Ulubione/najmniej lubiane typy

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#436 Post autor: vhax » środa, 18 lutego 2009, 18:14

a to jest ten link, o którym mówił Petroniusz Snufkin?


7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

Awatar użytkownika
Petroniusz
Posty: 283
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2009, 15:24

#437 Post autor: Petroniusz » środa, 18 lutego 2009, 18:17

vhax pisze:dodaj jeszcze tylko, że pewnie i tak nikt by w niego nie uwierzył :D ej... ja jak czytam o 4 to fakt, zgadza się wiele... ale nie patrzę na nich przez pryzmat enneagramu... tylko na enneagram przez ich pryzmat :)
i bardzo slusznie
boogi pisze:Uważasz, że większość ludzi przykłada się do postępu cywilizacyjnego? Na moje oko to raczej jednostki tworzą coś nowego, a "masy" (tak, też się zaliczam do mas i czuję się z tym dobrze, żeby nie było że jestem jakiś ponad) jedynie uczą się tego, co im ktoś pokazał i powtarzają. Nie twierdzę, że to oznaka głupoty, odpowiadam tylko w kontekście "postępu cywilizacyjnego" ;)
Owszem masz racje że to wybitne jednostki tworzą coś nowego - te jednostki to geniusze. Ale zauważ, że aby przyswoić i zrozumieć ich osiągnięcia równierz potrzeba inteligencji. Np. szympans jest bardzo inteligentnym ssakiem ale poza prostym dodawaniem i odejmowaniem nie nauczysz ich matematyki (np. twierdzenia pitagorasa)a większość ludzi tak, więc zapewniają ciągłość tego postępu.
boogi pisze:Tak. Może nie zrozumiałeś, ale odniosłem się tylko i wyłącznie do "intelektualizmu większości ludzi typu Siedem". Moim zdaniem spora część ludzi (żeby nie powiedzieć: większość) leci za głosem swoich popędów i pożądań, często nie wnikają intelektualnie w to, co robią, dlaczego robią, i w zastanowienie się nad konsekwencjami podejmowanych działań. Zastanów się, zanim spróbujesz zanegować te słowa.
Intelektualizm głosi pierwszeństwo rozumu przed innymi władzami umysłowymi człowieka, a przypomnę, że instynkt/pragnienie/pożądanie/popęd też jest władzą umysłową człowieka (nieświadomą, ale zawsze). Dlatego też nie mogę się zgodzić z "intelektualizmem większości ludzi" dowolnego typu, także Siódemek.
Tak człowiek jest jednak istotą biologiczną i posiada wiele pierwotnych i prymitywnych popędów, jednak w przeciwieństwie do zwierząt mamy zdolność to częściowej ich kontroli i analizowania tych popędów. To nas na naszym globie wyróżnia
Być może gdzieś we wszechświecie istnieją istoty bardziej ewolucyjnie zaawansowane od nas, które posiadły całkowitą kontrolę nad swoimi emocjami i popędami. Ale tutaj musisz pogadać z osobami co miały bliskie spotkania 3 stopnia z UFO :) Bo jak narazie nic o tych istotach nie wiadomo w świecie nauki.
boogi pisze:Zaznaczyłem, że "przynajmniej, jeżeli rozumieć tutaj wg takiej definicji"; jesteśmy na forum Enneagramu, więc pojęcie dojrzałości w punktu widzenia stopniu rozwoju jednostki jest tutaj na miejscu. Zresztą, dojrzałość także poza Enneagramem także i w tym aspekcie się przecież przejawia. Przerost ego i niedojrzałość są ze sobą skorelowane wprost.
Tak przerost ego i niedojrzałość to cechy charakteru, a enneagram opisuje cechy charakteru a nie intelektu jednak myśmy zboczyli na temat intelektualizmu.

__________

Edit- Wysłany: Sro Lut 18, 2009 18:22
Snufkin pisze:Daj na luz rozmawiasz z 2. Oni nie myślą w ogóle.
Myśla tylko u nich emocje nie są filtrowane przez intelekt, po prostu czują działają a dopiero potem myślą
vhax pisze:a to jest ten link, o którym mówił Petroniusz Snufkin?
tak to ten link

Rilla: Połączyłam posty.
7w6 ENTP

Awatar użytkownika
Szopa
Posty: 644
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 21:13
Lokalizacja: Zewsząd. Jesteście otoczeni.

#438 Post autor: Szopa » czwartek, 19 lutego 2009, 21:36

Prawdziwy rozjemca przybyl na forum. Uciekaj czym predzej, poki Cie nie wypaczylo. :lol:

Tak sobie siedzialem i myslalem nad pytaniem zawartym w temacie i nic kompletnie nie moglem wymyslic. Nie potrafie jakos patrzec na ludzi przez pryzmat tego glupiego testu, ale gdybym naprawde musial wybrac jakis numerek
to lubianym zostalaby 5 a nielubianym 4. Oczywiscie to nijak sie nie przeklada na realia.
Obrazek

Awatar użytkownika
Gemini
Posty: 98
Rejestracja: niedziela, 14 lutego 2010, 01:41
Lokalizacja: Gdańsk

Wasz hierarchia typow enneagramu

#439 Post autor: Gemini » piątek, 19 lutego 2010, 12:40

Chcialbym zaproponowac Wam ulozenie hierarchi typow pod wzgledami jakie lubicie najbardziej(ilosc i jakosc kontaktow - proporcje osad wlasny) i jakimi chcielibyscie zeby byl Wasz partner:)
moje:

wg
Lubie:

1) 4 (pewnie swoj ciagnie do swojego:) )
2) 5
3) 7
4) 9
5) 1
6) 6
7) 3
8) 8
9) 2

wg partnera:

1) 1
2) 5
3) 7
4) 8
5) 6
6) 3
7) 9
8) 4
9) 2


połączyłem podobne wątki /boogi
co lubię? bo ja wiem...? w sumie to co przynosi nowy dzień./4w3/ENFP

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#440 Post autor: Grin_land » piątek, 19 lutego 2010, 14:06

hymm..to ciężko tak rozpatrywać, bo jak się patrzeć na ludzi to różne są egzemplarze, jak na cechy typu to wychodzi bezosobowo, no ale jeśli już to:

Lubię:
1. 5
2. 9
3. 7
4. 6
5. 2 (z tym że chorej 2 boję się bardziej niż czegokolwiek innego-no może poza chorą 4 z negatywnym wpływem 2)
6. 1
7. 8
8. 3 (specjalnie dobrze żadnej nie znam..to może być przyczyna, ale może być i skutek)
9. 4

Co do partnera to wchodzi w grę tylko 5,9,6 i może 2, w kolejności dowolnej bo tu już wszak o konkretną osobę musi chodzić.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Awatar użytkownika
paradoja
Posty: 250
Rejestracja: sobota, 21 listopada 2009, 09:22
Lokalizacja: o, tam.

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#441 Post autor: paradoja » piątek, 19 lutego 2010, 14:57

o fajny temat

1) 7
2) 4
3) 5
4) 2

reszta to już chyba tak na równi, najmniej lubię 8.
:)
don't worry - be hippie

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#442 Post autor: atis » piątek, 19 lutego 2010, 14:59

przyjaciele:

1. 6 - różne etapy życia i różne egzemplarze, ale chyba ten typ wygrywa jesli chodzi o długoterminowe przyjaźnie
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#443 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 19 lutego 2010, 17:27

Ulubione/najmniej lubiane typy
Gemini pisze:9) 2
Nie wierz w to co o nas mówią, coklwiek by to nie było. Grin kłamie! :twisted: Albo popadła w paranoję. Albo jedno i drugie :D

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#444 Post autor: atis » piątek, 19 lutego 2010, 19:01

Orest_Reinn pisze:
Gemini pisze:9) 2
Nie wierz w to co o nas mówią, coklwiek by to nie było. Grin kłamie! :twisted: Albo popadła w paranoję. Albo jedno i drugie :D
Tez dałam 2 na ostatnim miejscu ;) dlaczego? założyłam, że nie mówimy o super-zdrowych typach (bo superzdrowi są generalnie 'fajni' i nie sprawiają problemów), a dla mnie niezdrowa 2 jest 100x gorsza niż niezdrowa 4 czy 9. Te najgorsze cechy, przylepowatość, wtrącanie się w cudze sprawy, nadmierna potrzeba bliskości, skłonność do manipulacji - to rzeczy, których wiele osob, w tym ja, z całego serca nie znosi.
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Gemini
Posty: 98
Rejestracja: niedziela, 14 lutego 2010, 01:41
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#445 Post autor: Gemini » piątek, 19 lutego 2010, 19:08

albo dwojki to manipulatorzy wampiry emocjonalne wykorzystujace innych:) jeszcze robiace to pod maska dobrego piekunczeg czlowieka;):D
co lubię? bo ja wiem...? w sumie to co przynosi nowy dzień./4w3/ENFP

Awatar użytkownika
Petroniusz
Posty: 283
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2009, 15:24

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#446 Post autor: Petroniusz » piątek, 19 lutego 2010, 19:17

Na kumpla/przyjaciela
1) 7,8,9
2) 6
3) 5
4) 2,4
5) 1
6) 3

Co do płci przeciwnej
1) 2,6,7,9
2) 3
3) 4
4) 8
5) 5
6) 1
7w6 ENTP

Awatar użytkownika
Rinn
VIP
VIP
Posty: 695
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 21:12
Kontakt:

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#447 Post autor: Rinn » piątek, 19 lutego 2010, 20:27

Petroniusz pisze: Co do płci przeciwnej
1) 2,6,7,9
Widzę, że propaganda Mandali na podforum Siódemek odnośnie związków z 7 i 6 odniosła skutek. :mrgreen:
w lęku nie ma nic
czego trzeba by się bać

Awatar użytkownika
Petroniusz
Posty: 283
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2009, 15:24

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#448 Post autor: Petroniusz » piątek, 19 lutego 2010, 20:52

Są cztery wyjścia:
1. Jest tak jak piszesz
2. Uważałem tak wcześniej
3. Zlitowałem się nad Mandalą
4. Nie chciałem już czytać jej postów w stylu: "dlaczego 6 nie na pierwszym miejscu!? 6 są odważne piękne inteligentne zajebiste i do tego ogólnie super!"
7w6 ENTP

Awatar użytkownika
bodzios
Posty: 695
Rejestracja: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 23:06
Enneatyp: Obserwator

Re: Ulubione/najmniej lubiane typy

#449 Post autor: bodzios » piątek, 19 lutego 2010, 23:22

Sympatia/przyjaźń:
1) 6, 7 (zawsze miałem z nimi dobry kontakt, jedyne typy, które nie przerażają mnie, gdy nie są zdrowe)
2) 8, 4, 2, 5 (z tym, że 4 i 2 muszą być zdrowe, inaczej lecą pięterko niżej, przy Piątkach teoretyzuję, w realu znam jedną, siebie samego :D)
3) 9, 1
4) 3

Partnerka (choć tu już znacznie więcej zależy od konkretnej osoby):
1) 6 (a potem długo długo nic...)
2) 9, 2, 4, 8 (przy Czwórkach i Dwójkach podobna uwaga, jak wyżej, do inteligentnych Ósemek zawsze czułem miętę, ogólnie najwyższe miejsca dla typów ciepłych, czułych, stabilnych, bo tego w związku szukam)
3) 5, 1, 7
4) 3
No UPS - no party. :(

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz hierarchia typow enneagramu

#450 Post autor: Mandala » sobota, 20 lutego 2010, 04:05

Petroniusz pisze: 3. Zlitowałem się nad Mandalą
4. Nie chciałem już czytać jej postów w stylu: "dlaczego 6 nie na pierwszym miejscu!? 6 są odważne piękne inteligentne zajebiste i do tego ogólnie super!"
:evil:
1. Opcja 3 budzi we mnie obrzydzenie. Mam nadzieję, że można ją wykreślić. Szczególnie, że jest bezzasadna - nie potrzebuję litości.
2. Proszę o przytoczenie mi postów w stylu z punktu 4, może być na pw - bo śmierdzi mi tu jakąś nadinterpretacją i przekręcaniem treści, w najlepszym razie nieporozumieniem. Wszelkie wąty także proszę o kierowanie bezpośrednio do mnie.
Dziękuję.

Co do typów lubianych/nielubianych - w dużej mierze to zależy od danej osoby, jej indywidualnego charakteru i poziomu zdrowia. Fakt jednak faktem, że niektóre na niskich poziomach mogę znieść, a np. chorej dwójki w stresie za nic, podobnie z kontrfobijnym 6, z 3 nie mam za bardzo doświadczeń, ale opisy tych najmniej zdrowych chyba najbardziej mnie przerażają. Już na przeciętnych poziomach zdrowia jakoś szczególne wrażenie robią na mnie dwa typy, które szanuję i z którymi potrafię znaleźć bardzo dobry kontakt, świetnie się czując, bez szóstkowych obaw i braku pewności siebie. Są to: 5 i 8. Lubię je za ich sposób myślenia; konkretny, życiowy, oparty na solidnym światopoglądzie łączącym pragmatyzm z etyką u znanych mi 8 i wnikliwy, logiczny, poparty nieraz rozległą wiedzą i ponad przeciętnym intelektem u 5. Na wysokich każdy jest atrakcyjny, zdolny wywołać bardzo pozytywne wrażenie swoimi cnotami charakterystycznymi dla typu. Tutaj pewne 9w1 wywołuje mój szacunek pod każdym względem i wydaje się osobą bliską doskonałości, ale też 1w2 błyszczy w moich oczach pewną męskością, 3 wydaje się bardzo wspaniale prezentować. Wśród najbliższych znajomych 5 najczęściej się przewijają, ale za to więcej niż 8 jest typów: 4 i 6. 6 to wspaniali przyjaciele dla mnie. Do najbliższych osób, ważniejszych od większości znajomych, obok 5-tki i dwóch 6-tek są też: 2w1, 9w1, 7w6. W odpowiednich momentach pojawia się 4w3/5.

Pociągające wydają mi się szczególnie: zdrowe 1w2, 5w6, 7w6, 8 (nie umiem określić skrzydła) i - o zgrozo! - 6, choć super na przyjaciele, to jakby w związku zaczął nakręcać nawzajem szóstkowe słabości... nie, dziękuję. Z kim związek? Z 5w6. Najbliżej ideału.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

ODPOWIEDZ