Rozpoznanie typu

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Rinn
VIP
VIP
Posty: 695
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 21:12
Kontakt:

Re: Rozpoznanie typu

#346 Post autor: Rinn » piątek, 19 lutego 2010, 21:44

SuperDurson pisze:Ja dziś wymyśliłem, że może jednak jestem trójką..
A nie jesteś? :mrgreen:


w lęku nie ma nic
czego trzeba by się bać

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Rozpoznanie typu

#347 Post autor: SuperDurson » piątek, 19 lutego 2010, 21:57

Nie wiem.

Sam nie wiem..

Nie wiem kim jestem.
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

Re: Rozpoznanie typu

#348 Post autor: kama.zielona » piątek, 19 lutego 2010, 23:38

Zaczynam już wątpić w moją siódemkowość, bo siódemki to typy beztroskie i niczym się nie przejmujące. Moje każde działanie podszyte jest lękiem, cholernym lękiem, który zaprowadza mnie do działań, których nigdy bym się nie podjęła. Widzę najczarniejsze wersje i planuje najbardziej radykalne i ostateczne kroki. Zniszczyć. Zdeptać. Uciec. Bo strach jak żadna inna emocja nie wyzwala w nas takich dzikich instynktów. Wstyd- wstyd da się zagłuszyć różnymi działaniami, dzięki ludziom można poprawić swoją samoocenę. Złość jest jak burza- w końcu nastąpi ostateczne wyładowanie i zdjęcie z siebie ciężaru, Ale strach- jest zawsze, jest wszędzie o każdej porze, gdy zasypiasz i gdy wstajesz, gdy jesteś sam i z ludźmi. Rozbieganymi oczyma szukasz niebezpieczeństwa i starasz się je zniszczyć- ale jego nigdzie nie ma- niebezpieczeństwo jest we mnie- jak mogę zniszczyć siebie, skoro każdą komórką walczę o przetrwanie, podczas, gdy powinnam siebie unicestwić- wtedy wszystko zniknie.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpoznanie typu

#349 Post autor: Mandala » sobota, 20 lutego 2010, 04:22

Zaleciało szóstkowością i to w tym złym wydaniu, brr... Może skrzydło się uaktywnia na niższym poziomie zdrowia? Działania 7, tak samo jak u 5 i 6 podszyte są lękiem, dzięki enneagramowi lepiej można to sobie uświadomić, w stresie wyraźniej zauważyć. 7 jest też punktem dezintegracji 5. Można by pójść i tym tropem. Problem w znalezieniu typu często wynika z tego, że główny mechanizm obronny, na którym jest on oparty, jest niezauważalny jako "normalna" część osobowości, a skrzydła, połączenia, poziomy zdrowia, cechy indywidualne zakrzywiają obraz tego głównego typu.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
lilactree
Posty: 26
Rejestracja: środa, 17 lutego 2010, 23:26

Re: Rozpoznanie typu

#350 Post autor: lilactree » poniedziałek, 22 lutego 2010, 20:21

Stwierdzilam, że jestem 6w5........ciekawe, kiedy mi sie odwidzi... :twisted:
2w1 lub 1w2 (ewentualnie 6)

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpoznanie typu

#351 Post autor: Mandala » poniedziałek, 22 lutego 2010, 20:36

Kiedy się zestresujesz albo bardzo rozluźnisz i Ci się połączenie uaktywni. : P
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

Re: Rozpoznanie typu

#352 Post autor: Absynt » wtorek, 23 lutego 2010, 12:57

SuperDurson pisze:Ja dziś wymyśliłem, że może jednak jestem trójką...
Prawdę mówiąc to myślę, że coś w tym jest.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
lilactree
Posty: 26
Rejestracja: środa, 17 lutego 2010, 23:26

Re: Rozpoznanie typu

#353 Post autor: lilactree » wtorek, 23 lutego 2010, 14:07

Hehehe, a ja dzis jednak 4w5 lub 4w3.
Czy to sie nigdy nie skończy???
2w1 lub 1w2 (ewentualnie 6)

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Rozpoznanie typu

#354 Post autor: atis » wtorek, 23 lutego 2010, 16:26

jesteś niezdecydowana, nie umiesz okreslic swoich cech, nie potrafisz raz a porządnie i szczerze zrobic kilku testów zeby miec PEWNOSĆ.
jak dla mnie jestes 9.
xDDDD
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
lilactree
Posty: 26
Rejestracja: środa, 17 lutego 2010, 23:26

Re: Rozpoznanie typu

#355 Post autor: lilactree » wtorek, 23 lutego 2010, 17:16

Wierz mi, bycie 9 to teraz moje marzenie.
Własnie ponownie zrobilam test, najszczerzej ze soba jak umialam i wyszlo mi 4w5.

Więc chyba jednak czwóra....
2w1 lub 1w2 (ewentualnie 6)

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpoznanie typu

#356 Post autor: Mandala » wtorek, 23 lutego 2010, 18:30

Wbrew pozorom różnice między typami są wyraźne i znaczące. Sama jestem 6, więc jak przystało na przedstawicielkę tego typu, spokojnie mogłabym się przypisać do prawie wszystkich typów pod wieloma względami. Ale wszystko napędza jeden główny mechanizm i to on jest kluczowy.

Jeśli jesteś Czwórką, to uwielbiasz swoją uczuciowość, podsycasz swoje emocje, szukasz intensywności. Raczej przeżywając w sobie, niż na zewnątrz, widzisz swój indywidualizm i go pielęgnujesz. Dostrzegasz wszelkie cierpienie i choć boli, to ma coś ze "sztuki", ciągle marzysz o silniejszych wrażeniach. Masz w tym pewne przeświadczenie o wartości swojej duszy, swojej własnej osoby, pewność co do swoich uczuć. Zamiast walczyć z nimi, gnębić się, racjonalizować, czuć niepokój i tracić pewność siebie, skupiasz się na nich, starasz się z nich jak najwięcej wyciągnąć, choć możesz cierpieć i czuć, że masz gorzej, niż inni, to nie koniecznie, że sama jesteś gorsza, nie koniecznie bać się. Stres sprawia, że bardzo identyfikujesz się z uczuciami innych, poświęcasz się dla ukochanej osoby, robisz się zależna od innych i jesteś bardziej przekonana o swojej wyjątkowości. W stanie relaksu, spokoju, większego zdrowia, jesteś bardziej obiektywna, praktyczna, umiesz znaleźć swoje miejsce, którego normalnie poszukujesz, z tlącym się bólem egzystencjonalnym, ciężej pracujesz, lepiej rozwiązujesz problemy. Jako dziecko czułaś się porzucona i opuszczona, zwracasz się myślami ku przeszłości. Patrzysz na świat poprzez emocje, lubisz dramatyzm, czujesz się inna, niż wszyscy, nieraz zazdrościsz...

Nie akceptujesz życia takiego, jakim jest, zamiast się relaksować (9), to intensyfikujesz przeżycia, mogąc przeżywać wszystko w swojej głowie. Nie walczysz zapalczywie z zagrożeniami podejmując ciągle wyzwania i udowadniając swoją odwagę, albo nie uciekasz przed nimi, nie atakuję Cię niewyjaśnione lęki, brak zaufania do swoich odczuć, do siebie, innych (6).
Ostatnio zmieniony wtorek, 23 lutego 2010, 18:39 przez Mandala, łącznie zmieniany 1 raz.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
Pędzący Bakłażan
VIP
VIP
Posty: 2637
Rejestracja: sobota, 15 listopada 2008, 21:44

Re: Rozpoznanie typu

#357 Post autor: Pędzący Bakłażan » wtorek, 23 lutego 2010, 18:35

Mandala, strasznie jedziesz stereotypami.
Ale w sumie, jak inaczej można kogoś wytypować przez internet. :wink:

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpoznanie typu

#358 Post autor: Mandala » wtorek, 23 lutego 2010, 18:49

Stetreotypy, one powstają na bazie cech charakterystycznych. Te za to są kluczowe, takie motywy tkwiące gdzieś u podstawy działania. Wiadomo, ze nie trzeba się poddawać każdej słabości, rozwijać każdą umiejętność, widocznie i w takim samym stopniu wszystkiego doświadczać. Chodzi o to, że gdzieś w psychice siedzi ten motor, który nakręca nasze mechanizmy obronne, coś, co w pewnych sytuacjach wyraźniej daje o sobie znać.

Sama nie czułam się szóstkowo na codzień. Ja nieufna? Po prostu nie otwieram się przed większością ludzi i się nie odsłaniam. Itd. Dopiero po większej introspekcji zobaczyłam, co mną kieruje, a to, jak bardzo wahałam się między typami, przypominając niejeden, a z żadnym nie mogąc się utożsamić, zawsze z jakimś "ale", które jest dla typu kluczowe, przekonało mnie, że jestem właśnie 6. Podejrzliwa, wyszukująca wszystkich "ale", by uniknąć błędów, niebezpieczeństw, złych wyborów. Rozdarta, niepewna, ze sprzecznymi tendencjami, raz wykapane 5, ale bez wystarczającej kontroli nad emocjami i upodobania do wycofania społecznego, raz, jak 7, szukająca wciąż nowych doznań. Wrażliwa, jak 4, to też szóstkowe, szukająca dobrych kontaktów i czyniąca dobro, jak 2... Jeszcze trochę z 3, 9... ;-) A główny motor i aktywność połączeń jest właśnie szóstkowa.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
dachowiec
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2009, 15:57

Re: Rozpoznanie typu

#359 Post autor: dachowiec » wtorek, 9 marca 2010, 19:58

mam taka jedna kumpelę. kompletnie nie mam pojecia jakim jest typem:
- jest zwykle wesola i pogodna
- gdy ktos jej zajdzie za skore, staje sie grozna i agresywna
- lubi zabawe i zarty
- gdy nie pasuje jej towarzystwo - nie trzyma się z nim, a jeśli musi - nie udziela się
- otwarta
- boi sie czasem kto co o niej pomysli i dziala czasem tak jakby chciala wygladac w oczach innych ludzi
- czasem przejmuje dowodzenie, podejmuje decyzje za grupe, lub silnie namawia ja do swojego pomyslu
- w nowej grupie raczej jest zdystansowana, lecz gdy lepiej pozna ludzi - jest 'soba'
- gdy jest cos na rzeczy - wali z grubej rury
- zbyt grzeczna dla nieznajomych lub starszych
- roztargniona i nieporzadna, caly czas o czyms zapomina
- broni swojego zdania, zawsze ma wlasne
- gdy kogos nie lubi nie okazuje mu tego
- jest sprawiedliwa i zawsze mowi prawde, lojalna
- czesto zbytnio sie przejmuje, ma duzo kompleksow
- chce by ja adorowano, by byla wazna w grupie, najlepiej stala na jej czele i zeby grupa calkowicie zgadzala sie z jej opinia
- bywa wkurzajaca
- konserwatywna w pogladach
- łatwo urazić jej dume, honorowa
- zapalczywa, lecz po pewnym czasie nuzy ja dana rzecz, nie umie niczego konczyc
- nie lubi kiedy goni ja jakis termin
- lubi się rządzić, ale nienawidzi gdy ktos nia rzadzi
- nie mozna jej zwrocic uwagi - odbiera to jako zniewage

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Rozpoznanie typu

#360 Post autor: car II » wtorek, 9 marca 2010, 20:32

1w7 jak dla mnie 8)
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

ODPOWIEDZ