Enneagram

piątki mają bardzo analityczne umysły, dlatego najpierw patrzą, analizują, potem rozkładają coś na czynniki pierwsze, szukają, a gdy już w końcu znajdują powód to narzekają sam tak czasem mam

ha ! mam to samo, ja nawet "cześć" nie mówie prawie nikomu, nie lubie jak ktoś mówi "dobranoc", albo "na zdrowie" albo co tam jeszcze ludzie mowią, ja nikomu czegoś takiego nie mówie, ale widze ludzi sie nie oduczy tego :/ to chyba ja jestem niewychowany jakiś :x albo oni odporni na moje zachowanie ...

wybacz, pewnie sie myle, bo w niektórych aspektach jestem nieludzkim ignorantem

Ja po prostu jestem ciekaw czy niektórzy z zamkniętych tam ludzi w ogóle rozumieją co do nich dociera, co sie do nich mówi, gdzie są itp. Dla mnie to dość ciekawe jest, chociaż w tajniki psychuki sie nie wgłębiam zbytnio

W sumie ja też nie byłem, ale nawet jestem ciekawy jak to tam jest. Wcale bym sie nie obraził jakby mnie zamknięto na 2-3 dni, z czystej ciekawości

m0rbus pisze:Nie byłem i nigdy tam nie pójdę. To nie ja jestem szalony tylko oni...

swięte słowa normalność jest pojęciem względnym jemu też polać

studiuje dziennie :p poniżej 1000zł dostaje na miesiąć, ale żeby samemu coś wyczarować to nie

no jak najbardziej, ale taka wojna by dziwnie wyglądała :p i nie ma sie co kłócić czyj pies liże się po narządach rozrodczych czy zjada ekskrementy :p każde zwierze ma jakieś swoje nawyki żywieniowe - z doświadczenia wiem że jeśli moim zółwiom zaczyna brakować wapnia zaczynają pochłaniać małe kamien...

Chinook pisze:Zaczyna się walka kociarzy z psiarzami.

taaak :d
spuśćcie psy i drzyjcie koty :p

moim zdaniem taka dyskusja jest bezpodstawna, bo obydwie strony wolą swoje stwory i nikt raczej nikogo nie przekona do niczego :p

nienawidze kotów - jeśli już to żółwy, pies też może być

a ja lubie narzekać, zarówno na serio jak i dla żartów :p i kocham czasem ludziom zruinować humor jakąś celną pesymistyczną uwagą

a ja zawsze mam chlew - czy to w domu, czy w plecaku czy w komputerze - nawet świnie by sie przeraziły - ale zawsze wiem gdzie co mam :p i nigdy w tym chlewie nigdy nic nie zgubiłem

FAIL :p

mnie ostatnio rozwaliło - konto fikcyjne Steffen Möller - już powoli żenade robią z n-k - kogo to obchodzi co robi ?

ja mam manie sprawdzania, ale tylko drzwi :p mój rekord to 4 razy - zamknięcie, przejście 100 metrów i ponowne sprawdzenie :p i tak 4 razy, ale NIGDY nie zdarzyło mi się nie zamknąć no i zawsze jak pijany wracam to sie macam czy wszystko mam :p głupio wygląda, ale też nigdy nic nie zgubiłem