Oj Orest, Orest... nie rozumiesz, jak pisze się do Ciebie czarnymi literkami, spróbujmy inaczej...
Orest_Reinn pisze:Proszę, już bądź łaskawa skończyć z teoriami, że Si jest odpowiedzialne za umiejętność typowania z kształtu nosa, czy że niepodobająca ci się grzywka świadczy o tejże funkcji w polarze...
Si pisze:-
Postrzeganie fizycznego „Ja” każdej osoby
- Dąży do wygody, przytulności i zdolności do ich stworzenia, dąży do satysfakcji z fizycznych potrzeb, zaspokojenia zmysłów.
Rozumie stany fizyczne, w jakich znajdują się inni
- Dąży do nowych doznań fizycznych (nowe niezwykłe jedzenie, nowe miejsca do odpoczynku itp.). Umiejętność cieszenia się z każdej sekundy życia, chęć uniknięcia niemiłych doznań
- Orientacja na pobieranie informacji z otaczającego świata poprzez dobrze rozwinięte organy i zmysły. Lubi taktowny kontakt.
- Uwydatniona uwaga na problemy zdrowotne
- Znajomość estetyki
W takim razie mogę czuć się upoważniony do głoszenia, że Ti odpowiada za znajomość astrologii.
Grzywka nie musi mi się podobać. Ważne, jak on się z nią czuje i jak podoba się ludziom mu bliskim. Jednak to, jakie reakcje wywołuje na forum i u mnie, Si-dominanta, pozwala postawić śmiałą, ale niebezpodstawną tezę, że grzywka ta z estetyką ma na bakier.
Na czym to ja ostatnio skończyłem... A, tak! Na problemach. Kolejnym twoim problemem jest nieumiejętność odróżnienia subiektywnej opinii od obiektywnego stanu. Estetyczność czyjejś grzywki z pewnością nie jest czymś, co możesz obiektycznie osądzić. Znaczenie ma nie fakt, a opinia osób ważnych dla samego zainteresowanego. Nietrudno jest się domyśleć, że akurat ciebie zainteresowany ma, krótko mówiąc, w dupie.
Podczas pisania naszła mnie myśl o jeszcze jednym problemie. Problem objawia się w osądzaniu z niezachwianą pewnością czyjejś osobowości na podstawie wilce istotnego elementu, jakim jest grzywka.
Oczywiście, samą nieznajomość można wybaczyć. Jednak wypowiadanie się w sposób sugerujący, że zna ją lepiej niż ja, przy nieznajomości takiej podstawy jak model A, jest dla mnie niemądre i niesmaczne, co spieszę zakomunikować.
Między wami istnieje zasadnicza różnica. On, po przedstawieniu mu jednoznacznych źródeł, przyznał się do błędu. Ty w takich sytuacjach rzucasz się ze słowami "Myślisz o tym, co cytujesz?"
Orest_Reinn pisze:Ty jednak nie powinnaś już głosić bzdur takich jak ta, że Si jest kompletną odwrotnością Fe.
To nie jest bzdura, a kolejna podstawa. Socjotyp jest schematem odbierania, przetwarzania i przekazywania informacji, modelem opartym na funkcjach. Si i Fe są dla siebie konfliktowe, bo są na dobrą sprawę swoją odwrotnością. Si to (w ogroooomnym uproszczeniu) pobieranie informacji sensorycznych, Fe wyrażanie emocji. Nie łączy ich ani kategoria racjonalne-irracjonalne, ani typ S-N-F-T, ani wertyczność.
Równie dobrze można twierdzić, że kalosz jest odwrotnością żyrafy. Nie omieszkam powiedzieć Wawelowi, że jest swoim własnym konfliktorem...
Konfliktową funkcją Si jest Ni, a Fe - Te.
Na tym kontraście funkcji polega właśnie relacja konfliktu - konfliktorzy wzajemnie, jak to nazwaliśmy na socjonika.pl, "strzelają sobie w PoLRa", bo mają swoistą niestrawną krzyżówkę mocnych i słabych funkcji, utrudniających ową wymianę informacji, na której opiera się socjotyp. Dokładnie odwrotną sytuację mamy w przypadku duali - ich funkcje co prawda różnią się typem i wertycznością, ale parami są racjonalne/irracjonalne, dzięki czemu uzupełniają się, wzajemnie wspomagają i pozwalają stworzyć coś sprawnie funkcjonującego.
Oraz nlg, że jest twoim dualem...
Moje wyobrażenie działania podtypu zbiega się z wyobrażeniem Kamilriego, które to wyobrażenie raczył opisać na socjonice i uzasadnić, jednakże Ty nie raczyłeś się weń zagłębić. Tak, wiem, nie lubisz Kamilriego i nie lubisz mnie - więc po co nas słuchać? My na pewno pleciemy jak najęci (z grube pieniądze).
Wychyl nos poza socjonika.pl. Pojęcie subtypu jest niejasne i niejednoznaczne. Rozumienie go jako silniejszej funkcji z bloku Ego, która wpływałaby na pozostałe funkcje jest najbardziej intuicyje, w związku w czym popularne wśród początkujących. Jednak później sprawa staje się mniej oczywista.
Mnie najbardziej przekonuje tłumaczenie, że subtyp wskazuje, która z grup funkcji produkujące/przyjmujące ma większy wpływ na kształtowanie osobowości.
Orest_Reinn pisze:Tłumaczenie silnego Te u Era tym, że jest to jego funkcja roli
Model A pisze:Funkcja Roli (3)
Osoba często próbuje patrzeć w ten sposób (tak, aby nie ujawniać swoich słabych cech przed innymi), ale nie jest taka, w niebezpiecznej sytuacji funkcja ta zwiększa swe działanie.
Eruantalon pisze:Nawiązując do fragmentu o ósemce - dość często musisz czuć się niekomfortowo i używasz funkcji roli - Te - przez co przy poznaniu możesz sprawiać wrażenie logika.
Dodaj teraz sobie do tego Eruantalona, który sprawia wrażenie człowieka przekonanego o tym, że odnalazł słuszną ideę, a ludzie nie chcą/nie potrafią go zrozumieć i wynikający z tego dyskomfort, a potem wytłumacz mi, co w tym wszystkim nie pasuje.
To, że ty dalej opierasz swoje typowanie na przekonaniu, że anarchokapitalizm jest nielogiczną ideą, której zwolenikami jest grupa fanatyków. Ale cóż, problem...
Problemem jest też twoja "logika".
E sprawia wrażenie typu z Te w Ego ponieważ ma Te w Roli i często czuje się niekomfortowo. A skąd wiemy, że się tak czuje. Zapewne można to wywnioskować z faktu, że widać u niego Te, które przecież jest jego funkcją roli...
Orest_Reinn pisze: brzmi tak samo śmiesznie jak niegdysiejsze obalanie mojej ekstrawersji twierdzeniem, że INTp może się zachowywać bardzo ekstrawertycznie ;>
INTp pisze:Chociaż INTp są introwertykami niektórzy mogą się zachowywać w bardzo ekstrawertyczny sposób.
Temperament IP pisze:W ich rzadkich momentach aktywności stają się podobni do reprezentantów temperamentu EP
Tak, masz rację, typowanie socjotypu na podstawie socjoniki jest baaaardzo śmieszne.
Czemu nie powiesz każdemu EP, że jest IP, bo IP się czasem zachowują jak EP? Sam już nie wiem czy twoja logika powinna mnie przerażać, fascynować, czy bawić.