Enneagram

W pracy zwracam uwagę chyba na wszystkie błędy językowe klientów (czyt. urządzam sobie z nich kpiny wraz z współpracownikami). W "domu" jest z tym różnie - przykładowo zupełnie mi nie przeszkadza brak polskich znaków (choć jeśli kapar z Australii jakoś może z nich korzystać, to osoby piszące z Polsk...

Khym, możesz rozwinąć?

W lesie może być kłopot z dostępem do internetów i z odległością do najbliższej biblioteki.

Dla potwierdzenia tej tezy warto byłoby jakąś 9 spytać. Zawołam Grin.
Griiiin, pozwól mi tuuuu!

Oj Snufciu, proś los, żeby Boga nie było, w innym przypadku otrzymasz torbę pełną lirów bądź rubli transferowych... Kiedyś mi się wydawało, że jestem baaardzo wysoko, może nawet byłem oświecony, przynajmniej według buddystów. Jednak tak chyba nie było, bo podejrzanie szybko podupadłem, od bardzo daw...

Mam paskudny charakter pisma, który (oprócz mnie) potrafi odcyfrować raptem kilka osób. Momentami korzystam z tego wręcz cynicznie, bo podczas pisania zaliczeń na studiach mam zwyczaj podkreślać i pisać wyraźnie rzeczy najważniejsze, a te, których nie jestem pewien, celowo piszę wyjątkowo niechlujni...

sjofh_ystad pisze:5 mnie wykluczyły, a mówili, że mogę być kim chcę, to zostałem 4
avatara i tekstów w sygnaturce nawet nie trzeba zmieniać xD

Kto Cię wykluczał, gdzie Cię wykluczał?!? Zima jest, dlatego marudzisz i czwórkujesz, w marcu wrócisz do domu!

Niemiecki - naprawdę dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o słownictwo, rozmowę. Pomijam odmiany dojcza (austriacką, bawarską), bo tego to nawet Niemiec nie rozumie, wówczas pozostaje tylko rzucić "Hochdeutsch, bitte" i mieć nadzieję, że delikwent nie zapomniał, jak się mówi po niemiecku. Z gramatyki l...

Czy mógłbym zabić? Ciężko odpowiedzieć na tak teoretyczne pytanie, szczególnie że nie postawiono mnie jeszcze w takiej sytuacji, więc tak naprawdę nie wiem, jakbym się zachował. W samoobronie? Prawdopodobnie tak, na pewno podjąłbym walkę. Mimo że żyję, bo żyję, nie mam jakichś wielkich planów, ambic...

Ja miałam świetnego sylwka, sprawdzona, stała ekipa, to samo miejsce co rok temu, no warunki idealne. Podobnie u mnie, z tym, że miejsce zmieniamy co roku. w zależności od tego, kto kiedy pracuje (niektórzy znajomi robią w Sylwestra i/lub w Nowy Rok, co ze względów logistycznych zmusza do zmian). C...

Czy ludzie zauwazaja to, ze nie mowicie i jestescie cisi do tego stopnia, ze zwracaja na to glosno uwage przez komentarz itp? Jak na to reagujecie, tzn jak sie czujecie z takim pytaniem? Oraz, jak odpowiadacie na konfrontacje z wasza cicha natura? Dość rzadko, szczególnie od jakichś 2-3 lat, gdy po...

Nie wiem, parę kilo schudnąć? Z reguły się w PN nie bawię, i tak są w 99% absurdalne i zbędne. Myślę, że akurat to może się udać, tak czy siak miałem sobie w palnie śrubę dokręcić. 8-) Chyba będzie to pierwszy post w naszym dziale w 2013 roku, więc chciałbym życzyć Wam wszystkim spokojnego, ciepłego...

Czy Wy dobrze w głowach macie?
Straszyć nowych zaczynacie!

Olewać, z ludźmi generalnie nie ma co się ścierać, szczególnie w takich sprawach, mają swoje własne, wzięte z d*** jedynie słuszne poglądy, które zmieniają się tylko w sytuacjach kryzysowych, przy rozmowach podanych przez BlackRose byłoby to np. powtarzanie klasy (+ późniejsze problemy ze znalezieni...

Kropkowanie Snufa jest upierdliwe, fakt, ale to nic przy cudach, które z własnymi wypowiedziami tworzyła uż. yusti. Skoro obserwujesz forum od dwóch lat, to powinieneś ją kojarzyć.

PS. Atis lubi Piątki, a w "realu" jest trochę inna, niż na forum, więc mógłbyś się zdziwić.