansów nocnych odczytuje ludziom socjotypy, a także wie kto i kiedy zarzuci mu jakąś nieścisłość i zapobiegawczo, a przy okazji testując czy dany delikwent przeczytał do końca jego posta, na końcu umieszcza wyjaśnienia. ;)
O jezu, kinia, Ty masz takiego Vaticana w domu? :shock: Łączę się z Tobą w bólu i rozpaczy...
Patrząc na połączenia siódemek z 1, 5 i 9 - to ja będę się cieszyć wolnością do końca swych dni :P I dziwi mnie, że 7 z 7 ma tak tragiczny wynik - 7w6 i 7w8 - to wspaniałe połączenie :P
Ostatnio zmieniony niedziela, 26 kwietnia 2009, 22:01 przez chottomatte, łącznie zmieniany 1 raz.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#4 Post autor: chottomatte » niedziela, 26 kwietnia 2009, 13:20

Snufkin pisze:Tabela pokazuje tylko formalne związki a nie to z kim kobieta 7 uprawia seks pozamałżeński. Tak więc związek z 5 nie jest taki zły. On Cię nie kontroluje zbytnio a Ty masz wolną rękę na te męskie 7.
Obrażasz mnie. Nie wszystkie siódemki są takie niewierne jak Ci się wydaje. A dziwią mnie małżeństwa 7+5, bo jakoś oboje dość obojętnie, może nawet niechętnie podchodzą do legalizacji związków.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#5 Post autor: chottomatte » niedziela, 26 kwietnia 2009, 14:09

Snufkin pisze:A co do meritum to według mnie głównym problemem jest różnica temperamentów. Ty potrzebujesz po prostu o niebo większej stymulacji. Jak wam dogodzić ? Nie każdy jest 2 i myśli tylko o tym jak komuś zrobić dobrze.
Sądząc po Twoich wypowiedziach na temat typu 7, to raczej od siódemek stronisz. Głównie ze względu na nieciekawą opinię jaką o nich masz. Dlaczego więc pytasz "Jak wam dogodzić"? Jakąś smutną nutę tu wyczuwam. Coś jakby "Chciałbym mieć trochę z dwójkowego entuzjazmu, żeby siódemki przychylniej na mnie patrzyły, bo w zasadzie to je lubię." Czy to możliwe :shock: :?:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#6 Post autor: chottomatte » niedziela, 26 kwietnia 2009, 15:12

Snufkin pisze:Smuci mnie to, że pewne rzeczy nas jako ludzi determinują. Z moich źródeł wynika, że związek introwertyka z kobietą ekstrawertczną jest nienajlepszym wyjściem co skraca mi pole wyboru do 25% populacji.
I do żadnego typu nie mam negatywnego nastawienia z góry. Może tylko do 8 bo nie lubię braku taktu.
Nie płacz, koziołku. To całe 25 %! :P Może te Twoje "bratnie dusze" nie są porozrzucane po świecie. Skąd wiesz, że nie skumulowały się wokół Ciebie, tylko chwilowo się nie ujawniły? :) Poza tym zostają Ci chyba jeszcze takie typy jak ja, niby ekstrawertyk, ale tylko na 58 % ;)
W jednym się z Tobą zgodzę - największe "ale" mam do ósemek. :roll:
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#7 Post autor: chottomatte » niedziela, 26 kwietnia 2009, 16:50

Snufkin pisze:Niestety na dłuższą metę to nie ma sensu. Ty się będziesz domagała ode mnie dopaminy w stylu skok na bandżi, seks w miejscu publicznym, japońskie karaoke, 8 godzinne imprezy techno co drugi dzień, 2 litry piwa dziennie. Nie to nie na moje zdrowie. Już ja znam tych ekstrawerytyków.
Hahaha! :P Snufkin, a cóż Ty za skrajności ekstrawertyczne wywlokłeś? ;) Albo Ty piszesz wyjątkowo śmieszne posty, albo mnie wyjątkowo łatwo rozśmieszyć :P Aż sobie jakieś Twoje hasło w sygnaturze ustawię. :P Dobrze, dobrze, już nie namawiam do siódemek. Ale i tak myślę, że z jakąś się hajtniesz ;)
Wrrr - nie usuwaj postów, Snufkin. A masz! Za karę w cytacie będzie to, co napisałeś, a do czego ja się odniosłam. Niech wszyscy wiedzą, że jesteś usuwaczem postów.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
kinia
Posty: 150
Rejestracja: poniedziałek, 8 września 2008, 22:31
Lokalizacja: kraków

#8 Post autor: kinia » niedziela, 26 kwietnia 2009, 19:29

chottomatte pisze: O jezu, kinia, Ty masz takiego Vaticana w domu? :shock: Łączę się z Tobą w bólu i rozpaczy...
poczułam sie tragicznie :(
mam tak od jakiegoś czasu już :cry: :wink:

............

zastanawia mnie jednak inna rzecz - dlaczego dwa osobniki jednego typu nie mogą być razem
9 z 9 - nie wiadomo by było kto do kogo sie dostosowuje ;)
a jak inne typy?
wyobrażam sobie ze 7 z 7 - kłóciliby się nagminnie na jaką imprezę iść dziś :D
9w1, ISFj

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#9 Post autor: kama.zielona » niedziela, 26 kwietnia 2009, 21:31

Byłam w związku z 7 i źle to wspominam. Zbyt żywiołowy. Chyba mam podobną antypatie co Snufkin.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
reanef
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 6 listopada 2008, 01:25

#10 Post autor: reanef » wtorek, 12 maja 2009, 09:12

2 z 2 wcale jakos nie wychodzi tak jak zostalo to przedstawione, dziala raczej przynajmniej u mnie i mojej partnerki na zasadzie wzajemnej wspolpracy i wsparciu ;) nic samemu i w niczym nie wyreczac, robic cos razem. po prostu.
2w3 | so/sx/sp | SEI

Awatar użytkownika
Aleksandrowa
Moderator
Moderator
Posty: 1452
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 20:01
Enneatyp: Zdobywca

#11 Post autor: Aleksandrowa » czwartek, 30 lipca 2009, 08:44

Ja zmieniłam zdanie i wszem i wobec ogłaszam, że zdrowa 2 ze zdrową 8 to idealne połączenie. Ja niestety trafiłam na chorą :? Związku z introwertykiem sobie nie wyobrażam, bo ja jestem energiczna i nie potrzebuje w domu oazy spokoju, która nie chciałaby nosa z domu wychylić.
Did you see SEE se?

Trójkowdwójkę

Człowiek rzadko myli się dwa razy – na ogół TRZY lub więcej.

John Perry Barlow

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#12 Post autor: chottomatte » czwartek, 30 lipca 2009, 09:12

Aleksandrowa89 pisze:Ja zmieniłam zdanie i wszem i wobec ogłaszam, że zdrowa 2 ze zdrową 8 to idealne połączenie. Ja niestety trafiłam na chorą :? Związku z introwertykiem sobie nie wyobrażam, bo ja jestem energiczna i nie potrzebuje w domu oazy spokoju, która nie chciałaby nosa z domu wychylić.
Ooops, to ja moich znajomych introwertyków muszę wysłać na leczenie. Nie siedzą cały czas w domu, bywają niespokojne i na imprezy chodzą nawet. Jaki to był numer? 999? Już dzwonię ^^ No co oni wyprawiają, żeby introwertyk z domu wychodził, wstyd! :D
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#13 Post autor: Chinook » czwartek, 30 lipca 2009, 10:00

Z tych żeńskich jedynek, które poznałem w życiu, wiekszość mnie irytowała, więc ciekawi mnie ta częstość związków facet 5 i kobieta 1. :)
Co do introwertyków siedzących w domach, ja tam lubię się wyrwać, najchętniej na łono natury albo do kina. Za klubami nie przepadam. Ewentualnie pub. ;)

Awatar użytkownika
nakona
Posty: 25
Rejestracja: środa, 22 lipca 2009, 14:52
Kontakt:

#14 Post autor: nakona » czwartek, 30 lipca 2009, 11:38

IMO 7 + 5 to idealne połączenie :P właśnie ta różnica w temperamentach jest najfajniejsza :P nie wyobrażam sobie być z drugą bardzo żywiołową osobą :) Ale z drugiej strony para 2 + 7 jak dla mnie też odpada, bo o ile 5 daje swobodę to 2 najchętniej uwiesiłaby się tej biednej 7 i wymagała ciągłej adoracji połączonej z ciągłym zwierzaniem sie i kontemplowaniem związku, a to dla 7 skuteczny odstraszacz :twisted:
7w8 w 100 proc!
chyba ENFp

Awatar użytkownika
Pędzący Bakłażan
VIP
VIP
Posty: 2637
Rejestracja: sobota, 15 listopada 2008, 21:44

#15 Post autor: Pędzący Bakłażan » czwartek, 30 lipca 2009, 13:12

nakona pisze:IMO 7 + 5 to idealne połączenie :P właśnie ta różnica w temperamentach jest najfajniejsza :P
Hmm poznałem ostatnio 5, która akurat temperamentem wcale ode mnie (czyt. 7) nie odstawała. Oczywiście nie mówię o innych cechach charakteru, które na pewno nas różniły. Pamiętaj, że 5 ma połączenie z 7, więc czasem możemy być bardziej podobni niż nam się wydaje ;)

ODPOWIEDZ