Strona 53 z 71

Re: Kim jesteś?

: poniedziałek, 9 maja 2011, 09:03
autor: Yarren
Ej, "Czwórki" nie przypisujcie tylko sobie wybujałej wyobraźni! Podejrzewam, że ma to raczej mało wspólnego z enneatypem, a prędzej z ilością książek czytanych w dzieciństwie i ogólnym rozwojem. Ja jako pusta Siódemka(z wątpliwościami... ale na pewno nie 4!) też potrafię marzyć!

Ale... i tak wątpię, żeby któreś z was było Czwórką...

Re: Kim jesteś?

: poniedziałek, 9 maja 2011, 09:45
autor: atis
KAnathema i mantaque - proszę o przeniesienie takich dyskusji na PM i zakończenie OT.

A przez co najlepiej widać, że jestem typową 4? Bo zdarza się, że podejmuję decyzję niemal błyskawicznie, a zazwyczaj myślę 20 minut, zanim wykonam kolejny ruch na szachownicy
Trudności z podejmowaniem decyzji absolutnie nie są 'typowo czwórkowe'. Jeśli uważasz że ta cecha tak rewelacyjnie Cię charakteryzuje, to poczytaj raczej opisy piatek czy dziewiątek.
Ale... i tak wątpię, żeby któreś z was było Czwórką...
Podobnie jak ja.

Re: Kim jesteś?

: poniedziałek, 9 maja 2011, 17:14
autor: KAnathema
Yarren pisze: Ale... i tak wątpię, żeby któreś z was było Czwórką...
Wybacz, ale chyba lepiej siebie znam aniżeli Ty mnie i jednak uważam, że jestem czwórką, czego Ty nie możesz wywnioskować po kilku postach.

Re: Kim jesteś?

: poniedziałek, 9 maja 2011, 21:24
autor: Yarren
Nie wnioskuje tego po postach(przynajmniej nie w całości), ale po fakcie, że strasznie wielu osobom, o kiepskich poziomach zdrowia wychodzi 4. Przez co jest tu w ch... dużo Czwórek, które Czwórkami nie są.

EDIT. Poza tym panuje moda na emo, które jest praktycznie ucieleśnieniem Czwórki o niekoniecznie dobrym zdrowiu. I nie chodzi mi o to, że jesteś pozerem czy coś, tylko możesz przejmować zachowanie od znajomych(ale Twoich znajomych tez nie znam...)

Re: Kim jesteś?

: poniedziałek, 9 maja 2011, 21:28
autor: KAnathema
Ale ja nie jestem jedną z wielu osób o kiepskim poziomie zdrowia, którym się wydaje. Akurat w najlepszym zdrowiu i najcudowniejszym poziomie identyfikuję się z czwórką tak samo, jak i w stadiach najgorszych. Zresztą, to jest moja sprawa, możesz negować wszystko dlatego, bo większość jest taka a nie inna, to sprawa Twoja.

Re: Kim jesteś?

: wtorek, 10 maja 2011, 20:15
autor: NZS
Mnie cały czas wychodzi 4w5 z czym się nie zgadzam. Mogę być 4. Ale mam nadzieję,że nie i to test się myli. ;D
Czas pokaże ;D

Re: Kim jesteś?

: wtorek, 10 maja 2011, 22:21
autor: kangur
moja rada ;) rozwiąż wiele testów (długich i tych po ang) i w wiekszych odstępach czasu.

Re: Kim jesteś?

: wtorek, 10 maja 2011, 22:32
autor: Elkora
ilość indywidualistów świadczy o tym ze ten test jest ukierunkowany na 4 i cześć 4 nie jest 4
ilość obserwatorów na forum świadczy o tym ze ewolucja idzie w dobrym kierunku :D

Re: Kim jesteś?

: środa, 11 maja 2011, 18:04
autor: NZS
Kangur,podaj linki jeśli możesz, i jeszcze w jakich odstępach? :D

Re: Kim jesteś?

: środa, 11 maja 2011, 23:09
autor: kangur
w tym dziale jest przyklejony temat Enneagram - Linki do stron, artykuły, tłumaczenia, tam znajdziesz :)
w jakich odstępach :P ? Ja robiłam jak mnie naszła ochota lub wydawało mi się, że się zmieniłam i na peeeeewno nie wyjdzie mi znów 4w3 :P

Re: Kim jesteś?

: niedziela, 26 czerwca 2011, 00:17
autor: kama.zielona
Nie wiem, gdzie zapytać, powiedzmy, że to tyczy się tego kim jestem. Czym różni się czwórkowa izolacja od piątkowej izolacji przed ludźmi. Jakbyście byli tak mili :) to poproszę o perspektywę wewnętrzną.

Re: Kim jesteś?

: niedziela, 26 czerwca 2011, 00:53
autor: boogi
Czwórka a Piątka... typy sąsiednie... Cholernie podobne do siebie przez to, że oba są wycofane, często nieśmiałe (co nie przeszkadza ani jednemu, ani drugiemu sprawiać czasem wrażenia lepszego od innych), oba są introspektywne i analityczne, oba też czują się często inne niż reszta świata.

Podstawowa różnica (wewnętrzna) jest taka, że Czwórka to typ najbardziej uczuciowy i emocjonalny spośród wszystkich innych typów, tak więc będzie odnosił się do ludzi, chciał od nich więcej niż Piątka i miał problemy z określeniem własnych granic w stosunku do innych osób. Piątka zaś, to typ najbardziej samotniczy - chce ludzi jak najmniej, skupiony jest tylko na sobie i potrafi o wiele lepiej utrzymać jasne granice personalne między sobą a innymi. Przechodząc do Twojego pytania: Czwórki wycofują się od ludzi, by uporządkować nadmiar uczuć których doświadczają. Piątki dlatego, że czują się przytłoczone oraz po prostu pragną odizolowania od ludzi.

Druga różnica, teraz już zewnętrzna (nie pytałaś o to, ale może się przydać) jest w wyrażaniu emocji: Czwórka reaguje mocno, krzyczy i płacze głośno, przeżywa bardzo intensywnie. Widzisz po niej, kiedy została zraniona (może to pokazać albo dramatycznie, albo nie wprost, ale dowiesz się o tym). Piątki nie wyjdą poza swoje granice i nie okażą emocji tak wyraźnie - sama myśl o takiej ekspresji powoduje u nich paniczny strach.

Pewną przeszkodą może być tu płeć - kobieca Piątka może przypominać zewnętrznie Czwórkę, być bardziej uczuciowa.

Re: Kim jesteś?

: niedziela, 26 czerwca 2011, 01:37
autor: Elkora
Swoją drogą: co wpływa na leprze umiejętności społeczne u kobiet? Jak czytałam np. o zespole aspergera to tam tez z tego co pamiętam pojawiło się stwierdzenie ze w przypadku dziewczynek jest łagodniejsza forma. To ma związek z jakaś budową mózgu lub gospodarką hormonalną?

Re: Kim jesteś?

: niedziela, 26 czerwca 2011, 16:34
autor: Pierzasta
Elkora pisze:Swoją drogą: co wpływa na leprze umiejętności społeczne u kobiet? Jak czytałam np. o zespole aspergera to tam tez z tego co pamiętam pojawiło się stwierdzenie ze w przypadku dziewczynek jest łagodniejsza forma. To ma związek z jakaś budową mózgu lub gospodarką hormonalną?
Z tego co wiem, budowa mózgu zależy od hormonów w życiu płodowym.

Re: Kim jesteś?

: środa, 6 lipca 2011, 00:50
autor: Rilla
boogi pisze:Druga różnica, teraz już zewnętrzna (nie pytałaś o to, ale może się przydać) jest w wyrażaniu emocji: Czwórka reaguje mocno, krzyczy i płacze głośno, przeżywa bardzo intensywnie. Widzisz po niej, kiedy została zraniona (może to pokazać albo dramatycznie, albo nie wprost, ale dowiesz się o tym). Piątki nie wyjdą poza swoje granice i nie okażą emocji tak wyraźnie - sama myśl o takiej ekspresji powoduje u nich paniczny strach.
Z tym głośnym zachowywaniem się Czwórki, to bym dyskutowała. Z moich obserwacji i porównań innych ludzi do mnie wynika, że nie potrafię krzyczeć z gniewu i jestem ogólnie dość cicha. Nie ukazuję też tylu emocji ludziom, których dobrze nie znam, bo z jakiegoś powodu jestem przez niektórych zwana enigmą. Różnica polega na tym, że w komfortowej dla mnie sytuacji, gdy jestem w towarzystwie, w którym dobrze i swobodnie się czuję, nie mam oporu w emocjonalnej ekspresji i faktycznie te moje emocje widać gołym okiem. Piątka nawet wśród najbliższych ukazuje emocje bardzo subtelnie, subtelniej niż Czwórka.
Z pozoru napisałam to samo, co boogi, ale dla mnie ważne jest to, że Czwórka nie koniecznie musi być taka głośna i rozemocjonowana. Może tu istotne znaczenie mieć też temperament.