Rozpoznanie typu

[chokureika]

Co Ci wychodzi w teście? Jak się odnajdujesz po przeczytaniu podstawowych opisów ze strony?

[CiszaJakStaraKlisza]

W testach kilka razy wyszło 4w5, ale ostatnio miałam też parę razy 3w4, więc trudno się ustosunkować do testu, który moim zdaniem jest mało miarodajny. Wiele z opisu 4 pasuje, choć ostatnio zastanawiałam się nad tym, czy nie mam też w sobie czegoś z 6.

[boogi]

A jak się odnosisz do Bardzo Dziwnego Linku z mojego podpisu? (jest tam sekcja o problemach w typowaniu)

[CiszaJakStaraKlisza]

Mimo, że wiele razy czytałam dziwny link, to trudno mi się określić. To, co odnosi się do problemów w typowaniu nie rzuca mi nowego światła na moje wahania i wątpliwości dotyczące typu. Jedyne co mogę odrzucić to niedawny wynik testu, według którego jestem 3w4. Długi czas myślałam, że jestem 4w5 i może rzeczywiście tak jest, tylko teraz mam jakieś problemy z tożsamością. Chyba, że od początku źle się typuję.

[Ninque]

jak odnajduesz się w kazdym typie to mozesz być 6 lub 9 czytałaś długie opisy wszystkich typów? (do znalezienia w odpowiednich działach)

[CiszaJakStaraKlisza]

W każdym typie nie. Głównie myślę o 4w5, a ostatnio trochę o 6. W sumie zdziwił mnie wynik 3w4 w teście. Co do innych typów, to raczej nie odnajduję się w nich w żaden sposób. A opisy czytałam wiele razy i te dłuższe i te krótsze.

[chokureika]

Polecam Ci jeszcze przeczytać poziomy zdrowia.

Dla cztery:
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 44#p157544
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 45#p157545

Dla sześć:
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 66#p157566

Chyba najwięcej wątpliwości zawsze mają szóstki i dziewiątki na początku. Ogólnie wiele osób początkowo typuje się na 4 (kiedy jest w trochę gorszym nastroju).

Sześć starają się zauważyć zagrożenie zanim nastąpi i często jakieś zdarzenia jawią im się w ciemnych barwach. Czwórki z kolei zazwyczaj są wysoce idealistyczne i często bujają w obłokach wyobrażając sobie jak np potoczy się dana relacja (często w niemożliwy sposób) i odczuwając przy tych wyobrażeniach tak realne emocje jakby się to działo na prawdę.

Polecam Ci przeczytać jeszcze to:
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 4and6.html

[CiszaJakStaraKlisza]

Dzięki. Po dogłębnym wczytaniu się we wszystkie teksty dochodzę do wniosku, że błędnie doszukiwałam się w sobie szóstki. Ostatnio często miałam fazę lęków w odniesieniu do wielu aspektów życia, przez co mylnie zaczęłam identyfikować się z szóstką. Wiem, że wiele osób w kiepskim humorze odnajduje w sobie 4. U mnie jednak występują stałe cechy czwórki na przeciętnym poziomie zdrowia - oscylując wokół szóstego i siódmego poziomu. Dopadło mnie jak widać zagubienie tożsamości - chwilowa niedyspozycja. Jak już wcześniej wspominałam, czytam to forum już bardzo długo, ale z różnych przyczyn ujawniłam się dopiero teraz. Nie mam więc do czynienia z enneagramem od "wczoraj" tylko już dłuższy czas. Chyba wracam do normalnego postrzegania swojej osoby, bo wraca mi pewność czwórkowatości. I nie jest to bynajmniej uzależnione od mojego humoru, który określiłabym w tym momencie jako neutralny. Mam więc w tej chwili największą jasność myśli, które wydają się oczyszczone z jakichkolwiek wahań.

[CiszaJakStaraKlisza]

Mała poprawka. Pisząc o przeciętnych poziomach zdrowia miałam oczywiście na myśli poziom piąty i szósty, a nie siódmy.

[chokureika]

Są tu czwórki, które krążyły na niższych więc to nie takie oczywiste

[CiszaJakStaraKlisza]

Chodziło mi o to, że pisząc o przeciętnych poziomach wrzuciłam przez pomyłkę do jednego worka poziom przeciętny i niezdorwy, a chodziło mi o dwa będące w przeciętnych. Stąd w moim stwierdzeniu pojawia się oczywistość pomyłki

[Jelonek]

Mialby ktos pomysl na mojego znajomego?
Jest bardzo rozgadany, mowi bardzo glosno, ciezko go przekrzyczec, ma sie przy tym wrazenie, ze kiepsko mu idzie sluchanie, ze trzeba stale zwracac mu uwage, zeby sie nie rozpraszal. Wyglada pozornie na typowego ekstrawertyka, ale po blizszym poznaniu juz nie jestem tego taka pewna. W zasadzie czeesciej spedza czas sam niz wsrod ludzi, ma niewielu znajomych, choc ciagle bardzo stara sie poszerzac ich krag, z wieloma nie utrzymuje znajomosci, bo go w jakis sposob zawiedli, bez przerwy podkresla, ze wiekszosc ludzi nie zasluguje na jego uwage, natomiast jesli sie przekona, ze na danej osobie mozna polegac, podtrzymuje znajomosc, wychodzi czesto z roznymi inicjatywami i mozna na niego liczyc. Ciezko z nim polemizowac, lubi wyglaszac swoje opinie takim tonem jakby posiadl cala wiedze swiata Jest krytyczny w stosunku do ludzi, ma swoja wizje tego, co sie powinno, a czego sie nie powinno, jedyna sluszna. Dlugo chowa uraze do ludzi, ktorzy go skrzywdzili, i uwielbia o tym opowiadac i przypominac.
Na pierwszy rzut oka cala swoja postawa wyglada jak 8, pewny siebie, zdecydowany, ekstrawertyczny, czasami troche sie rzadzacy. Jednoczesnie przez jego nieufnosc wobec ludzi i dazenie do podtrzymywania relacji, kiedy uzna, ze moze komus ufac, wyglada mi na 6, a nie wykluczalabym tez mozliwosci 1/3.

[eszpe]

Mialby ktos pomysl na mojego znajomego?
Jest bardzo rozgadany, mowi bardzo glosno, ciezko go przekrzyczec, ma sie przy tym wrazenie, ze kiepsko mu idzie sluchanie, ze trzeba stale zwracac mu uwage, zeby sie nie rozpraszal. Wyglada pozornie na typowego ekstrawertyka, ale po blizszym poznaniu juz nie jestem tego taka pewna. W zasadzie czeesciej spedza czas sam niz wsrod ludzi, ma niewielu znajomych, choc ciagle bardzo stara sie poszerzac ich krag, z wieloma nie utrzymuje znajomosci, bo go w jakis sposob zawiedli, bez przerwy podkresla, ze wiekszosc ludzi nie zasluguje na jego uwage, natomiast jesli sie przekona, ze na danej osobie mozna polegac, podtrzymuje znajomosc, wychodzi czesto z roznymi inicjatywami i mozna na niego liczyc. Ciezko z nim polemizowac, lubi wyglaszac swoje opinie takim tonem jakby posiadl cala wiedze swiata Jest krytyczny w stosunku do ludzi, ma swoja wizje tego, co sie powinno, a czego sie nie powinno, jedyna sluszna. Dlugo chowa uraze do ludzi, ktorzy go skrzywdzili, i uwielbia o tym opowiadac i przypominac.
Na pierwszy rzut oka cala swoja postawa wyglada jak 8, pewny siebie, zdecydowany, ekstrawertyczny, czasami troche sie rzadzacy. Jednoczesnie przez jego nieufnosc wobec ludzi i dazenie do podtrzymywania relacji, kiedy uzna, ze moze komus ufac, wyglada mi na 6, a nie wykluczalabym tez mozliwosci 1/3.

8 lub 7w8, troche jakbym czytał o sobie

[duplo]

eszpi jak z 8w9 przeszedłeś do 8w7 a potem transformowałeś się w 7?

[eszpe]

eszpi jak z 8w9 przeszedłeś do 8w7 a potem transformowałeś się w 7?

Magia enneagramu, kiedyś na jakieś konfie o tym opowiem jak mi się będzie chciało