Ok dzięki.boogi pisze:To pytanie padło dwie strony wcześniej tutaj. Odpowiedź: "nie zmieniono nawet przecinka".
Dorwałem już w sumie nową wersję z biblioteki.
Ale dobrze wiedzieć.
Ok dzięki.boogi pisze:To pytanie padło dwie strony wcześniej tutaj. Odpowiedź: "nie zmieniono nawet przecinka".
Kapar, dziękuję Ci bardzo za linkKapar pisze:Znalazłem książke o Enneagramie i Jezusie "Nine Portraits of Jesus: Discovering Jesus through the Enneagram" - Robert Nagosek. Załadowałem ją na swojego chomika
Książka po angielsku przedstawiająca Jezusa i jego życie przez pryzmat wszystkich typów Enneagramu. Autor proponuje, iż Jezus był uosobieniem wszystkich zalet każdego z typów Enneagramowych i zaprzeczeniem wszelkich wad. Innymi słowy Jezus jest doskonałą formą Enneagramu a wyrażenie, że każdy z nas ma w sobie Zbawiciela wyraża się tym, że każdy reprezentuje jakiś typ i jakieś cechy Jezusa.
Powoli opracuję tę książkę ogólnie i pod katem każdego typu, żeby założyć tu nowe tematy z tłumaczeniami fragmentów. Praca w toku, póki co dla niecierpliwych pozostaje opcja sciągnięcia tej rzadkiej książki.
http://www.jaceksantorski.pl/sklep/dlal ... enneagram/Potrzebujemy więcej prostych, efektywnych modeli autodiagnozy i narzędzi do pracy nad zmianą. Model Enneagram Rity van der Weck, w powiązaniu z modelem Quality Quadrant Daniela Ofmana, prosto i „po inżyniersku” podejmuje temat integrowania „przeciwieństw” w rozwoju lidera i rozszerzenia perspektywy, zrozumienia wpływu na różne aspekty osobowości drugiego człowieka.
Osobiście wykorzystuję Enneagram od 30 lat.
Polecam „Enneagram” Daniela Ofmana i Rity van der Weck liderom, managerom, nauczycielom i wszystkim tym, którzy chcą być kimś, by jako naturalne autorytety budować relacje, pomocne w biznesie, medycynie i edukacji. I żebyśmy byli – jako ludzie- bardziej otwarci i szczęśliwsi.
Jacek Santorski
Sorry, że cytuję sam siebie, ale dość ogólnikowo przekartkowałem w księgarni i pierwsza recenzja - lipa, odnoszę wrażenie, że owe ,,dzieło" zostało pospiesznie skompilowane ze Słowikowskiego i Palmer, to ostatnie sądząc po cytatach. Nic nie znalazłem, czego bym nie znał wcześniejZielony smok pisze:Się pokazało takie coś....
skalska dagmara Osobowość pełna magii. Więcej niż horoskop
nie miałem w łapach to i się nie wypowiadam, ale cudów się nie spodziewam. Pewnie kupię z kronikarskiego obowiązku, ale obawiam się njuejdżu i truizmów.
http://www.empik.com/wiecej-niz-horosko ... ,ksiazka-p