Rozpoznanie typu
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: Rozpoznanie typu
3w4, ostatecznie 6w7
Re: Rozpoznanie typu
dachowiec pisze:- bywa wkurzajaca
Też był to mój pierwszy strzał - ale tylko strzał na podstawie strzępku subiektywnych danych. Mimo wszystko, może być celny.Absynt pisze:6w7.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Rozpoznanie typu
chyba jednak 6w7, gdy myślę o 3 całe moje wewnętrzne ja krzyczy "są FAŁSZYWE!!"- jest sprawiedliwa i zawsze mowi prawde, lojalna
xxx xx/xx XXXx
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: Rozpoznanie typu
Bardzo niesłusznie
Dziewczyna z tego opisu wyraźnie dąży do uzyskania statusu osoby rzetelnej, uczciwej i obowiązkowej. Postrzega stosunki międzyludzkie jako zdominowane przez hierarchie i wierzy, że wysoką pozycję zdobędzie udowadniając innym swą lojalność i prawdomówność.
W każdym razie tak się domyślam na podstawie tych kilkunastu wypunktowanych cech.
Dziewczyna z tego opisu wyraźnie dąży do uzyskania statusu osoby rzetelnej, uczciwej i obowiązkowej. Postrzega stosunki międzyludzkie jako zdominowane przez hierarchie i wierzy, że wysoką pozycję zdobędzie udowadniając innym swą lojalność i prawdomówność.
W każdym razie tak się domyślam na podstawie tych kilkunastu wypunktowanych cech.
Re: Rozpoznanie typu
czyli zdania są podzielone... sama myślałam, że to coś koło 7 lub 8, ale enneagramem interesuje się bardziej dopiero od niedawna, więc mogę się mylić .
Mam też starą kumpele z lawki. Trzymamy sie razem juz od zamierzchlych czasów. Jako dziecko byla baaardzo obrażalska, aż do przesady - trzeba było wręcz ważyć słowa, aby się nie obraziła. Często odgapiała od innych styl, różne rzeczy (piórniki, pióra, zeszyty...). Pamietam, że cały czas zmieniała swoje zdanie - zależnie od grupy w której była. Trzymała się cały czas z dwoma dziewczynami i tylko z nimi, choc one czasem mialy jej dosc. Wtedy jeszcze się nie przyjaźniłyśmy. Dopiero od gimnazjum się jakoś tako zaczęło, bo jako jedyna z mojej szkoły szła do tego samego gimnazjum co ja. No i trochę się zmieniła. I tak do dziś: wesoła, ciągle się śmieje i to bardzo głośno. Ma dobry kontakt z plcia przeciwna jak i z dziewczynami. Łatwo wkręca się do grupy. Aktywna. Umie się podlizywać i ma dobre stosunki ze starszymi. Popularna, ma wielu znajomych. Bywa agresywna i to bardzo. To się raczej tyczy osób które lepiej zna - bo dla nowych jest przymilna. Raczej dwulicowa. Pogodna, wszyscy ją lubią i szanują. Potrafi postawić na swoim. Przebojowa.
Na początku myślałam, że to 8, bo głośno mówiła o tym co myśli i była agresywna (choć tylko w grupie którą bardzo dobrze zna), ale podchodzi mi trochę pod 3, bo czasem kompletnie nie ma swojego zdania i idzie za "stadem", żeby to ją lubiło.
A co wy sądzicie? 8)
Mam też starą kumpele z lawki. Trzymamy sie razem juz od zamierzchlych czasów. Jako dziecko byla baaardzo obrażalska, aż do przesady - trzeba było wręcz ważyć słowa, aby się nie obraziła. Często odgapiała od innych styl, różne rzeczy (piórniki, pióra, zeszyty...). Pamietam, że cały czas zmieniała swoje zdanie - zależnie od grupy w której była. Trzymała się cały czas z dwoma dziewczynami i tylko z nimi, choc one czasem mialy jej dosc. Wtedy jeszcze się nie przyjaźniłyśmy. Dopiero od gimnazjum się jakoś tako zaczęło, bo jako jedyna z mojej szkoły szła do tego samego gimnazjum co ja. No i trochę się zmieniła. I tak do dziś: wesoła, ciągle się śmieje i to bardzo głośno. Ma dobry kontakt z plcia przeciwna jak i z dziewczynami. Łatwo wkręca się do grupy. Aktywna. Umie się podlizywać i ma dobre stosunki ze starszymi. Popularna, ma wielu znajomych. Bywa agresywna i to bardzo. To się raczej tyczy osób które lepiej zna - bo dla nowych jest przymilna. Raczej dwulicowa. Pogodna, wszyscy ją lubią i szanują. Potrafi postawić na swoim. Przebojowa.
Na początku myślałam, że to 8, bo głośno mówiła o tym co myśli i była agresywna (choć tylko w grupie którą bardzo dobrze zna), ale podchodzi mi trochę pod 3, bo czasem kompletnie nie ma swojego zdania i idzie za "stadem", żeby to ją lubiło.
A co wy sądzicie? 8)
Re: Rozpoznanie typu
Coś dwójkowo-trójkowego da się wyczuć w tym dostosowywaniu się i przymilności. Może 2w3? Przy bliskich (kiedy może sobie na więcej pozwolić, nie dba się aż tak o wizerunek, za to wychodzi więcej tłumionych emocji) dwójkom potrafi się uaktywnić połączenie z 8, z czego może wyjść sporo agresji. Poza tym starają się wywrzeć jak najlepsze wrażenie i są przekonane o swojej dobroci, chcą, by inni ją widzieli. Bardziej chce dopasować się do otoczenia, by ją lubiło i ogólnie było miło, czy chce być najlepsza i dąży do sukcesu? 3w2 też może być, ale i 6w7 od biedy (ma połączenie z 3, chce być akceptowane).
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Rozpoznanie typu
przychylam się do zdania, ze to 3, ewentualnie - 6 z silnymi wplywami 3.
xxx xx/xx XXXx
Re: Rozpoznanie typu
9w8/8w9dachowiec pisze:czyli zdania są podzielone... sama myślałam, że to coś koło 7 lub 8, ale enneagramem interesuje się bardziej dopiero od niedawna, więc mogę się mylić .
Mam też starą kumpele z lawki. Trzymamy sie razem juz od zamierzchlych czasów. Jako dziecko byla baaardzo obrażalska, aż do przesady - trzeba było wręcz ważyć słowa, aby się nie obraziła. Często odgapiała od innych styl, różne rzeczy (piórniki, pióra, zeszyty...). Pamietam, że cały czas zmieniała swoje zdanie - zależnie od grupy w której była. Trzymała się cały czas z dwoma dziewczynami i tylko z nimi, choc one czasem mialy jej dosc. Wtedy jeszcze się nie przyjaźniłyśmy. Dopiero od gimnazjum się jakoś tako zaczęło, bo jako jedyna z mojej szkoły szła do tego samego gimnazjum co ja. No i trochę się zmieniła. I tak do dziś: wesoła, ciągle się śmieje i to bardzo głośno. Ma dobry kontakt z plcia przeciwna jak i z dziewczynami. Łatwo wkręca się do grupy. Aktywna. Umie się podlizywać i ma dobre stosunki ze starszymi. Popularna, ma wielu znajomych. Bywa agresywna i to bardzo. To się raczej tyczy osób które lepiej zna - bo dla nowych jest przymilna. Raczej dwulicowa. Pogodna, wszyscy ją lubią i szanują. Potrafi postawić na swoim. Przebojowa.
Na początku myślałam, że to 8, bo głośno mówiła o tym co myśli i była agresywna (choć tylko w grupie którą bardzo dobrze zna), ale podchodzi mi trochę pod 3, bo czasem kompletnie nie ma swojego zdania i idzie za "stadem", żeby to ją lubiło.
A co wy sądzicie? 8)
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Re: Rozpoznanie typu
Zastanawiają mnie 2 typy: 3 i 5. Jak bardzo mogą być do siebie podobne? Czy może być introwertyczne, bardzo szczere 3, albo 5 (przejawiające wszelkie oznaki piątkowości, np. jeśli chodzi o stosunek do wiedzy i ludzi), które stawia sobie bardzo wysokie standardy i ciągle dąży do bycia najlepszym, sukcesów, wymiernych korzyści swojej pracy, wyjątkowo aktywne w swoich dziedzinach (dość licznych, jak na rzeczy, w które człowiek się naprawdę mocno angażuje) z wiecznym kompleksem, że nie jest dość dobre?
W jakim stopniu skrzydło 4 może sprawić, że 3 rywalizuje bardziej samo ze sobą, niż z innymi, nie popisując się zbytnio swoimi zdolnościami i osiągnięciami, by nie wywoływać u innych negatywnych emocji, kompleksów, zazdrości (skrzydło 2?)? Czytałam, że 3 mogą się upodabniać do 5, szczególnie te intelektualne, ale raczej nie działa to w drugą stronę. Jak sądzicie, po czym jednoznacznie można określić typ, wybierając pomiędzy tymi dwoma?
W jakim stopniu skrzydło 4 może sprawić, że 3 rywalizuje bardziej samo ze sobą, niż z innymi, nie popisując się zbytnio swoimi zdolnościami i osiągnięciami, by nie wywoływać u innych negatywnych emocji, kompleksów, zazdrości (skrzydło 2?)? Czytałam, że 3 mogą się upodabniać do 5, szczególnie te intelektualne, ale raczej nie działa to w drugą stronę. Jak sądzicie, po czym jednoznacznie można określić typ, wybierając pomiędzy tymi dwoma?
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"
Re: Rozpoznanie typu
Jak na mnie 9w8, Podjeżdża też trochę 2w3 z silnym wpływem 8, ale Dwójki tak naprawdę dobrze wiedzą czego chcą.dachowiec pisze:czyli zdania są podzielone... sama myślałam, że to coś koło 7 lub 8, ale enneagramem interesuje się bardziej dopiero od niedawna, więc mogę się mylić .
Mam też starą kumpele z lawki. Trzymamy sie razem juz od zamierzchlych czasów. Jako dziecko byla baaardzo obrażalska, aż do przesady - trzeba było wręcz ważyć słowa, aby się nie obraziła. Często odgapiała od innych styl, różne rzeczy (piórniki, pióra, zeszyty...). Pamietam, że cały czas zmieniała swoje zdanie - zależnie od grupy w której była. Trzymała się cały czas z dwoma dziewczynami i tylko z nimi, choc one czasem mialy jej dosc. Wtedy jeszcze się nie przyjaźniłyśmy. Dopiero od gimnazjum się jakoś tako zaczęło, bo jako jedyna z mojej szkoły szła do tego samego gimnazjum co ja. No i trochę się zmieniła. I tak do dziś: wesoła, ciągle się śmieje i to bardzo głośno. Ma dobry kontakt z plcia przeciwna jak i z dziewczynami. Łatwo wkręca się do grupy. Aktywna. Umie się podlizywać i ma dobre stosunki ze starszymi. Popularna, ma wielu znajomych. Bywa agresywna i to bardzo. To się raczej tyczy osób które lepiej zna - bo dla nowych jest przymilna. Raczej dwulicowa. Pogodna, wszyscy ją lubią i szanują. Potrafi postawić na swoim. Przebojowa.
Na początku myślałam, że to 8, bo głośno mówiła o tym co myśli i była agresywna (choć tylko w grupie którą bardzo dobrze zna), ale podchodzi mi trochę pod 3, bo czasem kompletnie nie ma swojego zdania i idzie za "stadem", żeby to ją lubiło.
A co wy sądzicie? 8)
Heh testujesz nas ile wiemy czy wypisujesz co znajomi o Tobie mówią bo się określić na enea nie potrafisz
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Re: Rozpoznanie typu
eee... że co?ale Dwójki tak naprawdę dobrze wiedzą czego chcą
Re: Rozpoznanie typu
No co? Mówię o tych które znam z reala, im bliższa relacja z 2 tym zazwyczaj większe zadymy i upór jeżeli 2 wyczuje że kogoś omotała i ma przewagę, coś się nie zgadza? Znasz dobrze jakieś 9 i 2 (poza sobą) żeby porównać ich postawy w stosunku do ludzi i samych siebie? Tylko bez teoretyzowania i filozofowania na temat motywacji, ośrodków i innych tym razem bo to męczące - poproszę konkretne przykłady zachowań ludzi jak chcesz się ze mną kłócić - ja swoje na forum 2 podałem jakiś czas temu z tego co pamiętam, zresztą No Leader pisał podobnie.
Re: Rozpoznanie typu
Pablo -> hahah... nie, nie gadam ze znajomymi na tematy pod tytułem: "jaka jesteś? jaka ja jestem?". Więc sama nie wiem co oni mówią o moim charakterze . A gdybym chciała zapytać się o mnie, to nie podszywałabym się pod moje kumpele . Czy testuje? Raczej nie. Czysta ciekawość :>