Uwagi Azuli odnośnie poszczególnych typów

[ktośtam]

A prezydent i premer IV RP jakie mają typy?

[tzlm]

Jedno zastrzeżenie:

5 to osoba, która nie goni za modą. Kupuje za grosze (spodnie na hali w markecie za 30 zł)

Na pewno nie. 8)

I tak pobocznie:

"garną się" do ludzi, chociaż nie zawsze im to wychodzi.

HAHAHAHA...

Ogólnie opisy są ciekawe, podoba mi się.

[zolwbol]

A prezydent i premer IV RP jakie mają typy?

Moim zdaniem pasuje do nich typ 6 Oczywiście w wersji średnio zdrowej z przewagą braku zdrowia (niestety bo nami rządzą)

Antyfobiczne szóstki są często prowokujące i zbuntowane przeciwko autorytetom, notorycznie wyszukując kontrargumenty do punktu widzenia innych. Pomimo tej postawy, antyfobiczne szóstki wciąż są lojalne wobec innych, są ciężko pracujące i są idealistami. Mogą paranoicznie czuć, że świat jest niesprawiedliwie uprzedzony do nich. Niektóre szóstki uprawiają demagogię, zwłaszcza gdy wyrażają się na temat rządu i wszelkich władz. Wiele antyfobicznych szóstek posiada sarkastyczny rodzaj humoru i są dobre w satyrze. Kiedy jednak czują się niepewnie, ich humor może być bardzo kąśliwy.

Taa świat niesprawiedliwie uprzedzony do nich? Nie to przecież tylko UKŁAD i SZARA SIEĆ

Mogą być także próżnie zbyt aktywne, wykonując nieproduktywne czynności oraz paranoiczne, oskarżające, walczące i mściwe. Niektóre potrafią być bardzo nieprzyjemne, a nawet niebezpieczne. Niezdrowe antyfobiczne szóstki potrafią się zachowywać znacznie gorzej niż autorytety, które oskarżają np. o nadużywanie władzy.

Jakie autorytety? ŁŻE-elity i wykształciuchy

I z opisu 6w7:

Mogą być także niepewne, irracjonalne, chaotyczne z tendencją do częstych zmian nastrojów. Są skomplikowane wewnętrznie. Mają niezwykle wrażliwe zapalniki wybuchów paranoi. Fałszywie oskarżają innych, a innym razem wręcz błagają aby ktoś się nimi zaopiekował. Czasem są bardzo konserwatywne w swoim sposobie zycia, a czasem toczą bój o zmiany.

Fałszywie oskarżają innych? Wrażliwe zapalniki wybuchów paranoi?
Toż to prowokacja

[Szopa]

Lubi dobrze zjeść, pod warunkiem że mu ktoś podstawi pod nos. Jeżeli nie podstawia nikt, nie je nic albo wyje konserwę dla psa. (jeżeli nie ma w domu nic "normalnego", do sklepu nie wyjdzie, bo to zbyt duży wysiłek).

Ja jem zupki chinskie zimne :D
Genialny opis, rowniez sie ze wszystkim nie moge zgodzic :) Ale bardzo dobre ^^

[Marek]

A prezydent i premer IV RP jakie mają typy?

moim zdaniem 13 w 13

[Azula]

Ja nie wiem, jaki typ oni mają. Na pewno nie są 6, to poza wszelką dyskusją (na 100%).
Nie są też 2, 3, i 8. (1 - M. Borowski, 2 - J. Kuroń i L. Wałęsa,
3 - J. Kwaśniewska, 8 - A. Lepper) Nie wyglądają również na 7 bo nie widać w nich "młodzieńczej pogody ducha".
Nie cierpią na ugodowość, co znaczy że nie kwalifikują się na 9.
Róznią się, jak sądzę, typem między sobą. Premier na pewno nie jest 4.
Też jestem ciekawa, całkiem serio, jak ich kwalifikujecie.

Co do Benedykta upierać się nie będę. Ale wyraz twarzy ma zupełnie nie1.
I był przyjacielem naszego papieża (enneagramowej 2)
Dwójki często się przyjaźnią z 9, natomiast średnio rzecz ujmując, albo wprost nie lubią 1, albo mają do nich dystans. Bierze się to stąd, iż 2 oczekuje "doceniania", okazania jej aprobaty (miłości), wdzięczności (zwykłego dziękuję) i jest serdeczna oraz delikatna w obejściu. Jedynki natomiast co do zasady nie mają wewnętrznej potrzeby wyrażania wdzięczności ani miłości (wyrażają je "ciałem" - np. mają lżejszy chód - a nie słowami), a obejście mają społecznie "niewyparzone".

[widełek]

bardzo ciekawe
przyznam ze w moim przypadku nie wszystko zgadza sie w 100% ale oczywiscie nie wymagam tego
jestem 7(w8) i nieprawda jest:
1) to, iz nie lubie byc postrzegany jako osoba 'wesola, dowcipnis'. podoba mi sie to nawet bardzo nie zebym byl pozerem, ale dzieki temu jestem lubiany (ah ta skromnosc ) i nie uwazam oceniajacego w tym wypadku jako jakiegos 'prozniaka'
2) nie zalatwiam spraw w stylu "ja cie kocham a ty mi kup piwo" - staram sie przeanalizowac sytuacje i odpowiednio zareagowac ale nie pamietam aby zdarzylo mi sie zalatwic cos w taki wlasnie sposob (lub - analogicznie - podobny)

natomiast ogolnie sie zgadza

[debaser]

jestem wielkim fanem opisu 9-ki, ale z jednym stwierdzeniem się zupełnie zgodzić nie moge!

Nie wyczuwa cudzych uczuć, choć jest lepszy pod tym wzgędem od 5.

no chyba 5-ka czyli obserwator, to co jak co, ale uczucia innej osoby wyczuć potrafi. ja (5w4 z duzym wpływem 4) potrafie lepiej niż dużo osób wyczuć co czuje druga osoba, inna sprawą jest czy da to się po mnie poznać myśle, że inne 5-ki się ze mną zgodzą!

[bladymargot]

Jaknajbardziej identyfikuje się z opisem 5-tki. Oszczędzam, nie podążąm za modą, kupuję za grosze, nie noszę makijażu i bizuterii. Osobowościowo też się zgadza

[kiang]

hahhahahahah opis 9 swietny hihihihiihihiihi tylko w ostatnim zdaniu wkradl sie blad.tej pralki i samochodu 9 nie odda bo to totalny len,a nie bo jest zaklamana :

[boogi]

Odkopuję trochę stary temat, by dorzucić słowo o Dwójkach do tego ogólnie celnego opisu.

2. Do tych osób mam sentyment. Prawdą jest, że są uzależnieni od innych osób i mają przymus pomagania im, ale potrafią przy tym tak wiele uczynić OBIEKTYWNIE dobrego dla ludzi, że w ogólnym bilansie niweluje to ich niedostatki. Jan Paweł II był 2.
Nie bardzo zgadzam się z opisem Adama. To raczej 7 uprawiają takie manewry. Dwójka niesie pomoc za "miłość" a nie za ustawianie mebli w mieszkaniu. Dwójka to osoba która w swoim odczuciu nie potrzebuje nic i zawsze da sobie sama radę. Cytat: "Tak mi się jakoś w życiu ułożyło, że wokół jest tak wiele potrzebujących osób, ja zaś nie potrzebuję nic."
Wierni w przyjaźni. Kto w młodości zaprzyjaźnił się z 2, ten może być pewien w wieku lat 60 będzie ją miał przy sobie. Tzw. "ludzki szef" Potrafi się unieść i skrzyczeć podwładnych, ale jak się uspokoi to przeprasza.
Zdołowanie 2 polega na nie okazaniu jej "wdzięczności" za okazaną pomoc.

Z tym się zgadzam całkowicie; szczególnie ze sposobem na to "jak zdołować Dwójkę". I to każdą Dwójkę, bez względu na jej stopień rozwoju, bo każda Dwójka jest czuła na tym punkcie; a przynajmniej czułe są wszystkie, które znam osobiście...
Co do niesienia pomocy - też prawda. Meble potrafię sobie sam ustawić a jak będę potrzebował pomocy, to po prostu poproszę. Za to miłości nigdy za wiele

2 - schludna, wyprasowana, czysta. W przyzwoitej odzieży, choć nie koniecznie musi być to strój nadmiernie elegancki i z pierwszych stron żurnala. Bardziej idą za modą niż 1 i nigdy nie widziałam 2 w odziezy sprzed 10 lat. Używają wód toaletowych i to takich z górnej półki (zarówno mężczyźni, jak i kobiety) Kobiety noszą biżuterię i się malują, ale nie jest to regułą. Lubią to co piękne. Pamiętam pewną 2 płci męskiej, która przed pewną ważną uroczystością sprawdzała sznurówki do butów, czy są dobrane i czy pasują.

No a tutaj się nie zgadzam. Właśnie siedzę w 10-letnim polarze. W życiu nie poszedłem za modą, nawet nie wiem czym by to się miało objawiać... Nie, żebym był niechluj - dbam o wygląd, ale odbieram powyższy opis jako znacznie przesadzony. Aczkolwiek Dwójki zmysł estetyczny mają na wysokim poziomie - w końcu "jak cię widzą, tak cię piszą", a wiadomo jak Dwójeczki są wrażliwe na reakcje otoczenia

[samaniewiemjaka]

a czy to zle jezeli zgadzaja mi sie 2 typy?

[boogi]

a czy to zle jezeli zgadzaja mi sie 2 typy?

Mnie się zgadza z 5
Czytaj ten link, co Ci podesłałem. I pisz we właściwych tematach - możesz np. napisać coś o sobie w temacie "Witam na forum", a za jakiś czas być może ktoś pomoże Ci w określeniu Twojego enneatypu.

[melonka]

Świetna analiza. Zgadza mi się z piątkowym opisem wszystko poza tym, że kupuję za groszę, bo wolę kupić coś droższego a rzadziej, to nie muszę co i rusz latać do sklepu jak się coś zużyje.

Średnio mogę wyczuć typy ludzi, z którymi się spotykam. A z którymi się bardziej zadaję, to zdarzyło mi się tak po chamsku wysłać test ^^. I praktycznie prawie same 4 i 5, tyle, że z różnymi skrzydłami, hah.

[Snufkin]

.